zuziaM Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Ostatnie zdjecie Balbusi .... w swoim ulubionym miejscu ... w zywoplocie z forsycji .... .... zrobione w dniu jej odejscia ....... [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/6718c6a02352e61e.html"][IMG]http://images43.fotosik.pl/809/6718c6a02352e61egen.jpg[/IMG][/URL] [B]BALBINKA - 15.04.2011 +[/B] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/c6c7b2e681b1283d.html"][IMG]http://images46.fotosik.pl/758/c6c7b2e681b1283dgen.jpg[/IMG][/URL] Dziekuje za wszystkie slowa otuchy. Nie moge na razie wiecej napisac .... przepraszam ..... Quote
KrystynaS Posted April 17, 2011 Posted April 17, 2011 Wkleiłam tu zdjęcie Balbinki [URL]http://www.dogomania.pl/threads/199536-Nasz******-i-inne-zwierz%C4%99ta-kt%C3%B3re-odesz%C5%82y-w-2011-roku-...?p=16723367&viewfull=1#post16723367[/URL] Quote
kaja555 Posted April 18, 2011 Posted April 18, 2011 żegnaj Balbinko [*], teraz znowu jesteś z Tosią :( Quote
AlfaLS Posted April 19, 2011 Posted April 19, 2011 To ostatnie zdjęcie Balbinki rozwala mnie całkowicie :-(:-(:-(. Kochani błagam wejdźcie, podnieście choć wątek Deri - suni, która 7 lat temu sama przyszła do Schroniska w stanie skrajnego wyczerpania. Jest tam do dziś. Może jest szansa na zmianę jej losu? Może ktoś z darczyńców Balbinki zechciały ofiarować choć parę złotówek na Hotelik dla tej biednej suni? Zuzia by ja przyjęła..... Wątek Deri: [url]http://www.dogomania.pl/threads/206427-Deri-suczka-kt%C3%B3ra-sama-przysz%C5%82a-do-schroniska-po-ratunek[/url]... Quote
KrystynaS Posted April 20, 2011 Posted April 20, 2011 Ostatnie zdjęcie Balbinki ... ona i te forsycje ... i tak zerka na nas. Patrząc na nią na tym zdjęciu nikt by nie pomyślał co stanie się za kilkanaście godzin. Do końca 'na chodzie' pogodna. Nie cierpiała??? czy tylko nie okazywała cierpienia??? Dla mnie wzruszające jest to zdjęcie :-( [URL="http://images46.fotosik.pl/758/c6c7b2e681b1283dgen.jpg"]http://ima s46.fotosik.pl/758/c6c7b2e681b1283dgen.jpg[/URL] Quote
Maruda666 Posted April 21, 2011 Posted April 21, 2011 Balbinko [*] biegaj radośni po tamtaj stronie :( Quote
AlfaLS Posted April 22, 2011 Posted April 22, 2011 Wiem, że nudzę ale bardzo proszę darczyńców Balbinki o zastanowienie się czy[B] nie zechcą podarować swojej deklaracji na Deri [/B]- sunia ma szansę na wyjazd do ZuziM - mamy już nawet transport / Nikus i Livka jak zwykle niezawodni!!!/ ale mamy za mało deklaracji. Deri to kolejna suczka z Tychów, która siedzi za kratami ponad 7 lat. A do schroniska przyszła sama w stanie skrajnego wyczerpania szukając pomocy.... Czy to że przyszła sama ma znaczyć, ze tam odejdzie za TM? Czy właśnie tak jak Balbinka (*) i Tosia (*) uda jej się zaznać jeszcze trochę szczęścia w życiu??????? Bardzo proszę choć pomyślcie...... Wątek Deri...[url]http://www.dogomania.pl/threads/206427-Deri-suczka-kt%C3%B3ra-sama-przysz%C5%82a-do-schroniska-po-ratunek[/url]... Quote
zuziaM Posted April 27, 2011 Posted April 27, 2011 Minely swieta ... pierwsze bez kochanej mojej Balbinki .... Bylo mi naprawde bardzo bardzo smutno. Ta sunia potrafila swoja obecnoscia i swoim zachowaniem tak rozczulac, tak rozbrajac i tak rozbawiac, ze naprawde trudno uwierzyc, ze tyle dlugich lat nie znala normalnego zycia ..... Nauczyla sie bardzo szybko kochac, dawac radosc ..... Swoja obecnosc zaznaczyla tak bardzo i w takich codziennych , powtarzanych kazdego dnia sytuacjach, ze nie sposob o Balbince nie myslec na kazdym kroku. Tak wiele miejsc i sytuacjo o niej przypomina ..... Kiedy wychodze z domu i patrze na pogryziona niemal do samej sciany futryne, ktora tak pieknie zajela sie wlasnie Balbinka .... lzy naplywaja mi do oczu .... Kiedy wychodze z domu i widze stojace na ganku moje ogrodowe klapki i kalosze, ktore przeciez powinny byc nie na gorze pod drzwiami, ale zniesione przez Balbinke ze schodow na sam dol, gdzie je tarmosila i podrzucala , poszczekujac przy tym tym swoim przeuroczym, niepowtarzalnym, niepodobnym do zadnego innego psiaka, glosikiem ...... lzy naplywaja mi do oczu .... Kiedy ide na kolejne spacery z psiakami wzdluz ogrodzenia i nie slysze poszczekiwania Balbinki i jej samej , podskakujacej po drugiej stronie plotu .... lzy naplywaja mi do oczu ...... Ogladam w kolko dwa filmiki, ktore nagralam z Balbinka ...... i nie moge przestac myslec, jak to wszystko jest niesprawiedliwe ..... Nie moge i nie przestane pewnie nigdy, bo pojac to nie sposob ..... Balbinko, nigdy nie przestane Cie wspominac, bo jestes obecna w mojej pamieci na kazdym centymetrze domu i ogrodu ..... i bedziesz tu zawsze ...... Spij spokojnie najukochansza sunieczko ...(*) (*) (*) .... Spotkalo mnie ogromne szczescie, ze moglam z Toba spedzic ten czas moj aniolku .... Quote
KrystynaS Posted April 27, 2011 Posted April 27, 2011 [IMG]http://http://img716.imageshack.us/img716/9785/paczresize.jpg[/IMG][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/9785/paczresize.jpg[/IMG] [*] [*] Wzruszające są Twoje słowa Zuziu Quote
zuziaM Posted April 28, 2011 Posted April 28, 2011 Przyszla pora na zrobienie rozliczenia pieniazkow ze skarpetki Balbinki. [B]Koszty[/B] poniesione w ostatnim czasie na leki Balbinki - [B]74 zl[/B] [B]Pozostalo[/B] u mnie ze styczniowej wplaty Magdy ( 200 zl na leczenie ) - 55 zl Magda wplacila 15.04.11 - 240 zl za kolejny miesiac pobytu Balbinki. [U]Tak wiec ..... mam u siebie [B]295,- zl minus 74 zl = 221,- zl[/B][/U] Quote
magda222 Posted May 1, 2011 Author Posted May 1, 2011 [quote name='zuziaM']Przyszla pora na zrobienie rozliczenia pieniazkow ze skarpetki Balbinki. [B]Koszty[/B] poniesione w ostatnim czasie na leki Balbinki - [B]74 zl[/B] [B]Pozostalo[/B] [B]u mnie ze styczniowej wplaty Magdy ( 200 zl na leczenie ) - 55 zl [/B]Magda wplacila 15.04.11 - 240 zl za kolejny miesiac pobytu Balbinki. [U]Tak wiec ..... mam u siebie [B]295,- zl minus 74 zl = 221,- zl[/B][/U][/QUOTE] Gosiu, ale mam zanotowane, że w międzyczasie z tych 55 zł odliczałyśmy 30 zł na jakieś leki. Quote
magda222 Posted May 10, 2011 Author Posted May 10, 2011 Anielico kochana poszedł przelew z Twojego konta dla Balbisi (*)... Chyba omyłkowo albo masz ustawiony przelew stały. Zwrócić czy zostawić na inne bidule? Quote
anielica Posted May 16, 2011 Posted May 16, 2011 Zostaw oczywiście... ja pomyślę na jaki cel przekierować w następnych miesiącach swoją wpłatę. Rzadko bywam na dogo teraz, nie wiedziałam:( Ani o Balbince (*), ani o Posterku (*) Smutno bardzo, ale cieszę się, że zdążyły zaznać ciepła i miłości... Dzięki wszystkim, którzy pomogli. Quote
magda222 Posted May 16, 2011 Author Posted May 16, 2011 [quote name='anielica']Zostaw oczywiście... ja pomyślę na jaki cel przekierować w następnych miesiącach swoją wpłatę. Rzadko bywam na dogo teraz, nie wiedziałam:( Ani o Balbince (*), ani o Posterku (*) Smutno bardzo, ale cieszę się, że zdążyły zaznać ciepła i miłości... Dzięki wszystkim, którzy pomogli.[/QUOTE] Anielico a może wspomogłabyś Kremcię - sunię, którą musimy wyciągnąć ze schronu: [url]http://www.dogomania.pl/threads/183925-Kremcia-kt%C3%B3ra-DALEJ-WALCZY-z-chorob%C4%85!-Potrzebne-deklaracje-sta%C5%82e-i-Hotelik!-POM%C3%93%C5%BB[/url]! [CENTER][URL="http://javascript%3cb%3e%3c/b%3E:self.close%28%29"][IMG]http://www.obornikionline.pl/images/azorek/historia/456.jpg[/IMG][/URL] Tak wygląda jej ogonek :( : [/CENTER] Quote
magda222 Posted May 16, 2011 Author Posted May 16, 2011 Muszę wkleić jak wygląda jej ogonek w osobnym poście. Nie wiem dlaczego, ale nie wchodzi mi fotka w poprzednim. [B][SIZE=3][COLOR=red][IMG]http://i54.tinypic.com/4zyslk.jpg[/IMG] [/COLOR][/SIZE][/B][CENTER][B][SIZE=3][COLOR=red] :placz: :placz: :placz:[/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red] :placz:[/COLOR][/SIZE][/B][B][SIZE=3][COLOR=red] :placz: :placz: :placz:[/COLOR][/SIZE][/B] [/CENTER] Quote
KrystynaS Posted May 16, 2011 Posted May 16, 2011 Boże kochany co tej suczce jest - jakaś choroba czy wygryzła sama. U Was w schronisku w Tychach?? Quote
magda222 Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='KrystynaS']Boże kochany co tej suczce jest - jakaś choroba czy wygryzła sama. U Was w schronisku w Tychach??[/QUOTE] Sunia jest w schronisku w Obornikach Wlkp. Dziewczyny pobrały zeskrobinę i zaniosły na badanie do weta. Okazało się, że nie jest to żadna choroba tylko prawdopodobnie wynik stresu, uczulenia albo złego odżywiania. Zbieramy kasę, żeby ją wydostać ze schronu bo ona tam nigdy nie dojdzie do siebie. Bardzo mi jej szkoda :( Ona jest kochana, łagodna i strasznie smutna :( Quote
magda222 Posted May 17, 2011 Author Posted May 17, 2011 [quote name='zuziaM']Przyszla pora na zrobienie rozliczenia pieniazkow ze skarpetki Balbinki. [B]Koszty[/B] poniesione w ostatnim czasie na leki Balbinki - [B]74 zl[/B] [B]Pozostalo[/B] u mnie ze styczniowej wplaty Magdy ( 200 zl na leczenie ) - 55 zl Magda wplacila 15.04.11 - 240 zl za kolejny miesiac pobytu Balbinki. [U]Tak wiec ..... mam u siebie [B]295,- zl minus 74 zl = 221,- zl[/B][/U][/QUOTE] [quote name='magda222']Gosiu, ale mam zanotowane, że w międzyczasie z tych 55 zł odliczałyśmy 30 zł na jakieś leki.[/QUOTE] Gosiu, zweryfikuj te rozliczenie jeszcze raz. Ja mam zanotowane, że po tym jak z tych 200 zł, które przelałam Ci w styczniu i zostało 55 zł to odliczałyśmy później 30 zł na jakieś leki lub badanie. Chyba że w tych 74 zł, które odliczyłaś jest uwzględnione te 30 zł, które ja mam na myśli. Chciałabym rozliczyć się z tych pieniążków, które zostały po Balbince, bo bez sensu, żeby tak leżały na koncie jak tyle psiaków w potrzebie. Co myślicie o tym, żeby połową kwoty wspomóc Dagusię (ona ma nieciekawą sytuację finansową) a resztą któregoś z tyszaków, który ma największą dziurę w budżecie? Quote
KrystynaS Posted May 17, 2011 Posted May 17, 2011 Madziu Ty wiesz lepiej który pies ma najtrudniejszą sytuację finansową, więc przeznacz pieniądze dla tego/tej. To myślę. Quote
zuziaM Posted May 21, 2011 Posted May 21, 2011 Rzeczywiscie pominelam te 30 zl. Zapomnialam je zanotowac. Wiec ostatecznie zostalo z wplat na Balbinie - 191 zl Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.