Zywieckie koty, 30 kotow czeka na dom. Dlug! Pora szczepien.

[Jola_K]

wczoraj Nelly odeszla :(
nie miala sily dalej wlaczyc, ogromnie mi przykro :(

Nelly :(

[URL="http://img301.imageshack.us/my.php?image=208bezlewegooczkamgf7.jpg"][IMG]http://img301.imageshack.us/img301/7740/208bezlewegooczkamgf7.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img411.imageshack.us/my.php?image=808nellymem9.jpg"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/1/808nellymem9.th.jpg[/IMG][/URL]



odszedl tez czarny koteczek :( , ktorego wczoraj zawiozlam do kliniki
lekarze podejrzewaja ze powodem bylo zarobaczenie
ten patrzacy w obiektyw, z umorusana buzka...
taki kochaniutki :(
nawet imienia nie zdazylam jej/jemu nadac, nie wiem czy to kotka czy kocurek byl, nazwijmy ja/go Alex

[URL="http://img527.imageshack.us/my.php?image=8086kociatwklinice5mje0.jpg"][IMG]http://img527.imageshack.us/img527/5328/8086kociatwklinice5mje0.th.jpg[/IMG][/URL]

do zobaczenia kruszunki ['] [']




nie mam juz sil................

[Jola_K]

mam tez dobre wiesci:
pamietacie rude rodzenstwo? dwa rude szkraby i trikolorka machnieta ruda farba po nosku?
caly rudy, poldlugowlosy smyk pojechal do domku do Rzeszowa do rodziny weterynarzy :)
kotka trikolorka ma domek w Siemianowicach Slaskich, ma kumpla malego rudego kocurka :)
a rudo bialy w Gliwicach :)

o rudo bialym sa wiesci z nowego domku :), dostal imie [B]Florek[/B] ma za przyjaciolke srebrna tygryske (oba widac na pierwszym zdjeciu, juz ponoc fukac na siebie przestaly:
a oto relacja foto :):)

[URL="http://img167.imageshack.us/my.php?image=rudyflorekrr4.jpg"][IMG]http://img167.imageshack.us/img167/1539/rudyflorekrr4.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img404.imageshack.us/my.php?image=rudyflorek2cv5.jpg"][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/3921/rudyflorek2cv5.th.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img504.imageshack.us/my.php?image=rudyflorek3ax7.jpg"][IMG]http://img504.imageshack.us/img504/8101/rudyflorek3ax7.th.jpg[/IMG][/URL]

[wandul 66]

kotek z fotek nazywa się Florek , ma whiskasową kumpele rozcną , ciachniętą kotkę !!!!

[mawin]

ja poproszę teraz już tylko dobre wieści.
złych już było w nadmiarze :-(
biedna Nelly, biedny Alex [']

[Jowita Poznań]

['] dla Nelly i Alex- biedne okruszki :(

Jola, nie zalamuj sie- tak wiele robisz. Podziwiam Cie i kibicuje :)

[Agnie Koty]

szkoda kotecków,:-( .
Tu bazarek dla Molly, może ktoś ma ochotę na czytadło albo podrzuci od czasu do czasu.:oops:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=76818[/URL]

[zuziaM]

Nelly [B](*)[/B] .... Alex [B](*) [/B]......:-( malenstwa ukochane ......:-(

[Jola_K]

umieraja..... :( nie ma juz sil
w klinice zostaly juz tylko trzy, jeden jest w ciezkim stanie, dwa dobrze, nie przezywaja odrobaczenia, personel mowi ze tylu robakow w tak malych kociatkach nigdy nie widzieli :(
w schronisku zostawilam 7 maluchow, na dzisiejsze popoludnie bylo juz tylko piec.. :( jutro po nie jade, zabieram wszystkie pozostale

[Agnie Koty]

tak mi przykro, że te kociaczki odchodzą.:-( Rudo-biały żyje?
Jola, trzymaj się....

[wandul 66]

Rudo - biały zyje , jutro przyjedzie do mnie i od razu idzie do nowego domku , przyjadą też pozostałe , które przeżyją , te z lecznicy i reszta ze schronu , plus mamusia , która w czwartek sie okociła w schronie - miała dwa kociaki , żyje jeden:placz: :placz: :placz:

[halbina]

Wandeczko, Aniele kociąt!!!
Maluchy, trzymajcie się ,cioteczka sie wami zajmie i znajdzie wam super domki!

[Jola_K]

w klinice sa juz tylko dwa, jeden oslabiony nie przezyl... [']
rudo bialy podobno zyje

niedlugo po nie jade, po te schroniskowe (5 + mama z maluchem) i z kliniki (2 pozostale z 6), wszystkie pojada do wandul 66, to jedyna szansa dla nich

mam nadzieje ze w schronie zastane jeszcze zywe kocieta..


od wczoraj mam na tymczasie kotke, ktora sterylizowalam jakis czas temu, jest kochana, bardzo towarzyska, teraz jak mam ja u siebie to bede miec sposobnosc ja obfocic :)

wczoraj w dodatku Zywieckim Dziennika Zachodniego, byl artykul na pierwszej stronie o schronie w Zywcu, napisali to, co ja wiem juz od jakiegos czasu (kiedys tezo tym pisalam), ze nasze "wladze", powiatowe i okolicznych gmin srednio interesuje los zwierzat bezdomnych, przepisy sa martwe, sa gminy (np w Ślemieniu) ktorych wojtowie unikaja jak ognia tematu, przeciez ich problem bezdomnosci zwierzat nie dotyczy!!!!! coz za idealne gminy!
od lat trwa dyskusja kto powinien partycypowac w kosztach budowy nowego obiektu, jest teren pod budowe, sa gotowe plany i pozwolenie na budowe (wazne dwa lata wiec niech kloca sie dalej, wkrotce straci waznosc!). A w przyszlym roku ma ruszyc budowa drogi w okolicy miejsca obecnego schronu, ktory zostanie zlikwidowany.....
inne miasta potrafia sie zmobilizowac, w niedalekim Bielsku oddano niedawno schronisko spelniajace odpowiednie normy
w Zywcu jest m-a-k-a-b-r-a!
szczegolnie los kilkudziesieciu kotow skupionych na ok 10-12 m powierzchni (trzy malenkie pokoiki) i wybieg dla nich - jeszcze mniejszy!
Na ktory mozna wejsc tylko przez male okienko (jak dla kur) lub przez jeden z kojcow dla psow.... :/

[Agnie Koty]

Jakie to szczęście, że Wandul jest.... Faktycznie, koci Anioł Stróż..

[wandul 66]

ekipa szkielecików dotarła , fotki wstawi jola k , jak dojedzie !!! KCIUKI MOCNO TRZEBA TRZYMAC!!!

[Agnie Koty]

chudzinki kochane, trzymajcie się!

[halbina]

Kciuki zaciskamy i na zdjęcia czekamy!

[Jola_K]

ekipe chudzielcow dowiozlam do Wandy bez problemow, pojechalo siedem, niestety kilkudniowe maluchy nie przezyly :(
nadprogramowo zabralam potraconego kotka, ktory zostal w klinice na zdiagnozowanie i leczenie, slicznusi!!!! popielato szaro, mruczasty :)
siodemki kociakow fotki mam, potraconemu kociakowi niestety nie zdazylam zrobic przed wyjazdem....

[Jola_K]

[quote name='Jola_K']nadprogramowo zabralam potraconego kotka, ktory zostal w klinice na zdiagnozowanie i leczenie, slicznusi!!!! popielato szaro, mruczasty :)
siodemki kociakow fotki mam, potraconemu kociakowi niestety nie zdazylam zrobic przed wyjazdem....[/quote]

rozmawialam z lekarzem, kitek ma poprzeczne zlamanie kosci udowej, czeka go operaci, zalozenie drutow w celu umieruchomienia itp
nie wiem czy dam rade sfinansowac operacje :(

[Agnie Koty]

to strasznie droga impreza, wiem, buuuuuuu.

[Jola_K]

kociaki ktore zabralam ze schroniska w zywcu sa juz bezpieczne u Wandy w Bytomiu, tu sa ich zdjecia [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6509972#post6509972[/url]
tam tez mozna sledzic ich dalsze losy oraz losy pozostalych kociakow u Wandy

dzwonilam do kliniki w sprawie kosztow operacji kotka po wypadku, wg cennika operacj adrutowania z narkoza to ok 210zl, nie wiem jakie koszty ponosi sie pozniej, wyjecie tych drutow itp, ciagle beda dochodzic koszty biezace, antybiotyki, leki p/bolowe, hospitalizacja itp
poprosilam afn o pomoc, sama nie dam rady tyle pieniedzy zgromadzic
a wzielam teraz na cel kotke, ktora od jakiegos czasu widuje w okolicach budowy, kiedys juz o niej wspominalam, teraz kicia jest w ciazy! kocieta albo zostana potopione albo beda sobie zyly powiekszajac z roku na rok stadko
ale jak isalam z kasa ciezko... :(
zaraz wkleje zdjecia kotki z budowy...

[Jola_K]

zdjecia kotki z budowy, z lipca:

[URL="http://img112.imageshack.us/my.php?image=kotkazbudowy001myk4.jpg"][IMG]http://img112.imageshack.us/img112/9982/kotkazbudowy001myk4.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img249.imageshack.us/my.php?image=kotkazbudowy005mrb6.jpg"][IMG]http://img249.imageshack.us/img249/5628/kotkazbudowy005mrb6.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img244.imageshack.us/my.php?image=kotkazbudowy003mkp4.jpg"][IMG]http://img244.imageshack.us/img244/6834/kotkazbudowy003mkp4.th.jpg[/IMG][/URL]

kotka opiekuje sie od jakiegos czasu, dokarmiam, dostala fiprex na pasozyty zewn, nie widzialam jej jakis czas az teraz sie pojawila ciezarna...

[halbina]

[IMG]http://republika.pl/blog_lp_887599/1763179/tr/oczy16.gif[/IMG]

[Agnie Koty]

no tak, kolejna samotna matka....

[Jola_K]

mam kilka zdjec kotkow z kliniki, przygotuje je do wklejenia

[Tweety]

Jolu, wyczyść skrzynkę. Mam dobre wieści, płacimy za jedno i drugie kocie stworzonko