Daktylek wraca z adopcji:( brakuje pieniazkow na hotelik.Prosze o pomoc!

[Jasza]

Wychodzi na to, że to ja mam coś z oczami ;);)

[Murka]

Dzisiaj Daktyl pierwszy raz biegał luzem po terenie (do tej pory chodził na smyczy), energii ma ogrom, wszędzie musi być i wszystko musi zrobić w tej jednej chwili. Ale jak trochę pobiega i się zmęczy to robi się spokojniejszy :) Amory już mu trochę przeszły, ale jeszcze bawić się nie umie, tylko zaczepiony przez sunię od razu próbuje się do niej dobierać ;)

Rankę na uszku mu na razie wyjodynowałam, a po weekendzie będzie wet i to obejrzy. Jak się da to od razu zaszczepi.
U nas muchy się tymi uszami w ogóle nie interesują na szczęście.
Odrobaczyłam też Daktyla (bo mi się pierwsza jego koopka nie za bardzo spodobała), ale nie podawałam mu jeszcze Fiprexu - może wet zaleci jakiś inny środek w związku z tymi uszami i byłoby bez sensu dwa razy go kropić.

[Elisabeta]

Czyli spokojnie... :)
I takiej niedzieli życzę. :)

[jotpeg]

jestem u małego-czarnego. Gdzieś już mi się przewinął, ale potem zniknął, a teraz cywilizuje się u Murki!
[I][B]Może by ktoś mu banerek strzelił?[/B][/I]

[Elisabeta]

Jak tam sobie Daktylek radzi? :);)

[DORA1020]

[quote name='jotpeg']jestem u małego-czarnego. Gdzieś już mi się przewinął, ale potem zniknął, a teraz cywilizuje się u Murki!
[I][B]Może by ktoś mu banerek strzelił?[/B][/I][/QUOTE]
Pewnie trzeba poprosic Ayame,ona ostatnio robila banerki szczebrzeszyniakom.
Troche sie martwie o Daktylka,nie ma zadnych deklaracji,zadnych.......ani zlotowki...
Pieniazki,ktore ma nie sa duze,nie wiem czy na 2 miesiace wystarczy,a jak do tego dojdzie kastracja i leczenie ucha to pewnie juz nie ma zadnych.
Wiec banerek jest konieczny,moze ktos pomoze czarnuszkowi,moze ktos go zauwazy,tak jak Elisabeta przyszla do Soni.
A moze zmienic tytul watku? Ale nic mi do glowy nie przychodzi....totalna pustka.......

[Murka]

Daktylek już zaszczepiony, ma książeczkę założoną. Wet ocenił go na ok. 2-3 lata.
Uszka wyglądają na obgryzione przez muchy; wet mówił, że po prostu niektóre psy tak mają (zwłaszcza duże, głównie owczarki niemieckie) i nie wiadomo dokładnie z czym jest to związane. W każdym razie ranki już nie ma, wszystko ładnie wygojone. Wet zalecił jedynie, żeby podać mu podwójną dawkę Fiprexu, co już zrobiłam.

Rachunek za szczepienie będę mieć w przyszłym tygodniu.

[Elisabeta]

To dobre wieści o Daktylowych uszach. Uff... :)
A jak się Daktylek odnalazł w nowym towarzystwie? Da się lubić koleżankom i kolegom? ;);)

[Elisabeta]

Dora, ... Elisabeta była u Soni i u Daktylka też jest... :);)

[Ingrid44]

Fajnie ze uszki juz wygojone . :)

[Jasza]

Myślę, że można by w takim razie wystartować z ogłoszeniami.
Murko - jakbyś w pigułce, w skrócie, napisała to, co w treści ogłoszenia powinno się znaleźć.
Wiek już znamy, przydałoby się jeszcze kilka ładnych zdjęć i podstawowe informacje: jaki jest w stosunku do ludzi, innych zwierząt,
czy zostaje sam w domu, czy potrafi chodzić na smyczy - jakiego domu dla niego szukamy? Nie wiem, czy to nie za wcześnie :oops:

[Murka]

Po weekendzie postaram się porobić ładne fotki z bandamką. Info na razie będzie skąpe, bo psiaka dopiero poznajemy (i on nas). Dopiero od wczoraj zaczął się nami interesować, jakiś kontakt łapiemy, zauważył np. dzisiaj, że przeszłam przez bramę i zostawiłam go samego (a jak się cieszył i skakał jak piłka jak wróciłam ;) ). Do tej pory to było głównie bieganie, podsikiwanie, bieganie, próba poderwania suczki, bieganie, szczekanie itd. ;)
W każdym razie czystość ładnie zachowuje (po pierwszym zaznaczeniu, że to jego ;) ), na smyczy ciągnie i energia go roznosi (że człowiek jest na drugim końcu to już w ogóle go nie obchodzi), lubi szczekać niestety i prowokować psy. Ale myślę, że z czasem może się wyciszyć trochę, bo już potrafi się pobawić w ganianego z sunią, a nie tylko jedno ;) Na pewno dużym plusem jest, że jest bardzo łagodny wobec ludzi. Pieszczochem na razie nie jest, ale to się pewnie też zmieni. Na razie lubi się ze mną bawić w... "spróbuj mnie złapać" - kiedy jest czas powrotu do boksu ;) A jest przy tym bardzo cwany, bo tańcuje tuż przede mną poszczekując prowokacyjnie i robi zwinne uniki, kiedy próbuję go choćby dotknąć.

[Elisabeta]

Daktylek, wesoły chłopak... :loveu:
Z banerkiem może poczekajmy chwileczkę. Daktylek się wyciszy i da sobie zrobić zdjęcia "do banerka". ;)
To pierwsze od Murki jest ładne... Poczekamy?
Murko, a czy uszy zarosną sierścią?...
Jeśli nie, to też będziemy Daktylosa lubić oczywiście. Facet z bliznami... :);)

Edited August 10, 2014 by Elisabeta

[Jasza]

Poczekamy zatem na zdjęcia w chustce :):)
Wygląda na to, że Daktyl to żywiołowy i energiczny, trochę nieokrzesany młodzieniec ;)
Najważniejsze, że jest łagodny i przyjacielski :loveu:

[Ingrid44]

On sie pewnie tak cieszy ze ktos sie nim zajmuje :)

[DORA1020]

[quote name='Ingrid44']On sie pewnie tak cieszy ze ktos sie nim zajmuje :)[/QUOTE]

Tez tak pomyslalam.A jak ja sie ciesze.
Murka tak ladnie i duzo o nim pisze.To sliczny psiak,moze bedzie mial szczescie......

[Ingrid44]

Napewno bedzie mial szczescie I znajdzie swoich ludzikow :)

[DORA1020]

Murka,wejdz prosze na watek bezdomniakow i podaj numer konta,o ktory prosi elik,bo pieniazki,ktore chca podarowac pojda dla Daktyloska.

[elik]

[quote name='DORA1020']Murka,wejdz prosze na watek bezdomniakow i podaj numer konta,o ktory prosi elik,bo pieniazki,ktore chca podarowac pojda dla Daktyloska.[/QUOTE]
Przysłał mnie tu link Elisabety :) Nr konta już mam i zaraz zrobię przelew.
Jak zamelduje się na koncie, to proszę potwierdzić, że jest i ile [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/251643-Dwa-wygłodzone-szczeniaki-z-olkuskiej-mordowni-Korki-mają-dom-)?p=22359488#post22359488"]na wątku Koreczków[/URL]. To pozostałość ich majątku ;)
Daktylek jest przefajowy i będę u niego gościć.

Edit
Kasa w drodze.

Edited August 11, 2014 by elik

[Elisabeta]

Elik, zaglądaj do Daktylka jak najczęściej. :):)
Sama widzisz, jak to wesoły i towarzyski chłopak... :loveu:;)

[DORA1020]

[quote name='elik']Przysłał mnie tu link Elisabety :) Nr konta już mam i zaraz zrobię przelew.
Jak zamelduje się na koncie, to proszę potwierdzić, że jest i ile [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/251643-Dwa-wygłodzone-szczeniaki-z-olkuskiej-mordowni-Korki-mają-dom-)?p=22359488#post22359488"]na wątku Koreczków[/URL]. To pozostałość ich majątku ;)
Daktylek jest przefajowy i będę u niego gościć.

Edit
Kasa w drodze.[/QUOTE]
Bardzo dziekuje za pieniazki dla czarnuszka,ma niewiele,sa mu bardzo potrzebne.Dzieki wielkie:)

[elik]

[quote name='Elisabeta']Elik, zaglądaj do Daktylka jak najczęściej. :):)
Sama widzisz, jak to wesoły i towarzyski chłopak... :loveu:;)[/QUOTE]

Zamierzam zaglądać, bo chłopak w moim guście ;)
Blisko pół roku miałam tymczaskę Dorunię, którą odłowiłam nad Rabą i która zapadła mi głęboko w serducho. Teraz jest w super domku, czego i Daktylkowi życzę :loveu:

[elik]

Czemu taka cisza na wątku Daktylka ?

[Elisabeta]

Cisza, bo wyciszamy naszego troszkę niekrzesanego Daktylosa. :);)
I pewnie wszyscy już się szykują do następnego długiego weekendu... :razz:

[atulek]

[quote name='Elisabeta']Cisza, bo wyciszamy naszego troszkę niekrzesanego Daktylosa. :);)
I pewnie wszyscy już się szykują do następnego długiego weekendu... :razz:[/QUOTE]
Słusznie prawisz Elisabeta;)