REVOLUTION Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Furie, do samodzielnej oceny potrzeba wiedzy, dlatego myśle że wizyta u szkoleniowca jest często nieunikniona, by nie popełniać błędów, stosując się do błędnych porad z neta lub niektórych książek:-) taka moja porada z autopsji. Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Czekaj czekaj, jagi strasznie wrażliwe? :) dokladnie-mit jest chyba inny. Quote
Furie Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Jowita, masz absolutną rację. Mi chodziło o umiejętność rozróżnienia na forum w czyje porady na forum się zagłębić, a które sobie odpuścić - jak już jesteśmy na forum i mówimy o forum ;) A i tak trener zawsze powinien być podstawą. Powodzenia w kopaniu prądem psa, który ma w dupie przewodnika w celu "obrzydzenia" mu pogoni za zwierzyna. Ale tu nikt w żadnym miejscu nie napisał o "kopaniu prądem psa, który ma w dupie przewodnika ..." tylko o UMIEJĘTNYM zastosowaniu OE pod okiem wykwalifikowanej osoby. Diabeł tkwi w szczegółach i ... czytaniu ze zrozumieniem (że tak się z lekka na koniec wyzłośliwię ;) ) Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 te szczegoly mozesz sobie wsadzic, bo sa tutaj bez znaczenia. co to jest "wykwalifikowana osoba"? taka, ktora szkoli owczarki na placyku? Quote
REVOLUTION Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 A_niusia spokojnie, dyskutujmy, ale kulturalnie. Wykwalifikowana osoba to, moim zdaniem, taka, która może pochwalić się sukcesami z własnym psiakiem, to świadczy o wiedzy nie tylko teoretycznej ale i praktycznej:) Quote
REVOLUTION Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Różnego rodzaju zawody, zależy w czym specjalizuje się szkoleniowiec:) Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 "roznego rodzaju zawody" nie pomoga na gonienie zwierzyny. Quote
dog193 Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 dokladnie-mit jest chyba inny. Cóż, znam kilka jagów i nie powiedziałabym, że to mit ;) Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Cóż, znam kilka jagów i nie powiedziałabym, że to mit ;) moze zle sie wyrazilam. ja rowniez uwazam, ze to nie sa przesadzone opowiesci i to nie sa psy, ktore moze sobie trzymac obojetnie kto w chacie. Quote
Berek Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 "Czekaj czekaj, jagi strasznie wrażliwe?" Tak. Dodam, że jednocześnie pobudliwe, agresywne, z mocnymi popędami i baaardzo specyficznie reagują na stres. To NIE WYKLUCZA wrażliwości. A sposób traktowania przez Panów Myśliwych nie poprawia sytuacji. :smile: Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 nooo powinny mieszkac w domkach z ogrodkiem, albo w mieszkaniach w centrum miasta i chodzic na placyk szkoleniowy aportowac pileczke zamiast robic to, do czego je wyhodowano. wszak sa to doskonale psy rodzinne. Quote
dog193 Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Agresywne? To psy rodzą się z agresją? ;) Jagi są specyficzne, ale chyba ostatnie co bym o nich powiedziała to to, że są miękkie, czy tam wrażliwe. To nie są cechy ani norowca, ani dzikarza. Może jeszcze zdefiniuj wrażliwość, bo nie wiem, czy się dobrze rozumiemy. na marginesie - nie wszyscy myśliwi lubią pracować z jagami, właśnie dlatego, że są twarde i nie mają instynktu samozachowawczego, żadnego. A i tak są już trochę utemperowane w porównaniu do pierwotnej wersji. Quote
Furie Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 "roznego rodzaju zawody" nie pomoga na gonienie zwierzyny. ... tylko na rozumienie istoty popędów i mówiąc kolokwialnie "działania psa" , np. będącego pod wpływem skrajnie silnego pobudzenia ;) Agresywne? To psy rodzą się z agresją? ;) Tak, z tego co mi wiadomo podlega dziedziczeniu. Podobnie jak lękliwość. Ja bym to okresliła jako fundament. Socjal, wychowanie, szkolenie jest jak budowanie na tym genetycznym fundamencie. A z wrażliwością jest tak jak pisze Berek, przy czym co do definicji, wolałabym to zostawić bardziej doświadczonym, co to trafniej to ubiorą w słowa. Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 ... tylko na rozumienie istoty popędów i mówiąc kolokwialnie "działania psa" , np. będącego pod wpływem skrajnie silnego pobudzenia ;) no spoko. mozesz wierzyc, ze jak ktos trenuje obi czy agility to wie, jak dziala wyzel na polu i bedzie umial oduczyc go gonienia zwierzyny:)))) w mikolaja tez mozesz wierzyc. to twoja sprawa. Quote
chounapa Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Nikt na świecie nie wie tego, co a_niusia wie. .. szkoda że się nie podzieli wiedzą :( Quote
dog193 Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Tak, z tego co mi wiadomo podlega dziedziczeniu. Podobnie jak lękliwość. Ja bym to okresliła jako fundament. Socjal, wychowanie, szkolenie jest jak budowanie na tym genetycznym fundamencie. A z wrażliwością jest tak jak pisze Berek, przy czym co do definicji, wolałabym to zostawić bardziej doświadczonym, co to trafniej to ubiorą w słowa. Mhm. Widziałaś jagi u myśliwych? Jak się zachowują? Bo nie wiem skąd się wzięła ta agresja - btw w stosunku do kogo? Ludzi, psów? Jagi są mocno pobudliwe, ale nie są histeryczne. Quote
Furie Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Ja akurat trenuję IPO. Cóż, troszkę się różni od OBI czy AGI ;) https://www.youtube.com/watch?v=x6w_o5OTvQQ Dog193, miałam na myśli ogólną prawidłowość, tj. że agresja jest czynnikiem podlegającym dziedziczeniu. W tym kontekście się odniosłam. Ogólnym, nie jagów. Quote
a_niusia Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 i ma MNOSTWO wspolnego z praca z wyzlem:)))) jagow to chyba wdzialas w pracy tyle, co wyzlow. le pewnie praca norowca to to samo, co ipo i tez sie na tym znasz:)) Quote
dog193 Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Było stwierdzenie, że jagi są agresywne. Jagi jako rasa, czyli zakładam, że chodziło o całą populację. Bo to, że mogą być agresywne - oczywiście, całkiem łatwo do tego doprowadzić. Quote
Furie Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Było stwierdzenie, że jagi są agresywne. Jagi jako rasa, czyli zakładam, że chodziło o całą populację. Bo to, że mogą być agresywne - oczywiście, całkiem łatwo do tego doprowadzić. Poczekajmy na Berek - może zechce rozwinąć. Ja w jej głowie nie siedzę, ani nie mam jej doświadczenia, więc jej nie wyręczę ;) Jedno co zauważyłam, to że jak coś pisze, to ma ku temu przesłanki, więc sama jestem zainteresowana. Ale że napisałaś ogólnie "czy psy mogą ...", to odpisałam, że tak mogą, bo nie wiem z kim piszę i czy to było na serio, czy żartobliwie, czy uszczypliwie, czy jeszcze inaczej ;) Jagów nie ruszałam. Quote
Rinuś Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Aniusiu a może tak DLA ODMIANY, zamiast tylko pisać, że to jest złe, tamto złe, ty nic nie wiesz, w dupie byleś i gówno widziałeś, to napiszesz autorowi postu jak ma pracować z psem żeby oduczyć gonienia zwierzyny? Na co przełożyć instynkt psa?? Bo Ty tylko umiesz krytykować, ale dodać COŚ SENSOWNEGO to nie bardzo, a przecież taki znawca z Ciebie z tej grupy VII.... 1 Quote
REVOLUTION Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Mi się wydaje, że w szkoleniu najważniejsza jest więź i komunikacja na linii właściciel-pies, nawet jeśli chodzi o psy myśliwskie. Każdy dobry szkoleniowiec, który osiąga sukcesy ze swoim psiakiem, gdzie widać że ten psiak pracuje z radością, potrafi wyszkolić psa, nauczyć właśnie tego co najważniejsze. Warto więc udać się do takiej osoby. Quote
Rinuś Posted April 15, 2015 Posted April 15, 2015 Żeby pies robił to co lubi, ale w innej formie. ( nie szkodzącej nikomu ) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.