Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Ayame Nishijima']Słuchajcie, jest zapytanie o Korę. Padło słowo "kojec" ale chyba trzeba ustalic ile w tym kojcu psiak miałby przebywać?

Może nie skreślajmy od razu domku, zwłaszcza, ze dotarł do nas znów przez znane osoby. Może nasza interpretacja odbiega od rzeczywistości?
Dom jest pod Skawiną, jakby co mogę jechać na rozmowe przedadopcyjną i zwiedzanie ;)
Elik? Jestes w Krakowie? Pojedziesz jakby co ze mną?[/QUOTE]
W tym domu jest już jeden pies, w kojcu.
Ja generalnie jestem przeciwna kojcom. Wyjątek stanowią psy groźne, uciążliwe (demolujące dom, hałaśliwe) i to tylko w określonych sytuacjach.
Nie jestem w Krakowie, ale niejednokrotnie jeździłam na PA z działki więc mogę i tym razem.

Posted

[quote name='MALWA']Zaglądam do szczeniaków.....

Widzę, ze jest opcja domku z kojcem, a co z Korkiem, czy o niego też ktoś pyta?[/QUOTE]

Tak, o Korka był telefon i będziemy się umawiać na PA w przyszłym tygodniu.

Posted (edited)

Dziewczyny jeśli dacie radę to ja myślę, że warto sprawdzić ten domek z kojcem - jeśli nawet uznacie, że Kora potrzebuje większego kontaktu z człowiekiem niż mogą zaoferować ci ludzie to może innego psy dałoby się tam podesłać ..... w Olk. tyle bid, że dla nich każda opcja będzie lepsza... :roll:

Edited by ania75
Posted

[quote name='ania75']Dziewczyny jeśli dacie radę to ja myślę, że warto sprawdzić ten domek z kojcem - jeśli nawet uznacie, że Kora potrzebuje większego kontaktu z człowiekiem niż mogą zaoferować ci ludzie to może innego psy dałoby się tam podesłać ..... w Olk. tyle bid, że dla nich każda opcja będzie lepsza... :roll:[/QUOTE]
Oczywiście, że nie należy z góry skreślać propozycji DS. Jeśli nie Kora, to może jakis inny, starszy pies znalazłby schronienie.

Posted (edited)

Wiecie, kojec nie zawsze oznacza większośc czasu w kojcu. To może byc np kilka godzin dziennie.
Ja osobiście nie lubię sytuacji "mam ogród, pies nie jest w kojcu ale z nim nigdzie nie wychodzę." Dzis będe dzwonić umawiac się. Pytanie brzmi na kiedy. Ja mogę choćby i jutro...

Edited by Ayame Nishijima
Posted

oooo ale się tu dzieje pozytywnych rzeczy:lol:
Wczoraj otrzymałam obroże na kleszcze dla naszych piesków, baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję:loveu:

Posted

Pierwsza wizyta jutro!
Jedziemy z Elik pod Skawinę.
Niestety muszę prosić o wsparcie kasą szczeniakową przejazdu, ale nie będzie bardzo daleko a i spalanie nie powinno byc wysokie.

Zaletą jest to, ze pani bardzo czeka, nie ma nic przeciwko wizycie i deklaruje, że jest gotowa na wydatki, by przygarnąć Korę i dac jej dobre warunki. Przez telefon wydaje się, ze warto jechać. A na miejscu już wszystko sprawdzimy, przepytamy i po powrocie wspólnie podejmiemy decyzję.



A co z tym DS dla Korka? Na czym stanęło?

Posted

Obiecane ogłoszenia na Tablicy na Katowice, bo Kraków już mają.
Zrobiłam jeszcze wczoraj:
[URL]http://olx.pl/oferta/kora-i-korek-dwa-przepiekne-szczeniaki-do-adopcji-CID103-ID5Ee3W.html[/URL]

Zaraz zrobię Huzarowi.

Posted

[quote name='Ayame Nishijima']Pierwsza wizyta jutro!
Jedziemy z Elik pod Skawinę.
Niestety muszę prosić o wsparcie kasą szczeniakową przejazdu, ale nie będzie bardzo daleko a i spalanie nie powinno byc wysokie.

Zaletą jest to, ze pani bardzo czeka, nie ma nic przeciwko wizycie i deklaruje, że jest gotowa na wydatki, by przygarnąć Korę i dac jej dobre warunki. Przez telefon wydaje się, ze warto jechać. A na miejscu już wszystko sprawdzimy, przepytamy i po powrocie wspólnie podejmiemy decyzję.



A co z tym DS dla Korka? Na czym stanęło?[/QUOTE]

Tak, Pani się bardzo niecierpliwi :) Widać, że bardzo zależy jej na Korze. Trzymam kciuki :kciuki::kciuki::kciuki:

[quote name='ajw']Obiecane ogłoszenia na Tablicy na Katowice, bo Kraków już mają.
Zrobiłam jeszcze wczoraj:
[URL]http://olx.pl/oferta/kora-i-korek-dwa-przepiekne-szczeniaki-do-adopcji-CID103-ID5Ee3W.html[/URL]

Zaraz zrobię Huzarowi.[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy :iloveyou::iloveyou::iloveyou:

Posted

[quote name='Ayame Nishijima']Mamy jeszcze jedno zapytanie o Korka! :)[/QUOTE]

świetne wieści i o Korze i o Korku! Trzymam mocno kciuki, byłoby ekstra gdyby domki okazały się w porządku! :bigcool:

Posted

[quote name='gluchypies']świetne wieści i o Korze i o Korku! Trzymam mocno kciuki, byłoby ekstra gdyby domki okazały się w porządku! :bigcool:[/QUOTE]

I ja kciuki trzymam :kciuki::kciuki:

Posted

[quote name='Ayame Nishijima']...
A co z tym DS dla Korka? Na czym stanęło?[/QUOTE]
Tak jak pisałam wyżej - pani ma zadzwonić po świętach i umówimy się na spotkanie. Liczę na Ciebie Ayame :)

Posted

Konto szczeniaków zwiększyło się o 55,00 zł:

[COLOR=#ffffff].........[/COLOR]5,00- [B]zozola77 [/B]deklaracja IV.2014 - 14.04.
[COLOR=#ffffff].......[/COLOR]25,00 - [B]moca35.[/B] deklaracja IV.2014 r. - 15.04.
[COLOR=#ffffff].......[/COLOR]25,00 - [B]Agnieszka K. - [/B]16.04.

[CENTER][COLOR=#800080][SIZE=3]Bardzo gorąco dziękujemy[/SIZE][/COLOR]

:Rose::Rose::Rose::Rose:
[/CENTER]

Posted

Po wizycie.

Z wad: Kojec nie jest za duzy. Budy ocieplone, ale na podłodze jest decha. Buda po psie - to zrozumiale. Jest czyszczona, stoi pusta. Niestety u małej suni jest tak samo. Mała psiunia podobno niszczy wszystko, co ma w środku. Pani mówi, ze były poduchy, ze był dywanik, nawet słoma i nic sie nie utrzymało. Cóż. Takie rzeczy się zdarzają. Chyba nie ma sensu zakładać, ze pani kłamie.
Mała sunia ma dziwnie poszarpane końce płatków uszu. W jednym miejscy na obu uszkach. Ciężko powiedzieć co to i skąd się wzieło. ALe poprosiłysmy o wizytę u weta. Przy okazji trzeba by odciąć za długie pazurki. (Na podworku i wszędzie gdzie przebywa jest więcej trawy niz betonu.)
WIęcej uhybień sie nie dopatrzyłyśmy.

Zalety: Oni juz kochają naszą Korę. Wszyscy czekają, chca jej i mówią o niej naprawdę ciepło.
Córka - ta, która będzie spędzać sporo czasu z psiakiem - chce się uczyć, jest ciekawa, a w telefonie na tapecie ma już zdjęcie naszej maloty.
Sama Pani, a także jej mama i dzieci podchodzą bardzo życzliwie do tematu. I deklaruja gotowośc do wprowadzenia zmian.
Jest zgoda na powiększenie kojca.

Wydaje mi się także, że to kwestia realiów w jakich się zyje, ale do teraz nikt tym ludziom nie powiedział, ze niektóre rzeczy można inaczej.
np: same kojce są dowodem odpowiedzialności i troski o zwierzaki. Naprawdę! Za brama jest ruchliwa ulica. Naprawdę cieszę się, ze sa te kojce. Niestety wydaje się, ze psiaki sa tam troche za długo.
Mocno naciskałyśmy z Elą, by brame trzymać zamkniętą w ciągu dnia i otwierac tylko kiedy wjeżdża bądż wyjeżdża samochód. W tym czasie psiaki powinny być w kojcach, Ale kiedy brama jest zamykana, nie ma powodu by w nich tkwiły.
I gdyby ta jedna rzecz uegła zmianie, to z czystym sumieniem można by Korę wysłac do tej rodziny.
Mimo to poprosimy o przeudowę kojca. Tak na wszelki wypadek.

Jako młodziak Kora ma miec także miejsce w domu. Wejście do domu nie wydaje się tam niezwykłe, choc kiedy Kora dorośnie nie będzie bardzo częste. To napewno.
Mimo wszystko kiedy przyjechałysmy dzieci były w ogrodzie. Po ich kontakcie z małą psiną nie sądzę, żeby Kora miała narzekac na zbyt mało towarzystwa ludzi. Ta starsza dziewczynka sprawia wrażenie dośc odpowiedzialnej.

pod pewnymi waunkami, ale... jestem na tak :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...