Omar za TM (*), Niko - MA DOM :)

[PaSja Hera]

Nawet nie wiecie jak się boję...jestem bardzo ciekawa w jakich warunkach zostawił go krótkotrwały właściciel.Panowie mają zdać relację. Już się nie mogę doczekać jak Arguś już będzie bezpieczny,bo o tym miejscu w którym jest nie można tego powiedzieć.

Jeszcze raz bardzo dziękuję za wizytę,egradska uściski dla Maxa :loveu:.

... uwierzcie to najlepsza opcja jaka mogła mu się trafić na chwilę obecną. Nie wiem czy wiecie,ale dane nam było poznać przeszłość Argo.( dowiedziedziałyśmy się o niej jak już Argo był w nowym "domu")Znamy dwie wersje.
Było sobie małżeństwo.Jak to często bywa rozstanie było dość bojowe...
I tu pierwsza wersja męża:
Baba poznała chłopa ,chłop nie lubił Argo i się go pozbył.
Wersja żony:
Były mąż szkolił psa ,żeby ją atakował.Rzucał się na nią.Bała się o siebie i dzieci.Pogryzł ją. Psa sprzedała ...

NIE WIEM W CO WIERZYĆ Tak samo jak nie jestem pewna czy Argo pogryzł matkę,siostrę,żonę pana u którego stał na łańcuchu. Nie mamy żadnego zaświadczenia od lekarza...ponoć pogryzienia były poważne...ciekawe.
Zastanawiam się czy to nie wymyślone historie ,żeby mieć powód ,żeby psa się pozbyć.
Jednego jestem pewna ten pies przeszedł wiele...przeszedł za wiele.
Marzyło mi się widzieć jego szczęście w cudownym domku,w łóżeczku ,na długich spacerach...wiecie jak on chciał pracować z człowiekiem...
Mam nadzieję,że jak któraś z Was pójdzie na wizytę to jego oczy będą jeszcze błyszczeć.

Trzymaj się Argusiu...:iloveyou:

[egradska]

Dzwonil pan, Argus juz w drodze, wstepnie zaprzyjazniony z obu nowymi panami (buziaki byly tez;)), byl wspolny spacer i smakole na przekupstwo. Pani rzeczywiscie pogryziona, ale podobno sprowokowala pieska (zrobila niekontrolowany ruch w strone pana, a on stanal jw jego obronie).Nowi panowie sa dobrej mysli, Argus bardzo im sie podoba i uslyszalam, ze warto bylo po niego jechac ponad 300 km. Oby tak dalej, trzymamy kciuki

[Cantadorra]

No to Argo, powodzenia chłopczyku :)

[PaSja Hera]

Super,także trzymam kciuki!
Wiem,że Pan ma przesłać fotki,także czekam z niecierpliwością.

[andzia69]

Panowie chyba niedawno dojechali - w każdym razie wysłali mi zdjęć parę ;) momencik :)

[bela51]

A jaki Argo ma stosunek do wystrzałow ? Boi się ?
Bo w Bytomiu juz niestety zaczęli strzelac:mad:

[andzia69]

[quote name='bela51']A jaki Argo ma stosunek do wystrzałow ? Boi się ?
Bo w Bytomiu juz niestety zaczęli strzelac:mad:[/QUOTE]

tego to nie wiem :( wszędzie strzelają...ja dzisiaj swoją sucz ściągałam na siłę na wieczorny spacer :(

no to tak - takie "apartamenty" mial w super domu do ktorego go dal poprzedni superwłaściciel!:angryy::angryy::angryy:

[IMG]http://img809.imageshack.us/img809/32/htxc.jpg[/IMG]

ta dziura w ścianie to "buda" - ciekawa jestem jak on tam mial się zmieścić! panowie powiedzieli, ze to...meliniarska rodzina!

a teraz zdjęcie "pogryzionej" ręki tej baby - jak się przyznali panom...zdeczka se popili, zaczęli się tarmosić i Argo zareagował - złapał babę za rękę! więc to nie było tak, ze pies ni z gruszki ni pietruszki się rzucił jak krwiożercza bestia i babę pogryzł!

[IMG]http://img19.imageshack.us/img19/8439/tgs6.jpg[/IMG]

niestety zdjęcia z podróży nie mogą jakoś dojść...przychodzą mi puste mmsy :(

i jeszcze jedno, ktore doszło - z domu 1 zabawa :)

[IMG]http://img826.imageshack.us/img826/9702/67e8.jpg[/IMG]

[andzia69]

to jeszcze parę- jakoś sie udało :)

[IMG]http://img14.imageshack.us/img14/2603/ifgd.jpg[/IMG]

[IMG]http://img853.imageshack.us/img853/1328/pryx.jpg[/IMG]

słabe zdjęcie - no ale może coś obaczycie :) spacer po przyjeździe

[IMG]http://img22.imageshack.us/img22/6081/3h73.jpg[/IMG]

[PaSja Hera]

Nawet nie będę komentować tego wszystkiego...biedny Argo,tyle przeszedł :(. Teraz musi już być dobrze :).

A nie zechlał Panów w aucie? I andzia jeszcze nie napisała,że Argo kuleje na tylną łapkę,ciekawe co się tam wydarzyło...:(

[egradska]

[quote name='PaSja Hera']Nawet nie będę komentować tego wszystkiego...biedny Argo,tyle przeszedł :(. Teraz musi już być dobrze :).

A nie zechlał Panów w aucie? I andzia jeszcze nie napisała,że Argo kuleje na tylną łapkę,ciekawe co się tam wydarzyło...:([/QUOTE]

pewnie mu cos zrobili, jak dziabnal babe:angryy:

[PaSja Hera]

[quote name='egradska']pewnie mu cos zrobili, jak dziabnal babe:angryy:[/QUOTE]

Z kopa dostał :angryy::angryy::shake:

[DONnka]

Cały czas myślę o Argo :loveu:
Egradska wysłała mi optymistyczne zdjęcie chłopaczka z jego nowego "domu" :happy1:
Widać na nim, że dostał dodatkowy kocyk na legowisko i wygląda na zrelaksowanego :)
Dobrze byłoby sprawdzić, co z tą łapą :roll:

Rewelacji na temat okoliczności rzekomego pogryzienia nie chce mi się nawet komentować :shake:
Standard: zawinili ludzie, a psu się oberwało, wylądował na łańcuchu i o mały włos nie dostał łatki "agresywnego" :angryy:

Edited December 29, 2013 by DONnka

[andzia69]

Pasja - Ty spać nie możesz w niedzielę? :) :)

no to wkleję dzisiejsze zdjęcia - podobno na spacerze był 3,5 h potem odpoczywał sobie na swoim materacyku z kocykiem :)

[IMG]http://img62.imageshack.us/img62/7633/c2tt.jpg[/IMG]

[IMG]http://img707.imageshack.us/img707/9681/iho3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img546.imageshack.us/img546/7546/34o4.jpg[/IMG]

[PaSja Hera]

No właśnie dzieci nie dają spać,bo a to ucho boli,a to ząb...mam dość :shake:.Kiedyś to ja kurde nie wytrzymam :grab:

Donka dokładnie mało brakło,żeby psiak miał łatkę.Jak dobrze ,że Wy tam jesteście :loveu:.

Arguś widać ma się dobrze,oby tak dalej :sweetCyb:

[słodkokwaśna]

Jak się cieszę ,że się udało:) Trzymałam mocno i cichutko (aby nie zapeszyć )kciuki za wszystko, aby Argo odzyskał normalne życie !
Dziewczyny dziękuje :loveu: i chylę czoła ,że tak szybko go z tego koszmaru wyciągnęłyście:)
Jeszcze jeden ON-ek szczęśliwy:):p

To nie agresywny pies ,tylko pierdoła na kocyku:evil_lol:

[słodkokwaśna]

[quote name='PaSja Hera']No właśnie dzieci nie dają spać,bo a to ucho boli,a to ząb...mam dość :shake:.Kiedyś to ja kurde nie wytrzymam :grab:

Donka dokładnie mało brakło,żeby psiak miał łatkę.Jak dobrze ,że Wy tam jesteście :loveu:.



[/QUOTE]


Pasja dam Ci radę:evil_lol: wymień dzieci na On-ki :diabloti:

Te nie płaczą jak ich coś boli ,tylko znoszą to z godnością....jedynie tak jak mój Rey pokazują problem.

[ewab]

ONkowe kobitki, poszukiwany właściciel albo DT na cito. Taki szczenior przyszedł właśnie za naszą znajomą do domu. Nie może zostać, bo rezydentka chowka go zeżre.

[IMG]http://img196.imageshack.us/img196/8079/a759.jpg[/IMG]

[andzia69]

normalnie rece i nogi opadają :( ledwie jednego się upcha...następne walą drzwiami i oknami :(

"maluch" podobno o rewelacyjnym charakterze, grzeczny, cichy...ech :( i nie ma co z nim zrobić, dzisiaj jest do 18 w sklepie zoologicznym...a co dalej? :(

[IMG]https://scontent-b-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/p480x480/1520775_722473381097181_1067732654_n.jpg[/IMG]

[Agata P]

[quote name='andzia69']normalnie rece i nogi opadają :( ledwie jednego się upcha...następne walą drzwiami i oknami :(

"maluch" podobno o rewelacyjnym charakterze, grzeczny, cichy...ech :( i nie ma co z nim zrobić, dzisiaj jest do 18 w sklepie zoologicznym...a co dalej? :(
[/QUOTE]
porządki świąteczno/noworoczne :shake:

[ania68]

Dziewczyny przepraszam za off ale malizny ONkowate potrzebują pomocy [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/249814-Parwo-Nos%C3%B3wka-Dwie-ofiary-%C5%9Bmiertelne!-3-szczeniaki-nadal-walcz%C4%85-o-%C5%BCycie!-Pom%C3%B3%C5%BCcie[/url]!

[beka]

Jak to zawsze trzeba trzymac rekę na pulsie. Argo wygląda na naprawde zadowolonego :).

po 10 latach ja już jestem potwornie zmęczona ludżmi..

I co z maluchem?

[PaSja Hera]

[quote name='beka']Jak to zawsze trzeba trzymac rekę na pulsie. Argo wygląda na naprawde zadowolonego :).

po 10 latach ja już jestem potwornie zmęczona ludżmi..

I co z maluchem?[/QUOTE]

Jest w domku już.

[DONnka]

[quote name='PaSja Hera']Jest w domku już.[/QUOTE]

Znalazł od ręki nowy dom czy okazało się, że komuś się zgubił ?

[andzia69]

[quote name='DONnka']Znalazł od ręki nowy dom czy okazało się, że komuś się zgubił ?[/QUOTE]

dziewczyny go na szybko oglosiły i znalazła się rodzinka z ok. Częstochowy chetna do adopcji i pani, ktora go znalazła zawiozła go po rpacy osobiście do nowego domku :) psiak spi na kanapie, ma swoje posłanko, ludzie sa zachwyceni, ze on mądry i usluchany a przecież to jeszcze szczeniak :)

[DONnka]

[quote name='andzia69']dziewczyny go na szybko oglosiły i znalazła się rodzinka z ok. Częstochowy chetna do adopcji i pani, ktora go znalazła zawiozła go po rpacy osobiście do nowego domku :) psiak spi na kanapie, ma swoje posłanko, ludzie sa zachwyceni, ze on mądry i usluchany a przecież to jeszcze szczeniak :)[/QUOTE]

Super wiadomość :multi: :multi: :multi:
Niektóre psiaki to mają farta :happy1:
Szkoda, że nie wszystkie :oops: