Panna Marple Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Brodzio jest the best! A makijaż Misi taki naturalny, ledwo widoczny :) Babka wie, że co za dużo to niezdrowo :) Quote
ranias Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Misia i Brodzio od rana śledzą Keciusiową. Ciekawe kiedy im przyłoży... Mój patent smyczowy dzisiaj też się sprawdził i spacerowaliśmy wszyscy. Misia boi się samochodów- Brodek zresztą też, no ale on to się boi wszystkiego- dziwią ją pociągi i hałasy ulicy. Widać,że u Kasi była cisza i spokój, a teraz ruch ,same nowości. Obszczekali z Brodziem sąsiadów, Misia szczeka donośnie tak grubo jak wygląda, Brodek to przy niej piszczy jak szczeniak 1 Quote
ranias Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Keciusiowa to kotka starsza, jest jeszcze jej córcia, która miała być kocurkiem i została Pierzatym. Keciusiową łatwiej sfotografować, bo lubi się wylegiwać w różnych miejscach. Pierzaty to wędrownik...W naszym domu zawsze kotka to Keciusia, kotek to Keciuś- Pierzaty to wyjątek Quote
Panna Marple Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 No to czekamy na przywitanie Keciusiowej :) Quote
Panna Marple Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Nasza kotka nazywana była Spaślakiem (mimo tego, że szczuplutka była), Kicusiem, Panią Wąsik... Quote
Mysza2 Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 Dziwne że Misia boi się pociągów, u Kasi to rzeczywiście miała spokój, ale swój poprzedni dom miała niedaleko torów i pociągi musiała słyszeć. Spieszę z sesją zdjęciową :) Co ona tam robi? Ale towarzystwo zaintrygowane, jestem fanką Brodzia Misia w słonku Misia bez makijażu:) Quote
Mysza2 Posted August 23, 2015 Author Posted August 23, 2015 Jednak bez makijażu jest ładniejsza :) . Też tak myślę:):), Quote
Bogusik Posted August 23, 2015 Posted August 23, 2015 Wreszcie nadrobiłam zaległości na wątku Misi.Ale ma fajny domek! :) Z przyjemnością przeczytałam relację i oglądnęłam śliczne zdjęcia :) Super! Quote
Mysza2 Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Wreszcie nadrobiłam zaległości na wątku Misi.Ale ma fajny domek! :) Z przyjemnością przeczytałam relację i oglądnęłam śliczne zdjęcia :) Super! Bogusiu, cuda się zdarzają:):) Quote
AgusiaP Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Tylko nasza Sarunia długo już czeka, a taka z niej super psinka. Oby w jej przypadku taki cud tez się w końcu zdarzył. Quote
ranias Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Misiul znalazł kość w krzakach i mają z Brodziem w związku z tym wiele problemów. Jak teraz ustalić czyją jest własnością...Łażą tam i z powrotem, dla Misiula to chyba trening, bo za każdym razem trzeba wdrapać się na schody. Quote
AgusiaP Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Misiul znalazł kość w krzakach i mają z Brodziem w związku z tym wiele problemów. Jak teraz ustalić czyją jest własnością...Łażą tam i z powrotem, dla Misiula to chyba trening, bo za każdym razem trzeba wdrapać się na schody. To Misiunia schudnie troszke ! Ruch to zdrowie ! Quote
Gabi79 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Misiul znalazł kość w krzakach i mają z Brodziem w związku z tym wiele problemów. Jak teraz ustalić czyją jest własnością...Łażą tam i z powrotem, dla Misiula to chyba trening, bo za każdym razem trzeba wdrapać się na schody. Cudownie, Misiula nie ma czasu się nudzić Quote
Panna Marple Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 To Misiunia schudnie troszke ! Ruch to zdrowie ! Wszyscy tak mówią, ale to nieprawda :) - mam zmęczeniowe złamanie kości śródstopia od zapierniczania w lesie z psami ;) Quote
AgusiaP Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Wszyscy tak mówią, ale to nieprawda :) - mam zmęczeniowe złamanie kości śródstopia od zapierniczania w lesie z psami ;) O matko Anuś, życzę dużo zdrówka! Quote
Mysza2 Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 To ja spieszę z fotorelacją z dzisiejszego dnia:) Iść czy nie .... Zamiana Misia górą ale kość zabrał .... 1 Quote
AgusiaP Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Misiunia nie idź, daj sobie już spokój. Niech Ci Pańcia przeczyta, czym takie chodzenie grozi... Quote
Mysza2 Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Wszyscy tak mówią, ale to nieprawda :) - mam zmęczeniowe złamanie kości śródstopia od zapierniczania w lesie z psami ;) Aniu, Ty spaceruj, a nie zapierniczaj :):) Reniu, gdzie ten zgredzik, o którym pisałaś, przechytrzył Misię z kością, cwaniaczek :) Mówiłam Ci jak rozmawiałyśmy, że towarzystwo Misi na pewno zgredzika rozrusza Quote
Mysza2 Posted August 24, 2015 Author Posted August 24, 2015 Misiunia nie idź, daj sobie już spokój. Niech Ci Pańcia przeczyta, czym takie chodzenie grozi... Albo niech Raniasek schody zlikwiduje:) :):) Quote
Gabi79 Posted August 24, 2015 Posted August 24, 2015 Ja już nie komentuję, tylko się zachwycam relacjami ranias i cudnymi foteczkami!!! Quote
ranias Posted August 25, 2015 Posted August 25, 2015 A Misia grubaska tak dzisiaj zapierniczała na spacerku, że musiałam Brodzia wsadzić pod pachę, żeby za nią nadążyć. Dobrze,że Brodzio piórkowaty...Misi deszcz nie przeszkadza, ale jak dotarliśmy do pola, na którym leżały bele siana, to się chyba wystraszyła i zarządziła odwrót. Grzecznie zjadła swój obiadek, dokończyła za Brodka, przepiła kocim mlekiem i posprzątała w łóżeczku. Taka jest akuratna... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.