ania75 Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Może Amy "załatwi" tez domek dla swojej córci :) Quote
elik Posted August 1, 2015 Author Posted August 1, 2015 Może Amy "załatwi" tez domek dla swojej córci :) Byłoby dobrze. Psiaczki nie powinny zbyt długo przebywać w DT. Tylko tyle ile jest to konieczne i szybko do super domku. Mojej suni się tak udało :) Myślę, że jeśli sunie są spokrewnione, to raczej są to siostry, a nie mama z córką. Obie sunie są chyba mniej więcej w tym samym wieku, a że takie niepodobne ? No cóż czasem tak bywa. Miałam kiedyś na BDT dwa szczeniaczki - siostrzyczki. Bardzo się od siebie różniły tak z wyglądu, jak i z charakteru. Tu może być podobnie :) Quote
Nutusia Posted August 1, 2015 Posted August 1, 2015 Kciuki za Sonię! Oby i jej się udało zaprzeczyć tezie, że w wakacje się psy porzuca, a nie adoptuje... Quote
elik Posted August 2, 2015 Author Posted August 2, 2015 Kciuki za Sonię! Oby i jej się udało zaprzeczyć tezie, że w wakacje się psy porzuca, a nie adoptuje... Jutro zadzwonię i zapytam czy pani umówiła się na spotkanie z Sonią. Quote
Nadziejka Posted August 2, 2015 Posted August 2, 2015 ciociuniu no to kciukam ogromnie ogromnie za wszystko a kotunkom zycie uratowalas kochana eliczkowa ciociu sciskam ogromnie za wszystkie Quote
elik Posted August 2, 2015 Author Posted August 2, 2015 ciociuniu no to kciukam ogromnie ogromnie za wszystko a kotunkom zycie uratowalas kochana eliczkowa ciociu sciskam ogromnie za wszystkie Kochana Ciociu Ewciu kociaczki miały dzisiaj profesjonalna sesję zdjęciową i będą ogłaszane. Leczenie uszek potrwa około 2 tygodni, a może krócej, bo już są widoczne efekty - mniej czarnej mazi wyjmuję z uszek. Kociaki są słodkie, ale rozrabiają okrutnie. Pół godziny po sprzątaniu nie ma ani śladu. Na szczęście ta znajoma z działki pożyczyła mi zamykaną kuwetę i teraz żwirek nie jest rozsypany po całym pomieszczeniu i nie miesza się już z rozsypywanym suchym żarełkiem mamci. Mamusia dostarcza dzieciaczkom po 6-8 myszek dziennie, które TZ musi utylizować :( Quote
Nutusia Posted August 2, 2015 Posted August 2, 2015 Dzielna mamusia! A TZ jeszcze dzielniejszy! :D 1 Quote
elik Posted August 2, 2015 Author Posted August 2, 2015 Dzielna mamusia! A TZ jeszcze dzielniejszy! :D Mama z niej rzeczywiście wspaniała, choć to zapewne była jej pierwsza (i ostatnia :P ) rójka. Myślałam, że po sterylizacji straci pokarm, a tu ona dotychczas karmi maluszki po kilka razy dziennie, głośno przy tym mrucząc :D Kochana koteczka. Quote
malagos Posted August 3, 2015 Posted August 3, 2015 Eh, te matki... Bardzo to wzruszjące...... 1 Quote
Gusiaczek Posted August 3, 2015 Posted August 3, 2015 Mama pełną gę ................. chyba jednak pełnym cycem ;) :D Serdeczności zostawiam 1 Quote
ania75 Posted August 3, 2015 Posted August 3, 2015 No i te myszki - to ona wychodzi na spacerki? :) Quote
Panna Marple Posted August 3, 2015 Posted August 3, 2015 Kochana Ciociu Ewciu kociaczki miały dzisiaj profesjonalna sesję zdjęciową i będą ogłaszane. Leczenie uszek potrwa około 2 tygodni, a może krócej, bo już są widoczne efekty - mniej czarnej mazi wyjmuję z uszek. Kociaki są słodkie, ale rozrabiają okrutnie. Pół godziny po sprzątaniu nie ma ani śladu. Na szczęście ta znajoma z działki pożyczyła mi zamykaną kuwetę i teraz żwirek nie jest rozsypany po całym pomieszczeniu i nie miesza się już z rozsypywanym suchym żarełkiem mamci. Mamusia dostarcza dzieciaczkom po 6-8 myszek dziennie, które TZ musi utylizować :( Znaczenie słowa "matka" w żartobliwym ujęciu: ma i tka (tka te myszki do pysiów) Quote
elik Posted August 3, 2015 Author Posted August 3, 2015 No i te myszki - to ona wychodzi na spacerki? :) Oczywiście Aniu, wychodzi i to jeszcze jak :P Żeby można było zamknąć drzwi, a nie zamykać koteczce drogi do dziecisków, mąż zrobił jej trap - deska z kilkoma poprzeczkami przystawiona do okna i okno cały czas lekko uchylone. Gdy jestem w kuchni (kociaki mają pomieszczenie za kuchnią) to słyszę jak kotka zeskakuje z parapetu i za chwilę słychać pisk maluszków, bo mama przyniosła jedzonko i trzeba o nie powalczyć :) Jutro nie będę miała czasu, bo zaraz z rana, jeszcze zanim będzie gorące słońce, jedziemy do Krakowa i wracamy wieczorem (maluszkami będzie się opiekowała znajoma), ale pojutrze pokażę Wam, jak mamcia dostaje się do maluszków. Znaczenie słowa "matka" w żartobliwym ujęciu: ma i tka (tka te myszki do pysiów) Ha, ha, ha. Dokładnie tak :D Dowcipnie "rozebrałaś" słowo MATKA :) Pani zainteresowana Sonią dzwoniła do Anety i wstępnie zamówiła się na poniedziałek. Ma przyjechać poznać sunię. Sonia nie jest tak otwarta na ludzi, jak Amie, ale też jest śliczną sunią i może pani się zakocha, a miłość, jak wiemy, czyni cuda :) Quote
ania75 Posted August 3, 2015 Posted August 3, 2015 to trzymamy kciuki za Sonie a właściwie za Panią :) Quote
Nadziejka Posted August 4, 2015 Posted August 4, 2015 Ja tez z pozdrowionkami serdecznosciami usciskami Quote
elik Posted August 4, 2015 Author Posted August 4, 2015 to trzymamy kciuki za Sonie a właściwie za Panią :) Niestety pani nie zadzwoniła. Wydawała się w rozmowie na szczerze zainteresowaną. Ale to chyba były tylko pozory. Z pozdrowieniami wpadam :) Ja tez z pozdrowionkami serdecznosciami usciskami I ja zaglądam :) Dziękujemy za odwiedziny i my także bardzo serdeczni pozdrawiamy :D Quote
elik Posted August 5, 2015 Author Posted August 5, 2015 Witamy i pozdrawiamy kochane Ciocie, które nam wiernie kibicują i na razie pokazujemy wyniki sesji zdjęciowej kociątek :) A w czerwcu było tak :( Quote
Nutusia Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Śliczniaki! Prawdziwy teraz wysyp kociątek:( U nas w lecznicy do adopcji 10 szt. Tylko 2 znalazły już domek :( Quote
Gusiaczek Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Piękna sesja :) Kochana, kostusze je wydarłaś .... są przeurocze, oby szybciutko domki znalazły Quote
elik Posted August 5, 2015 Author Posted August 5, 2015 Dziękuję kochane Cioteczki :) Jutro będę ogłaszała kocięta. Dzisiaj znowu zaproponowałam Sonię pani, która pytała o Amie. Może wartałoby napisać ładny tekst i ogłaszać już Sonię. Quote
Gabi79 Posted August 5, 2015 Posted August 5, 2015 Zakochałam się w kociaczkach!!! Ten czarny wygląda, jak Tolusia, która była u mnie w DT Quote
elik Posted August 7, 2015 Author Posted August 7, 2015 Zakochałam się w kociaczkach!!! Ten czarny wygląda, jak Tolusia, która była u mnie w DT Jedna panienka jest czarna, druga buraska, a obie do wzięcia :P Do dobrego domku mogę zawieźć osobiście :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.