Itske Posted January 1, 2014 Share Posted January 1, 2014 Pudlisiu do domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 Czy nadal,nie ma odpowiedzi w sprawie adopcji?Tak bardzo czekam na dobre info....?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 i ja też zaciskam z całej siły, żeby malutka mogła jechać do Doroty!!!! :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 No właśnie, ta cisza mnie niepokoi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 nie..nic nie wiem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 [quote name='Dorothy']nie..nic nie wiem[/QUOTE] Dorothy,to może zadzwoń tam i się czegoś dowiesz...?Korespondencja drogą mailową ze schroniskami,niestety,ale tak wygląda...Więc można niejednokrotnie,czekać na odpowiedź w nieskończoność... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted January 2, 2014 Share Posted January 2, 2014 Mnie się też wydaje, że rozmowa telefoniczna jest lepsza :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted January 3, 2014 Author Share Posted January 3, 2014 dzis do 16 pracuje Kierowniczka w sobote,niedziele -nie ma Jej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 nadal potrzebny transport ? nie da rady ją przywiezc np do Lodzi ? ja dalej zawioze do BB . Jutro bede k. Lodzi . . . koszt bylb podzielony z Oskarkiem . . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Doda_']nadal potrzebny transport ? nie da rady ją przywiezc np do Lodzi ? ja dalej zawioze do BB . Jutro bede k. Lodzi . . . koszt bylb podzielony z Oskarkiem . .[/QUOTE] Dziękujemy Doda za propozycję transportu :smile: Jednak,dopóki nie będzie potwierdzenia,że malutka idzie do adopcji,to z transportem stoimy w miejscu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doda_ Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 Ok, polecam się na przyszłość :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Doda_']Ok, polecam się na przyszłość :)[/QUOTE] Dzięki serdeczne,będziemy pamiętać!:smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='beataczl']dzis do 16 pracuje Kierowniczka w sobote,niedziele -nie ma Jej.[/QUOTE] Pewnie do poniedziałku i tak się nie dowiemy?....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted January 3, 2014 Author Share Posted January 3, 2014 (edited) [quote name='malagos']Pewnie do poniedziałku i tak się nie dowiemy?.......[/QUOTE] na to wyglada... podam Dorothy komorkowy nr p. Basi moze zadzwonic jesli nie odbierze to oddzwoni -tak mowila ;) wczoraj pracownica pytala mnie skad znam Dorothy i jak bedzie z transportem.. Edited January 3, 2014 by beataczl Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 Jest oficjalna zgoda :-) Mają mi przesłać dokumenty adopcyjne, a transportu szukamy powoli... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted January 3, 2014 Author Share Posted January 3, 2014 [quote name='Dorothy']Jest oficjalna zgoda :-) Mają mi przesłać dokumenty adopcyjne, a transportu szukamy powoli...[/QUOTE] tak sie ciesze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 super :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Dorothy']Jest oficjalna zgoda :-) Mają mi przesłać dokumenty adopcyjne, a transportu szukamy powoli...[/QUOTE] :multi::cunao: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Dorothy']Jest oficjalna zgoda :-) Mają mi przesłać dokumenty adopcyjne, a transportu szukamy powoli...[/QUOTE] Dorothy,ale wspaniała wiadomość!:multi:To małe szkrabstwo,po prostu nie daje mi spać po nocach...Naprawdę bardzo się cieszę!:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 nie sadze zeby bylo sie czym martwic :-) Po rozmowie z B mam wrazenie ze tam sa jjednak bardzo dobre warunki jak na schronisko, jak pomysle skad bralam Morgane i jjak wygladala, o stanie zdrowia nie wspomniawszy, to tam w Chojnicach jest po prostu raj.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Dorothy']nie sadze zeby bylo sie czym martwic :-) Po rozmowie z B mam wrazenie ze tam sa jjednak bardzo dobre warunki jak na schronisko, jak pomysle skad bralam Morgane i jjak wygladala, o stanie zdrowia nie wspomniawszy, to tam w Chojnicach jest po prostu raj..[/QUOTE] To tylko cieszyć się z tego,że to godziwe przytulisko!Ale nie zmienia to faktu,że choć dobre warunki,to zawsze pozostanie przytuliskiem i niestety,ale nie zastąpi zwierzaczkom prawdziwego i kochającego domku! A jak sprawy organizacyjne?Czy odebraniem z przytuliska Pudliszki zajmie się Beatka?Czy np.osobie,która ewentualnie miała by małą gdzieś dowieźć ją wydadzą?Podajcie jakieś konkrety i ustalenia z kier.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 dopiero jak dostane umowe, przeczytam i podpisze bedziemy ustalac reszte. Czyli kto kiedy i co. Pani Kierownik wie ze jestem z daleka i ze psiak pojedzie z kim innym, dlatego wysyla mi umowe i nie oczekujje stawiennictwa osobistego. A jak to bedzie technicznie i kto to zalatwi - zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 [quote name='Dorothy']dopiero jak dostane umowe, przeczytam i podpisze bedziemy ustalac reszte. Czyli kto kiedy i co. Pani Kierownik wie ze jestem z daleka i ze psiak pojedzie z kim innym, dlatego wysyla mi umowe i nie oczekujje stawiennictwa osobistego. A jak to bedzie technicznie i kto to zalatwi - zobaczymy.[/QUOTE] Ok. Dorotko,to czekamy na Twoje dalsze relacje...Jak będą wszelkie formalności papierkowe dopięte "na ostatni guzik" to będziemy szukać transportu :smile: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorothy Posted January 3, 2014 Share Posted January 3, 2014 tak, pani Kierownik póki co czuwa nad leczeniem suni,a formalności tez musi stać się zadość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 4, 2014 Share Posted January 4, 2014 Bardzo się cieszę ,że sprawy posuwają się pozytywnie do przodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.