Bonsai Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Z kastracją może chwilkę poczekajmy - lękliwe psy mogą jeszcze bardziej stracić na pewności siebie po kastracji. Niech chłopak się trochę otworzy, poczuje pewniej - dopiero wtedy kastracja. Tak uważam :) 1 Quote
Poker Posted March 26, 2015 Posted March 26, 2015 Zgadzam się z Bonsai co do kastracji. Właśnie ,ile on może mieć lat ? Quote
Elisabeta Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Zgadzam się z Bonsai co do kastracji. Właśnie ,ile on może mieć lat ? Oto jest pytanie... ;) Quote
Elisabeta Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 I ja pojawiam się na wątku dzikuska :) Fajnie, że są postępy. Nareszcie dotarłaś do naszego Felusia, Tysiu. :) Wiem, wiem... Byłabyś tu wcześniej, gdyby nie Twoja tymczasowa Finlandia, prawda? ;) Quote
LILUtosi Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Felus okreslony jest na okolo 3 latka. Zachowywal sie znosnie, nie szalal. Krew pobralismy bez problemu. Dzis widok bezcenny, tanczacy Felus na moj widok rano. 2 Quote
Elisabeta Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 :D :D Feluś nie był dzikusem... ;) W Przytulisku był załamany i nieszczęśliwy. Quote
LILUtosi Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Na razie nie wyrokujmy. To ze Felus wykazuje radosc na moj widok nie znaczy ze chce sie dotykac. Nadal dotyk nie jest dla niego komfortowy i pokazuje w razie czego zabki. Codziennie troche na sile sie przytulamy. Tzn na poczatku z mojej strony jest swoista przemoc. Pozniej juz troche mieknie. Napisalam, ze droga przed nami jeszcze spora. Ale damy rade. Quote
Elisabeta Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 No przecież wiem... ;) Ale się bardzo cieszę, z każdej dobrej zmiany.Felusia. A w dodatku tak fajnie to wszystko opisujesz, Lilu. :) Quote
Bonsai Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Przepiękne zdjęcie, nie sądziłam, że postępy będą aż tak szybko! Bardzo się cieszę! Quote
Poker Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Fajny lisek chytrusek z Felusia do tego wspinacz wysokokanapowy.Jak LILU pisze ,ze da radę, to da. Quote
WIGA Posted March 27, 2015 Posted March 27, 2015 Najwazniejsze,ze wyniki w porzadku,ze mu przytuliskowa bieda nie zrujnowala zdrowka. Quote
bakusiowa Posted March 28, 2015 Posted March 28, 2015 Felusiowi to się powodzi. Czy na kastrację i remont paszczy trzeba będzie robić składkę? Quote
LILUtosi Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Feluś to stary cwaniak i trzeba na niego bardzo uważać. Nie dość że mały i łatwiej mu wszędzie nosa wcisnąć to jeszcze mega kombinator. Jak nie górą to się podkopuje pod ogrodzeniem. Ze trzy dni temu znalazłam małą obróżkę, parcianą nic wielkiego, założyłam Felusiowi ale nie zaciągnęłam na dodatkową szlufkę. Przychodzą za chwilę a obroża leży na ziemi. Myślę - rozpięła się. Wczoraj znalazłam ładną skórzaną czerwoną obróżkę i dokładnie mu ją założyłam blokując wąs na wszystkie kółeczka. Przychodzę a obroża leży na panelach - rozpięta!! Nie ściągnięta. Nie pogryziona. Jak on to zrobił? Podejrzewam że z szelkami poradzi sobie jeszcze szybciej. Quote
Elisabeta Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Sprytny jest nasz mały Feluś. ;) Chyba trzeba przeczekac ten czas. Przestanie uciekac, gdy poczuje, że jest u siebie... Jest przynajmniej szansa. Hmm... Może go jednak wykastrowac szybko... Wiadomo, co go nakręca dodatkowo. Quote
Poker Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Może Elisabeta ma rację. Chłopak czuje nazwijmy to zew krwi. Cwaniaczek z niego ,ale to świadczy o inteligencji i o tym ,że LILU nie będzie się z nim nudzić. Quote
Bonsai Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Niekoniecznie ucieczki muszą być spowodowane cieczkami. Lękliwe psy mają to do siebie, że gdy jeszcze nie czują się bezpiecznie, to mają zapędy uciekinierskie. Poza tym lękliwe niekastrowane psy mają mniejszy popęd niż te pewne siebie samce. Wiedzą, że nie są pierwsze "w kolejce". Logan u mnie też nie jest jeszcze kastrowany, mieszkamy w mieście, dużo cieczek i zapachów, a nie zachowuje się, jakby był nakręcony na suki. Wszystko przez to, że w konfrontacji z jakimkolwiek innym samcem nie miałby szans. ;) Zachowuje się jeszcze jak szczeniak pod tym względem (i nie tylko pod tym). Ale najlepiej to pewnie LILU będzie wiedziała co leży u podłoża prób ucieczek Felusia. Quote
Sara2011 Posted March 30, 2015 Author Posted March 30, 2015 Ciekawe co u Felusia? LILU nic nie pisze :-( Quote
Poker Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Ciekawe co u Felusia? LILU nic nie pisze :-( No właśnie. każdy dzień bez info o Felusiu, dniem straconym. Quote
Sara2011 Posted March 31, 2015 Author Posted March 31, 2015 Może Feluś nawiał i LILU go szuka? Oby nie! Quote
LILUtosi Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 Nie uprawiajcie czarnowidztwa. U felusia ok, apetyt ma za dwoch, warczy na intruzow di miski ale sam chetnie podkrada, tanczy na moj widok ale ma na razie zakaz wychodzenia na ogrod, dlatego na razie nie zwieje, hehe. Ciotka konczy remont kotlowni i kibla i ma malo czasu. Mowili robotnicy ze jutro koniec, hm,zobaczymy. Quote
Guest TyŚka Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 W sumie racja, zawsze powtarzam, że brak wieści to dobre wieści :) A Feluś widzę się rozkręca :D Quote
Bonsai Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 No proszę, a w przytulisku taki niejadek był z niego! Quote
LILUtosi Posted March 31, 2015 Posted March 31, 2015 Pyszne, pyszne. Ciotka Ewcia przysłała puszeczki za co Feluś bardzo dziękuję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.