Jump to content
Dogomania

Sznauceromaniacy!!!!


Matt

Recommended Posts

  • Replies 34k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • orsini

    6588

  • Ka-Vanga

    2744

  • Elitesse

    2487

  • jostra

    2374

WOOOOOOOW :o , az mi oczy wyszly na wierzch :wink: , ale kochani jestescie :angel: :angel: :angel: :angel: :calus: <- a to od Lordzika za glosy na niego :grins: . A to dla Was i za Was 8) :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: :drinking: .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M@d']Nie kwalifikuje się do prostych wzorców zawartych w książkach :( [/quote]

Ależ M@dzie, wydaje mi się, że raczej jest typowym przypadkiem ;-) Psa agresywnego ze strachu, histerycznego. Praca z takim psem jest trudna, bo wszystko trzeba robić bardzo powoli i w rękawiczkach, choć stanowczo.

[quote name='M@d']Psów się boi, ale miał na poprzednim osiedlu psa-przyjaciela, tez sznaucera miniaturę. Poznał go [b]gdy był szczenieciem[/b] i pokochał.[/quote]

Zdarza się, że pies nawet strachliwy akceptuje paru kumpli, zwłaszcza tych, których poznał w szczenięctwie. Dodatkowo - nie wiem czy inni mają takie same spostrzeżenia - sznaucery ciągnie do sznaucerów ;-)

[quote name='M@d']Ta mieszanina lęku przed psami w połaczeniu z absudralnie wybujałym instynktem obrony stada i terytorium daje mix kamikadze. Bo do Mastiffa i Amstaffa też juz startował, na szczęście zignorowały 8 kilogramowego pajaca[/quote]

Ale czy startował do nich, jak były odwrócone tyłem lub bokiem? To typowe zachowanie psa strachliwego. Dopóki inny pies jest odwrócony paszczą, to będą się płaszczyly i same uciekały, ale niech się tylko odwróci zadem to nagle taki zastraszony psiak zmienia się w dziką bestię. Mamy teraz kilka takich burków w sąsiedztwie osiedla. Jak idziemy z Atosem, to ujadają, podbiegają, jeżą się i w ogóle są strasznie "groźne"... dopóki Atos nie zwraca na nie uwagi. Jak tylko się odwróci i chociaż jedną łapą skieruje w ich stronę, to nagle uciekają mało łap nie połamią i skomlą tak żałośnie jakby Atos pogryzł je śmiertelnie. :evilbat: A on tylko na nie popatrzył :lol:

[quote name='M@d']Domu pilnuje fanatycznie i nikt oprócz najbliższej rodziny nie może wejść nie obszczekany. A nawet jak się już uspokoi, to zawsze jest w pobliżu i pilnuje. Nawet jak już zje z ręki goscia, to gdy gość wykona gwałtowny ruch lub wstanie, pies okazuje się nagle zamaskowana Alfą i rzuca ze szczekaniem i stawaniem łapami na gościa - merda przy tym ogonem (?) [/quote]

Jak bym widziała mamusię mojego psa. Przy tej suce czułam się jak na przesłuchaniu. Nie można było nawet zbyt gwałtownie wstać z krzesła :evilbat: Niestety taki urok posiadania psa stróżującego a jak dodatkowo nie jest zbyt pewny siebie to tak to wygląda... Bo wbrew pozorom tak wcale nie zachowuje się dominant, Alfa czy po prostu pies pewny siebie, ale histeryk.

[quote name='M@d']Ma też objawy "shizofrenii", tzn. jak np. nie chce żeby go ubierac w ubranko, to szczerzy zęby, warczy głucho i ... jednocześnie merda ogonem i przez wyszczerzone zeby ... liże w rekę ... (!?) :-? [/quote]

Nie podoba mu się, więc się szczerzy i warczy. Ale jednocześnie się Was boi i boi się Waszej reakcji więc zachowuje się poddańczo. Machanie ogonem nie zawsze jest objawem sympatii i zadowolenia. Może być poddańcze albo nerwowe. Musicie pomóc swojemu psu trochę się wzmocnić psychicznie. I stopniowo będzie lepiej.

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M@d']Żebym go nie znał i nie wiedział, że to tylko poza, to przy obcym psie zrobiłbym w spodnie ze strachu ... :-P[/quote]

Uważaj, w pewnym momencie poza może się skończyć. Pies ze strachu może ugryźć naprawdę (nie tylko straszyć).

[quote name='M@d']
Ale co mi z tego.
Niech się opanuje ...
Jak nie mam zamiaru bać sie własnego psa... :wink:[/quote]

M@dzie, żeby mógł się opanować nie może być spanikowany, nie może uważać, że jest zagrożony. Bo wtedy adrenalina zalewa mu mózg i możesz sobie darować liczenie na to, że zachowa się "racjonalnie". Musisz go maksymalnie wyciszyć, nie dopuszczać do eskalacji napięcia (w miarę możliwości oczywiście). Izolacja jak coś źle zrobił? Tak, ale tylko wtedy gdy Ty po prostu spokojnie go wyniesiesz i zamkniesz. Nie krzycz, nie bij, nie szarp - złap za kark i spokojnie wynieś. Nie możesz się dać wyprowadzić z równowagi.

Piszesz, że nie masz zamiaru bać się własnego psa. Ale Twój pies też nie może się bać Ciebie. Musisz być dla niego ostoją i być dla niego przewidywalny.

Pozdrowienia

Link to comment
Share on other sites

[quote name='julcia_so']Ja właśnie też będe zaraz głosować, ale mam pytanie tam gdzie postawiłaś Waszko X mam sobie wstawić jakies imie psa który mi sie jeszcze podoba, tak? :)

Dziękujemy za pozdrowienia od Oli i Besi! :))[/quote]


tak tak - tam innych kandydatów :) ich numery tam wstawcie i madziorka też nie zagłosuje :angel: :angel: :angel: ale ekstra :D

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...