Jump to content
Dogomania

SATYR - onkowaty pieszczoch 29 V 2010 przeprowadził się do hoteliku a 7 VII 12 za TM.


Recommended Posts

Posted (edited)

Wpływy 9.133,30 - Wydatki 8.948 = 185,30 na dzień 01.06.2012

Satyr ma wpłaty od cioteczek i bardzo za nie dziękujemy.Zadzwoniłam dzisiaj do hoteliku i poinformowałam panie, że nie mamy całej kwoty i zapłacę, jak się uzbiera.Kilka razy już tak było i nie ma problemu.
migama - 10 zł :loveu:
mparsley - 10 zł :loveu:
al-ka - 20 zł :loveu:
Lu_Gosiak - 10 zł :loveu:

Edited by Syla
  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Satyrkowi kończą się też leki na stawy, ale to Dinuś ufunduje, bo on jest w najlepszej sytuacji jeśli chodzi o psitulskie psy w Przebieczanach,

Posted (edited)

Satyrek ma wpłaty od:
Bjuta - 10 zł :loveu:
luisien - 100 zł :loveu:
bico - 10 zł :loveu:

Bardzo dziękuję !!!

Wpływy 9.253,30 - Wydatki 8.948 = 305,30 na dzień 05.06.2012

Edited by Syla
  • 2 weeks later...
Posted (edited)

Hotelik zapłacony kilka dni temu.Uzupełniam wpłaty.
p. Bożena P. z Zabrza - 50 zł :loveu:
al-ka - 20 zł :loveu:
Jolanta08 - 10 zł :loveu:
migama - 10 zł :loveu:
Kaas1 - 20 zł :loveu:

Bardzo dziękuję za wszystkie pieniążki !!!

Wpływy 9.373,30 - Wydatki 9.298 = 75,30 na dzień 16.06.2012

Edited by Syla
  • 2 weeks later...
Posted (edited)

U Satyrka wszystko dobrze.Dzwoniłam, żeby poinformować, że nie mamy znowu, całej kwoty, do zapłaty.Do 350, trzeba jeszcze doliczyć 30 zł, za lek na wątrobę.Panie są zawsze, bardzo miłe i nie ma problemu.Nie będzie mnie tutaj jakiś czas i nie będzie aktualnych rozliczeń, jednak proszę się nie bać.Będę zaglądać do PKO osobiście i jak tylko cała kwota się uzbiera, to od razu zostanie wysłana.Panie wolą całość, a nie w ratach, a jak tylko wrócę, to wszystko pouzupełniam.

Satyrek ma wpłaty od:
agata51 - 10 zł
mparsley - 15 zł
WIGA - 60 zł
Jolanta08 - 10 zł


Bardzo serdecznie dziękuję!!! (niestety, ale emotki mi nie działają)

Wpływy 9.478,30 - Wydatki 9.298 = 180,30 na dzień 30.06.2012

Edited by Syla
Posted

[quote name='Cantadorra']Ja wyślę w poniedziałek za 3 miesiące.[/QUOTE]

Bardzo dziękuję Cantadorra, rozliczenie zrobię może za 2 tygodnie, może nawet za miesiąc.Chyba, że ktoś chciałby zostać skarbnikiem Satyrka, bo być może, że będę musiała tak wyjeżdzać częściej.Mogłam znacznie wcześniej zapytać, ale stara gapa, o tym, nie pomyślałam.

Posted (edited)

[quote name='Awit']Wysłałam moją deklarację 10zł.
Jakby było potrzeba mogę zostać jego skarbnikiem.[/QUOTE]

Będę się z Tobą kontaktować Awit.
Satyr ma wpłaty od:
Awit - 10 zł :loveu:
Bjuta - 10 zł :loveu:
bico - 10 zł :loveu:
Lu_Gosiak - 10 zł :loveu:
luisien - 100 zł :loveu:

Edited by Syla
Posted

Dzwoniła do mnie Syla i mam do przekazania bardzo smutną wiadomość.Dzisiaj odszedł nasz Satyrek :(
[*] Spokojnie sobie zasnął...i pobiegł za Tęczowy Most.
[*]
[*]
Te upały dają się we znaki... :(:(

Posted

Satyrku, jak dobrze, że żyłeś spokojnie ostatnie lata. Cieszę się, że byłeś zadbany, nakarmiony i z człowiekiem. Mam nadzieję że odszedłeś spokojnie, żegnaj piesku kochany TM* :( :(

Posted

Bardzo mi przykro:( czas tak szybko upływa:( dobrze, że Satyr był do końca zaopiekowany i nie był samotny...

od odszedł samodzielnie we śnie..?

Do zobaczenia Satyrku
[*] :(

Posted

Satyrek odszedł we śnie. Dziewczyny mi mówiły, że ciągle się za nim obracają. On pod koniec życia się zrobił niesamowitą przylepą. Chodził jak cień za człowiekiem i ciągle się nadstawiał do głaskania. Agnieszka mi powiedziała, że wyjątkowo go brakuje. Niby psów tam mają dostatek, ale Satyrek był takim naprawdę wiernym cieniem.
Niestety upały były koszmarne. Dwa termometry im po prostu pękły... To co prawda jest bardzo zacieniony ogród i jest woda w której można się ochłodzić, no ale stare serducho nie dało rady. Jestem ciekawa ile on miał lat. Myślę, że pod 20 mógł podchodzić...

Posted (edited)

Żegnaj Satyrku
[*] Dzwoniłam dzisiaj do hoteliku.Panie jeszcze nie wysłały mi kwoty do zapłaty.Satyrek dostał wpłaty od : Cantadorra - 60 zł za 3 m-ce migama - 10 zł Dorwałam się do komputera w Domu Kultury, jednak nie mam dużo czasu, żeby tu siedzieć.Jak tylko rozliczę się z hotelikiem, to od razu tutaj napiszę. Słuchajcie, próbowałam uzupełnić rozliczenie na pierwszej stronie i wszystko mi się zlało.Wolę już nic nie kombinować.Naprawię wszystko już w domu, bo jeszcze stracę dane i będzie klops.Dziwny ten komputer i oprogramowanie jakiś linux.Piszę normalnie, ale potem się zlewa. Jest teraz na koncie Satyrka 390,30 zł na dzień 11.07.2012.

Edited by Syla
Posted

Starszym psom bardzo ciężko w taką pogodę. Nie dziwię się, że Satyrek nie wytrzymał. Bjuta, myślisz, że mógł mieć aż tyle lat? Cieszę się, że był kochany przez panie opiekunki. To duża pociecha, że na stare lata miał swoich ludzi.

Posted

[quote name='Bjuta']Satyrek odszedł we śnie. Dziewczyny mi mówiły, że ciągle się za nim obracają. On pod koniec życia się zrobił niesamowitą przylepą. Chodził jak cień za człowiekiem i ciągle się nadstawiał do głaskania. Agnieszka mi powiedziała, że wyjątkowo go brakuje. Niby psów tam mają dostatek, ale Satyrek był takim naprawdę wiernym cieniem.
Niestety upały były koszmarne. Dwa termometry im po prostu pękły... To co prawda jest bardzo zacieniony ogród i jest woda w której można się ochłodzić, no ale stare serducho nie dało rady. Jestem ciekawa ile on miał lat. Myślę, że pod 20 mógł podchodzić...[/QUOTE]

Satyrek był wiekowym psiakiem... Dobrze, że na starość miał go kto głaskać i doglądać.

Żegnaj Satyr
[*] :(

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...