Hala Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 To ja może opiszę swoje obserwacje moich świnek. Wyjeżdżałam nad morze na trzy dni. Coś trzeba było zrobić ze świniakami. Dlatego 4 sztuki powęddrowały do Dragoniastej (za co jej dziękuję). Wysłałam do niej Zyta i Zygmunta, oraz Stasia i Rysia. Stasiu to mój ulubieniec, może dlatego, że w klatce jest największą sierotą i ofiarą, do wszystiego ostatni. Nie wiem ile ma lat, lae na pewno nie jest najmłodszy. Zawsze się nad nim litowałam patrząc, że w klatce nie ma nic do powiedzenia. No i z czystym sumieniem go z Rysiem wysłalam. Rysiek, to 4 miesięczny merino, piękny świniczek. Myślałam, że się zgodzą. A dziś po nie pojechałam, patrzę na Rysia,,,,,,,,,,a on ma wyskubane futro! :angryy: Dragoniasta mówiła, że Stachu na nim ujeżdżał.! :angryy: No i jak tu prosiakowi wierzyć? Skąd ta zmiana charakteru? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted May 4, 2008 Share Posted May 4, 2008 musiał się odkuć, skubany ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Life_is_brutal Posted May 5, 2008 Share Posted May 5, 2008 Witam. Jakie świnki są aktualnie do adopcji? Gdzie można się zgłaszać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karena Posted May 5, 2008 Share Posted May 5, 2008 Tutaj są świnki do adopcji: [url]http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=14[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zasadzkas Posted May 5, 2008 Share Posted May 5, 2008 Bolek ze śmietnika umarł wczoraj na zapalenie płuc. No, i na starość. Gdyby był młodszy, dałby radę. Leczony pilnie, karmiony strzykawką, a teraz opłakiwany. Sunia państwa piszczy za przyjacielem i leży na miejscu klatki :shake: ['] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
invictus hilaritas Posted May 5, 2008 Share Posted May 5, 2008 dlaczego najblizsi odchodza ["] :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karena Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Dla Bolka [*] :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneczka24 Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 [IMG]http://images26.fotosik.pl/208/064e0f0fac7efe27med.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/242/c3ff5b8d793887fcmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/207/5322245eb35a4e04med.jpg[/IMG] Gucio i Gilbercik :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 Biedny maluch... ['] Aneczko - chłopcy śliczni. Dobrze się dogadują? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneczka24 Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 Oj, nie przeczytałam wątków, tylko wrzuciłam zdjęcia, a tu takie smutki :( Chłopaki czubią się, ale nic niebezpiecznego się chyba nie dzieje. Mają trochę problemy z uszami, smaruję im maścią. Gucio waży już dobrze ponad kilogram :crazyeye:, Gilbercik mniej, ok. 700 gram, bo ma wadę zgryzu. A tak to ok:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 Ech, to Gilbert właściwą wagę trzyma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aneczka24 Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 No tak, a najgorsze, że Gucio wciąż tyje... Nie mogę za bardzo dawać mniej jedzenia, bo Gilbercik będzie poszkodowany. A biegać chłopaki nie lubią. Byłam niedawno z nimi u weta i poza leczeniem uszu pani doktor była zachwycona:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 speedy wciaz kaszle.. nie iwem co robic.. niby jest lepiej ale przychodzi czasem taki moment ze sie czyms "dusi" i zaczyna sie od nowa :placz: bardzo mi go szkoda jak to widze bo widze ze sie z tym meczy... :placz: ale sa momenty ze widac ze sie cieszy, piszczy skacze... nie wiem co robic :shake: pomozcie!! :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted May 6, 2008 Author Share Posted May 6, 2008 Hm... Może zmień lekarza? Albo przynajmniej skonsultuj z innym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted May 6, 2008 Share Posted May 6, 2008 zasadzkas, tak mi przykro :( Bolek miał dobry domek na starość Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalcia Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 Przykro mi z powodu Bolka... [*] ; ; Ayia, to jakies przewlekle chorobsko... albo Speedy po prostu jest podatny i trzeba sie nim ciagle zajmowac.. ._. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 ciezko bedzie zmienic lekarza, poniewaz nie znam zadnego innego od gryzoni.. a jak juz jest to jest 2 koniec Lodzi gdzie wogle nie mam polaczenia :shake: myslalam aby zrobic mu RTG calego ciala, moze mu cos tkwi w przelyku i dlatego tak jest? :roll: juz mnie glowa od myslenia boli co jeszcze moze byc nie tak, bo w plucach czysto jest podobno :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted May 7, 2008 Author Share Posted May 7, 2008 A USG miał? Może też zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 nie mial USG robionego.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elurin Posted May 7, 2008 Author Share Posted May 7, 2008 To może RTG, a jeśli nic nie wyjdzie, USG na wszelki wypadek? Masz priv na Caviarni a propos RTG. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karena Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 Ayio, a może to jakaś alergia? Już sama nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kimera Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 Dokładnie to samo mi przyszło na myśl przed chwilą i napisałam do Ayi na GG. Może to od pyłu z siana albo wiórów. Mnie ostatnio strasznie w nosie kręci, kiedy zmieniam ściółkę albo daję świnkom siano. Jeśli to tylko samo pokasływanie bez innych objawów chorobowych, to może trzeba byłoby sprawdzić, czy Speedy nie poczułby się lepiej na kocyku albo pieluszce zamiast trocinek i z dużą ilością trawy zamiast siana, albo przynajmniej jakimś innym gatunkiem siana. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ayia Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 [quote name='kimera']Dokładnie to samo mi przyszło na myśl przed chwilą i napisałam do Ayi na GG. Może to od pyłu z siana albo wiórów. Mnie ostatnio strasznie w nosie kręci, kiedy zmieniam ściółkę albo daję świnkom siano. Jeśli to tylko samo pokasływanie bez innych objawów chorobowych, to może trzeba byłoby sprawdzić, czy Speedy nie poczułby się lepiej na kocyku albo pieluszce zamiast trocinek i z dużą ilością trawy zamiast siana, albo przynajmniej jakimś innym gatunkiem siana.[/quote] kupilam zwirek ze slomy zobaczymy jak na tym bedzie sie czul a sianko dam mu w pasniku :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Hala Posted May 7, 2008 Share Posted May 7, 2008 Dla Bolusia [*] Jeśli chodzi o Maję, jestem przekonana, że wczoraj poczułam kopnięcie w jej brzuszku. A dziewczyna która miała niby sie po nią zglosić...nadal milczy/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalcia Posted May 8, 2008 Share Posted May 8, 2008 moze poczekaj z wydawaniem jej, skoro cos kopnelo :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.