Jump to content
Dogomania

Kosmicznego psa przygód kilka...


ewaal1982

Recommended Posts

  • Replies 409
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

No dzisiaj z psiakiem dużo lepiej. Niestety znalazłam kleszcza wczoraj wieczorem, dwa wyciągnęłam trzeci jakis cholernik uparty wyleźć nie chciał. Z samego rana poszliśmy do weta. Drogę pokonywaliśmy 3 razy dłużej niż zazwyczaj, ale smycz była luźna:multi:poza małymi wpadkami. W poniedziałek idziemy obciąć pychol, na całość futerka terminy dopiero po świętach są.Mam nadzieję ,ze upałów dzikich nie będzie i Kosmo wytrzyma. Najchętniej bym go nie obcinała bo jest cudny taki misiek, ale trzeba, bo się dziecko ugotuje w tym futrze.
I znów świat zobaczy jego znaczek od ufolców - literkę A na boku :D
[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/l/t1.0-9/1480667_708656395812333_692891243_n.jpg[/IMG]

Zdjęcie zrobione w styczniu, szybko mu rośnie to futerko :)
[IMG]http://oi58.tinypic.com/ly34k.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

to gdzie Ty masz fryzjera, że kolejka jak przed weselem? :razz:

ja chodziłam z Patrykiem do babeczki na Kurdwanowie (Twoja okolica jakby nie patrzeć, na ul. Bujaka) i płaciłam chyba 60zł z kąpielą (ale babka mi dawała zniżkę, bo to pies ze schronu - nie wiem, czy to dalej obowiązuje, ale zawsze mi tak liczyła), no i strzyże ekspresem, zawsze jest "na już" - salon ma w mieszkaniu, chyba się nazywa Pet-Spa czy jakoś tak, pani Gabrysia :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewaal1982']Ja ide na bojki ! I też chyba do Pani Gabrysi :D[/QUOTE]


aaa faktycznie, na Bojki, nie Bujaka! :D
(pomyliło mi się, kiedyś tam mieszkałam)

to chyba ta sama pani Gabrysia :) zawsze jak pytałam, to termin był 'na już' (tzn. na następny dzień zazwyczaj). pani ma kaukaza w domu :)

Link to comment
Share on other sites

adres i imię się zgadza,to na bank ta babka :) ma super podejście, bo Patryk jest w niektórych miejscach niedotykalski, my zostawiamy gnojka, idziemy na zakupy do Biedrony :diabloti: i po godzinie odbieramy super zrobionego pieska - pani mówiła, że tylko próbował kozaczyć przy ścinaniu pazurów, więc naprawdę jest ok i robi to wszystko szybko i wesoło.

nawet się nie zdenerwowała, jak Pat wlazł w dwie ogromne miski z wodą na stojaku i wywalił na podłogę :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Zakręcona jak ruski termos jestem ostatnio i dużo mam na głowie. Nie udało mi się iść dzisiaj do pani Gabrysi - zatrzymała ją robota poza Krakowem. Jutro pójdziemy. Jutro wieczorem wpadnę to nadrobię zaległości u Was. Dziś wrzucam tylko moje kudłate cudo szalejące w domu z jedną z ulubionych zabawek ;) Kochany jest psiur bo nie zniszczył ani jednej swojej zabawki, a poza gumową marchewką, której nie lubił :D
[IMG]http://oi60.tinypic.com/2u8gmtv.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...