anica Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Kto jest osobą decyzyjną w sprawie tych pieniążków po Maksiulku? Quote
Bogusik Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Kto jest osobą decyzyjną w sprawie tych pieniążków po Maksiulku? Aniu kochana,osobą decyzyjną jest dorcia2.My tylko wspomagaliśmy Maksia w różnej formie finansowo. Quote
anica Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 To poczekamy co powie Dorcia2? (a nasza Dorcia2 to chyba jeszcze nikomu ,żadnej biedzie w potrzebie nie odmówiła) :) Quote
Anula Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 To poczekamy co powie Dorcia2? (a nasza Dorcia2 to chyba jeszcze nikomu ,żadnej biedzie w potrzebie nie odmówiła) :) A no,nie,dorcia2 jest wspaniałym Kochanym człowiekiem. Quote
dorcia2 Posted November 3, 2015 Author Posted November 3, 2015 kochane dziewczynki, bez was wszystkich nie byłoby możliwością pomóc Maksiowi i bardzo wam dziękuję w imieniu naszego Aniołka jestem jak najbardziej za przekazaniem pieniążków na ratowanie sunieczek - proszę o info gdzie pieniążki przelać Anulko dla Sawanki też grosik można przekazać , zadecyduj kochana rozumiem, że nie macie nic przeciwko przekazaniu Vetmedinu Rottkom , dziękuję bardzo a ja wczoraj z Beatką pół dnia w drodze i u weta z jednym z podopiecznych , który jest rezydentem hoteliku oto-cudny niewidomy Dieselek-słusznego wieku , który został porzucony jak stary kapeć "mój" ukochany -jeden z wielu Quote
Bogusik Posted November 3, 2015 Posted November 3, 2015 Jolu kochana,tak właśnie rozmawiałyśmy z Anulą i może podzielimy te pieniążki po połowie i jedna część będzie dla suń,a drugą przeznaczysz na potrzebującego/potrzebujących pod Waszą opieką.Jeżeli chodzi o Sawanię,to otrzyma karmę i tabletki,więc to i tak duża pomoc.W razie czego wspomogę ją jeszcze jakimś bazarkiem i damy radę. Jeżeli będzie na takie rozwiązanie zgoda,to prosimy o przechowanie tych pieniążków dla suń na Twoim koncie do czasu założenia im wątku.Nie ukrywamy,że będziemy jeszcze prosić kochane ciocie o wszelaką pomoc,bo ciężko nam będzie utrzymać obie sunie w hoteliku. To dzisiejszy opis i zdjęcia kudłatek,które zrobiła Tola Kudłaczki - mama i córcia; mama (ta ciemna) ma ok. 3 lat, córcia - ok. roku. Obie suczki już nie tak bojazliwe, jak poprzednio, bez problemu dawały się głaskać pracownikowi, brać na ręce. Poprzednim razem widziałam tylko wystającą z budy głowę tej młodszej, myślałam, ze jest cała jasna, a tu niespodzianka Ciemna sunia na zdjęciach wygląda na dużą, ale jest budowa podobna do Niko (drobniejsza). mamcia córcia Quote
elaja Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Ta malutka kudłatka wygląda jak moja Muszka https://www.facebook.com/media/set/?set=a.122794161131365.25529.100002023443913&type=1&l=88ee313c2b Zamarłam jak ją zobaczyłam . Ona jest nadal w schronisku ? Quote
anica Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Ale sunieczki miały szczęście, że je wypatrzyłyście :) cudne są do zakochania! ja jestem pełna nadziei ,że szybciutko znajdą sobie domki ... Quote
Anula Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Ta malutka kudłatka wygląda jak moja Muszka https://www.facebook.com/media/set/?set=a.122794161131365.25529.100002023443913&type=1&l=88ee313c2b Zamarłam jak ją zobaczyłam . Ona jest nadal w schronisku ? Tak dwie sunie jeszcze przebywają w Schronisku w Zamościu,są brudne bardzo i skołtunione.Faktycznie jedna z nich roczna bardzo jest podobna,sobowtór.Będziemy szukać im transportu i ten temat jakoś ogarniać logistycznie. Quote
elaja Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Tak dwie sunie jeszcze przebywają w Schronisku w Zamościu,są brudne bardzo i skołtunione.Faktycznie jedna z nich roczna bardzo jest podobna,sobowtór.Będziemy szukać im transportu i ten temat jakoś ogarniać logistycznie. Czyli macie dla malutkiej miejsce ? Uff ufff , bo już sama z sobą walczyłam , a raczej resztki rozsądku walczyły . Quote
Anula Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Czyli macie dla malutkiej miejsce ? Uff ufff , bo już sama z sobą walczyłam , a raczej resztki rozsądku walczyły . Mamy miejsce zarezerwowane dla dwóch suczek (serce by nam pękło gdyby jedna musiała pozostać w schronie) w Hoteliku u szafirki w Nowej Soli,tam gdzie miał lokum Maksiulek.Oczywiście fajnie by było gdybyś jedną zabrała do siebie na tymczas.Deklaracji mamy 0.Liczymy,że po Maksiku na start dostaniemy troszeczkę. Może znasz kogoś kto by mógł sunie przetransportować w sobotę z Zamościa do Kielc lub okolice Kielc.Z Kielc mamy transport do Nowej Soli. Gdyby nam się udało kogoś znależć z transportem to w sobotę już by sunie opuściły Schronisko. Quote
dorcia2 Posted November 4, 2015 Author Posted November 4, 2015 Jolu kochana,tak właśnie rozmawiałyśmy z Anulą i może podzielimy te pieniążki po połowie i jedna część będzie dla suń,a drugą przeznaczysz na potrzebującego/potrzebujących pod Waszą opieką.Jeżeli chodzi o Sawanię,to otrzyma karmę i tabletki,więc to i tak duża pomoc.W razie czego wspomogę ją jeszcze jakimś bazarkiem i damy radę. Dziewczynki kochane dziękuję bardzo, każdy pieniążek na wagę złota a teraz przymierzamy się do wyciągnięcia ze schroniska Ralfika, który już 8 lat za kratami na domek czeka i niestety może się nie doczekać bo ostatnio miał oczko usunięte bo miał guza i dwie zmiany na ciele , pomimo złego losu to taki radosny i kochany psiak oto Ralfik zdjęcie ze schroniska z opiekunką Jeżeli będzie na takie rozwiązanie zgoda,to prosimy o przechowanie tych pieniążków dla suń na Twoim koncie do czasu założenia im wątku.Nie ukrywamy,że będziemy jeszcze prosić kochane ciocie o wszelaką pomoc,bo ciężko nam będzie utrzymać obie sunie w hoteliku. oczywiście pieniążki będą czekać na sunieczki na moim koncie a ja sunieczek nie opuszczę sunie są piękne i z pewnością szybciutko od Hani wyfruną Quote
elaja Posted November 4, 2015 Posted November 4, 2015 Mamy miejsce zarezerwowane dla dwóch suczek (serce by nam pękło gdyby jedna musiała pozostać w schronie) w Hoteliku u szafirki w Nowej Soli,tam gdzie miał lokum Maksiulek.Oczywiście fajnie by było gdybyś jedną zabrała do siebie na tymczas.Deklaracji mamy 0.Liczymy,że po Maksiku na start dostaniemy troszeczkę. Może znasz kogoś kto by mógł sunie przetransportować w sobotę z Zamościa do Kielc lub okolice Kielc.Z Kielc mamy transport do Nowej Soli. Gdyby nam się udało kogoś znależć z transportem to w sobotę już by sunie opuściły Schronisko. Z transportem to jest ogólnie kiepsko , ja już miałam sunię z Zamościa na dt i wtedy chyba z 3 tygodnie szukałam możliwości przewiezienia jej za Kraków . Quote
szafirka Posted November 6, 2015 Posted November 6, 2015 Jutro wieczorem psiaki będą już w hoteliku. Dzisiaj wyruszył po nie transport - mój TZ. Jutro rano zabierze je ze schronu i siuuu do Nowej Soli. Tola załatwia sprawy organizacyjne w schronisku, aby wszystko sprawnie się udało. Trzymajmy kciuki, szykuję już dla nich miseczki z jedzonkiem i mięciutkie posłanka :) 1 Quote
Bogusik Posted November 6, 2015 Posted November 6, 2015 Kochani,założyłam wątek suniom i zapraszam serdecznie do udziału :) http://www.dogomania.com/forum/topic/333804-dwie-kud%C5%82ate-sunie-z-zamo%C5%9Bcia-potrzebuj%C4%85-pomocy/ Jolu,skarbnikiem będzie Anula,wiec proszę o przelanie 1/2 pieniążków po Maksiu na jej konto.Ja lecę robić bazarek,bo musimy zapłacić za hotelik i transport. Quote
Guest Elżbieta481 Posted November 6, 2015 Posted November 6, 2015 Zawsze mówię,że w życiu potrzeba trochę szczęścia...Czytam o Maksiu i porównuję jego życie z Maksem,którego pokazywała wczoraj telewizja.Pies Maks dwa lata spędzone w komórce bez jedzenia,wody..Oswobodzony przez wolontariuszki żyje-chudy straszliwie.On też miał szczęście,bo spotkał te dwie cudowne dziewczyny.Może ten Maks z tego wątku wymodlił szczęście dla swojego imennika z komórki?Jakby ktoś wczoraj oglądał ten reportaż o,którym pisze to może pamięta jak się to schronisko do,którego trafił Maks nazywa,gdzie jest w jakiej miejscowości? Ela Quote
Anula Posted November 6, 2015 Posted November 6, 2015 Dzisiaj TZ szafirki w drodze po kudłatki, dostarczył nam karmę wraz z tabletkami dla Sawani.Chcę Wszystkim bardzo podziękować za wyrażenie zgody na przekazanie karmy po Maksiku [TM*] dla Sawani.DZIĘKUJĘ. Chwilkę porozmawialiśmy o Maksiku. Maksik zajmował szczególne miejsce w sercach Hani i TZ.Do tej pory nie mogą się z tym pogodzić,że musiał odejść.Był kochany i pod szczególną opieką. Tak sobie myślę,że to jest cudowna para,która nad wyraz kocha zwierzaki.Pan mówił nawet,że w asyście wszystkich zwierzaków odpoczywają i piją kawkę.Przyjemnie było usłyszeć to. Quote
ania75 Posted November 6, 2015 Posted November 6, 2015 Zawsze mówię,że w życiu potrzeba trochę szczęścia...Czytam o Maksiu i porównuję jego życie z Maksem,którego pokazywała wczoraj telewizja.Pies Maks dwa lata spędzone w komórce bez jedzenia,wody..Oswobodzony przez wolontariuszki żyje-chudy straszliwie.On też miał szczęście,bo spotkał te dwie cudowne dziewczyny.Może ten Maks z tego wątku wymodlił szczęście dla swojego imennika z komórki?Jakby ktoś wczoraj oglądał ten reportaż o,którym pisze to może pamięta jak się to schronisko do,którego trafił Maks nazywa,gdzie jest w jakiej miejscowości? Ela wydaje mi się, że to było schronisko w Szczecinie Quote
dorcia2 Posted November 8, 2015 Author Posted November 8, 2015 Jolu,skarbnikiem będzie Anula,wiec proszę o przelanie 1/2 pieniążków po Maksiu na jej konto przelałam 425 zł na konto Anulki Quote
Bogusik Posted November 8, 2015 Posted November 8, 2015 przelałam 425 zł na konto Anulki Jolu bardzo dziękujemy :) Jak pieniążki wpłyną,to Anulka potwierdzi Quote
Anula Posted November 9, 2015 Posted November 9, 2015 przelałam 425 zł na konto Anulki Dziś nadeszły pieniążki w kwocie 425,00zł od dorcia2 dla dwóch kudłatek. Serdecznie dziękujemy za pomoc im. Jeżeli ktoś by chciał zaglądać na wątek kudłatek,zapraszam,banerek w moim podpisie. Quote
dorcia2 Posted November 22, 2015 Author Posted November 22, 2015 Kochani, część pieniążków po naszym dzidziusiu przeszło na Ralfika bez oczka , który jest m.in. po moją opieką od tygodnia dziękuję wszystkim jeszcze raz za pomoc i zapraszam do naszego Jurandzika pokrzywdzonego przez los Saldo po ukochanym Maksiulku, który tak jak Ralfik swego czasu mieszkał w schronisku w Warszawie 419,55 wątek Ralficzka http://www.dogomania.com/forum/topic/333849-ralfik-wiekowy-psiak-bez-oczka-jego-domem-przez-80-życia-było-schronisko/#entry16635059 Quote
Crys Posted November 24, 2015 Posted November 24, 2015 Dziękujemy za leki :) Dotarły do Domu SieRottka <3 Quote
anica Posted October 3, 2016 Posted October 3, 2016 Wczoraj były ... Psie Zaduszki... dzisiaj zapalam światełko za nasze kochane psiemiłości, których już nie ma przy nas.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.