Jump to content
Dogomania

Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!


Elurin

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

a na mnie Icek szczekał, naprawdę!
bebebe- taaak - plecak byłby świetny - mogłabym go założyc na zwykły plecak w którym będę miała szczoteczkę do zebów i zmnianę bielizny. a jeszcze mi tu chcą szcurka dać. muszę być asertywna! muszę być asertywna!
giovanno - ja z tej "pomocy świnkowej" na tej stronce to sie wiele nauczyłam i milenę tam znalazłam właśnie. tylko ta satronka zmieniła miejsce i później nie mogłam jej znaleźć jakoś.
Z ręką - lepiej. dziś dla odmiany bolał mnie brzuch. Musiałąm wyjsć wczesniej z pracy. Piję mięte i jem krupnik z ryżem na wodzie z marchewką

Link to comment
Share on other sites

Moje prosiaki maja standardowo pasnik, miche i poidlo i zyja:) Kiedys w Wielkim Domu mialy rure do przechodzenia, ale tu ja porzucily...Stateczne babki sie z nich zrobiluy:) Chodza po domu i zawsze sie gdzies za jakims krzeselkiem zamelinuja. Prosiaki uwielbiaja zakamarki, wiec jesli zamierzasz je wypuszczac trzeba zadbac o zastwienie "wejscia" za reagal, szafe. I o kable - specjalista moze odciac ci dostep od sprzetu, i wbrew wszytkiemu moze to byc najmniejszy klopot, bo to zwyczajnie niebezpieczne dla swinki.
Niektore prosie lubia galazki do podgrazania - moje ignoruja je komoletnie, wiec juz dalam sobie spokoj. Chyba wszytkie mi znane predxej czy pozniej "zezra" swoj domek:P Uwielbiaja kolby, ma to te dobra strone, ze musza sie przy tym nagimnastykowac i nie tyja jak przy zwyklej misce ziarna. Polecam Vitapol:) I oprocz tego kostka solna:) Za to kompletna olewka jesli chodzi o wapienko. Wisialo dwa lata! A zapas rozdalam z prosiami adopcyjnymi....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pucka69']a na mnie Icek szczekał, naprawdę!
bebebe- taaak - plecak byłby świetny - mogłabym go założyc na zwykły plecak w którym będę miała szczoteczkę do zebów i zmnianę bielizny. a jeszcze mi tu chcą szcurka dać. muszę być asertywna! muszę być asertywna!
giovanno - ja z tej "pomocy świnkowej" na tej stronce to sie wiele nauczyłam i milenę tam znalazłam właśnie. tylko ta satronka zmieniła miejsce i później nie mogłam jej znaleźć jakoś.
Z ręką - lepiej. dziś dla odmiany bolał mnie brzuch. Musiałąm wyjsć wczesniej z pracy. Piję mięte i jem krupnik z ryżem na wodzie z marchewką[/quote]


He Pucka walcz!!!
Jako "specjalista" od Zespołu Drażliwego Jelita i innych spraw jelitowych ,polecam NO Spa Forte i Lopreamid w godzinnym odstępie, mięta jak najbardziej, dużo, bo działa rozkurczowo!!!Ryż wbrew pozorom wcale nie działa łagodząco i bardzo często może sprawę pogorszyć....
Pucka czekamy w sobote!!

Jak wyglada solanka dla proskow?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Giovanna']Prosiaki uwielbiaja zakamarki, wiec jesli zamierzasz je wypuszczac trzeba zadbac o zastwienie "wejscia" za reagal, szafe. I o kable - specjalista moze odciac ci dostep od sprzetu, i wbrew wszytkiemu moze to byc najmniejszy klopot, bo to zwyczajnie niebezpieczne dla swinki.[/quote]
Zależy od świnki - moi w ogóle nie interesują się kablami. Na początku obserwowałem uważnie Bercika, a potem Bolka, i wiem, że kalbe ignorują kompletnie. Benio i Batmanek też. Ale pilnować, przynajmniej na początku, oczywiście trzeba.
[quote name='Giovanna']Niektore prosie lubia galazki do podgrazania - moje ignoruja je komoletnie, wiec juz dalam sobie spokoj. Chyba wszytkie mi znane predxej czy pozniej "zezra" swoj domek:P Uwielbiaja kolby, ma to te dobra strone, ze musza sie przy tym nagimnastykowac i nie tyja jak przy zwyklej misce ziarna. Polecam Vitapol:) I oprocz tego kostka solna:) Za to kompletna olewka jesli chodzi o wapienko. Wisialo dwa lata! A zapas rozdalam z prosiami adopcyjnymi....[/quote]
Heh, też zależy od prosia. Moje chłopaki kolby nie ruszali (Vitapol, Nestor), dopiero na targach w ostatnią sobotę kupilismy z Pucką kolby Versele Laga - zeżarli w 3 dni! Z kolei świnki mojej TZ-y lubią Nestora, na Vitapol kręcą ryjkami. I wapienko skrobią. Moi znowu baaardzo rzadko.
A ani moi, ani mojej TZ-y nie zjadają domku. Czasem tylko traktują jak gryzak, ale po roku domki stoją, lekko tylko naruszone.
To tyle w kwestii "co świnka, to osoba":lol:
Bajon - solanka świnkowa to krążek soli plus obejma do mocowania. Przynajmniej ja tylko takie widziałem. Moi na początku polizywali, teraz nie albo wtedy, kiedy nie widzę.
Pucka - trzymaj się! Dasz radę! Musisz, bo kto prośki dostarczy?:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pucka69']
Z ręką - lepiej. dziś dla odmiany bolał mnie brzuch. Musiałąm wyjsć wczesniej z pracy. Piję mięte i jem krupnik z ryżem na wodzie z marchewką[/quote]
A to Pani Pucka nie wie, że lakcid albo trilac, o którym trąbię każdemu, kto tylko sie nawinie, stosujemy także u ludzi? Tylko porcyjkę bierzemy troszkę większą, taką bardziej ludzkoosobową :cool3: A o herbatce z kopru włoskiego, którą podajemy świnkom na sprawy żołądkowe i niemowlętom też, to co, zapomniało się? Nie daj się Pucka, bo Poznań czeka.
Dziewczyny z Poznania, z tej kawy to raczej nici będą :eviltong: Proponuję zakupić herbatkę z mięty pieprzowej, a z ciastek biszkopty.
A tak na poważnie, to trzymam kciuki za całą akcję :lol:

Link to comment
Share on other sites

No ja swoim kupowałam od samego poczatku Vitapol - nauczyly sie i innych nie chca:D Zjedza, owszem - po 1-2 dniach krecenia nosami. A vitapolowa wtrabia w jeden dzien...Co zas do Versele Laga - kupilam od nich granulat - ale jeszcze nie stosuje wiec sie nie wypowiadam. Poki co jedza Wildlife - dostalam troche na probe, wiec poszlo na pierwszy ogien...Cos w tych granulatch chyba jest, jakis wzmacniacz zapchowy znaczy sie, bo moje swinki maja upatrzone gusta, a na to sie rzucily. Jak w zeszlym roku dostalam jakis inny od SPK na przetestowanie tez jadly ile wlezie...Jak myslicie?

Link to comment
Share on other sites

W versele laga raczej nie ma takich dodatków. Jak dawałem innym prośkom, to przerabiały miskę na kuwetę. A Megan wcinają bez grymaszenia...
Vitapol na początku właśnie kupiłem i Bercik ani dudu...Wisiała chyba ze 2 miesiące i nic...
A reszta z szefa przykład wzięła.

Link to comment
Share on other sites

A propos kabli: slyszalam o swinkach, ktore dwa-trzy lata nic, i nagle wieze "odlaczyly". Moje tez niby nic, ale po pol roku zoczylam nadgryzione kable od komputera...Spryciule, ostatnio mam rozkrecony komputer (clodzi sie:D), to nawet do srodka mi Duza weszla:) Ps. Bardzo przepraszam za dublowanie ale edit to u mnie tak jakby nie dziala...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Giovanna']A propos kabli: slyszalam o swinkach, ktore dwa-trzy lata nic, i nagle wieze "odlaczyly". Moje tez niby nic, ale po pol roku zoczylam nadgryzione kable od komputera...Spryciule, ostatnio mam rozkrecony komputer (clodzi sie:D), to nawet do srodka mi Duza weszla:) Ps. Bardzo przepraszam za dublowanie ale edit to u mnie tak jakby nie dziala...[/quote]
Hehe, ja kable zabezpieczyłem, zastawiłem różnymi osłonkami...ale do tych nie do zasłonięcia świnki się nie dobierają. Na wszelki wypadek chyba zacznę je przekładać na czas spacerów.

A z Megana nie zrzucali mnie weci...Najwyżej ograniczę podawanie, więcej będzie Prestige. Docelowo i tak chcę przejść na Burgess Supa Guinea Pig Excel (Pucka mnie namówiła), ale ciężko zdobyć, na razie chyba tylko u wetów jest, i to nie u wszystkich.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Giovanna']O wlasnie o tym granulacie mowilam. Moje swinki go "testowaly" przez pol roku i jadly jak szalone:) Ostatnio widzialam chyba w Geant, ale drogie niemozebnie - 30 zl za 2 kg czy nawet mniej.....[/quote]
Znaczy ten Burgess? Bo wcześniej pisałaś o Wildlife...Troszku jestem skołowany.

Link to comment
Share on other sites

Elurin, co do naszej wcześniejszej rozmowy to niestety nie mogę teraz wziąć świniaczków. Rozmawiałam z Jarkiem i rzeczywiście zbyt emocjonalnie podeszłam do sprawy, bo już bardzo bym chciała je mieć, ale teraz to chyba nikomu nie wyjdzie na dobre, bo remont się przeciąga, mamy problemy z beznadziejnymi robotnikami, materiałami, no i jeszcze jestem na etapie szukania pracy. To byłoby niaodpowiedzialne :( Na swoje maluszki na pewno znajdziesz chętnych, bo są piękne. Z tego, co widzę, to jest sporo prosiaczków do wzięcia i chyba dla mnie też nie zabraknie... Wróćmy więc do pierwotnego planu, że świnki zagoszczą u mnie za ok. miesiąc.

P.S. - nie mogę dojść, jak się umieszcza na forum zdjęcia, mógłby ktoś pomóc?

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Teraz jedza Wildlife - dostalam na taragach. Burgess dostalam od SPK w zeszlym roku na jesieni i jadly go tak z pol roku:) Bardzo im smakowal. Wildlife tez jest fajny, ale jest to grnulat ogolny dla wszytkich gryzonii. A Burgess specjalny dla krolikow i swinek, nie wiem czy dla innych futrzakow tez. Versele Laga Duo Cavia polecali mi hodowcy. Byla jeszcze firma wloska ze specjalstycznymi produktmai dla gryzonii, planuja wejsc na rynek, ale nie maja jeszcze dystrybutora. Niestety nie mieli produktow na sprzedaz, ale za to przynajmniej pogadalm sobie po wlosku:) Tez korzysc:)

Pucka, a gdzie ty kupujesz Burgess? I kto Ci te karme polecil?

No i skleroza nie boli. Zapomnialam pochwalic sie, ze moj pros z ropniem po trzech tygodniach wrocil do stada:) Ufff :) Teraz tylko mamy nadzieje, ze nie narosnie znowu...

Link to comment
Share on other sites

Aneczko, ale ja zdaję sobie sprawę, że za miesiąc:lol:już pisałaś, że macie remont przez 3-4 tygodnie i nie miałem zamiaru wciskać Wam tych prosiąt już. A świneczki mogą te parę tygodni poczekać.
Giovanna - VL poleciły mi wetki z Oazy. Zwłaszcza dr Iza jest dla mnie świnkoautorytetem. A Pucka o ile wiem karmę kupuje u wetki, dr Wojtyś. Ona też ją poleciła.

Link to comment
Share on other sites

:) będę cierpliwie czekać

Jeśli macie chwilę czasu, możecie zobaczyć zdjęcia mojego nieodżałowanego Pusława, o którym pisałam już trochę, i Atosa. Atos ma prawie 14 lat, jest u nas od 3. tygodnia życia, bo jakiś pijak chciał go utopić, na szczęście za flaszkę wina odstąpił od tego zamiaru...



[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44faf5a73fa37ee1.html[/url]

[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c684b47583bba6d.html[/url]

[url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41b2472945becd40.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pucka69']tak, milena mi poleca i sprzedaje - 35,00 za 2 kg. strasznie droga. Można chyba zamówić w hurtowni - byłoby parę zł taniej ale to trzeba 100 co najmniej wydać
[URL]http://megavet.eu/go/_info/?id=657[/URL] ktoś z W-wy chętny?[/quote]
A ile może kosztować przesyłka? Bo chyba trzeba by zamówić 4 paczki...to jest 8 kg, paczka może wyjść ok. 15-20 zł. Nie wiem, czy w sumie taniej nie wychodzi teraz.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...