drackok Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 :-( Przepraszam że zmieniam temat ale może Ktoś z Państwa mi pomoże. Mam 2 sznaucery srednie bezrodowodu. Starszą podałam sterylizacji była chora i musiałam zmienic diete przy okazii i drugiemu psu co mu nie wyszlo na zdrowie. Pies zaczoł gubić sierć w okolicach lędźwi i zadu, ocierać się, narobiła sobie ran oraz wytarła włos okrywowy razem z podszerstkiem. Weterynż powiedział wprowadzić witaminy zmienić szampon na delikatny oraz wycofać diete. Wszystko fajnie ale nie powiedział jakie witaminy i jaki szampon. Właśnie dlatego tu pisze czy ktoś może polecić witaminy i szampon które by były skuteczne. Z góry badzo serdecznie dziekuje i pozdrawiam. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 A czy weterynarz wziął ze skóry zeskrobiny? Bo chyba od tego powinien zacząć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
drackok Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 nie tylko obejrzał Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Nie jestem wetem, ale wydaje mi się, że powinien najpierw zrobić posiew, a gdyten nic nie pokaże, to dopiero przypisywać objawy alergii, czy karmie. Mam klientkę, której pies już prawie wyłysiał, a nikt z lekarzy nawet nie zrobił posiewu, ani badania krwi. Pies ma 4 lata, jest już łysy, włosy wypadają przy byle dmuchnięciu, tak słabo są osadzone i to dosłownie wszędzie na łapach, listwie grzbiecie, lokalnie ma gole placki. Ps. Pies był kiedyś strzyżony maszynką, kiedy do mnie trafił trymuję go, ale nic to nie daje. Moze Karolina zajży na topik i coś poradzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lutomskak Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 proponuje zrobic psu badanie krwi-morfologie ,poziom podstawowych hormonow,a takze proby watrobowe-przyczyn lysienia moze byc wiele-poza alergia jest jeszcze lysienie na tle hormonalnym,na tle atopowego zapalenia skory(najczesciej pchly),a kwestie niedoborowe uszeregowalabym nieco dalej.na ogol lysien nie leczy sie ani witaminami,ani szamponami-dieta-owszem-ale uzasadniona-czyli po rozpoznaniu przyczyny schorzenia i postawieniu diagnozy-radze wiec-udac sie na konsultacje do lekarza weterynarii-zajmujacego sie dermatologia ,lub-jesli nie ma takowego w poblizu-skorzystac z konsultacji u innego lekarza-to nigdy nie zaszkodzi...... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Kochani :loveu: zdałam!!!! za 2 tygodnie odbieram prawo jazdy :evil_lol: Monika kochana dzielnie na zimnie mi kibicowała- jeszcze raz dziękuje :loveu: i dodam jeszcze ze na pewno "uśmichanie i bycie miłym" tutaj nie przeważyło :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Ooo, jestes Marto...:loveu: Super Ci poszło i co najwazniejsze czujesz sie pewnie za kółkiem, to na pewno zadecydowało o wyniku.Nie wiem, jak miasto, ale plac BOMBA!!:loveu: Teraz wiesz...9 marca opijamy ;) Może to odmrozi moje zamrożenia :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Moni opijemy opijemy hihi tzn Wy bedziecie piły bo ja "jestem samochodem" hahahah :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olivka Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Marta ! Marta tylko uprzedź, gdy będziesz jechała do Kielc na wystawę, co by z domu nie wychodzić:cool3: A tak serio, to wielkie gratki. Prawko się przydaje. Szczególnie w dalekie trasy na wystawki.;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Marto, opijamy, opijamy...Jak wszyscy , to wszyscy!!!:cool3: Babcia tysz :mad: To w końcu Twoj sukces, więc pierwsza pod stół :evil_lol: Olivko, już dziś ustalałyśmy "repertuar" wystawowy...I podziwiam(w dobrym słowa znaczeniu)rodziców Marty, bo już ma obiecany samochód na wypady!!:loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Romas Posted February 27, 2007 Share Posted February 27, 2007 Słyszałam w radiu ,zeby uwazac na drogach , bo Marta prawko ma i szaleje po kraju ! A powaznie to Gratulacje :-) Bardzo sie przydaje i prawko i samochod :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 Olivko, Romas dziekuje za gratki!!! :loveu: strasznie sie cieszę bo tym razem miałam wielkie przeczucie ze nie zdam :diabloti: a jednak :) [quote]Prawko się przydaje. Szczególnie w dalekie trasy na wystawki.;-)[/quote]dokładnie :loveu: mi tylko po to potrzebne. Monika rodzice chyba sie przestraszyli i nie wiem jak z tymi katowicami będzie :evil_lol: chyba tatus sie wcieli w role kierowcy... czego oni sie boją? :crazyeye::lol::lol::lol::lol: ale Opola to juz nie przepuszczę!! konkurencja nie dojedzie- strach na drogi wychodzic :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 Marto, nie ważne kto pojedzie, ważne, ze jest czym ;) Opole i nie tylko nasze... :cool3: Teraz już z górki ;) Aaa, właśnie...Na Dzień Kobiet nie masz wyjścia.Impreza sie szykuje ostra.Kumple obiecali mi mały prezencik ;) [url]http://www.allegro.pl/item167136706_subaru_tribeca_b9_salonowy_7_mio_osobowy_dvd_nav.html[/url] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 teraz bedzie juz tylko lepiej... [QUOTE] Aaa, właśnie...Na Dzień Kobiet nie masz wyjścia.Impreza sie szykuje ostra.Kumple obiecali mi mały prezencik ;-) [URL="http://www.allegro.pl/item167136706_subaru_tribeca_b9_salonowy_7_mio_osobowy_dvd_nav.html"]http://www.allegro.pl/item167136706_...y_dvd_nav.html[/URL][/QUOTE] zobaczymy zobaczymy :evil_lol::evil_lol: a prezent niczego sobie :cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted February 28, 2007 Share Posted February 28, 2007 Teraz już z górki! :) Prezent...Takie mały prezencik za drobne w kieszeni ;) Oj, będzie sie działo!! :) Zobaczcie, jak wygląda moja ciężarówka ;) Już biedactwo na brzuszku leżeć nie może..Tylko boczkiem, boczkiem ;) [URL="http://imageshack.us/"][/URL] [U][URL]http://img453.imageshack.us/img453/8025/img9280abx8.jpg[/URL][/U][URL="http://imageshack.us"][/URL] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Munia Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 [SIZE=2][FONT=Arial]Dawno się nie odzywałam:) Moj piesek wczoraj został ostrzyżony. Ponieważ jego sierść była w koszmarnym stanie ( masa nierozczesywalnych kołtunów :-( ) został po prostu ostrzyżony maszynką ( łapki też ) No i z zarośniętego kochanego kudłacza zrobił się z niego mega chudy wyrośnięty ratlerek :placz::placz: :placz: Jak utuczyć takiego chudzielca??? Karmię go 2 razy dziennie. Nie chodzi głodny a jego wygląd mnie przeraża ;) Doradzcie mi też co zrobić ,żeby tak bardzo mu sie nie kołtuniła sierść? Pies jest w typie amerykańskim i nie ma ani trochę szorstkiej sierści. Wszystko jęst miękkie, puszyste i jak podrośnie to sie kręci więc wygląda jak baranek wtedy :loveu: I jeszcze jedno pytanie- jak się mierzy psa? Odkąd dokąd? o w porównaniu do spotkanych sznaucerków jest bardzo duży !:) Postaram się w najbliższym czasie wrzucić trzoszkę zdjęć mojego łysolka do galerii :mdrmed: [/FONT][/SIZE] Link to comment Share on other sites More sharing options...
marisia Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 [quote name='Munia'][SIZE=2][FONT=Arial] .........Pies jest w typie amerykańskim i nie ma ani trochę szorstkiej sierści....... [/FONT][/SIZE][/quote] [COLOR=black][FONT=Tahoma]Kochanie szanucer amerykański – to nie pinczer gładko-włosy, z którego sierścią faktycznie nie trzeba nic robić :loveu: :loveu: :loveu: . Na tym forum znajdziesz całe wątki o pielęgnacji – tylko musisz poszukać. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Tahoma]Doprowadzić psa do takiego stanu, żeby trzeba było go całego ogolić :crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: :shake: :shake: :shake: ?[/FONT][/COLOR] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Muniu, w grzbiet musiała fryzjerka ścinać?? Teraz to dopiero będzie baranek ;) [B][COLOR=red]Krysiu, doszła przesyłka do mnie:multi: .Jesteś WIELKA.:loveu: Dziękuję Ci baaaaaaaaaaardzo!!!!!!:Rose: :bigcool: :buzi:[/COLOR][/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Czesc!! Meggy ale brzuchol jej wywaliło od ostatniego razu jak ją widziałam :evil_lol: nie chcę nic mówic ale... :evil_lol::lol::evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Meggy Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 No, za niedługo ciężarówkę zobaczysz ;) Zresztą i wkład też na monitorze hihihi... Wiecie co, jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :loveu: :loveu: :loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Irviers Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 [QUOTE][B][COLOR=red]Krysiu, doszła przesyłka do mnie:multi: .Jesteś WIELKA.:loveu: Dziękuję Ci baaaaaaaaaaardzo!!!!!![/COLOR][/B][/QUOTE] Wychodzi na to ze Krysia to nie tylko Lafirynda ale tez.... :crazyeye::crazyeye: dobry człowiek :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: [QUOTE] Zresztą i wkład też na monitorze hihihi.[/QUOTE] nie mogę sie doczekac!!! a juz zwłaszcza "zywych" tzn gdy będą już na zewnątrz :loveu: [QUOTE] Wiecie co, jestem happy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [/QUOTE] ja tez :loveu::loveu::loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Munia Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 Pies byl zapuszczony :oops::oops::oops: ale to mąż załatwiał strzyżenie :roll: Ja kazała bym wyciąć to czego sie uratować nie da a resztę rozczesać. Jeszcze nigdy nie miałam takiej sytuacji,że po godzinie (zawsze strzyżenie trwało ok 3 godzin!)odbierałam roztrzęsionego psa , który później cały wieczór warczał na dzieci :mad: Na pewno już do tej "fryzjerki" nie pójdziemy !! I co do pielengnacji sierści to dodam,że mam kota perskiego wiec wiem co to znaczyć walka z futrzakiem o piekne futerko :cool3:.Ale nawet kot nigdy w tak krótkim czasie jak teraz pies nie miał tak skołtunionej sierści ! Całe szczęście ,ze futro nie reka i odrośnie ! ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
marisia Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 [quote name='Munia']Pies byl zapuszczony :oops::oops::oops: ale to mąż załatwiał strzyżenie :roll: Ja kazała bym wyciąć to czego sie uratować nie da a resztę rozczesać........[/quote] [FONT=Tahoma]Pomijając fakt, że grzbiet powinien być trymowany i najlepiej, jak właściciel robi to sam, to kot pewnie załatwia się do kuwety i nie bywa nigdy mokry, natomiast psiak chodzi na spacery, wraca czasem mokry, pewnie Wy go też moczycie myjąc, jak się utytła - należy przestrzegać zasadę – nie wycieramy psa ręcznikiem trąc psa a raczej wygniatając (chyba wyjaśniłam różnicę) a następnie na mokro trzeba go za każdym razem rozczesać :loveu: – oczywiście jakaś odżywka przeciwko kołtunieniu wskazana jest jak najbardziej. Powinnaś raz w tygodniu na mokro dokładnie psa rozczesać a problem z filcem zniknie :lol: .[/FONT] Link to comment Share on other sites More sharing options...
marisia Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 [quote name='MartaReksKiwi']Wychodzi na to ze Krysia to nie tylko Lafirynda ale tez.... :crazyeye::crazyeye: dobry człowiek :evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: ......[/quote] [FONT=Tahoma]To też jest lubiana i pewnie większość nie ma takiego złego zdania na jej temat, pomijam osoby, którym zalazła mocno za skórę a świetnie jej to wychodzi :loveu: :loveu: :loveu: . Czasem przegina i to mocno – mam wrażenie, że szybciej pisze zanim się zastanowi :shake: :shake: :shake: – przytoczę słynne powiedzenie „[I]mowa jest srebrem a milczenie złotem”[/I] - czasem z pewnością lepiej milczeć :roll: . [/FONT] [FONT=Tahoma]A Ty starasz się ją naśladować – ma w Tobie wiernego giermka :loveu: :loveu: :loveu: .[/FONT] Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted March 1, 2007 Share Posted March 1, 2007 a giermek to co to???jakies zagraniczne slowo! marisiu ja w ogole nie mysle,za to pisac pisze ot szto:diabloti: :diabloti: :diabloti: meggy super ze paczuszenka doszli w koncu bo juz sie balam...zazdroszcze Ci tak strasznie nawet nie wiesz jak:(tylko mnie znowu do Krakowa laski nie zapraszajcie-bardzo lubie to miasto mimo wszystko:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts