Murka Posted April 6, 2016 Posted April 6, 2016 Tak się Ergusiowi zabiera zabawki:) Jeśli chodzi o łapę, to tak jak ostatnio, jest jedno miejsce, które się nie goi, niby zaschnięte, ale mam wrażenie, że co jakiś czas jest trochę podlizywane. Przy okazji pokażemy to wetowi. Zakupiłam kolejny Hepatil (28,50 zł), myśle, że po tym opakowaniu będzie można zrobić kontrolne badanie krwi: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/20d673fd422979e0 2 Quote
kolejna kobietka Posted April 7, 2016 Posted April 7, 2016 Psiaki już tak mają, że nawet z czegoś maleńkiego mogą zrobić dużą ranę właśnie przez to podlizywanie. Kołnierz mu przeszkadza, to może spróbować czegoś innego do czasu całkowitego zagojenia? na przykład obciąć kawałek grubszej wełnianej dziecięcej (żeby nie była taka szeroka) rajstopki, założyć na jego łapę i przywiązać elastycznymi sznurkami do obroży? lepiej by było do szelek ale nie nosi. Może być trochę problemowo bo to bardzo duży pies, ale może się uda z czymś takim? Quote
ewkar Posted April 7, 2016 Posted April 7, 2016 Takie fajne psy, i Ira i Ergo, a domków nie mają.Byłoby super, gdyby ktoś zechciał te dwa razem, prawda? Wiem, wiem, ale cuda się czasem zdarzają. 1 Quote
agat21 Posted April 7, 2016 Posted April 7, 2016 Piękne zdjęcia, fajnie biegają słoniki razem, a Ergusiowi tak lśni w słońcu sierść :) Quote
AgaG Posted April 7, 2016 Author Posted April 7, 2016 Pryszły nowe wpłaty, teraz jestem w strasznym biegu, wieczorem siądę do rozliczenia, tylko napomknę że i do Pani Ani ze Szczekocin za bazarek ewkar pokazna kwota 100 zł, 50 zł od pani Kingi, która kiedyś adoptowała ode mnie Bolka :) itd itd. Więcej napiszę wieczorem Quote
jola&tina Posted April 7, 2016 Posted April 7, 2016 Śliczne to nasze psisko. Żeby tylko z łapką było dobrze. Quote
AgaG Posted April 8, 2016 Author Posted April 8, 2016 Z Zahirem mam straszne problemy :( Coraz gorzej z chodzeniem, cała reszta też "siada". Dobrze, że choć oba koty wydałam do adopcji/ Do rozliczeń jutro siądę bo padam :( Quote
AgaG Posted April 9, 2016 Author Posted April 9, 2016 O 21.03.2016o22:04, AgaG napisał: jest więcej, gdyż z samych deklaracji Dulskiej przeniesionych z Suma na Ergo jest 140 zl. do tego wpłaty, które wyszczegolnilam na pierwszej stronie. dziś w nocy wszystko policzę spokojnie, żeby było wiadomo dokładnie. Sprawdzę też, czy czasem coś nie przyszło na konto. Dzieki za Twoją wpłatę. :) Jak wyszczególniłam na pierwszej stronie: Yuaona 15 zł stała za marzec Dana i Muszkieterowie 10 stałej zł Dulska 140 zł przerzucone z deklaracji Suma to razem 165 zł. 100 zł agat21 wpłaciła bezpośrednio do Murki. Przelewam więc 132,20, bo tyle brakuje do sumy podanej przez Murkę . zostaje + 33 zł. Ale do tego dojdą jeszcze pozbierane deklaracje Dana i Muszkieterowie które przejdą z Suma. Ale to policzę już w wolnej chwili. Ostatnie rozliczenie robiłam 22 marca: zostało u mnie + 33 zł. Ale do tego dojdą jeszcze pozbierane deklaracje Dana i Muszkieterowie które przejdą z Suma. Ale to policzę już w wolnej chwili. A dziś dopisuję: Pani Ania za Szczekocin deklaracja dla Ergo (wpłata z dnia 24.03) 30 zł Dulska (30.03) deklaracja przeniesiona na Ergo z Suma 20 zł Kinga kr. (01.04) 50 zł Topi 40 zł deklaracja za kwiecień Pani Ania ze Szczekocin (04.04) z bazarku ewkar 100 zł Yuona 15 zł deklaracja za kwiecień Razem w dniu 09.04 Ergo ma 285zł. Do tego dojdą deklaracje Dana i Muszkieterowie przeniesione z Suma. Dziś policzę ile, ale najpierw muszę u Suma rozliczenie zrobić, 1 Quote
AgaG Posted April 9, 2016 Author Posted April 9, 2016 do sumy 285 doliczam 100 zł od Dana i Muszkieterowie z deklaracji, jakie przeniosła z Suma, tak więc Ergo ma 385 zł. Bardzo dziekuję darczyńcom. Jesli ktoś jeszcze miałby chęć przenieść pieniądze, jakie wpłacił dla Suma na Ergo, to zapraszam, Wszystkie potrzeby Suma pokrywa bowiem jak na razie bdt Suma, któremu OGROMNIE OGROMNIE dziękuję 1 Quote
ewkar Posted April 9, 2016 Posted April 9, 2016 Bardzo dziękuję i ja za pomoc dla Ergo.Chyba nie jest źle, dzisiaj kończy się mój bazarek, tak "na oko" powinien Ergo być na lekkim plusie. 1 Quote
agat21 Posted April 9, 2016 Posted April 9, 2016 Oj, jak dobrze, że Erguś jakoś fiansowo się "zbiera". Dzięki dziewczyny kochane! 1 Quote
agat21 Posted April 11, 2016 Posted April 11, 2016 Ewkar, czy coś wiesz o tym wyrzuconym piesku? Quote
Murka Posted April 12, 2016 Posted April 12, 2016 Niestety coś z tą łapką jest nie nie tak. Ten strup co został jest dalej i jest zgrubienie przy nim. Ergo zaczął to znów lizać czasami, bo widzę mokrą sierść. Poza tym od paru dni niepokoi mnie to, że w pewnych momentach piszczy przy chodzeniu jakby go coś nagle zabolało. Nie mogę na 100% wyczaić o którą łapę chodzi, ale wydaje mi się, że o tą operowaną niestety. Raz widziałam jak ją podnosił do góry. Na razie wet powiedział, aby podać mu coś przeciwzapalnego/przeciwbólowego. W przyszłym tygodniu będzie u nas, to obejrzy tą łapinę. Quote
agat21 Posted April 12, 2016 Posted April 12, 2016 Ergusiu.. psinko, co dalej z tą twoją łapką?:( Quote
mar.gajko Posted April 12, 2016 Posted April 12, 2016 Niedobrze, żeby nie trzeba było amputować. Erguś duży i ciężki. Kurna. Quote
AgaG Posted April 13, 2016 Author Posted April 13, 2016 To są złe wieści. Bardzo. Moja Zosia jak zaczęła kuleć, to już nie było ratunku, bo rak zaatakował kości :( Poza tym psy okazują ból, gdy on jest naprawde duży. :( wiec jak popisuje, to na pewno go boli. :( Bardzo bardzo się martwię. :( Quote
agat21 Posted April 13, 2016 Posted April 13, 2016 Nie chciałam właśnie "głośno" tego pisać, co napisała Aga. Moja sunia 5 lat temu odeszła z powodu raka kości, zaczęło się od kulenia na łapkę i skomlenia od czasu do czasu (raz na kilka dni). Czy nie należałoby prześwietlić łapki? Co myślicie? Zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje warto wiedzieć, czy rzeczywiście kość jest zaatakowana. Biedy Erguś :( Quote
Murka Posted April 13, 2016 Posted April 13, 2016 Ergo na razie nie kuleje, ale prawie zawsze przy wychodzeniu z boksu i w niektórych momentach na wybiegu spiszczał jednorazowo, jakby nadepnął na coś ostrego. Dziś włączyłam lek przeciwbólowy (wraz z osłoną na żołądek) i nie słyszałam, aby piszczał. Jak rozmawiałam z wetem to pocieszał, że na razie nie ma co myśleć o amputacji łapy, że może jakiś stan zapalny się zrobił. Ja jeszcze się zastanawiam czy ten ból to nie od kręgosłupa, bo on miał zwyrodnienia. Zapytam weta o RTG łapy, na pewno nie zaszkodzi. Póki co zakupiłam Caniviton dla psiura (90 zł): http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/11ff3f41f64e3bf8 Quote
ewkar Posted April 14, 2016 Posted April 14, 2016 Nie dopuszczam do siebie myśli o czarnym scenariuszu. Quote
AgaG Posted April 14, 2016 Author Posted April 14, 2016 O 13.04.2016o15:07, agat21 napisał: Nie chciałam właśnie "głośno" tego pisać, co napisała Aga. Moja sunia 5 lat temu odeszła z powodu raka kości, zaczęło się od kulenia na łapkę i skomlenia od czasu do czasu (raz na kilka dni). Czy nie należałoby prześwietlić łapki? Co myślicie? Zanim podejmiemy jakiekolwiek decyzje warto wiedzieć, czy rzeczywiście kość jest zaatakowana. Biedy Erguś :( ja bym zrobiła za jakiś czas rtg. poza tym jak jest rak, to nawet przy obmacywaniu psa wet wyczuwa. Moja miała przerzuty wyczuwalne palcami :( Quote
Murka Posted April 15, 2016 Posted April 15, 2016 Od czasu podawania leku przeciwbólowego Ergo ani razu nie spiszczał (przynajmniej nie słyszałam). Łapkę zbada wet w przyszłym tygodniu i zobaczymy co powie. 1 Quote
agat21 Posted April 15, 2016 Posted April 15, 2016 To dobrze, że przynajmniej go nie boli. Czekamy zatem na opinię weta. Quote
ewkar Posted April 18, 2016 Posted April 18, 2016 Agatko, wysłałam fanty, ale nie mogę wysłać do Ciebie pw. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.