Qeeriefire Posted May 11, 2014 Share Posted May 11, 2014 Jak jakiś posąg, ozdoba na parapet :D [url]http://i.imgur.com/EVXQP33.jpg[/url] Teraz z sierścią to się zacznie, trzeba się uzbroić w cierpliwość i odpowiedni sprzęt ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 11, 2014 Author Share Posted May 11, 2014 [URL="http://img31.otofotki.pl/ba698_WP_20140511_001.jpg.html"][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/ba698_WP_20140511_001.jpg[/IMG][/URL] Czub znowu pokazywał jaki to on "gotowy do wyjścia a my w proszku" :D [URL=http://img31.otofotki.pl/wv999_WP_20140511_003.jpg.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/wv999_WP_20140511_003.jpg[/IMG][/URL] Tu sunia "babcia" u teściów :) Rico czasem chce się z nią pobawić, ale jamnior ma nadwage i kilkanaście lat na karku, wiec zbytnio jej się nie chce biegac :D [URL=http://img31.otofotki.pl/dd786_WP_20140511_12_38_32_Smart.jpg.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/dd786_WP_20140511_12_38_32_Smart.jpg[/IMG][/URL] Oraz Rico i "zdechła" piłka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 [URL=http://img31.otofotki.pl/km158_WP_20140512_002.jpg.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/km158_WP_20140512_002.jpg[/IMG][/URL] I jeszcze moje dwa zbóje razem, trzeci jest w pracy :D Dzisiaj na przemian słońce i deszcz, ale ze spacerem akurat się złapałam w etap słońca :) Kundlowi na wyprawy przy wózku musialam kupić nieco dłuższą smycz, a przy okazji i linkę. W końcu bez obaw go puszczę i poćwiczę odwoływanie dziada :) Ost trochę to zaniedbałam no ale dziecko to dziecko :) Rico może zrozumie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted May 12, 2014 Share Posted May 12, 2014 oj ja też zawaliłam przy dziecki ze szkoleniem i odpuściłam a on wziął co jego. Jak wam idzie chodzenie przy wózku?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 12, 2014 Author Share Posted May 12, 2014 Pierwszym spacerem ciagnał, bo smycz krótka a ulica nam sie pochyle i wózek ciezko pchac prosto zeby pies szedł trawa :D Ale dzisiaj juz po kilku " nie wolno" jak wyrywał w strone źdźbła " o tak tak ten krzak musze oblac koniecznie ten ten teeen mamooo, biegne sikuuuuu", w połowie spaceru zajarzył i szedł koło wózka na luźnej a jak chciał to powoli, ja sie zatrzymałam, podeszłam z nim do TEGO źdźbła i się załatwił, po czym wróciliśmy krok do wózka i szliśmy dalej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted May 12, 2014 Share Posted May 12, 2014 hejka ;) dotarłam i do was , słodki ten wasz piesio :loveu::loveu: a dzidzia przesłodka :loveu: widze ze nie dawno rodziłaś :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 [quote name='dOgLoV']hejka ;) dotarłam i do was , słodki ten wasz piesio :loveu::loveu: a dzidzia przesłodka :loveu: widze ze nie dawno rodziłaś :)[/QUOTE] Nim się obejrzałam- miesiąc minie nam za dwa dni :crazyeye: Rico dzisiaj sobie przypomniał o zabawkach wyniesionych do drugiego pokoju i szukał i szukał aż znalazł tam gdzie schował :D pobawił się i grzecznie odniósł na miejsce. Smycz i linka wysłane, czekamy na listonosza. Dwa razy juz go dzisiaj wyczesywałam a dziad nadal sie sypie jak sie sypał... jeszcze troche i pod odkurzacz go wezme :evil_lol: Albo ogole na łyso. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Hejka :) Mijamy się w kilku wątkach, więc postanowiłam odwiedzić "charcika" :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 [quote name='magdabroy']Hejka :) Mijamy się w kilku wątkach, więc postanowiłam odwiedzić "charcika" :p[/QUOTE] Ciii, bo Rico obok, jeszcze przyczyta i uwierzy :D Nie no, charakterek to ma typowo łipetowski, muszę przyznać. No i witamy, zapraszamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 [U]Podobno [/U]wykąpanie psa daje fajne efekty, mniej linieje. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 [quote name='Ty$ka'][U]Podobno [/U]wykąpanie psa daje fajne efekty, mniej linieje. ;)[/QUOTE] Kurcze, kąpaliśmy go miesiac temu bo myslelismy ze kleszczowo zabezpieczymy kropelkami, ale jednak jest obroza... no nic, jak mała wieczorem spac nie bedzie to go wykąpiemy bo on PO zachowuje sie jak niewybiegany terrier :D Lata, biega, skacze, obija sie o meble... :D Slodziak :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 On tak zawsze tak świruje w domu? :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 [quote name='Ty$ka']On tak zawsze tak świruje w domu? :p[/QUOTE] Tylko po kapaniu TAKIE wariacje ma :D Ogólnie w domu to oaza spokoju, śpi grzecznie, leży, czasem sam przyniesie zabawke do zabawy, sam sie umie pobawic ostatnio, popiszczy jak Hanka płacze - bo przecież krzywda jej sie dzieje i psu dziecka żal :D A tak to nic nie niszczy nawet. Dziwny jakiś pies :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Jaki kochany musi być wobec dzieci :loveu: Mój też aniołkowaty, ale cieszy mnie to niezmiernie. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 No dzieci lubi :D Chrześnice TŻta najbardziej bo malo musi podstakiwać zeby uszy wylizać :D A Rico uszy lizać uwielbia :cool3: Mam ochote go wykapać, ale zatka nam odpływ, nawet jak wyczesze uprzednio :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Ja odkurzam Waldka ale efekt marny, sypie się z niego tak cholernie że sama patrzć nie mogę... [quote name='Ty$ka'][U]Podobno [/U]wykąpanie psa daje fajne efekty, mniej linieje. ;-)[/QUOTE] Co tu siejesz herezje? Mój się kąpie prawie codzień i maseczki w błocie sobie robi a leci z niego coraz więcej :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 [quote name='Majkowska']Ja odkurzam Waldka ale efekt marny, sypie się z niego tak cholernie że sama patrzć nie mogę... Co tu siejesz herezje? Mój się kąpie prawie codzień i maseczki w błocie sobie robi a leci z niego coraz więcej :D[/QUOTE] Może zamiast błota to zielona glinka? :D Ewentualnie dłużej potrzymać aż zaschnie i zeskrobać- odleci razem ze sierścią :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Zielona, brązowa, czerwona... różne te glinki próbuje i żadnego skutku. Zastanawiam się jeszcze nad furminatorem - zawsze myślałam że to dla długiej sierści, ale widzę że ludzie chwalą do krótkiej również. Co myślicie?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 My posiadamy takie gumowe coś do wyczesywania i o ile nawet fajnie mi to zbiera z psa to z gumy wyskrobac kłaki już trudno- oddaje taką okłaczoną do TZta i on to wydziabuje sobie :lol: Ogólnie odkąd mam psa to o czesaniu myslalam najmniej, jeszcze na sprzęcie się nie znam i mam to co mi wcisnęli w zoologu za jakieś grosze. Nadrobie zaległości, bo już mnie krew zalewa z kłakami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Ja mam do czesana zgrzebło i sobie chwalę :) Ale dla Waszych gładkowłosych, to chyba się nie nadaje :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 [quote name='Majkowska']Co tu siejesz herezje? Mój się kąpie prawie codzień i maseczki w błocie sobie robi a leci z niego coraz więcej :D[/QUOTE] Powiem tak: może u Was się to nie sprawdzi faktycznie, bo ten sposób stosują ludzie na swoich psach z podszerstkiem, a nie na takich krótkich, dlatego napisałam: podobno. Tu nie chodzi o to, że piesek straci cały włos po kąpieli, ale ją zrzuci szybciej, więc szybciej osiągniemy spokój ;) Tak czy inaczej powiem Wam, że ja nie lubię linienia psów krótkowłosych, kompletnie! A sprzątnąć to masakra! Widzę po kotach, a i znajomi mi opowiadają (zresztą nie muszą: widzę jaki mają stan domów ;p). Dlatego nigdy nie miałam i mieć nie będę psów o takiej sierści. U nas sprawdza się zgrzebło. A u Was macie rękawicę? No nie wiem, ja swoje koty (krótkowłose, przede wszystkim gładkowłose bez podszerstka) zawsze czeszę szczotką z włosiem i szczotką a la końską (zabij mnie, nie znam nazwy), ale energicznymi ruchami i przede wszystkim pod włos, podczas zabiegu jestem cała okłaczona, ale jakoś tak w domu dzięki temu zauważam mniej sierści. Tylko radzę czesać psa poza domem, bo się nie dosprzątacie :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted May 13, 2014 Share Posted May 13, 2014 Ja mam taką gumową nakładkę na rękę, schodzi ładnie. Porównując koty i Waldka mam duuuużą róznicę - mimo że jednego kota mam z ciężkim puchem to igiełki psa wygrywają z tym kilkakrotnie. Kupiłam sobie szczotkę v7 w akcie desperacji i powiem że z dywanu ściąga nieźle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 13, 2014 Author Share Posted May 13, 2014 No ja też takie gumowe coś na dłoń. Tak to w domu wyczesywałam raz na dwa-trzy dni, ale teraz to musze dwa razy dziennie z kundlem wychodzic przed chałupe, jest tu taka studnia i tam mu każe wskakiwać- mi niewygodnie kucac do niego wiec wczoraj sie juz wycwaniłam. Oczywiście pies nie raczy wskoczyc wiec kłąde mu tam przednie łapy i podnosze ręcznie za doope :diabloti:. Wieczorem wyszłam wyczesac 2gi raz, ale zimno już było. Jak widziałam, jak doopka i siurek mu się trzesie na tym betonie to się zlitowałam i poszliśmy do domu :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted May 14, 2014 Share Posted May 14, 2014 Ja własnie wyszłam poczesać Qwendi ale się nie dało , wiatr jest taki że chyba po całym osiedlu musiała bym tych kłaków szukać :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted May 14, 2014 Author Share Posted May 14, 2014 [URL=http://img31.otofotki.pl/qq414_WP_20140514_003.jpg.html][IMG]http://img31.otofotki.pl/miniaturki/qq414_WP_20140514_003.jpg[/IMG][/URL] Pogoda się zepsuła... za 2h jakoś, po karmieniu Hankowatej, idziemy na spacerek. Mam nadzieje, że listonosz dojdzie za ten czas z nową smyczą :D Wczoraj przyszedł Kojec dla dziecka. Kupiliśmy póki mieliśmy kase, potem pewnie by się rozpłynęła :evil_lol: Niestety po rozłożeniu, okazało się, że w jednym miejsciu jest jakby niedoszyty :( Czekam na meila od sprzedawcy, wysłałam zdj. Dobrze, że za wczasu, możemy poczekać na reklamacje i wymiane ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.