halbina Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 Rubik szczęścia nie ma do domków... Pani z Warszawy zrezygnowała... ponoć stwierdziła, że to za daleko... :placz: Jak się ma Malinka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania-Sonia Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 Trzymam mocno kciuki za Malinkę! Asiu, nie doczekam dziś chyba odpowiedzi na priva, wracam do W-wy w poniedziałek ;) PS. Pozdrowienia dla berni :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berni Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 Aniu-Soniu dziękuje za pozdrwionka i śle dla Ciebie mnóstwo serdeczności. Nigdy nigdy nie zapomnę Przyjaciół Pana Psiaka [SIZE="2"] Jak widzisz jak bumerang wracam na dogo :cool3: [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiq Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 3mam kciuki za małą! póki co mam na koncie śmieszną sumę:oops: niestety:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bea_m Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 [quote name='halbina']Rubik szczęścia nie ma do domków... Pani z Warszawy zrezygnowała... ponoć stwierdziła, że to za daleko... :placz: Jak się ma Malinka?[/quote] Lepiej poczekać kilka dni na dobry domek a nie oddawać go tam gdzie pewności nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted August 14, 2007 Author Share Posted August 14, 2007 Jesteście wszystkie kochane, tyle wpisów u Malinki od dogomaniakowych cioć, muszę jej o tym powiedzieć!:loveu: I Malinka w podpisie u trzech ciotuniek...:loveu: :-( Wzruszyłam się.:oops: Dopiero teraz mam chwilę na pisanie, wariacki dzień dzisiaj z tym nagłym powrotem TZta.:oops: Malineczka słaba jak listek na wietrze.:-( Jutro będzie aparat to wam pokażę, jak sobie leży z główką na oparciu posłanka, z zapienionym pysiem (to od wymiotów :-( ) i patrzy tymi swoimi ślepkami jakby pytała "od czego mi się to dzieje, czemu jest tak źle"? Chwytam się każdego ruchu i odruchu, szukając w nich poprawy. Niby ciutkę lepiej, leży sobie spokojnie a nie w konwulsjach jak wczoraj, patrzy na mnie (a wczoraj wieczorem miała oczka jak za mgłą, zupełnie niewidzące). Miałam zdjąć ogłoszenie z allegro póki mała jest słaba, ale nie zdejmę, nie chcę zapeszyć! Przecież Malina za dzień-dwa stanie o własnych siłach, a za tydzień pewnie będzie już brykać. Tak sobie marzę o tym dziewczyny! Ale prawda jest taka że nie wiem jak będzie...:oops: :-( Zaraz nocna kroplówka i idziemy spać, a rano na zastrzyki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiq Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 biedactwo.. walcz Malinko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 [COLOR=Red][FONT=Arial][I][B]Asiu , poślij ten nr na PW Magdy ....zaraz w czwartek rano pójdą pieniążki /jutro Magda nie pracuje.../[/B][/I][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted August 14, 2007 Author Share Posted August 14, 2007 Już wysyłam Alu, buźka dla Was wielka! Mutter mnie wsparła dzisiaj, choć i tak już zapożyczyłam, ach te muttery kochane!:evil_lol: Dała pierogów i dychę, więc mam co jeść i mam na jutro na wizytę.:cool3:;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 Muterki są super kochane... :loveu: :loveu: :loveu: Moja wspiera mnie z nieba... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 [quote name='AśkaK']Już wysyłam Alu, buźka dla Was wielka! Mutter mnie wsparła dzisiaj, choć i tak już zapożyczyłam, ach te muttery kochane!:evil_lol: Dała pierogów i dychę, więc mam co jeść i mam na jutro na wizytę.:cool3:;)[/quote][FONT=Arial][COLOR=Red][I][B]Asiu czekałyśmy dość chwilkę czy wyślesz ....ale było już późno a Magda powinna kończyć o 17 aby odebrać Klocka od niani ;)no i trzeba było zrobić jeszcze zakupki :razz:...w czwartek rano masz na 100% pieniążki przelane ...buziaki dla malej :loveu: [/B][/I][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AśkaK Posted August 14, 2007 Author Share Posted August 14, 2007 To moja wina, musiałam zmykać od kompa :oops: , mam jeszcze alternatywę - obiad u babci :cool3: :lol: ;) , jakoś to do czwartku będzie!:p Oby z Malinową było ok...:oops: Tak się martwię, kurde no!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 14, 2007 Share Posted August 14, 2007 [quote name='AśkaK']To moja wina, musiałam zmykać od kompa :oops: , mam jeszcze alternatywę - obiad u babci :cool3: :lol: ;) , jakoś to do czwartku będzie!:p Oby z Malinową było ok...:oops: Tak się martwię, kurde no!:-([/quote][COLOR=Red][FONT=Arial][B][I]:roll:...mi nic innego nie pozostaje jak ...:kciuki:[/I][/B][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berni Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Malinko :thumbs: :thumbs: :thumbs: Asia a ona nadal wydala te robale? Czy już z kupą ani w wymiocinach nie wyłazi nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Co tam u Malinki? Ciągle trzymamy mocno kciuki, wierzę, że małej się uda- nie ma innej możliwości! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiq Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 musi być dobrze:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wandul 66 Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 A czy odrobaczyłyście juz resztę jej rodzeństwa w tym gospodarstwie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 [COLOR=Red][FONT=Arial][I][B]:razz:..Asiu co u Was...[/B][/I][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Jak Malina-Jezyna? Tyle ciotek o niej ciepło myśli, ze musi być ok! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Trzymaj się Malinko. Musi być dobrze. A wiadomo jak się czuje reszta psiaków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berni Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 niestety jeszcze nie odrobaczylismy rodzeństwa.... ja nie mam tam po prostu kiedy pojechać......:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 [COLOR=Red][FONT=Arial][I][B]:cool3:.....co u Malinki.............................????[/B][/I][/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Katie Blackss Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Właśnie co u Malinki? Czy już jest mniej tych robali? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
berni Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 dostałam smsa od Asi że z Malinką bez zmian. nigdy nie miałam do czynienia aż z tak zarobaczonym zwierzakiem...ale mam nadzieje że każdy dzień, bez zmian na gorsze, oznacza że idzie ku lepszemu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sheena_BB Posted August 15, 2007 Share Posted August 15, 2007 Berni,a z tym odrobaczaniem może poczekać na dt?Jeśli zareagują jak Malinka to tam różnie może być...Wiem,że im szybciej tym lepiej,ale tam nikt nie będzie jeździł w nocy do kliniki,ani nawet specjalnie obserwował maluchów czy nic im nie jest:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.