anica Posted June 10, 2015 Posted June 10, 2015 No to jest co świętować bo Lonia to mądra sunieczka i wyczuła Dorotkę że to dobry, wspaniały człowiek p Kasia też napisała z lepszymi wieściami.. " kochane panie Anie, dziś moja teściowa zmieniła oddział, spadła po raz pierwszy od dwóch tygodni gorączka, dziękuję za modlitwę i cierpliwość ,jak tylko stan będzie na tyle stabilny, że nie będę musiała tyle czasu spędzać w szpitalu, natychmiast zaproszę Lonie i Panie... ja poprostu nie mogę zostawić męża i jego mamy jeszcze... ale wstąpiła we mnie nadzieja na niedługie spotkanie z Paniami" Quote
Figunia Posted June 10, 2015 Posted June 10, 2015 No to jest co świętować bo Lonia to mądra sunieczka i wyczuła Dorotkę że to dobry, wspaniały człowiek p Kasia też napisała z lepszymi wieściami.. " kochane panie Anie, dziś moja teściowa zmieniła oddział, spadła po raz pierwszy od dwóch tygodni gorączka, dziękuję za modlitwę i cierpliwość ,jak tylko stan będzie na tyle stabilny, że nie będę musiała tyle czasu spędzać w szpitalu, natychmiast zaproszę Lonie i Panie... ja poprostu nie mogę zostawić męża i jego mamy jeszcze... ale wstąpiła we mnie nadzieja na niedługie spotkanie z Paniami" Dobre wieści, obiecujące...tak dla rodziny Pani Kasi, jak i dla Loni. Dziękuję Anusiu za nie, jak też za przemiłe słowa pod adresem moich dziewczyn :) Lonia wychodzi z Dorotą na spacery i są one coraz dłuższe, tj. nie stara się, po szybkim siuśnięciu zaraz, natychmiast wracać do domu, tylko spokojnie sobie wędrują, ile trzeba... A jak rano biegnie do Niej machając ogonkiem...jak się wita...naprawdę przyjemnie popatrzeć. Quote
Nadziejka Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Sciskam Was kobietki i lapeczki cudne Lonieczkowe uypaly nadchodza uwazajcie serdunka na slonce csiak pozdrawiam Quote
Wilma Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Chyba dobrze trafiłam do "mojego" psa? :) Bo ja się staram o Lonię i stoję w kolejce. .. Uzbrojona w cierpliwość - pozdrawiam serdecznie. Quote
Figunia Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Dobrze Pani trafiła!!! Serdecznie witamy! :) Ciocie - jest problem. Dwie wspaniałe Osoby starają się o Lońkę. Rozmawiałam przed chwilą z Panią Wilmą długo i wiem, że Lonia miałaby u Pani odpowiednie warunki, czyli spokój, miłość, opiekę. Ale Pani Kasia też chciałaby Lonię i jest pierwsza w kolejce a warunki dla Loni tak samo dobre... Quote
Poker Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 A to się porobiło.Jak nie było chętnych , to nie było.A teraz chyba od przybytku głowa będzie bolała. Przyjdzie ciągnąć zapałki.A tak na poważnie, to trzeba spisać wszystkie plusy domków i wybrać ten, który będzie miał ich więcej. Quote
Bgra Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Dobrze Pani trafiła!!! Serdecznie witamy! :) Ciocie - jest problem. Dwie wspaniałe Osoby starają się o Lońkę. Rozmawiałam przed chwilą z Panią Wilmą długo i wiem, że Lonia miałaby u Pani odpowiednie warunki, czyli spokój, miłość, opiekę. Ale Pani Kasia też chciałaby Lonię i jest pierwsza w kolejce a warunki dla Loni tak samo dobre... Nawet nie wiesz Figuniu jak się cieszę ,że domek ,,tuż za rogiem "podjęcia decyzji współczuję,ale wierzę w Ciebie i Twoją intuicję :) Quote
Wilma Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Pogodzę się z każdą decyzją, bo to nie chodzi o mnie, a to, by psinka jak najłagodniej zniosła kolejną zmianę w życiu. W moim awatarze jest Nitka - sunia, która odeszła za TM mając 16,5 roku. 1 Quote
Figunia Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 A to się porobiło.Jak nie było chętnych , to nie było.A teraz chyba od przybytku głowa będzie bolała. Przyjdzie ciągnąć zapałki. A tak na poważnie, to trzeba spisać wszystkie plusy domków i wybrać ten, który będzie miał ich więcej. Myślę też usilnie o tym, że może gdzieś jest jamnisia w potrzebie podobna do Loni - taki jej klonik...choć, nie, to zły pomysł. I bez tego za dużo tych biedactw wszędzie. Quote
Figunia Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Nawet nie wiesz Figuniu jak się cieszę ,że domek ,,tuż za rogiem "podjęcia decyzji współczuję,ale wierzę w Ciebie i Twoją intuicję :) Dziękuję kochana. Będzie trudno. Quote
Figunia Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Pogodzę się z każdą decyzją, bo to nie chodzi o mnie, a to, by psinka jak najłagodniej zniosła kolejną zmianę w życiu. W moim awatarze jest Nitka - sunia, która odeszła za TM mając 16,5 roku. Nitka śliczna i rzeczywiście jest podobna do Loni (albo odwrotnie). Tymczasem idę spać zycząc wszystkim Ciociom dobrej nocy! Tak, masz Wilmo rację, najważniejsze jest dobro Loni. Gdybyż jeszcze to ona mogła dokonać tego wyboru...:) Quote
togaa Posted June 11, 2015 Posted June 11, 2015 Ojej....o Duszka Okruszka nikt nie pyta choć w wielkiej potrzebie, a tu taki tłok po Lonieczkę ! I jaka tu sprawiedliwość? Quote
Figunia Posted June 13, 2015 Posted June 13, 2015 Ojej....o Duszka Okruszka nikt nie pyta choć w wielkiej potrzebie, a tu taki tłok po Lonieczkę ! I jaka tu sprawiedliwość? Sciskam Was kobietki i lapeczki cudne Lonieczkowe uypaly nadchodza uwazajcie serdunka na slonce csiak pozdrawiam Jakie miłe odwiedziny :) :) :) Ciociu, masz rację, trzeba uważać, bo teraz jak już ciepło, to takie afrykańskie... wszelkie starszaki raczej źle je znoszą... Pozdrawiamy serdecznie! :) Quote
Figunia Posted June 13, 2015 Posted June 13, 2015 Ojej....o Duszka Okruszka nikt nie pyta choć w wielkiej potrzebie, a tu taki tłok po Lonieczkę ! I jaka tu sprawiedliwość? Toguniu, na Duszka też przyjdzie pora. Niemożliwe, by tak ujmujący, śliczny młodziak nie wpadł komuś w oczy i serce. No i na szczęście nie musi zmieniać dt... Będzie dobrze!!!! :) Quote
b-b Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 zaglądam do niuni a tu taka cisza ... Też zaglądam :) Quote
Bgra Posted June 15, 2015 Posted June 15, 2015 Też zaglądam :) wczoraj wpadła do nas z głaskami,może czasu brak,albo wakacje :) 1 Quote
b-b Posted June 16, 2015 Posted June 16, 2015 wczoraj wpadła do nas z głaskami,może czasu brak,albo wakacje :) Czyli wszystko OK tylko pewnie pisać nie ma o czym ;) Quote
Figunia Posted June 16, 2015 Posted June 16, 2015 Witam i pozdrawiam wszystkie zaglądające Ciocie :) Szkoda, żę nie wiedziałam, że tyle "nocnych Marków" zagląda na wątek, bo mogłam była odpisać zaraz...zasnęłam dopiero po 4 nad ranem. A myśłałam, że ten koszmar bezsenności mam już za sobą... Czuję się dziś przeokropnie, a tu trzeba dyrdać z Lonią do weta. Wczoraj zakupiłam dla niej pół Pratela, bo odrobaczana była rok temu w schronie, no i lek na serduszko już się kończy. Znowu jesteśmy same, bo córka pojechała do Krakowa na kilka dni. Nie planuję żadnego wyjazdu, bo Lonia tylko by się umęczyła w podróży. Musi nam wystarczyć Lasek Osobowicki... Jak się uda wgrać do kompa, to pokażemy, co Lonia wyrabia z kamykami w zabawie. Filmiki nagrane, tylko nie wiem czy uda się je przenieść...ale jeśli nie teraz, to jak córa wróci do swego domu, tam będą wszystkie kabelki i pomoc fachowa "pod ręką"... 1 Quote
anica Posted June 16, 2015 Posted June 16, 2015 Chyba dobrze trafiłam do "mojego" psa? :) Bo ja się staram o Lonię i stoję w kolejce. .. Uzbrojona w cierpliwość - pozdrawiam serdecznie. Witaj Wilmo :) bardzo się cieszymy z Twoich odwiedzin a Ty masz okazję zapoznać się z Lonieczką, tak bardziej dokładnie , bo to sunieczka tak czy siak, warta poznania jest :) przepraszam , że się nie odzywałam ale u mnie, ciągle coś!... a jak już mogłam zajrzeć ... to dogo nie było :( wysłałam do p Kasi zdjęcie Loni i bardzo Ją tym ucieszyłam,( czy pisałam ,że Anusia z Dorotką i Lonieczką, zajrzały do mnie? :)) otrzymałam kilka sms z podziękowaniami, serdecznościami ,podziwem dla Lonieczki i wstępną propozycją spotkania w piątek ok 15-16 oczywiście p Kasia jeszcze zadzwoni do Ani a my póki pokarzemy Lonię ;) która bardzo dobrze czuje się u Dorotki na kolanach :) ... ciekawa była wszystkiego, wydaje mi się że poznała że już tu była... ... minki Loni, rozbrajają :) .... jest taka delikatniusia :) ... akurat były upały trzydziestostopniowe i Lonia była zmęczona... 1 Quote
anica Posted June 16, 2015 Posted June 16, 2015 Lonia jak każda normalna jamniczka, potrafi powiedzieć czego chce! całą sobą! mowa ciała :) jak ona prosi, to trzeba zobaczyć! ... przypomina mi moją kochaną, jedyną Kajusię, która też zawsze jak coś chciała... po prostu, prosiła! ... one dokładnie wiedzą co trzeba zrobić, jak coś chcą :) ale to nie wszystko, Lonia normalnie ... rozmawia z Anią, trzeba to zobaczyć a raczej chyba posłuchać ;) ... dotyk Ani, sprawia jej widoczną przyjemność :) Aniu, kochana przytulam....bezsenność jest okropna :( Quote
Figunia Posted June 16, 2015 Posted June 16, 2015 Aniu, dziękuję za zdjęcia i wieści od Pani Kasi. Za zrozumienie także... My wszystkie trze czujemy się już u Ciebie tak, jak u siebie...może nawet lepiej. Bo Jesteś przemiłą, ciepłą, mądrą Kobietką...:) Także miałam wrażenie, że Lonia poznała miejsce i biegała sobie znanymi ścieżkami... Zmęczona była...jasne...prawie całą drogę przebyła na moich rękach...:) Aniu, czekam niecierpliwie na tel. od Pani Kasi i spotkanie. Może coś ruszy do przodu i nie chodzi mi o oddanie Loni, tylko o jasną sytuację, bo Wilma zapewne także czeka i chciałaby wiedzieć jak to z Lonią będzie... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.