Thaliaa Posted March 8, 2004 Share Posted March 8, 2004 Mam pytanie. Czy na bullteriery i asty potrzebne są pozwolenia?? Lista groźnych ras: Amerykański pit bull terier, Perra de Presa Mallorquin, Buldog amerykański, Dog argentyński, Perro de Presa Canario, Tosa inu, Rottweiler, Akbash dog, Anatolian karabash, Moskiewski stróżujący, Owczarek kaukaski. I moje drugie pytanie. W jaki sposób np. policjant może odróżnić asta od pita. Ostatnio coraz częściej się słyszy, że policjanci się przyczepiają do mixów podobnych do bullowatych, nawet jeśli te chodzą w kagańcu i na smyczy. Kto musi komu wyjaśniać i udowadniać jaka to rasa. Na mixy nie ma papierów, a bardzo często dopiero po roku widać jak pies będzie wyglądał... Proszę niech ktoś mi wyjaśni jak to jest... I druga sprawa jeśli macie pozwolenie, to oświećcie mnie jak wygląda jego załatwianie. Naczytała się, że sprawdzają w jakich warunkach przetrzymywany jest pies i w ogóle, że są z tym problemy... Jak to wyglądało u was. Dzięki za pomoc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Nie orientuję się dobrze w bullowatych, ale z tego co wiem na ASTa i na Bulteriera nie potrzeba pozwolenia, jedynie na pita. Chociaż ostatnio przeczytalem w "Moim Psie", że psy nie posiadające polskiego rodowodu (czyli pit, który nie jest uznawany przez FCI) nie moga dostac pozwolenia... to ja juz nie wiem :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ABINA Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Masz rację Matt, tylko na pita (z bullowatych ras) trzeba mieć zezwolenie. I tylko unocznia to paranoię tej ustawy :evilbat: . Zresztą była już chyba dyskusja na forum na ten temat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Gdyby faktycznie tak bylo z tym, ze pies bez polskiego rodowodu nie moze dostac pozwolenia, poniewaz nijak sie to ma do ustawy... A pozwolenia na bullki i asty nie trzeba, tylko na psy z listy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eryka Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 a tak wogole to ktos ma takie pozwolenie? kto to sprawdza? mnie i tak to denerwuje, bo mam bulla bardzo spokojnego (teoretycznie nie jest na tej liscie) a i tak wszyscy dra sie na mnie, ze bulle sa na tej liscie a oni sie lepiej przeciez znaja... pozdrawiam eryka&ahsan Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matisse Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Wlasnie mnie tez ludzie mowiac o Athasie czesto pytaja czy mam pozwolenie na tego pita :o No ale coz, niewiedza boli... A co do pozwolenia to wiem, ze BossTone ma na swojego kanarka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eryka Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 ale wiesz buldog ludzie nie widza roznicy miedzy pitbullem a bullem a nawet wydaje mi sie, ze bullki sa bardziej charakterystyczne i nam sie bardziej obrywa. nie sadzisz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Ludzie naprawde sa smieszni - opowiem Wam krotka historie... Ide z moimi dziewczynkami na spacer, idzie jakis facet z kimstam. Nagle mowi: o, patrz, jaki fajny pitbull, o! a obok niego taki jeszcze maly pitbullek! Ci, ktorzy widzieli na zdjeciu moje sunie, rozumieja histrie, a dla nieuswiadomionych jeszcze podaje linki do zdjec moich groznych pitbulli: tu na pierwszym planie Bilbo, w tyle Beri: http://galeria.ipto.info/details.php?image_id=120 i tu tez obie: http://galeria.ipto.info/details.php?image_id=128 No normalnie mam takie stado pitbulli, ze ho ho! :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Obrywa się wszystkiemu, co ma wielki łeb, chociaż fakt- bullki są najbardziej charakterystyczne. ludzie są pokopani jak stado gwoździ i jedni nazywają Chrumę pitem, astem i bullem, a najlepiej skarłowaciałym, chorym astem :evil: , czy ogólnie- psem- modrercą, a inni biją rekordy nieznajomości ras pytając (bądź stwierdzając), że Chruma to mały labek, buldożek francuski, mops, albo- i tu rekordzista: spasiony ratlerek. :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted March 9, 2004 Author Share Posted March 9, 2004 Dzięki za odzew.... Ale tak do końca to sama dalej nie wiem. :evilbat: Buldog - racja napiszę na priv do TomkaAST&APBT może on mnie trochę oświeci. Matt "Chociaż ostatnio przeczytalem w "Moim Psie", że psy nie posiadające polskiego rodowodu (czyli pit, który nie jest uznawany przez FCI) nie moga dostac pozwolenia... " Właśnie... :wink: Chyba nie pozostaje mi zrobić nic innego jak dowiedzieć się Urzędzia Miasta. Jeśli zjawi się ktoś kto ma pita lub pozwolenie na psa z lusty to proszę napiszcie jak wyglądała sprawa załatwienia pozwolenia. I jak to jest z tymi papierami. Ja nie mam żadnych polskich papierów, więc według Polskiego prawa mam kundla. Przecież mogę twierdzić, że mam ASTA. Zresztą i tak wszyscy mówią, że mam ASTA :wink: , ale zdażało się, że miałam wyrośniętego jamnika, bullteriera z dziwnym pyskiem :-? .... Ehh szkoda gadać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kazik@ Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Dag - u mnie na fafiki mowia ludziska (wlasciciele ofkors) "dicke Dackel"."gruby jamnik" :lol: zdażało się, że miałam wyrośniętego jamnika, bullteriera z dziwnym pyskiem :-? .... Ehh szkoda gadać. Chyba żartujecie, jaki gruby jamnik :crazyeye: :shocked!: To nie możliwe, przecież ani pit, ani ast, ani tym bardziej staffik nie są podobne do jamnika. Buldog, Thaliaa to aż niewiarygodne, to jest ... zabrakło mi słów. :evilbat: :evilbat: :evilbat: No normalnie mam takie stado pitbulli, ze ho ho! :evilbat: Tak Tufi obejrzałam to Twoje stado pitbulli, no niezłe... znów mi zabrakło słów. :hmmmm: IDIOCI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Jesli to cos pomoze, to skontaktuj sie z Mieczykiem - ma dozyce argentynska i jest w trakcie zalatwiania pozwolen itp itd :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted March 9, 2004 Author Share Posted March 9, 2004 No to wrzucę troche nowości. Dzwoniłam kilka razy do urzędu dzielnicy (bo tam się pozwolenie załatwia) i za każdym razem dowiadywałam się ciekawych rzeczy.... Obowiązek posiadania pozwolenia trzeba mieć na psa rasy ujętej w liście "ras uważanych za agresywne". Natomiast nie trzeba mieć rodowodu, ani żadnych papierów. I tu napotykamy problem. Pani w Urzędzie powiedziała: "a kto Pani udowodni, że to pitbull. Niech Pani mówi, że ma Pani Amstafa i już" :-? Ja: "W takim razie kto komu musi udowadniać. Ja, że to nie jest pitbull czy np. policja, że to jest pitbull" Pani w Urzędzie: "To prawo ma tyle dziur, że chyba policja dałaby sobie spokój, więc i może niech Pani da sobie spokój" Ja: : "proszę mnie zrozumieć, że ja poprostu nie chce mieć problemów i mogę złożyć wniosek" Pani w Urzędzie: "Ja jeszcze się dowiem z ZK i zadzwonię do Pani, ale jak Pani chce to może Pani wniosek złożyć dla świętego spokoju. Będzie Pani TRZECIA na całych Bielanach, bo nikt nie przestrzega prawa, ale czemu tu się dziwić" :evilbat: Jeśli po takiej rozmowie ktoś się upewnił jakie prawo jest i jak je rozumieć w spornych sytuacjach to gratuluję :roll: Ja złożę wniosek i mam nadzieję, że nie będę miała po tym problemów z jakimiś wizytacjami :-? A Urząd Miasta wzbogaci się o 76 złotych..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bartek_yo Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 eeeeeee szkoda gadac i po co ten wykaz ras agresywnych ? tylko porzadni wlasciciele 'probuja' zarejestroac swoje pieski a matoly ktore chca miec agresywnego psa nie robia tego. ehh..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek AST & APBT Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Ok, w takim razie wkleję kawałek artykułu, który napisałem do Top Dog : Kwestia hodowli i posiadania Pit Bulla w Polsce uregulowana jest w dość osobliwy sposób ... Od końca 1998 roku obowiązuje Rozporzadzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące wykazu psów uznanych za niebezpieczne. W wykazie tym znalazły się 1) amerykański pit bull terrier; 2) pies z Majorki (Perro de Presa Mallorquin); 3) buldog amerykański; 4) dog argentyński; 5) pies kanaryjski (Perro de Presa Canario); 6) tosa inu; 7) rottweiler; 8) akbash dog; 9) anatolian karabash; 10) moskiewski stróżujący; 11) owczarek kaukaski. Rozporządzenie to już z założenia było błędem, gdyż źródło zagrożenia upatrywało w zwierzęciu, a nie w człowieku, który je posiada. Rozporządzenie to zakłada obowiązek rejestracji psa w/w rasy w terminie miesiąca od daty zakupu lub otrzymania. Uzyskanie takiego pozwolenia nie jest uwarunkowane niczym sensownym, nie kontroluje czy właściciele tych psów występują o pozwolenie, czy je posiadają. Nie kontroluje się ponadto czy z wnioskiem o rejestrację występuje recydywista, narkoman czy też specjalista od szkolenia psów. Nie uregulowana została także kwestia mieszańców tych ras czy psów nie posiadających rodowodów, a co za tym idzie można je posiadać bez jakichkolwiek problemów czy zezwoleń. Sytuacja nabiera wprost zabawnego charakteru w przypadku psów rasy American Pit Bull Terrier. W tym miejscu widoczne są błędy i niewiedza ustawodawcy. W Polsce, pod względem prawnym, rasa ta właściwie nie istnieje. Do chwili obecnej żaden związek kynologiczny nie uznaje rasy jaka jest American Pit Bull Terrier ( poza PKPR). W związku z tym jakakolwiek identyfikacja American Pit Bull Terriera jest praktycznie niemożliwa, co potwierdza, że przedmiotowe rozporządzenie jest tylko kolejnym martwym przepisem. Dodam, że z uwagi na modne u naszych sąsiadów BSL nie jestem zwolennikiem ubiegania się o jakiekolwiek pozwolenia, które jak już zostało napisane sprowadzają się do pobrania oplaty :evilbat: Natomiast nie chcę aby ktoś to zrozumiał jako namawianie do zakupu pit bulli bez rodowodów !!! Bo niestety najczęsciej to słabe asty ... :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted March 9, 2004 Author Share Posted March 9, 2004 Tomek AST & APBT - dziękuję. Wyjąłeś mi to wszystko z ust i bardzo ładnie zapisałeś. Mi po rozmowie z Panią Urzędnik ręce opadły na ziemię. Czyli nie ma możliwości, aby ktoś mi udowodnił, że mam pitbulla skoro takiej rasy nie ma wg polskich przepisów?? Ja mam Red Nose'a, więc prawie nie ma możliwości pomylenia go z ASTEM, ale skoro rasa nie jest uznawana w Polcse to.... :niewiem: Tomek AST & APBT czy na Deborah posiadasz pozwolenie i czy miałeś z tym jakieś problemy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eryka Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 to jest paranoja, nawet nie ma co komentowac Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybkad Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Wiem od Gosi z forum,ktora ma 5 rottkow ze idzie sie do urzedu,placi sie i od tej pory wszystko maja w dupie :o .Nikt nie przychodzi zeby zobaczyc jak sa trzymane psy ani nic takiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tomek AST & APBT Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Eryka Przepraszam, ze jeszcze Ci nie odpisałem. Pod koniec tygodnia będę miał więcej czasu. ThaliaaRodowod ADBA honoruje jedynie PKPR i IDBA. Nie zamierzam tej suki tam rejestrować. Jej dzieci także będą miały papierki ADBA, wiec mam rudego kundelka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eryka Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 czesc kiedys tam Wam wspominalam, ze pisze raport o pitbullach w holandii. wlas ie dzis zbieram do kupy wyniki mojej pracy jak pewnie wiecie, w holandii jest bardzo surowe prawo dotyczace 'pitbullowatych'. psy sa kastrowane, jest zakaz hodowli, testy wlascicieli razem z psami i wiecie jak jest to rozwiazane? De enige redding bij een inbeslagname voor deze honden is het hebben van een officiele stamboom. De definitie van officieel is in deze een stamboom van de Raad van Beheer op Kynologisch Gebied in Nederland (Raad van Beheer) of een stamboom van een ander land dat aangesloten is bij de Federation Cynologique International (FCI). w skrocie, jedynym ratunkiem przed ta ustawa jest posiadanie rodowodu psa! WYDAJE MI SIE, ZE ROZWIAZALI TO DUZO SENSOWNIEJ NIZ U NAS, BO DZIEKI TEMU NIE MA JAKIS DZIKICH HODOWLI, NIE MA KRZYZOWEK NIE WIADOMO SKAD. jej jak jescze znajde cos fajnego to dam znac :) pzdr eryka&ahsan(bullterier) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 Niestety jednak sie zdarza, ze ma sie zlosliwych sasiadow, ktorzy pisza donosy, w urzedzie i na policji robi sie glosno, nie dostaje sie pozwolenia, ma sie regularne kontrole i... trzeba pilnie szukac domu dla suczki ze swietnymi papierami - patrz watek o rottweilerce na "psy w potrzebie: :( Sunia znalazla juz dom, ale jakim kosztem?! I jakim prawem? Dla niezorientowanych dodam, ze istnieje projekt nowej ustawy i listy ras psow niebezpiecznych, ktorych jest juz tam 33! :o amerykański staffordshire terrier amerykański pit bull terrier perro de presa mallorquin buldog amerykański bulterrier bullmastiff cane corso dog argentyński dog de Bordeaux fila brasileiro mastif mastif angielski mastif hiszpański mastino napoletano mastif pirenejski mastif tybetanski perro de presa canario tosa inu beauceron bouvier des Flandres czarny terier doberman dog niemiecki owczarek niemiecki rottweiler sznaucer olbrzym akbasz dog anatolian karabash moskiewski stróżujący owczarek kaukaski owczarek południoworosyjski owczarek środkowoazjatycki hovawart Jaki to pies mastif? Rozumiem - mastif neapolitanski czy angielski, ale sam mastif? :o I jeszcze hovawart? Chyba tylko ze wzgledu na dziwnie brzmiaca nazwe... I co to jest czarny terier? Kazdy terier umaszczony na czarno jest zly? Te ustawy sa chore, choc w sumie nie - to ludzie, ktorzy je tworza, sa megachorzy! Ciekawa jest strona o przepisach: http://dogs-in-black.w.interia.pl/NOWA%20LISTA%20RAS.htm Niech no tylko sprobuja mi bullika wpisac na ta liste! W ogole te wszystkie listy sa ... ekhem ... szkoda slow... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rybkad Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 A dog niemiecki chyba dlatego ze duzy :o Bo kazdy dyzy jest zly :evilbat: A jak maly ugryzie to nie szkodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
eryka Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 kurcze, masakra, ale ja osobiscie nie mam nic przeciwko testom. wydaje mi sie, ze duzo nie odpowiedzialnych ludzi bierze psy, ktore wymagaja silnej reki albo odrobiny wyobrazni, zeby nie doszlo do jakiejs tragedii Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 9, 2004 Share Posted March 9, 2004 eryka - masz racje :) Takie testy i zakazy/nakazy powinny dotyczyc LUDZI, a nie poszczegolnych ras psow! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.