Jump to content
Dogomania

ZEUS - moje beaglove i SONIA - księżniczka prawie z północy


Chesti

Recommended Posts

I widzisz, Zeus umie zachować się na wyjeździe, a tak się bałaś :) A tak serio - bardzo, bardzo cieszę się, że wyjazd się udał i Zeus nie zepsuł Wam humoru.
Zdjęcia są PRZE ŚLICZ NE. Aż wstyd, że ja pokazuję się ze swoimi. Twoje naprawdę mają to coś, mogę na nie patrzeć godzinami :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Hej babencje :*

Znowu wsiąkłam, ale pozazdrościłam Marioli ekspresowego działania w kwestiach mieszkaniowych i u nas ostatnio też zaczęło się klarować pod tym względem ;) Nas czas aż tak nie goni, działamy wolniej, ale... działamy ;P Trzymajcie kciuki bo przydadzą się (zwłaszcza) w ciągu najbliższych dni.

A poza tym co u nas? Ano pies żyje i ma się dobrze, kot zresztą też. Ja z kolei miesiąc temu spełniłam jedno z moich marzeń z dzieciństwa i zdobyłam Rysy :D A dwa dni temu (świętując z mężem 14 lat związku) wlazłam na Diablak - trasą z łańcuchami i klamrami. Czuję się spełniona ;D Kocham góry! 

na-rysy1.jpg

rysy1.jpg

Foty komórkowe. Mój aparacik mając do dyspozycji tylko portretowy - wąski obiektyw, przegrywa w takich miejscach z aparatem w komórce :/

Buziole dla wszystkich :*

 

Link to comment
Share on other sites

Dzięki Wam :)

Majoka zazdraszczam :> Oczywiście pozytywnie :)

My dopiero w powijakach. Więc na razie nie ma mowy o pisaniu o nowym domku ;) Jesteśmy dopiero w trakcie negocjacji ceny, a to ciężki orzech w tym konkretnym przypadku.

Generalnie dom ma być: tani, stary, do generalnego remontu, z cegły, z dużą i widokową działką, na uboczu, pod lasem... 

No i znaleźliśmy, jest dokładnie taki... poza tym... że tani. Dlatego potrzebujemy zaciśniętych kciuków.

Link to comment
Share on other sites

45 minut temu, Tyś napisał:

Moje zaciśnięte kciuki masz oczko.gif

A Ty masz buziaka  :*

I kotełkowe foty w nagrodę ;)

kot1.jpg

 

mati-i-elmo2bww.jpg

 

elmo.jpg

 

e2.jpg

 

A tu nie moje (jeszcze nie zwariowałam ;P). Kotki mojej babci. Są u nas częstymi gośćmi ;)

Foty jeszcze z czasów szczylkowych :)

zadra-i-pusia2.jpg

 

zadra7.jpg

 

pusia.jpg

zadra1.jpg

 

szary3c.jpg

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
O 14.10.2016 o 09:18, kropi124 napisał:

Chyba przesadziłyśmy z komplementami bo znowu uciekła :P

Oj tam oj tam ;) Miałam "szpital" w domu, ale powoli wszystko wraca do normy.

Dzięks dziewczyny :*

 

Negocjacje utknęły w martwym punkcie :/ Chyba trzeba się powoli przyzwyczajać do myśli, że to nie to :( A ja mam głębokie i nieodparte wrażenie, że to jest właśnie nasze miejsce na Ziemi... ech...

kropi, ja rzadko biorę udział w konkursach, a jeśli już to są to portrety córki - taki mój konik ;) Nigdy nie miałam szczęścia do konkursów, zdarzyło się kilka wyróżnień - to wszystko. Z ostatnich "sukcesów" to moja fota jest obecnie zdjęciem tygodnia na pewnym foto portalu, ale to w sumie też zaledwie wyróżnienie - choć nie powiem... radocha jest ;)

 

Link to comment
Share on other sites

Zgłaszaj się gdzie się da, bo naprawdę masz talent do wyłapania piękna. Tak szczerze to nie jeden amator który robi z siebie fotografa powinien Twoje prace obejrzeć, tym bardziej że nie są jakieś tam wypociny.

Ja mam aparat ale mnie się czasem może trafi dobre zdjęcie itp.

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, kropi124 napisał:

 

Ja mam aparat ale mnie się czasem może trafi dobre zdjęcie itp.

 

hehe mam tak samo, od czasu do czasu mi się "fuksnie"

Może po zimie zmienią zdanie (Ci od domu), próbuj jeszcze. A może faktycznie co innego Wam pisane (nie wierzę w przypadki, lecz przeznaczenie)

Link to comment
Share on other sites

Dzięki kropi :*  Z tymi konkursami to nie takie łatwe. Za udział w tych wartościowych zwykle płaci się akredytację 30/40zł , a te bezpłatne to konkursy pod tytułem "wygrywa ten kto zmusi jak najwięcej znajomych do głosowania". Niestety.

No i nikt nie robi wszystkich zdjęć dobrych. W znakomitej większości te dobre to fuks :)

 

Z domem jest już pozamiatane :(((( Dziś się dowiedzieliśmy, że ktoś go zarezerwował. Dom był wystawiony na sprzedaż od kilku ładnych lat. A jak my się napaliliśmy to znalazł się inny chętny i jest gotowy zapłacić tyle ile chcą właściciele. Kto bogatemu zabroni :( Nas niestety nie stać na taki zakup + włożenie kupy kasy na generalny remont, bo w tym domu trzeba zrobić totalnie wszystko. Mam koszmarnego doła, bo wiem, że takiego już nie znajdziemy. Wyć mi się chce... w zasadzie to już wyłam, moje dziecko wyło, tylko mąż nie wył, ale to facet więc mu nie wypada - choć jest mu tak samo źle jak i mnie :(

 

Link to comment
Share on other sites

Nie Aguś... takiego nie :(

Nawet gdybym znalazła coś z takim widokiem, z taką bliskością lasu... to nie będzie to miejsce gdzie moja córka nie musiałaby zmieniać szkoły. Tu już nie ma takich domów. Serce boli, spać nie mogę.

Chyba znowu zacznę grać w totka i opłacać ten cholerny podatek od naiwności ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...