hop! Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [quote name='Rybc!a']Drugie i trzecie przedstawia wygłodzonego boksera, który znajduje się w schronisku od kilku tygodni.[/quote] [URL]http://images31.fotosik.pl/430/7ab684786ac6903a.jpg[/URL] Szkielecik... Quote
deathgs Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [quote name='Rybc!a']Nie ma ani szczeniąt, ani Bony.[/quote] Ja ciekawe co się z nią stało... muszę w takim razie zdjąć jej ogłoszenia. A może ona po prostu siedzi w budzie gdzieś. Tak jak ten chyba Gumiś, który niby był adoptowany. Jest to możliwe? Quote
Vitka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Zdjęcia, których nie widać na poprzedniej stronie: Rybci: suka znaleziona na dolince: [IMG]http://images34.fotosik.pl/430/f52e1d8eea1a9fa8.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/5b5b2cb9bcfd4cc1.jpg[/IMG] szczeniaki: [IMG]http://images32.fotosik.pl/429/7df157d56638f591med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/45/f14adeb30e0882femed.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/46/5ee5e31d5216dcfdmed.jpg[/IMG] Quote
Vitka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 I jeszcze nowy boks: [IMG]http://images27.fotosik.pl/309/1af0447307ab3f95med.jpg[/IMG] Quote
:: FiGa :: Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Tę bokserkę trzeba stamtąd zabrać! Duże mrozy się zbliżają, już jest bardzo zimno, a bidula sobie nie poradzi... Dziewczyny czy jest możliwość zabrać ją do budynku schroniska? Quote
Vitka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Rybciu wiesz coś na jej temat? Jestem pewna, że nowi pracownicy jej pomogą, nie zostawią jej... Jeszcze dwa zdjęcia autorstwa Rybci: [IMG]http://images47.fotosik.pl/45/6264847067d1dc41med.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/45/36976ca9c2cd8878med.jpg[/IMG] Quote
basia0607 Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Boksiem zainteresowala się Aga z fundacji bokserow. Nie martwcie sie ? Quote
:: FiGa :: Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [quote name='basia0607']Boksiem zainteresowala się Aga z fundacji bokserow. Nie martwcie sie ?[/QUOTE]Ale zanim zostanie zabrana ze schroniska też trzeba ją gdzieś schować, jest naprawdę zimno teraz :shake: Jeśli bokseromaniacy się nią zainteresowali to jest baaardo dobrze :multi: Quote
deathgs Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Czytałam kiedyś o boksiach. One są bardzo delikatne lubią przebywać wśród ludzi, nie znoszą boksów popadają wówczas w depresję. A te ślepaki jak widzieli, że psiak marnieje winni ja wzwiąć do biura by siedziała cały czas i czuła obecnośc człowieka i powinna byc indywidualnie dokarmiana i zbadana i leczona a tak... przeciez to jest sam szkielet. Ja nie kumam tych ludzi!!!!!! Quote
basia0607 Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Boksio jest w ogrzewanym pomieszczeniu. Quote
Vitka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Popatrzcie w te oczka!!! :loveu: [IMG]http://images34.fotosik.pl/430/d0abe9c7d3ca796emed.jpg[/IMG] Quote
:: FiGa :: Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 Skąd Wy tam takie perełki macie? :loveu: Quote
gops Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 [quote name='Vitka']Popatrzcie w te oczka!!! :loveu: [IMG]http://images34.fotosik.pl/430/d0abe9c7d3ca796emed.jpg[/IMG][/quote] wiadomo ile ma miesiecy? kiedy wy zdarzylyscie narobic tyle zdjec :evil_lol: Quote
Rybc!a Posted January 4, 2009 Author Posted January 4, 2009 Bokser jest w schronisku od kilku tygodni, już wcześniej powiadamiałam o nim BwP ( boksio był chudy już na kwarantannie, teraz schudł dwukrotnie ) . Białe cudo ma około 9 miesięcy, może się zgubił, bo jest zadbany. Myślę, że sam znajdzie dom, bez naszej pomocy. [QUOTE]A te ślepaki jak widzieli, że psiak marnieje winni ja wzwiąć do biura by siedziała cały czas i czuła obecnośc człowieka i powinna byc indywidualnie dokarmiana i zbadana i leczona a tak...[/QUOTE] Żaden pies NIGDY nie był w biurze. Basia, skąd wiesz, że bokser jest w ogrzewanym pomieszczeniu ? Quote
Rybc!a Posted January 4, 2009 Author Posted January 4, 2009 Jutro założę wątki 11 nowym psiakom. Quote
basia0607 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Przecież budynek w ktorym jest boksio jest ogrzewany. W kazdej chwili moze sie schować do pomieszczenia ,dlatego Aga nie zabrala go od razu. ęedzie go dokarmiać, leczyć, tu gdzie jest.Co nie znaczy , ze nie szuaka mu domu. Quote
AgaiTheta Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Ryba w wigilię mi podesłałaś zdjęcia boksera a nie kilka tygodn temu. Dzisiaj go zabieramy. Quote
:: FiGa :: Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dziś już bokserka będzie bezpieczna? :loveu: Quote
AgaiTheta Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 To chłopak ;) Tak, zaraz go zabieram do domu i pojedzie do hotelu. Quote
deathgs Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 [quote name='Vitka']Zdjęcia, których nie widać na poprzedniej stronie: Rybci: suka znaleziona na dolince: [IMG]http://images34.fotosik.pl/430/f52e1d8eea1a9fa8.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/45/5b5b2cb9bcfd4cc1.jpg[/IMG] szczeniaki: [IMG]http://images32.fotosik.pl/429/7df157d56638f591med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/45/f14adeb30e0882femed.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/46/5ee5e31d5216dcfdmed.jpg[/IMG][/quote] Po dogisa dziś przyjedzie pani właścicielka. Zapytała czy nic mu nie jest nawet :) Jupi. Uciekł bo wystraszył sie fajerwerków. Quote
deathgs Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Dziewczyny, dostałam zapytanie w związku z Zuzią. Pani jest z Gdyni. Dałam jej więcej inf. na jej temat z wątku Zuzi i poprosiłam o warunki jakie pani morze zapewnić i oto co dostałam: "Chcialabym psa najlepiej suczka wysterylizowana, ok.1,5 roczna, lubiąca dzieci, posluszna, spokojna,nie sprawiająca problemow wychowawczych, zalatwiajaca sie na dworzu nie w domu,schludna,czysta, nie potrzebujaca nie wiadomo jak duzo ruchu i pozywienia. To bardzo duzo ,ale dlatego iz mam 1,5 roczne dziecko i dlatego w ten sposob.Czekam na odpowiedz." Nie bardzo wiem czy taki piesek istnieje? Zwłaszcza te wymagania, że nie potrzebuje dużo ruchu i pożywienia :roll: Z reguły młodsze psy potrzebują więcej ruchu i takie właśnie mieszańce jak Zuzia, tak samo z jedzonkiem. Pani chyba powinna pomyśleć o jakimś małym piesku one faktycznie by spełiły kryteria i taki piesek byłby bezpieczniejszy bo te większe na pewno poszły by do zwrotu bo za ruchliwe i za dużo jedzą... i przewracają dziecki ak chodzi :roll: Jakie sugestie? Odesłać do piesków małych i może do Ciapkowa bo nie wiem którą naszą biedę zaproponować z takimi wymaganiami. Quote
mysza 1 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Ludzie czasem zapomniają, że to są psiaki schroniskowe... miewają problemy i nie zawsze sa warunki aby wszystko sparwdzić. [B]Słuchajcie, zadzwoniła do mnie Pani chętna na Pchełkę. Mam wielką prośbę- czy ktoś moze zrobić nowe zdjęcia, odrobinę zbiliżyć się do niej w schronisku, wyczuć, jaka jest.[/B] [B]Czy się jeszcze boi, w jakim jest wieku, czy lubi ludzi czy raczej stroni itd. Im więcej tym lepiej. To dobry dom w Warszawie, w mieszkaniu, Pani ma już 13- letnią sunię ze schroniska ale szuka małej i bardziej skłonnej do zabawy suni.[/B] [B]Bardzo Was proszę, nie zmarnujmy tej możliwości[/B] Quote
basia0607 Posted January 5, 2009 Posted January 5, 2009 Mialam calkiem podobne wynagania , Chyba to ta sama pani ! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.