Ayame Nishijima Posted July 6, 2014 Author Posted July 6, 2014 Oby nie. ALe była socjalizowana przez Randię, więc jest nadzieja. ;) Mila wychowawczo się nie sprawdziłą (wszystko przez ten parapet) i zarówno Riina jak i Vuko wymagali pracy. Na szczęście w Krakowie jest Mia - sunia koleżanki - i ona odwala kawał dobrej roboty. Szczęścia w nowym domku, Erja! Quote
gluchypies Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 Cieszę się, że Erja już w nowym domku! Szczęscia maluszku :loveu: Quote
elik Posted July 7, 2014 Posted July 7, 2014 [quote name='Ayame Nishijima']Oby nie. ALe była socjalizowana przez Randię, więc jest nadzieja. ;) Mila wychowawczo się nie sprawdziłą (wszystko przez ten parapet) i zarówno Riina jak i Vuko wymagali pracy. Na szczęście w Krakowie jest Mia - sunia koleżanki - i ona odwala kawał dobrej roboty. Szczęścia w nowym domku, Erja![/QUOTE] Pani zapowiadała, że będzie ja szkoliła, uczyła sztuczek więc jest nadzieja, że będzie ok :) Quote
Ayame Nishijima Posted July 7, 2014 Author Posted July 7, 2014 I bardzo dobrze. Szczę śliwy pies to szkolony pies. Taki, który czuje się potrrzebny, wie, ze ma Pana, który kieruje wszystkim, o wszystko dba i dzięki temu jest bezpieczny. Quote
elik Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 [quote name='Ayame Nishijima']I bardzo dobrze. Szczę śliwy pies to szkolony pies. Taki, który czuje się potrrzebny, wie, ze ma Pana, który kieruje wszystkim, o wszystko dba i dzięki temu jest bezpieczny.[/QUOTE] Tak, to prawda, szkoda tylko, że nie wszyscy opiekunowie to rozumieją. Quote
Poprawna Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Większość zwyczajnie nie rozumie, że pies samoobsługowy to tylko pluszak :) Quote
Ayame Nishijima Posted July 8, 2014 Author Posted July 8, 2014 (edited) Wcześniej pisałam, ze Riina wróci z adopcji. To tak odnośnie tych bezobsługowych pluszaków. Pan - bo to syn pani, która chciała Riinę - sam zajmuje się pieskiem. Dziś zadzwonił, ze nie chce, by Riina się męczyła, zaś nie może liczyć na pomoc mamy. Ciężka sprawa. Nie co dzień słychać twardziela mówiącego łamiącym się głosem. Widać, ze przywiązał się do Riiny, że chce ją zatrzymać. Porozmawialiśmy chwilę dłużej, okazuje się, ze Riina rzadko zostaje sama na dłużej niż 3-4 h. W stylu życia ludzi pracujących to nie jest przecież bardzo źle. Obiecałam pomóc w rozmowie z panią domu, obiecałam zaglądnąć na wizytę, porozmawiać dłużej i wspólnie się zastanowić. Zobaczymy - przede wszystkim - jak całą rozłąkę znosi Riina i jak Jej tam jest. Widząc zaangażowanie Pana nie byłabym zaraz za odbieraniem im suni. Ostatecznie ja też sama zajmowałam się psem i źle mu nie było. Dziś lub jutro mam podjechać do Riiny. Napiszę zaraz co i jak. Edited July 8, 2014 by Ayame Nishijima Quote
zozola77 Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 nadrabiam zaległosci po wojażach..a tu i dobre i niezbyt fajne wiesci... Rina na pawno znajdzie lepszy domek, skoro opiekunka sie nie sprawdza...lepiej teraz niz za kilka miesiecy gdyby sie za bardzo zadomowiła... edit: ja pisałam post a Ajame edytowała swój ;)...no nic..poczekamy na wiesci co i jak z Riną zostanie postanowione.. Quote
Elisabeta Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Szczęścia w Nowym Domku, Erja. :loveu: Trzymam kciuki za Rinę... :) Ayame, masz Ty się z Maluchami... Wspaniała jesteś. :-) Ale... Mila się nie sprawdziła wychowawczo? :mad: I pewnie o tych parówkach też nie możesz zapomniec, prawda? :angryy: ;);) Quote
Ty$ka Posted July 8, 2014 Posted July 8, 2014 Myślę, że dobrze postąpiłaś Ayame, trzymam kciuki by mała została u Pana. Mam prośbę... mogłabyś w wolnym czasie sklecić banerek Kruszynce, tej ze zdjęcie a w podpisie u mnie? Zdjęcia są od postu #55 str. 3 Quote
Ayame Nishijima Posted July 8, 2014 Author Posted July 8, 2014 (edited) [quote name='zozola77']nadrabiam zaległosci po wojażach..a tu i dobre i niezbyt fajne wiesci... Rina na pawno znajdzie lepszy domek, skoro opiekunka sie nie sprawdza...lepiej teraz niz za kilka miesiecy gdyby sie za bardzo zadomowiła... edit: ja pisałam post a Ajame edytowała swój ;)...no nic..poczekamy na wiesci co i jak z Riną zostanie postanowione..[/QUOTE] Edytowałam, bo po 20 min. był kolejny telefon. Oficjalnie i tak właścicielem Riiny jest syn pani. Z rozmowy wychodzi, ze bardzo mu na suni zależy i się stara. I nie wiem, czy nie mnartwi się za bardzo. Przecież to normalne, ze ludzie pracują, a psy czekają w domu. Musze dokłądnie się dowiedzieć jak jest z Riiną. Ile zostajke, spróbuję wyciągnąć pana na spacer na Błonia, żeby miała dużo innych psów do zabawy, socjalizacji. Może okaże się, że Pan niepotrzebnie aż tak się martwi? Skoro chciał oddać Riinę dla jej dobra, mimo, ze było mu tak ciężko, to raczej dobrze o nim świadczy. Nie każdy tak robi. [quote name='Elisabeta']Szczęścia w Nowym Domku, Erja. :loveu: Trzymam kciuki za Rinę... :) Ayame, masz Ty się z Maluchami... Wspaniała jesteś. :-) Ale... Mila się nie sprawdziła wychowawczo? :mad: I pewnie o tych parówkach też nie możesz zapomniec, prawda? :angryy: ;);)[/QUOTE] Oj, tam. Mila ma super domek. Złodziejskie zapędy zostaną wytępione... (a wiesz, że nie myśłałam o parówkach?) A że uciekała, zamiast ustawić swoje brzdące to też prawda. No co? Uwielbiam tą kudłatą łobuziarę. I nie mogęœ sobie darować pewnych złośliwości pod jej adresem ;) [quote name='Ty$ka']Myślę, że dobrze postąpiłaś Ayame, trzymam kciuki by mała została u Pana. Mam prośbę... mogłabyś w wolnym czasie sklecić banerek Kruszynce, tej ze zdjęcie a w podpisie u mnie? Zdjęcia są od postu #55 str. 3[/QUOTE] Jasne. Ta wolna chwila może trochę potrwać, bo mam urwanie głowy w pracy. Dlatego wykroję chwilę w czasie zajętym ;) Banerek robi się szybko. Daj jeszcze info na PW co napisać i jak w ogóle chciałabyś, żeby banerek wyglądał. Ja też trzymam kciuki, czeka mnie wycieczka. I to raczej na dniach. Przynajmniej zobaczę "mojego Riinulca" :) Aaa... jeszcze faktury: Powtórne szczepienia - jeszcze musimy zrobić przelew [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-IxYvhrKHGow/U7xoa72hdgI/AAAAAAAADQU/ZxllsWEWjWg/w1145-h859-no/powturka+wir.jpg[/IMG] I druga - wklejam z opóźnieniem za szczepienie Maluchów po raz pierwszy i szczepienie Mili. [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Tzqi0ZiBwow/U7xoaji8Z-I/AAAAAAAADQQ/akabLpWFQ9g/w1145-h859-no/pierw+szcz.jpg[/IMG] Chyba, że coś poplątałam, to Beata sprostuje ;) Edited July 8, 2014 by Ayame Nishijima Quote
Ty$ka Posted July 9, 2014 Posted July 9, 2014 Pewnie, że dobrze świadczy o tym Panu zmartwienie się Riną, myślę że jednak mała u niego zostanie, ale dowiedz się koniecznie co i jak. Szczerze nie mam żadnych pomysłów, więc zdaję się na Twój talent. Quote
gluchypies Posted July 10, 2014 Posted July 10, 2014 Rozumiem, że do zwrotu jest 90 zł za drugie szczepienie na konto Beaty? Quote
Ayame Nishijima Posted July 10, 2014 Author Posted July 10, 2014 Jesli potwierdzasz, ze nie bylo zaplacone, to tak :) Dziekuje. Quote
gluchypies Posted July 10, 2014 Posted July 10, 2014 [quote name='Ayame Nishijima']Jesli potwierdzasz, ze nie bylo zaplacone, to tak :) Dziekuje.[/QUOTE] Tak, sprawdziłam - zwrot był za pierwsze szczepienia 160 zł. W takim razie wieczorem zrobię przelew 90 zł. Potwierdzam także wpłatę od ania68 z bazarku - kwota 203 złote! :loveu: Dziękujemy! :Rose: Doszła także stała deklaracja od ewikS - 50 zł :loveu: Dziękujemy! :Rose: Quote
Ayame Nishijima Posted July 12, 2014 Author Posted July 12, 2014 A mnei wzięło na wspominki :) [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-HP35Tv2a-SI/U8GdCyyovXI/AAAAAAAADTE/A7Vl3utD4gs/w1329-h884-no/DSC_0291.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ztBtPtAK1Iw/U8GdCzz5nmI/AAAAAAAADTI/SiWcfGnMUZc/w1329-h884-no/DSC_0293.JPG[/IMG] Quote
Ayame Nishijima Posted July 14, 2014 Author Posted July 14, 2014 Mam zapytanie o Lili. Przydałyby się kilka aktualnych fotek... Quote
Ty$ka Posted July 14, 2014 Posted July 14, 2014 Trzymam kciuki. A fotki sama bym chętnie pooglądała ;) Quote
Ayame Nishijima Posted July 15, 2014 Author Posted July 15, 2014 fotek jak widać nie ma ale podobno jest chętny na oba szczeniaki: Lili i Ragnara. Z tego co wiem pan już był u szczeniąt. Na PA pojedzie Beata bo to w jej okolicy. Quote
gluchypies Posted July 15, 2014 Posted July 15, 2014 [quote name='gluchypies']Tak, sprawdziłam - zwrot był za pierwsze szczepienia 160 zł. W takim razie wieczorem zrobię przelew 90 zł.[/QUOTE] Zrobiłam właśnie przelew na kwotę 90 zł! Bardzo przepraszam za opóźnienie. Quote
gluchypies Posted July 15, 2014 Posted July 15, 2014 Trzymam kciuki i ja! Dziękuję za wpłatę Ayame Nishijima 20 zł :loveu: Quote
Ayame Nishijima Posted July 15, 2014 Author Posted July 15, 2014 Jutro wizyta i może szczeniaki pójdą do nowych państwa! :) Ja napisałam do pana od Riiny, bo sam się nie odzywał, czekam na info,. Niestety na rozmowę się chwilowo niezbyt nadaję. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.