Jump to content
Dogomania

Tusio Dziadziusio walczy o kolejny dzień życia! Pomóżmy mu w walce!


Guest Olimpijka

Recommended Posts

Guest Olimpijka
Tusio to dziadzio shih tzu. Jego historii nie poznamy - trafił do schroniska w Łodzi w stanie tak skrajnego wykończenia, że możliwe, iż po prostu przestał być opłacalny w jakieś pseudohodowli produkującej "rasowe pieski" i został zwyczajnie wyrzucony na ulicę.

 
Od momentu znalezienia każdy dzień to walka o życie dziadunia - początkowo był tak osłabiony, że nie był w stanie ustać na łapkach. Był chodzącym, a właściwie słaniającym się, kościotrupkiem. Szybko okazało się, że jest głuchy, w uszach ma ropne stany zapalne, a na oczach taką zaćmę że praktycznie nie widzi... W środku dziadunia jest nie lepiej - schorowane powiększone serduszko i chora wątroba. Na ciałku pełno guzów - jeszcze nie zdiagnozowanych. Złe wyniki krwi świadczą o wielomiesięcznym albo i wieloletnim zaniedbaniu...
 
Podjęliśmy decyzję walki o każdy dzień, tydzień, miesiąc jego życia. Żeby zaznał w końcu spokoju, ciepła domu, miękkości posłanka, delikatności ludzkiego dotyku. Możliwe że on NIGDY nie zaznał ludzkiej serdeczności! Każdy dotyk to wciąż - skulenie, kwilenie, wycofanie, zastygnięcie w przerażeniu.
 
Maluszek przebywa w domu tymczasowym, gdzie opiekunowie dają z siebie wszystko aby maluszek odzyskał werwę i wiarę. Odzyskał - a może pierwszy raz w życiu zyskał- chęć do życia. Na razie dziadunio głównie śpi i je. Na spacery wciąż za słaby, o zabawie nie ma mowy. Jednak po 10 dniach możemy stwierdzić, że zaczyna się interesować. Pierwszy raz podnosi łebek idąc, a nie zwieszony, przerażony, kuli się po kątach. Ten podniesiony łebek chwyta za serce i powoduje, że łzy napływają do oczu..
 
Tusiosław wymaga dalszej diagnozy kardiologicznej oraz szczegółowych badań wątroby. Musi trafić też do okulisty. Każde specjalistyczne badanie weterynaryjne to dużo pieniędzy, ale to podniesienie łebka po 10 dniach, ten odrobinę pewniejszy krok, ten spokojniejszy sen każdej nocy upewniają nas w tym, że są to pieniądze wydane na słuszny cel.
Link to comment
Share on other sites

Guest Olimpijka

POST ROZLICZENIOWY CEGIEŁKI

 

2015-03-27 Anula - 30zł.

2015-03-30 b-b - 10zł.

2015-03-31 Olena84 - 10zł.

2015-04-02 Usiata - 30zł.

2015-04-03 elficzkowa - 10zł.

2015-04-03 Paula_T - 15zł.

2015-04-07 sybil - 10zł.

2015-04-07 Topi - 40zł.

2015-04-07 Mika 31 - 10zł.

 

POST ROZLICZENIOWY FANTY

 

2015-04-01 rodzice - 50zł. pościel

2015-04-14  teresa118 - 70zł. pościel w pieski

2015-04-13  sonek666 - 15zł. książka

 

BAZARKI DOGOMANIAKÓW

 

2015-04-09  xcat - 53,75zł. - przelane na konto Plaskatego Azylu - otrzymane - potwierdzone u xcat

2015-04- misiadg - 77,08zł.

 

Łączna kwota z bazarku: 440,83zł. - 53,75zł = 387,08zł. do przelania na konto Fundacji

Link to comment
Share on other sites

Guest Olimpijka

Tymczasem Tusio jest w DT, który się nim arcytroskliwie zajmuje, biega po weterynarzach, leczy, dba, tuczy tuczy tuczy Emotikon wink i próbuje przekonać Tusiosława, że dotyk człowieka to nie powód do kulenia się, kwilenia i ucieczki Emotikon frown
Coś Ty przeszedł Dziadziu...
Pierwszy sukces - Tusio podczas tuptania zaczyna podnosić nieśmiało główkę, a nie wlecze się z nosem zwieszonym na kwintę.
Dziadunio to bardzo ciężki przypadek, każdy dzień kiedy widzimy w nim jakąć chęć życia powoduje łzy w oczach i radość.
Kciuki i brawa dla dziadunia!

 

30uw93b.jpg

 

ae7jau.jpg

 

160o3mv.jpg

 

2uetaqd.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Olimpijka

A to zdjęcie z dziś, Tusio chce żyć!

Został zabrany ze schroniska, bo był bardzo słaby. Nie wiadomo, czy przeżyłby tam kolejny dzień. Mały sobie nie radził, ledwo stał na nogach i postanowiliśmy mu pomóc. Teraz jest we wspaniałym domku tymczasowym i promienieje mimo chorób i badań, które jeszcze go czekają.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Guest Olimpijka

Donoszę uprzejmie, że Tusio przytył prawie pół kilo :) Dziś na spacerku

 

2ewpfmh.jpg

 

Prawda, że mały ma w sobie siłę? :)

 

Wyniki wątrobowe deczko lepsze. W kwietniu kolejne badania wątroby oraz serduszka, a poza tym w najbliższym czasie Dziadzia będzie miał wizytę u okulisty.

Trzymajcie kciuki!

Link to comment
Share on other sites

Guest Olimpijka

Oj bidulek, porzucony, schorowany, niedowidząc, a dotyk nadal wzmaga strach, nawet na rękach u opiekunów :(

 

Co on przeżył. Zasłużył na godna starość w miłości i zaufaniu :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...