Jump to content
Dogomania

Ratujmy świnki morskie, ok. W-wy!


Elurin

Recommended Posts

  • Replies 9.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wlasnie wrocilam od weta... zdecydowalismy sie na osttania probe z antybiotykiem(bardzo silny antybiotyk) jesli nie poprawi sie ze Speedym niestety ale innego wyjscia nie beda jak uspienie go :placz:
Ja sie poryczalam w gabinecie, nie wiem jak to bedzie...

Nie jestem w stanie oddac go nikomu, trudno wyrzuca mnie z domu ale Speedy nie pojedzie nigdzie poniewaz kazda zmiana miejsca i przejazd jest za bardzo ryzykowny dla jego stanu :-( Wiec speedy do ostatniej chwili bedzie u mnie mieszkal i cieszyl sie kazdym dniem a ja zrobie wszystko aby mu bylo dobrze

Link to comment
Share on other sites

Speedy wczoraj przed wizyta u weterynarza:
[IMG]http://images29.fotosik.pl/216/4226989dbb7e7605.jpg[/IMG]

Speedy dzisiejszego dnia:
[IMG]http://images34.fotosik.pl/259/b737d16b4d80625a.jpg[/IMG]

Dzisiaj ma wielkiego lenia, ze wszystko wciaga na hamak i tam je :roll::shake:
tego strupka juz dzis nie ma ;)

Link to comment
Share on other sites

co do świnek długowłosych trzeba uważać :( pisze z własnego doświadczenia.
mojemu Ojejowi włosy(prawdopodobnie podczas drapania) zaplątały się w "obrączke" na tylniej łapce.Na początku tego nie zauważyłam,łapki oglądałam co tydz,żeby skontrolować pazurki.
No i wczoraj patrze-łapka opuchnięta.Przeraziłam się,że sobie w jakiś sposób złamał.
Jedziemy do weterynarza,okazało się że to te ****** włosy.Były już początki martwicy,i jeszcze kilka dni i konieczna byłaby amputacja łapki.
A ja głupia nie miałam pojęcia,że tak może się zrobić.I mam teraz straszne wyrzuty sumienia ;(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ayia']Ze Speedym jest troche lepiej (tfu tfu tfu) lek jeszcze mam podawac przez 2 dni..
a teraz mam problem ze swoim psem :grab: okazuje sie ze ma zespół jelita wrażliwego :flaming:[/quote]


O rany ,psu nie zazdroszczę....sama z tym schorzeniem walczę u siebie.:roll:
Mogę polecić podawanie zmielonego siemienia lnianego z jedzeniem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ayia']mowisz ze to pomoze mu choc troche? Psiak biedny, w nocy piszcze z bolu co jakis czas biegunka :grab:[/quote]



Pomoże napewno ,złagodzi ból .Najlepiej dawać taką rozmoczoną papkę na czczo.
Jak dasz radę to go tym nakarm.To ma konsystencję kisielu. Ale len koniecznie mielony i odtłuszczony.Dawaj mu to kilka razy dziennie.
U mnie to działa.Choć jak są nawroty choroby to i tak musze brać leki.:placz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pucka69']o rany, a Ty co taki oficjalny? a książka od Żywej dla mnie - gdzie? hm?[/quote]
Zmęczony jestem i piszę takie cuda. A o książce zapomniałem, miałem na głowie pół dnia koleżankę z 7-miesięczną córką - masakra. Raz na pół godziny ryki jakieś niesamowite, podobno ze zmęczenia...ciekawe zmęczenie... W efekcie myślałem głownie o tym, żeby się jak najszybciej wyrwać na miasto...
Jak ci się spieszy, to podrzucę jutro.
Apso- gdzie Ty te świnki ogłaszasz, że tak szybko znajdują domy?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...