Jump to content
Dogomania

Szczeniakowo - kociakowo myślenickie dzieciaki szukają domów


Rudzia-Bianca

Recommended Posts

Jestem jestem , kto czekał się doczekał , kto nie czekał ten i tak zobaczy :)

 

Kupek i Szambek z DT pozdrawiają

 

10629552_590862954370244_520537312998713

 

10696277_590862917703581_859721252806526

 

10639457_590862884370251_173803414631178

 

siódemka wspaniałych + mama
dzieciaki nie mają jeszcze imion, przyjechały do gabinetu wczoraj . Maja ok 8 tygodni . Wszystkie rudaski to kocurki . Szare są dwie dziewczynki i kocurek .
Mama dziś została wysterylizowana .
Dzieciaki rozkoszne , mama wymęczona już nimi .
Całe towarzystwo szuka domów .

 

10561748_590862464370293_786977319092112

 

10365817_590863594370180_887573386746029

 

10689965_590862174370322_256179544666064

 

 

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 132
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Jedna z kociczek z siedmiorga rodzeństwa poszła dziś do domu :) Do klientów naszych wetek - bardzo fajny , kociolubny dom :)

 

Zostało więc 13 dzieciaków . 

Ponieważ w gabinecie zrobiło się już przez dzieciaki całkiem ciasno, upchnęłam Frankę i Helę u mojego TZ , jednak on nie może ich przetrzymywać długo :( niestety nie mamy u niego warunków na tymczasowanie szczeniaków :(

Czy ktoś mógłby zabrać dzieciaki na tymczas :(  Jutro powinniśmy je zaszczepić jak wszystko będzie ok  i może uda się zorganizować jutro dla Franki wizytę . 

Mam jednak trochę wątpliwości :( wprawdzie pan brzmi naprawdę rozsądnie , zgadza się na wizytę , umowę  , sterylizację ale nie ma ogrodzenia, ma jednego psa adoptowanego ze schroniska , który mieszka w kojcu :( 

Jakoś tak nie daje mi to w spokoju , jak można jednego psa trzymać w kojcu a drugiego kochać i mieć w domu pod kołderką .

Jedziemy z Psią Szkołą na tą wizytę obie , żebym nie zmarnowała jednak dobrego domu bo wiadomo jak to jest . 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dzieciaki całe, TZ cały   :megagrin:

Maluchy przespały noc bardzo grzecznie, jak dzwoniłam o 9.00 jeszcze spały . Ok . 11 łaskawie podniosły krzyk , że chcą jeść ale wcześniej domagają się pieszczotaków . 

Pobiegały po dywanie, który straszliwie im się podoba , próbowały przesunąć suszące się na płachcie materiału orzechy a jak się im nie udało obfucały i obwarczały ta paskudną szmatę i poszły spać  :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Dziś był dobry dzień :)

Monika zawiozła Lusię do cudnego domu w Krakowie :)

Byłyśmy tez na wizycie dla jednej ze szczeniorek, dom mimo moich obaw okazał się bardzo fajny .

Pies w kojcu jest ojca pani, mieszkają u niego w domu . Generalnie psem zajmuje się ojciec , ale państwo robią wszystko żeby polepszyć jej los . Wychodzą z nią , w lecie spędza a nimi całe dnie na podwórku . Problem jest taki że teren jest tylko częściowo ogrodzony , dlatego Nina nie może pozostawać poza kojcem jak jest sama .

Nina jest adoptowana ze schroniska , mieszka w kojcu ale jest wypuszczana a w zimie nocuje w domu .

Państwo mają obecnie kotkę, ktora bardzo teskni za poprzednią sunią Matyldą - jamniczką która umarła w maju na nowotwór . Dzieci prawie dorosłe.

Państwo chcieli adoptować Franię ale Monika , u której dziewczyny były przez tydzień, doradza im adopcję Heli ze względu na charakter. Państwo mają się zastanowić do jutra, jeśli w glosowaniu wypadnie że jednak Franka stwierdzili że będą prosić o pomoc Monikę o pomoc w opanowaniu złośnika .

 

CO do kociaków w gabinecie to trochę je postarzyłam - dzieciaki mają dopiero 5 tygodni . Ich mama ma ok. 3 lat . Przybłąkała się do ludzi jakiś czas temu  , już w ciąży . Ludzie dokarmiali ją ale niestety nie wysterylizowali w odpowiednim czasie, przyszli prosić o pomoc jak już dzieciaki były dość duże .

Matka już wysterylizowana , pod tym warunkiem maluchy zostały w gabinecie do czasu znalezienia domów .

Kicia nie ma gdzie wrócić , państwo zazwierzęceni już .

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dzieje dzieje i niech się dzieje , bo mam kolejnego szczeniaka który szuka domu :( 
Na szczęście może zostać u pani u której jest , ale ta kobieta nie ma kasy na " wet obsługę " malucha . Pani ma swojego psa i dwóch synów lubiących zaglądać do kieliszka na utrzymaniu . Więc gdyby ktoś mógł zabrać ja na DT na pewno byłoby dla niej bezpieczniej . 
Pani stać jej na kolejnego psa , którego synuś przyniósł jej w prezencie . 
Nie widziałam jeszcze maleństwa . Mam nadzieję, że jutro uda mi się z nimi spotkać, obfocić i zawieźć do wetek .
 

Link to comment
Share on other sites

na miejsce jednego pojawia sie kilka nastepnych

 

Szkoda ,że z kasą tak się nie dzieje ...

 

Dziś do domu pojechała Hela od dziś Lunka, rodzina do gabinetu przyjechała w komplecie , wszyscy zakochani w Lunce czemu trudno się dziwić ;)

Franka szaleje z rozpaczy i tęsknoty , nie można jej uspokoić :(

 

 

Rude kociaki robią furrorę , właściwie to chyba tylko jeden rudy kocurek nie ma jeszcze domu , reszta albo już w domu abo czeka na odbiór . Wszystkie domy w domach poleconych przez pacjentów naszych wetek , gdyby ktoś miał rude kociaki podsyłać zdjęcia i namiary wrzucimy na stronę gabinetu , bo dziś kilka osób tez dzwoniło .

Link to comment
Share on other sites

Kochani potrzebujemy pomocy , Franka rozpacza po adopcji Heli. TZ  nie ma doświadczenia ani możliwości zająć się histeryzującym maleństwem , mieszka z mamą która ma 91 lat :( nie mogę jej skazywać na kolejną noc z wrzaskiem malucha :( Ktoś może nam pomóc i zabrać Franię do siebie . Zapewniamy karmę i pomoc w szukaniu domu i wszystko co potrzeba .

Nie mamy co zrobić z Franką :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...