Basia787 Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Z tą truskawką to taki przykład dałam :). Ogólnie owoce jakoś mi do mięsa nie pasują. Tak się obawiam czy po surowej marchewce nie będzie miał rozwolnienia. A inne warzywa gotować czy też lepiej surowe, np. pietruszkę albo buraka można dać surowego? Quote
Besti Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 Basiu może truskawki z kurczakiem dziwnie brzmią i smakują ale niekoniecznie dla psa. Przecież zapewne sama nie zjadłabyś nieposolonego mięsa chrupiąc marchewkę:) Jeśli psu smakuje to proszę bardzo. Ja z owoców daję w sumie tylko regularnie jabłka i banany pokrojone i zmieszane z jedzeniem, mandarynka zaszkodziła. Gryf ale gotowana marchewka zawiera np więcej przyswajalnej witaminy A niż surowa więc są i plusy i minusy. Quote
filodendron Posted May 14, 2012 Posted May 14, 2012 [quote name='Basia787']Ogólnie owoce jakoś mi do mięsa nie pasują.[/QUOTE] Nie pasują? Toż to najmilsza podniebieniu kompozycja :) Filet z brzoskwinią, indyk z żurawinami, kurczak duszony w jabłkach, schab ze śliwką. Mniam, mniam, same pyszności :) Spróbuj domieszać surowych warzyw czy owoców do psiego posiłku - tylko na początek po troszeczce, zaczynając od łyżki dosłownie lub dwóch, trzech, jeśli pies duży, i obserwując psa, a raczej to, co z niego wychodzi. Ważne, żeby było dobrze rozdrobnione (wytłoki z sokowirówki zmieszane z sokiem albo warzywa/owoce utarte na drobnych oczkach tarki. Zobacz, jak reaguje. Jeśli dobrze, to można zwiększyć dawki i jak najbardziej można dać surowego buraka, pietruszkę czy inne warzywa. Cenna też jest zielenina - nać pietruszki, młode liście kalarepy (zaczyna się sezon), ja daję też kiełki lucerny - taka młoda trawka :) Mój psiak lubi leśne owoce - jagody, jeżyny i maliny - pod warunkiem, że naprawdę są z lasu, a nie z plantacji :) Quote
Martens Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='filodendron']Nie pasują? Toż to najmilsza podniebieniu kompozycja :) Filet z brzoskwinią, indyk z żurawinami, kurczak duszony w jabłkach, schab ze śliwką. Mniam, mniam, same pyszności :) [/QUOTE] Ja dodam jeszcze schab z truskawkami i imbirem :loveu: Surowe warzywa możesz dać starte cieniutko blenderem albo przepuszczone przez sokowirówkę; buraka, pietruszkę też. Tylko z pietruszką i selerem ostrożnie ilościowo, bo to wiadomo, moczopędne ;) Quote
filodendron Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 [quote name='Martens']Ja dodam jeszcze schab z truskawkami i imbirem :loveu: [/QUOTE] Nadziewany czy duszony "w"? Daj przepis, brzmi pysznie, uwielbiam imbir a właśnie udało mi się kupić piękne, sprężyste bulwy :) Quote
Basia787 Posted May 15, 2012 Posted May 15, 2012 Dziękuję Wam za rady :). Na razie wybrałam z mrożonki warzywnej kalafiora i zielony groszek (dałam ugotowane) i czekam na reakcję. Ale jak tylko pojadę na zakupy kupię jakieś świeże warzywka i będziemy próbować. Quote
gryf80 Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 u moich po kalafiorach czy też brokułach no i oczywiście straczkowych.....strasznie bączą... Quote
filodendron Posted May 16, 2012 Posted May 16, 2012 Mój po groszku tak, ale brokuły i kalafior to już spokojnie wciąga. Quote
gryf80 Posted May 17, 2012 Posted May 17, 2012 wczoraj za dużo fasolki zielonej ugotowałam-zostały mi 2 konkretne łyżki wrzuciłam rudej do michy-zjesć zjadła,ale myślałam że w nocy mnie "zagazuje" Quote
kiniaczeq Posted August 12, 2012 Posted August 12, 2012 dziewczyny, mam szczeniaka, który ma 6 tygodni. Właśnie tak sobie czytam ten wątek i zastanawiam sie czy w podobny sposób mogę karmić mojego szczeniaka?(oczywiscie w znacznie mniejszych proporcjach, czytałam że do 5 razy dziennie o stałych porach) to mieszaniec, ale widze że wasze posty są o starszych niż mój :huh: [URL]http://oi45.tinypic.com/2rml092.jpg[/URL] [attachment=1760:8788.attach] Quote
gryf80 Posted August 13, 2012 Posted August 13, 2012 jeśli ma 6 tyg to 5 x dz. jest ok.ale nie dodawaj warzyw wzdymających(kalafior kapusta fasolka) Quote
montana40 Posted September 30, 2012 Posted September 30, 2012 [h=2][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/icons/icon1.png[/IMG][/h] [INDENT] Witam.wiem że temat był poruszany co do proporcji gotowanego jedzenia ale tak jakoś ogólnikowo np2:1 1:1 itp. mnie interesuje jak to wagowo podać na psa 30kg tzn. ile dkg mięsa na dzień , ile gram ryżu i ile gram warzyw na całodzienną porcje oczywiście to sobie podziele na 3 posiłki bo tyle dostaje tylko nie umiem jakoś tych proporcji zbilansować ile dokładnie czego ma być i tez tak na oko robie dodam że pies ma 3 lata i jest to bokser z wrażliwym układem pokarmowym,bardzo dziękuję za odpowiedź [/INDENT] Quote
FridaOzzy Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 to ja dam własny przepis :) 1kg serc wieprzowych(1kg/8zł) 100g ryżu (ok 50groszy?) pietruszka zmielona marchewka starta wszystko wygotowane i wymieszane, psiakowi smakuje, z witaminami raczej nie ma też problemu ? :) Quote
Besti Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [quote name='fridaso']to ja dam własny przepis :) 1kg serc wieprzowych(1kg/8zł) 100g ryżu (ok 50groszy?) pietruszka zmielona marchewka starta wszystko wygotowane i wymieszane, psiakowi smakuje, z witaminami raczej nie ma też problemu ? :)[/QUOTE] Ja byłabym ostrożna z tym przepisem;) Same serca, ogólnie podroby mają za dużo fosforu co nie działa pozytywnie na psy, szczególnie młode. Tymbardziej wieprzowe- wieprzowina nie jest wskazana dla psów, ma za dużo cholesterolu który jest śmiertelnie szkodliwy dla nich, więc najlepiej zrezygnować z wieprzowiny lub ilość zminimalizować;) Quote
Albinos Posted October 30, 2012 Posted October 30, 2012 Jak jak chce dogodzić mojemu psiunkowi lupije mu watróbeczkę i robię tylko dla niego :D Quote
jolam Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 Też tak myślę, że warto by tu podyskutować. Ja swojemu gotuję tak: ryż płatki owsiane siemie lniane włoszczyzna z mrożonki albo utarta marchewka no i mięsko - kurczaczek albo indyk albo wołowinka. Raz w tygodniu zamiast mięska daję podroby - serduszka, żołądki i trochę wątróbki, wszystko drobiowe. Na koniec dodaję trochę natki pieruszki, jeśli nie mam świeżej to dodaję suszoną. Rano mój psiór dostaje porcję karmy suchej a popołudniu gotowane. Quote
Basia Z. Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 Ja chętnie poczytam co tu ludzie piszą może zastosuję wobec swoich psinek jakieś przepisy, bo mi wybrzydzają i chyba im się nudzi w kółko to samo, chociaż dobre jedzonko im daję, nawet im podjadam :) bo nie lubię słonego ani pikantnego. Ale podobnie tak jak Ty "jolam" oprócz jedzonka szykowanego w domu daję im trochę suchej karmy a niektórzy krytykują, że takie mieszanie karmy z "domowym" to jest niezdrowo :confused: Quote
filodendron Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 [QUOTE][COLOR=#000000]Ja chętnie poczytam co tu ludzie piszą[/COLOR][/QUOTE] My byliśmy na BARFie od 2009 roku (z dłuższą przerwą gdzieś w trakcie na próby z suchymi karmami i gotowanie) i parę tygodni temu przeszłam z psem na gotowane. Staram się stosować podobne zasady jak w BARFie, czyli przede wszystkim różnorodność mięsa - zamiennie kurczak, indyk, wołowina, ryba, wieprzowina, kaczka nam się też zdarzyła, jak przyuważę królika, gęś - też podam. Wołowinę podaję na surowo. Oczywiście od czasu do czasu podroby - serca, wątróbka, żołądki. Do tego warzywa i owoce - jak leci pomijając cebulę, winogrona - teraz, w sezonie późno jesiennym daję marchew, cukinię, dynię, buraki, pietruszkę (nać), seler, jabłka, gruszki. Warzywa różnie - czasem gotowane, czasem surowe. Jeśli surowe, to starte na najdrobniejszych oczkach tarki. Początkowo próbowałam bez wypełniaczy typu ryż tak jak w BARFie, ale to się nie udaje - bez kości posiłek jest za mały objętościowo i energetycznie też, bo pies schudł. Zaczęłam więc dodawać wypełniacze w niewielkiej ilości - najchętniej ziemniaka, ale on musi być świeżo ugotowany, nie wystudzony w lodówce, więc nie zawsze takiego mam ;) Jeśli nie mam, daję płatki owsiane, gryczane, czasem ryż. Niezbyt dużo - taki dodatek do mięsa i warzyw. Do posilków dodaję mielone skorupki jajek - bo mięso bez kości jest zbyt bogate w fosfor. I dodaję te wszystkie naturalne "suplementy" witaminowe, które stosuje się w BARFie, czyli żółtko jaja, oleje (z łososia, czasem oliwa z oliwek, olej z pestek winogron), suszoną pokrzywę na zmianę z suszonymi algami morskimi. No i za dwa, trzy miesiące będę mogła powiedzieć, jak się psu na tym żyje ;) Quote
jolam Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 [quote name='Basia Z.']Ja chętnie poczytam co tu ludzie piszą może zastosuję wobec swoich psinek jakieś przepisy, bo mi wybrzydzają i chyba im się nudzi w kółko to samo, chociaż dobre jedzonko im daję, nawet im podjadam :) bo nie lubię słonego ani pikantnego. Ale podobnie tak jak Ty "jolam" oprócz jedzonka szykowanego w domu daję im trochę suchej karmy a niektórzy krytykują, że takie mieszanie karmy z "domowym" to jest niezdrowo :confused:[/QUOTE] Nie wim czy zdrowe czy nie ;-) ja mojemu tak daję i nie wiem co tu jest niezdrowego.... ludzie różne rzeczy mówią. filodendron pisze, że daje ziemniaka sawojemu psu a ludzie piszę że psy nie trawią ziemniaków Quote
Basia Z. Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 [quote name='jolam']Nie wim czy zdrowe czy nie ;-) ja mojemu tak daję i nie wiem co tu jest niezdrowego.... ludzie różne rzeczy mówią.[/QUOTE] No właśnie. W końcu w ludzkiej diecie też nie jest tak, że jedne dania wykluczają inne a sucha karma dla psa to chyba tylko jedna z potraw. Ja od pewnego czasu już tylko adoptuję sunie ze schronisk i to takie raczej starszawe więc nie dowiem się dokładnie ile latek przeżywają ale kiedyś miałam trzy pudelki od szczeniaka, tak samo były karmione i wszystkie przekroczyły 16 rok życia. Quote
filodendron Posted November 25, 2012 Posted November 25, 2012 Sucha karma, taka w miarę dobra, teoretycznie ma zbilansowane wszystkie składniki zgodnie z potrzebami psa - białko, węglowodany, tłuszcz, minerały i witaminy ze szczególnym uwzględnieniem stosunku wapń-fosfor. Dlatego mówi się, że mieszanie z domowym jest niezdrowe - bo zaburza ten bilans. I tak rzeczywiście jest, jeśli znacząco zmienia się proporcje dodając np. sporo mięsa (fosfor) i nie równoważąc go źródłami wapnia. Myślę, że po prostu o każdym posilku trzeba myśleć w kontekście tych potrzebnych psu składników - jeśli podaje się domowe dodatkowo, to ono powinno się w jakimś nieco dłuższym okresie (10-14 dni) zbilansować podobnie jak sucha karma zbilansowana jest a'priori. Tak "myśli się" w BARF-ie i wydaje mi się, że to dotyczy każdego domowego jedzenia. Quote
Monika i Max :) Posted December 22, 2012 Posted December 22, 2012 Ma ktoś jakieś przepisy ze szprotkami? Quote
yongman Posted December 24, 2012 Posted December 24, 2012 A można dawać psu gotowane porcje rosołowe z ryżem? :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.