fizia Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Malutka Sonia szuka Domu!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 nie pisałam nic wcześniej , bo to jeszcze nic pewnego. Jest pani Magda z Lublina, która jest gotowa zabrać sunię do siebie. Może nawet po nią przyjechać ale są warunki: 1. sunia nie może całymi dniami szczekać bo pani ma małe dziecko 2. musi zaakceptować rezydentkę ze schronu, małą bojaźliwą suczkę i może robić jej krzywdy tymczasem dostałam wiadomość od cerber że sunia na początku też była spokojna i że napewno się rozkręci. Tak czy tak trzeba to sprawdzić, głownie reakcję na małą suczkę. dzisiaj spróbuję zawieźć tak moja sukę, ona jest bardzo agresywna w domu, ale poza nim boi się nawet kota. to byłaby dla niej napewno szansa, ale nie mogę ryzykować że adopcja się nie uda. Już jeden z moich podopiecznych jechał 350 km tam i z powrotem ciągu jednego tygodnia. a Lublin jest daleko. Myślę, że jeszcze parę dni sunia mogłaby zostać u Michaśki ale dom potrzebny jej bardzo. Dziękuję wam że nie zostawiliście nas samych. pomagajcie nam nadal aż do szczęśliwego zakończenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 Czekajmy moze ta Pani od Agi się jednak zdecyduje, jest jeszcze nadzieja u Malagos. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 byłam po pracy u soni, własnie wróciłam. sonia weselsza , już cieszy sie na domowników. biega z michaśką po podwórku, bawi się rzucanym patykiem. ładnie je - byłam świadkiem. bardzo często sika bo i często wychodzą. w domu absolutnie grzecznz, nie szczeka , nie piszczy, na komendę na miejsce kładzie się na kocyku pod stołem. sonia to piesek który łatwo wpada w serce. przychodzi, kładzie mordkę na stopach, opiera na kolanach, patrzy w oczy. ktoś będzie miał fajnego pieska. co do uporczywego szczekania to na razie nie wykazuje symptomów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted September 26, 2007 Author Share Posted September 26, 2007 niestety nie udało się zrobić testu na drugiego psa. stwierdziliśmy, że ponieważ moja suka nie mieści się w żadnych normach psiegio zachowania, nie nadaje się też na psa testowego. aha, jeśli ktoś nie słyszał jeszcze uporczywego szczekania zapraszam do mnie:diabloti:. jutro poszukamy jakiejś normalnej suczki. rana na brzuszku już zupełnie wygojona , zaczyna zarastać , za tydzdzień, dwa nie będzie śladu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michaśka Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 jeśli chodzi o zachowanie Sonia jest bardzo grzeczna ale chyba trochę ją rozpieściłam :D właśnie siedzi u mnie na kolanach bo jak ją zdejmę lub przez chwilę przestanę głaskać to zaczyna popiskiwać i trącać mnie nosem :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 jesli chodzi o test to moglabym sprobowac podjechac do wloclawka ze swoim psem, jest minimalnie wiekszy od Soni (mniejszym nic nie robi, wiekszysch psow sie boi i moze zawarczec) do Soni podchodzil w przyjaznych zamiarach, lub jesli to nibylby dla Was problem to moze udaloby sie Wam podjechac do Kowala, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michaśka Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 już mamy suczke do sprawdzenia reakcji Soni:) jest spokojnym psem więc myśle, że się nadaje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted September 26, 2007 Share Posted September 26, 2007 okej to super chcialam pomoc chociazby w taki sposob Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Sonia w gorę:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Podnoszę !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 I ja podniosę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 I ja też!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
qarina_77 Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Trzymam kciuki za Sonię:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Soniu!!! ja też trzymam:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Soniu trzymamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Musi się w końcu udać!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Haloooo, kto pokocha tą małą psinkę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Sonia potrzebuje domku!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
michaśka Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 no i po Lublinie. Przyjechała do mnie koleżanka ze swoja suczką i Sonia chciala ja pogryźć, warczała i rzucała się na smyczy. :/ a szkoda bo to mógł być dobry domek..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 No to niedobrze...:-( Czyli to musi być Dom najlepiej bez innych zwierząt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szyszka Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Jasny gwint. Sonia szuka domku jako samodzielna rezydentka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta_Ares Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 [quote name='michaśka']no i po Lublinie. Przyjechała do mnie koleżanka ze swoja suczką i Sonia chciala ja pogryźć, warczała i rzucała się na smyczy. :/ a szkoda bo to mógł być dobry domek.....[/quote] to samo bylo jak spotkala sie z moim psem:shake: :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga1969 Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 no niunieeeeee!!!!!!!!!!!!!!! agatko-czy moge juz???chyba tak...... sluchajcie kobity-pisalam o tej pani w -wie....dzwonilam,pani bardzo chce sonie,nie ma psow,kotow,dzieci itp.jest emerytka i caly czas w domu. tylko czeka na te operacje oka,powiedziala ze za ok 2 tygodnie bedzie po sprawie i moze wziac psinke..... no i co w na to??? tylko ja musze do niej dzwonic i sie upewniac czy aby na pewno to beda 2 tygodnie.....kurcze,mala znowu sie przyzwyczai.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted September 28, 2007 Share Posted September 28, 2007 ale to jest jedyne wyjscie - sonia będzie miała panią na wylączność!!!! Oby tylko domek byl słowny:loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.