Jump to content
Dogomania

KYNOLOGIA W WYDANIU KRAJOWYM czyli ZKwP przyjaciel prawdziwego hodowcy...


Chima

Recommended Posts

Niceravik juz wyjaśniam to było zamierzone i napisane sarkastycznie bo w teorii jak najbardziej podlega prawu polskiemu ale w praktyce ma się nijak do teorii i ZwP robi co chce i jak chce podporządkowując się tylko FCI a nie prawu polskiemu i unijnemu. Przeczytaj dokładniej mój post a sama zobaczysz o co mi chodziło.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 418
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

dopóki ludzie się nie zmienią, nie zmienią swojego myślenia - nie widzę szans powodzenia.
Najświeższy przykład z działu adopcje. Chodziło o czarną briardkę, dopóki była w schronie i pojawił się ludek chcący ją zaadoptować zaczęła się zbiórka na jej sterylkę, leczenie, kosmetyki itp. Jak okazało sięże ludkiem jest osoba z PKPR zbiórka się skończyła, dziewczynę posądzono o pseudohodowlę, poleciały bany na mopomanii.....
co tu zmieniać? mózgi!

Kochani dopóki w ZK zasiadają ci sami ludzie nic się nie zmieni. Dopóki działa pranie mózgów w kierunku monopolu i jedynej słusznej organizacji jaką jest ZK - nic się nie zmieni, nawet adopcje stają się koszmarem.....

Link to comment
Share on other sites

Ataki na PKPR biorą się na ogól z chęci poczucia się lepszym.

Ja jestem lepszy od ciebie - bo ty jesteś w PKPR, a ja w ZK.

Tan ktoś z PKPR może mieć znakomite psy, trzymane w świetnych warunkach, posiadać wielką wiedzę kynologiczną, odznaczać się wielką kulturą osobistą - ale człowieczek z ZK, mający jednego jedynego rasowego pieska, koszmarnego eksterieriwo i trzymanego na łańcuchu , nie odróżniający ONa od Belga, posługujący się polszczyzną rodem z rynsztoka - bedzie czuł się lepszy...

Potrzeba bycia lepszym szuka różnych punktów zaczepienia...

Oto przykład:

Jestem lepszy od ciebie - bo ty jesteś Żydem. Co prawda jesteś po wyższych studiach na znakomitej uuczelni, znasz trzy języki obce, pracujesz naukowo, regularnie odwiedzasz filmarmonię i teatr - ale ja jestem lepszy. To nic, że ukończyłem podstawówkę, że z trudem czytam i piszę, że wycieram nos w palce i nałogowo piję - ale ja jestem lepszy. Jestem lepszy. Jestem LEPSZY.

I tu jest pies pogrzebany - że pozwolę sobie na germanizm.

Link to comment
Share on other sites

@All

Staram się być co prawda merytoryczny jak nigdy, jednak pokuszę się również o mały sarkazm, nie ma znaczenia co ludzie sobie myślą, na dzień dzisiejszy ZK podlega prawu polskiemu na prawach stowarzyszenia, KRS określa sąd podległy, a łamaniem prawa polskiego przez ZK zajmuje się odpowiednia komórka ds stowarzyszeń. Nie ulega bowiem wątpliwości iż ZK łamie dzisiaj obowiązujące prawo. Kpiną jest zapis, że członka ZK może reprezentować w sądzie ktoś kto należy do ZK, co skutecznie krępuje ruchy chociażby swobodne wypowiadanie się o samym ZK i całej śmietance, że tak to ujmę trzymającej władzę w tej dość miernej organizacji. Sam jestem przykładem kogoś kto został potraktowany przez ZK w sposób nielegalny i bandycki, a jednak mimo nagłośnienia całej sprawy jak i reprezentowania mnie przez prawnika sprawa została z pogwałceniem moich wszelkich praw przepchnięta tak jak kazała Warszawka. Co więcej mnie to bynajmniej nie zniechęca i źle nie nastawia do samej hodowli jak i organizacji kynologicznej jako takiej jednak żeby działało to zgodnie z prawem należy pozbyć się wszystkich dzisiaj trzymających władzę i maxymalne zmodernizowanie tej zapleśniałej kliki, że będę dosadny. To ja hodowca jestem czynnikiem utrzymującym ZK, a nie odrwrotnie i to ja jako hodowca decyduję, czy ma to działać czy nie, niestety na internetowych dywagacjach się często kończy ponieważ jak się dowie jakiś tam pan w wawie to kogoś jeszcze udupi, bez jaj kochani, szczerze to takie praktyki to ja mam generalnie w dupie :)

Link to comment
Share on other sites

No wreszcie ktoś się w tym towarzystwie obudził i wreszcie ktoś tu widzi, że w ZKwP i FCI nie dzieje się tak super jak pisze magazyn "Pies" w sprawozdaniach z wystaw tylko zastanawia mnie dlaczego tak późno po Zjeździe Delegatów będącym najwyższą władzą tej organizacji? Przecież pisałem apel aby zgłaszać nioski na Zjazd Delegatów to jakoś nikt się nie odważył tego zrobić a teraz płaczecie jak to jest źle? Może jakby ktoś inny poza mną zgłosił na Zjazd Delegatów wnioski o zmianę statutu i regulaminów wreszcie by zaświtało w betonowych mózgach delegatatów, że pora na zmiany i to nie oni mają mówić co im się nie podoba ale my co na nich łożymy każdą złotówką za każdą związkową pierdołę od świstków jak metryki skończywszy na opłatach za wystawy. Dlaczego, jeszcze raz pytam nikt nie złożył żadnych wniosków na Zjazd Delegatów? Może by się coś poprawiło...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina']
Jestem lepszy od ciebie - bo.... Co prawda jesteś po wyższych studiach na znakomitej uuczelni, znasz trzy języki obce, pracujesz naukowo, regularnie odwiedzasz filmarmonię i teatr - ale ja jestem lepszy. To nic, że ukończyłem podstawówkę, że z trudem czytam i piszę, że wycieram nos w palce i nałogowo piję - ale ja jestem lepszy. Jestem lepszy. Jestem LEPSZY.

I tu jest pies pogrzebany - że pozwolę sobie na germanizm.[/quote]

Życiowo piszesz.
Takie jesteśmy. Wypisz wymaluj, dr bajadera i ja. Tylko nosa w palce JESZCZE nie wycieram, a reszta się zgadza. Jestem lepsza. :lol:

Link to comment
Share on other sites

@Azawakh

O ile jest tak jak bywało w czasach kiedy byłem na sekcji regularnie to nikogo nie obchodzi składanie czegokolwiek...wszystko to trafia bowiem do tych największych w ZK i wraca podwójnie...Boją, nie mają wiedzy, czasu i motywacji brak. Zaczyna się w chwili kiedy niesprawiedliwe i nielegalne praktyki dotkną tak jak mnie kogoś, zaczyna się wówczas zamieszanie i wojna czy to w sądzie czy też w necie. Fora to spoko wynalazek, inaczej połowa tych wszystkich szwindli nie wyszła by na jaw nigy, dlatego też tak ZK się wije i kręci żeby zakazać lub wymusić na członkach ZK zakaz pojawiania się na forach internetowych, ale to już dzisiaj się nie uda... :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Chima są wiec dwa wyjścia: pierwsze to nie robienie nic i zamknięcie tych wszystkich wątków na temat PKPR i innych stowarzyszeń kynologicznych na zasadzie bo nic się nie da zrobić i jest jak jest a drugie to zapoczątkowanie akcji ataków na ZKwP poprzez składanie wszelkiego rodzaju pism do oddziałów i ZG ZKwP oraz informowanie o wszystkim opinii publicznej we wszelkiego rodzaju programach interwencyjnych typu "Uwaga" oraz składanie wniosków do Sądu i wykazania wszystkich debilizmów w tej "kierowniczej" organizacji kynologicznej naszego kraju. Jak będzie to zależy juz tylko od Was bo ja już mam swoje zdanie i wiem, że należ podjąc takie kroki aby nam było lepiej a nie członkom ZG ZKwP i FCI bo to my ich utrzymujemy a oni za nasze pieniądze bawią się na rautach i jeżdżą na zagraniczne wycieczki w postaci wystaw psów rasowych. Ukróćmy ten proceder takie jest moje zdanie i stanowisko ale do tego potrzeba większej ilości osób otwartych na zmiany i o otwartych umysłach, odważnych i pewnych siebie a nie tchórzy powtarzających w kółko na okrągło, że równoczesna przynależność do innych organizacji kynologicznych nie związanych z FCI niesie za sobą same problemy i w ogóle jest beeeeeeeee. Zmieńmy to! Niech Związek będzie dla nas a nie my dla niego! To ani nie jesty kościól ani parti apolityczna i dlatego spróbujmy coś zdziałać w tej materii ale nie jeden ja ale wszyscy razem!

Link to comment
Share on other sites

@Azawakh

Napiszę to po raz milion któryś, nikogo tutaj poza pojedynczymi ludźmi nie interesuje walka lub zmiana zapieczonego układziku skorumpowanych urzędasów z ZK. To lata całe kolesiostwa, wspólnych pijatyk i wspólnych interesów. Do czasu do kiedy to się jakoś kula, kulać się będzie... tacy jesteśmy... Piszesz, że są dwa wyjścia, jest i trzecie...Posiadać wiedzę o tym berdelu jakim dzisiaj jest ZK i trzymanie siebie i swoich psów jak najdalej. Wbrew pozorom tak też można hodować. Co do PKPR i innych alternatywnych organizacji to wręcz przeciwnie trzeba o nich jak najwięcej pisać i informować dając hodowcom wybór...bo to oni decydują gdzie zarejestrują swoje psy, a nie jakiś tam watażka trzęsący ZK ... to oczywiste...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chima']

Napiszę to po raz milion któryś, [B]nikogo tutaj poza pojedynczymi ludźmi nie interesuje walka lub zmiana zapieczonego układziku[/B] skorumpowanych urzędasów z ZK...[/quote]
Tak sobie napisałam..., post 350.
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f976/duze-hodowle-113099/index35.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Chima należy pisać o innych stowarzyszeniach kynologicznych ale polska prasa kynologiczna czyli magazyny Przyjaciel Pies i Mój Pies jakoś nie garną się do pisania o PKPR i reszcie i wszystko sprowadzają do jednej słusznej organizacji czyli ZKwP i mimo monitów z mojej storny nadal redakcje obu tych magazynów piszą tylko hodowli ZKwP twierdząc, że nie mają możliwości pisania o innych stowarzyszeniach bo te im nei dostarczają wiedzy i nei piszą do nich. Rzenujące tłumaczenia!

Link to comment
Share on other sites

@Azawakh

No to powiem/napiszę Ci coś więcej. W jednym z ostatnich numerów pewnej gazety psiej pojawił się artykuł o ciekawej rasie psa, firmowany przez jednego ze znanych sędziów i działaczy ZKwP...i również w tym właśnie artykule pojawiła się informacja o dwóch hodowlach w kraju tejże rasy, z czego ta druga drukuje sama sobie rodowody psów, które są zwyczajnymi mieszańcami kilku ras podpiętymi pod starą i naprawdę ciekawą rasę, co więcej ten ktoś reklamuje się w tej gazecie co firmuje tenże sędzia i hodowca i wogóle tuza w ZK ... dlaczego - ponieważ ten lewy pseudohodowca dużo dał kasy na ogłoszenie w tej gazecie, znaczy kupił tzw. czas antenowy :P resztę pozostawiam bez komentarza i gratuluję temu kto się pod artykułem podpisał, ponieważ zgodnie z prawami ZK powinien zostać usunięty dyscyplinarnie bez prawa hodowli... no cóż są równi i równiejsi...

Link to comment
Share on other sites

Chima oczywiście napisz jaka to gazeta a nie podawaj informacji przez ogródek. Jasno i czytelnie wszystkim napisz to bo sam jestem ciekaw co to za pismo drukuje takie poważne idiotyzmy. Czytelnik ma prawo wiedzieć co jest białe a co czarne bo w końcu za to płaci.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chima']Temat kopiowania uszu jest już uregulowany i ZK jako organizacja podległa prawu polskiemu nie ma w zasadzie prawarejestrować psów z ciętym uchem lub ogonem...czy to nie jest oczywiste...:shake:[/quote]

[B]Największym problemem, jeśli chodzi o przestrzeganie praw zwierząt w Polsce, jest brak egzekucji obowiązujących przepisów - [B]uważa prof. Andrzej Elżanowski, zoolog z Uniwersytetu Wrocławskiego.[/B][/B]całośc tu:
[url=http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_naukapl.pap.pl&_PageID=1&s=szablon.depesza&dz=szablon.depesza&dep=361597&data=&lang=PL&_CheckSum=1951893420]Serwis Nauka w Polsce - PAP SA[/url]
Skoro prawo nie jest egzekwowane to jak ma byc przestrzegane? ;)
Jeśli w naszym kraju normą jest nieprzestrzeganie prawa to dlaczego prawo ma byc przestrzegane przez ZK? Ustawa o ochronie zwierząt to nie tylko doraźne, spektakularne akcje i medialny szum gdy łamie ją ,,Kowalski" bo
[I] Prawa są jak sieć pajęcza, w której więzną małe muchy, ale przez którą przebijają się wielkie[/I].

Link to comment
Share on other sites

Ale ZKwP nie dotyczy prawo polskie ale prawo FCI i tylko FCI wg ich mniemania i niestety państwo polskie nie wtyka swojego nosa w ich sprawy dając im pełnię praw do samostanowienia i autonomii dopuszczając do powstania państwa w państwie bez względu na to, że ustawa Prawo o stowarzyszeniach mówi inaczej. I teraz zastanawiam się jaki jest sens naszej dalszej debaty jeśli albo nikt nie che praktycznie nic w kierunku zmian nic robić albo uważa, że nie da się wprowadzić żadnych sensownych zmian jak choćby nawet nikt nie składa wniosków na Zjazd Delegatów? Może zamknijmy już te wnioski i nie jączmy tematu bo i po co skoro i tak nic z tego nie wynika?
Chima a co do "przyjaciela Psa" to mogłem sie tego spodziewać gdyż to pismo jest niestety zbyt pro związkowe a przez to mało obiektywne co wielokrotnie wypominałem w telefonach do ich redakcji ale niestety redakcja ma starą śpiewkę, że wszystko jes tok a PKPR nie zwraca się do nich z prośbą o zrobienie np jakiegoś reportażu czy innego artykułu jakby nie było storny internetowej tej organizacji i jej podobnych, jakby redakcji nei zależało na rozwoju kynologii jako calości a na orzwoju tylko ZKwP i FCI o czym świadczą choćby artykuły na temat hodowli czy szkoleń psów, w których podaje się informacje wg regulaminow ZKwP zapominając, że i pozostałe stowarszyszenia też posiadaja takowe regulaminy i przepisy prawne. Więc jak tu moze być mowa o jakiejkolwiek rzetelności "Przyjaciela Psa"?

Link to comment
Share on other sites

@Karmi

Na to są też sposoby, zacząć należy nie od psa paradoksalnie, a od lekarza, który ucho tnie, skoro już jest zakaz. Jak po kieszeni dostanie lekarz, nawet jak jest szefem klubu molosa to nagle przestanie ciąć, a kara 50 tysi lub utrata prawa do wykonywania zawodu zrobi swoje...pies mimo, że je kocham najmniej ważny w tej materii jest...i tak jak pisałem dla mnie takie rasy jak hiszpańskie presy CC czy MN cięte powinny być...taka była tradycja od zarania tych ras w kraju pochodzenia, ale to też tylko moje dość subiektywne zdanie...dzisiaj w wielu krajach nawet psy tych ras już nie są cięte ponieważ inaczej nie mają prawa wejść na ring...czyli można to również i tak zrobić...Nasz ZK nie ma nic przeciwko i tu należy ich zapytać co ważniejsze jest - kasa w domyśle, ponieważ taki zakaz to 80% mniej psów na polskich wystawach...

@Azawakh

Ta gazeta ma swoją znaną nam opinię...i innej nie będzie, a szkoda ponieważ piszą tam artykuły naprawdę prawdziwi pasjonaci...od czasu do czasu dopuszczani do głosu, ale jak to już bywa jak się coś zrobi dobrze to się pod tym podpisze menda ...

Link to comment
Share on other sites

Chima to prawda, że w "Przyjacielu Psie" są ciekawe i mądrze pisane artykuły ale mierzi mnie to, że to czasopismo staje się powoli kolejnym związkowym "Psem", który tylko schlebia ZKwP i pomija inne prawnie zarejestrowane stowarzyszenia kynologiczne w ten sposób działając na ich szkodę bo ich poprzez swe artykuły nie promuje. Tu ewidentnie widać promocję jeden słusznej organizacji przez co pismo staje się mało rzetelne a to przy wielu jego zaletach stanowi jeden ale za to wielki minus. Szkoda, pismo poza związkowe mające promować kynologię jako całość promuje tylko to co w ZKwP i FCI. Tym samym jest mi bardzo i miło jeśli na łamach tego magazynu pojawi się choćby malutka wzmianka raz "na ruski rok" na temat PKPR...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niceravik']Życiowo piszesz.
Takie jesteśmy. Wypisz wymaluj, dr bajadera i ja. Tylko nosa w palce JESZCZE nie wycieram, a reszta się zgadza. Jestem lepsza. :lol:[/quote]

Żle mnie zrozumiałaś...

Ja to napisalam w odniesieniu do stosunków ZK - PKPR.

Członkowie ZK są lepsi - bo są lepsi. LEPSI. Mogą mieć fatalne pieski, nie mieć pojęcia o kynologii, rzucac mioty na prawo i lewo - ale są LEPSI.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi'][B]Największym problemem, jeśli chodzi o przestrzeganie praw zwierząt w Polsce, jest brak egzekucji obowiązujących przepisów - [B]uważa prof. Andrzej Elżanowski, zoolog z Uniwersytetu Wrocławskiego.[/B][/B]całośc tu:
[URL="http://www.naukawpolsce.pap.pl/palio/html.run?_Instance=cms_naukapl.pap.pl&_PageID=1&s=szablon.depesza&dz=szablon.depesza&dep=361597&data=&lang=PL&_CheckSum=1951893420"]Serwis Nauka w Polsce - PAP SA[/URL]
Skoro prawo nie jest egzekwowane to jak ma byc przestrzegane? ;)
Jeśli w naszym kraju normą jest nieprzestrzeganie prawa to dlaczego prawo ma byc przestrzegane przez ZK?[/quote]

[FONT=Tahoma]To prawda. Słyszałam, że często bywa tak: zwierzęta są odbierane bo stoją po pachy w gnoju. Sprawa idzie do sądu, a zwierzęta do DT, są leczone, żywione, ogólnie, wracają do życia. Jest rozprawa, właściciel dostaje niewielką karę pieniężną ale... sąd nakazuje zwrócić te podleczone zwierzaki dotychczasowemu właścicielowi. [/FONT]
[FONT=Tahoma]I koniec, gadania nie ma. [/FONT]
[FONT=Tahoma]Myślę, że sędzia jednak nie powinien być idiotą. Przynajmniej nie aż takim.[/FONT]

[FONT=Tahoma]Przypomina to inną sytuację, w której dostajemy rakiety z USA, bez głowic. :evil_lol: Głowice sami zrobimy: ze sznurka, tektury, siarki z zapałek i butli turystycznej. [/FONT]
[FONT=Tahoma]Jak to pierdyknie to klękajcie narody. :evil_lol:[/FONT]
[FONT=Tahoma]Celujemy wiecie w co?[/FONT]
[FONT=Tahoma]Tak, w Nowy Świat 35 :mad:[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='niceravik'][FONT=Tahoma][/FONT]...
[FONT=Tahoma]Przypomina to inną sytuację, w której dostajemy rakiety z USA, bez głowic. :evil_lol: Głowice sami zrobimy: ze sznurka, tektury, siarki z zapałek i butli turystycznej. [/FONT]
[FONT=Tahoma]Jak to pierdyknie to klękajcie narody. :evil_lol:[/FONT]
...[/quote]
:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

@All

Nie no bez radykalizmów, wszystko to co jest potrzebne do uzdrowienia sytuacji można załatwić administracyjnie, zamknąć oddziały, zatrudnić ludzi z zewnątrz, nie będących członkami ZK, stare wyzdycha samo przecież w 90% to już emeryci, tak więc spoko lussssss. Bomby to zły pomysł...

Przez lata całe uważnie prześledziłem regulaminy wielu krajów dopiętych do FCI, tam pomysły ludzi i samych urzędników są bardzo przyjazne dla hodowcy, na Litwie pies, który posiada championaty i tytuły płaci niższą składkę, mniej się płaci za rejestrację takiego miotu, na Puerto Rico można zupełnie legalnie rejestrować nawet 12 miesięczne szczenięta jeżeli uzna je ktoś za warte hodowli, kosztuje to więcej, ale daje ciekawe możliwości selekcji, można by tak długo, a u nas niestety jak jest każdy wie...

ps. zdaję sobie sprawę, że temat męczący jest, ale nie życzę nikomu takich przebojów jakie ja miałem, co więcej prawie wszystko co mnie dopadło wydarzyło się za moimi plecami, a w Oddziale w Sopocie do dzisiaj nie ma wszystkich dokumentów dotyczących mojej sprawy, tak więc to jeszcze nie koniec, nadal czekam na kopie całości sprawy, papierek po papierku, jeżeli ich nie ma bo powiedzmy "zaginęły" sprawa będzie trwała latami, ale i tak wyjaśnię sytuację...śpieszyć się muszę ponieważ kilkoro w to zamieszanych stoi nad grobem już, a przecież nie mogą mi wyzdychać zanim nie dokończę tematu...to było by nieeleganckie z ich strony.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...