Jump to content
Dogomania

Po roku w schronisku Syriusz MA DOM!!!


Thaenda

Recommended Posts

Co do badań, to jeśli mam Ci coś doradzić, to musisz swoje "wychodzić" i "wydzwonić". Niestety ale jak powiesz raz to nic nie da... Pytaj nie tylko w wolontariaty, ale dzwoń też do biura. Dla świętego spokoju w końcu go przebadają. A jak byłaś w biurze to Pani Ula gdzieś zapisywała to, że ma być przebadany?

Link to comment
Share on other sites

No właśnie w tym problem że to się zaczęło w tym momencie gdy p Ani nie było, ale jak tylko wróci to powiem jej o tym co się z nim dzieje.

A jak poszłam do w biurze zgłosić to p Ula zapisała to co Syriuszowi dolega, numer jego i boksu w którym jest 

Link to comment
Share on other sites

Muszę dzisiaj Syriusza bardzo pochwalić, bo był wyjątkowo grzeczny :)

Najpierw poćwiczyliśmy agility to co zaczęliśmy w sobotę, trochę buntował się przy tunelu, ale reszta mu poszła bardzo fajnie. Potem poszliśmy na spacer razem z Farą, Vitą i Harrym. Z Farą dogaduję się już baardzo fajnie, nie ma między nimi już praktycznie żadnych zgrzytów. Z Harrym i Vitą też nie było praktyczne żadnych sprzeczek, a jak się pojawiły to bardzo szybko się uspokajał :) Zaczyna też ładnie chodzić na smyczy. Potem posiedzieliśmy trochę w schronisku tam trochę sobie chłopak powarczał, ale znowu parę razu przepuścił  parę psów bez reakcji. Robi chłopak powoli postępy ;) Potem poszliśmy jeszcze na jeden spacerek tym razem razem z Moną i Hefnerem. I tu Syriusz zasługuję na ogromną pochwałę. W sobotę w ogóle nie pozwolił Monie się do siebie zbliżyć, a dzisiaj parę razy do niego podeszła i nic, cały spacer ani razu na nią nie warknął, ani nawet nie pokazał jej zębów. Na koniec posiedzieliśmy na ławce przed schroniskiem razem z Fikusem, i tu Syriusz trochę zniszczył dzisiejsze świetne zachowanie. Wykorzystał dosłownie sekundkę mojej nieuwadze i rzucił się na Fikusa. Wyglądało to trochę groźnie ale na szczęście dobyło się bez obrażeń.

I jeszcze trochę o jego zdrówku. Byłam dziś w biurze, najpierw usłyszałam że jeszcze nie był u wata, a potem że jednak był ale stwierdzili że jest zupełnie zdrowy (ta jasne...). Pokazałam dzisiaj p. Mirce jak mu ta łapa drga i stwierdziła, że musi mieć coś z nerwem (a przecież zdaniem weta jest okazem zdrowia...), jak bym sama tego nie wiedziała. Nie muszę chyba dodawać że z tymi łapami nic się nie poprawiło...

Link to comment
Share on other sites

Dzisiaj Syriusz przez pewien czas był pod moją opieką. Wygłaskaliśmy się, wyczochraliśmy i wyprzytulaliśmy się :D Ale poza tym Syriusz poćwiczył komendę waruj, która całkiem fajnie mu wychodzi. Czołganie się też dobrze mu idzie ;)

 

Kilka fotek :)

DSC_4692%2520%25282%2529.jpg

 

DSC_4693%2520%25282%2529.jpg

 

DSC_4696.JPG

 

DSC_4699.JPG

 

DSC_4704.JPG

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Jak już wspominała Beata w wątku Fary, dzisiejszy dzień był dość ciekawy ;) Najpierw był krótki spacerek z Fikusem i Farą. Z Farą znowu dogadywał się dość dobrze, ale jeżeli chodzi o Fikusa to wykorzystywał każdą możliwą okazję żeby go zaczepić... na szczęście nie wyszła z tego żadna kłótnia ;) Potem mieliśmy pójść na kolejny trening agility, ale ze względu na te jego łapki postanowiłam mu go odpuścić, a że Beata się nie najlepiej czuła to Syriusz został z nią a ja ćwiczyłam z Farą. Gdy już psiaki wróciły do właściwych opiekunek poszliśmy pokazać p Ani te jego nieszczęsne łapy, i padła decyzja że pojedzie razem z Kitą i Kudłatym na prześwietlenie. Potem poszliśmy na spacerek, tym razem sami. Postanowiłam wiec dać mu trochę więcej wolności i pościłam go na długą smycz. Szedł różnie raz bardzo ciągnął, a raz szedł na luźnej smyczy. Gdy szedł na luźnej smyczy to co chwilę szedł bokiem i patrzył czy za nim idę ;)

I oczywiście bardzo dziękujemy za ładnie zdjęcia :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dzisiaj spacerek zaczeliśmy od wybiegu. Syriusz baaardzo lubi bawić się na śniegu, przy czym wygląda naprawdę przesłodko. Potem na spacer z Vitą, trochę ją pozaczepiał, ale bardzo szybko się uspokajał, a Vita wolała wtedy do niego nie podchodzić. Potem poszliśmy razem z Farą. Nasze czarne diabełki naprawdę fajnie się już dogadują, chodź nadal trzeba być przy nich bardzo czujnym. I muszę też chłopaka pochwalić. Zaraz po wyjściu ze schroniska, zaczepiała nas Doris, która była na wybiegu i Syriusz nawet się tym nie przejął. Czeka nas jeszcze mnóstwo pracy ale może coś jeszcze z tego diabełka będzie ;)

I jeszcze na koniec zimowy Syriuszek

20150129_160520.jpg

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Z siuśkami już na szczęście wszystko ok, na śniegu dużo lepiej obserwuje się takie sprawy :D A co do łap to bez zmian, ale p Ania ostatnio pytała o numer jego i Kity z którą ma do weta jechać, więc mam nadzieję, że w końcu się tego doczekam.

A co do spaceru. Ostatnio bardzo chwaliłam Syriusza to teraz dla odmiany trochę sobie na niego ponarzekam, chodź wolałam bym tego nie robić. Był dzisiaj bardzo niesforny, momentami miałam wrażenie, że wrócił ten Syriusz z naszych pierwszych spacerów :( Na spacerek poszliśmy z Farą, z którą już tak przecież dobrze się dogadywał, a dzisiaj udało mu się doprowadzić do tego, że Fara się go boi. Nie dało też się z nim w ogóle pracować, komendy wykonywał tylko wtedy gdy miałam parówkę w ręku. Na prawdę nie wiem co w niego dzisiaj wstąpiło, ale mam nadzieję, że w czwartek już tego nie będzie, bo dziś zdecydowanie wystawił moją cierpliwość na próbę.

Za zdjęcia bardzo dziękujemy :) Syriusz świetnie wygląda na śniegu ;)

Jeszcze dwa słowa o tych zdj: https://lh4.googleusercontent.com/-_rKeWLqMq3U/VM1It-YXpvI/AAAAAAAEQds/r6PFBpEpzX8/s640/DSC_4863-2.jpg

https://lh6.googleusercontent.com/-6WQCJY7LgY8/VM1Oc671HFI/AAAAAAAEQe8/nKKZnv4rJN4/s640/DSC_4865-1.jpg

Nie są to wbrew pozorom zdjęcia jak się kładzie żeby pogryźć zabawkę, on po prostu postanowił w takiej sobie pozycji pogryźć, a co będzie leżał na zimnym śniegu ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...