Nutusia Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 Nutusiu jeśli Fridzie się uda i będzie miała domek stały, to ja już mam jedną kandydatkę na to miejsce w hoteliku ;) .... No właśnie tak myślałam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 16, 2014 Author Share Posted December 16, 2014 Pani właśnie wypełnia ankietę przedadopcyjną :) Kontakt z Fundacji był. Jutro prawdopodobnie wizyta PA. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 Fajny ten Mikołaj w tym roku - widać, że co poniektórzy grzeczni byli :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 16, 2014 Author Share Posted December 16, 2014 Ankieta wypełniona i odesłana. Czekamy na kontakt Pani z Fundacji. Przeczytałam tą ankietę. Z jednej strony rozumiem taką szczegółowość, ale z drugiej - często pytają o sytuacje, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Czy jestem w stanie pokrywać koszty leczenia psa? Oczywiście, że tak. Ale jeśli to będą koszty rzędu 1000 zł miesięcznie??? Rzadko kto mógłby sobie na taki wydatek miesięczny pozwolić. Czysto teoretycznie można rozważać taką sytuację, ale jeśli to miałby być powód niewyadoptowania psa, to słabo :( Mam nadzieję, że Pani z Fundacji szybko się odezwie z pozytywnymi wieściami. Najgorsze, że już na nic nie mam wpływu. Wszystko dzieje się poza mną :( Jedyne co, to jeśli będzie pozytywna decyzja, to zaoferowałam transport, bo dziewczyna nie ma prawa jazdy i nie ma jak przyjechać do Błędowa. Ale to już akurat nie problem. Cieszę się, że miałabym okazję poznać dom tymczasowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 Trzymam kciuki z całych sił! :kciuki: :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 16, 2014 Author Share Posted December 16, 2014 Kciuki działają :) Jutro wizyta PA, więc nie puszczajcie kciuków. No i zapowiada się, że dom tymczasowy będzie domem stałym :) Ale numer!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted December 16, 2014 Share Posted December 16, 2014 trzymam kciuki i nie puszczam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabaja Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 ja też cały czas trzymam kciuki :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 Jest dobrze! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabaja Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 no i jak :) Frida ma dom ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 ja też czekam..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 17, 2014 Author Share Posted December 17, 2014 TAK TAK TAK!!!!!! Frida ma dom :) W sobotę jadę z mężem ją przetransportować. Frida będzie Warszawianką. Formalności dopełnione. Teraz pozostaje wierzyć, że Frida szybko się przekona do wielkomiejskiego życia. Dziewczyna jest studentką, mieszka sama w swoim mieszkaniu (nie wynajmowanym). Będą miały teraz dwa tygodnie, aby się poznać. Cały czas boję się cieszyć, tak jakbym czekała, że coś pójdzie nie tak. Ale wygląda na to, że wszystko pójdzie jak należy. Frida, moja sucha dupinka, jedzie do swojego domku, gdzie będzie miała swoją i tylko swoją Panią, która będzie o nią dbała, kochała i dopieszczała :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted December 17, 2014 Share Posted December 17, 2014 Wspaniała wiadomość!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margo3011 Posted December 18, 2014 Share Posted December 18, 2014 Bardzo sie ciesze :) Frida mi bardzo mojego pieska przypominala jak byl w schronisku tez taki chudy ,zrozpaczony byl i w kolko latal a teraz to moja wypasiona bestia wspaniala :) Oby Frida juz zawsze byla szczesliwa ,dzieki Florentyna ,ze sie tak troszczylas o jej los ,pozdrawiam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 18, 2014 Author Share Posted December 18, 2014 Marzę, żeby zobaczyć Fridę i powiedzieć o niej wypasiona bestia :). Bo wspaniała to ona już jest :) Generalnie psiaki to wspaniałe stworzenia (oczywiście nie umniejszając kotom), tylko "człowieki" czasem nawalają.... Również pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 18, 2014 Share Posted December 18, 2014 Cieszę się już od wczoraj. A właściwie to nawet od przedwczoraj, bo intuicja mnie nie zawiodła i jakoś byłam spokojna o powodzenie wizyty PA ;) A, i ta sama intuicja mi podpowiada, że Frida stanie na wysokości zadania! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 18, 2014 Author Share Posted December 18, 2014 Oby Nutusiu oby.... Cały czas pamiętam jaka Florka wydawała mi się bezproblemowa, a tu zaskoczenie! Jeszcze tylko jutro. A w sobotę do godz. 11 Frida powinna już być u siebie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marysia R. Posted December 18, 2014 Share Posted December 18, 2014 :multi: :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Trzymam kciuki i choć esemeski mi wyślij jak poszło, dobra? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 19, 2014 Author Share Posted December 19, 2014 Oczywiście, relację zdam w miarę na bieżąco :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola_li Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 Czytam zachłannie o takich szczęśliwych zakończeniach/początkach i --- ściskam mocno kciuki. To już tylko 11 godzin :). (Chciałabym zobaczyć Fridę, ale zdjęcia mi się nie otwierają). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted December 19, 2014 Share Posted December 19, 2014 i ja trzymam mocno kciuki aby się udało :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kabaja Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 trzymam kciuki za dzisiejszy wielki dzień Fridy :thumbs: aby wszystko poszło dobrze i od dzisiaj była najszczęśliwszym psem na świecie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentyna Posted December 20, 2014 Author Share Posted December 20, 2014 Frida już w domku. Kilka zdjęć z drogi poniżej. Bardzo spokojnie zniosła podróż, wtulona w moje kolana. Mieliśmy przystanek za załatwienie potrzeby (chyba stres dał jej się we znaki), ale pięknie zasygnalizowała, że potrzebuje wyjść. Jak wracałyśmy do samochodu, to tak się we mnie wpatrywała, jakby pytała, czy jej nie zostawię. Serce pękało. Obawiała się zarówno wejścia do auta, a także potem do windy, ale robiła to, o co ją prosiliśmy z podkulonym ogonkiem. Bała się, ale nam zaufała. Trochę czasu, dobra kąpiel, dobra dieta i duuuuużo głasków i miłości i to nie będzie ten sam pies Powodzenia Piękna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted December 20, 2014 Share Posted December 20, 2014 Dużo radości i samych niezapomnianych chwil we własnym domku !!!! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.