yongman
Members-
Posts
17 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by yongman
-
Może jakiś niewielki mieszaniec? Albo Beagle?
- 15535 replies
-
- pies
- pudel maltanczyk york
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Ja również wcześniej miałem dwa owczarki i z żadnym tylu problemów nie było, a postępowałem z nimi identyczne. boks na noc, w dzien zabawa, spacery, latem bieganie razem z psem... i z żadnym nie było tylu problemów...
-
Mam pytanko. Zamierzam przerzucić mojego owczarka na suchą karmę (tzn. nie całkowicie, po prostu aktualnie je głównie gotowane porcje rosołowe, konserwy, makarony i ryż). Gdy był szczeniakiem jadł głównie purinę, chciałbym zapytać co proponowalibyście takiemu dorosłemu psu? I jak ją dawkować, żeby przyzwyczaić go do suchego pokarmu?
-
A można dawać psu gotowane porcje rosołowe z ryżem? :)
-
Pies trzęsie się gdy widzi kota, strach czy napływająca agresja?
yongman replied to Klaudia M.'s topic in Koty & co.
Mam podobny temat w dziale agresja i mój pies reaguje podobnie, ale nie tylko na koty, ale na wszystkie zwierzęta. Przy czym po chwili rzuca się jak szalony, szczeka, warczy i ma ochotę zjeść to drugie stworzonko :( -
Ok, no więc co do szczekania na innych - tak, najczęściej dolatuje przed osobę i ją "atakuje" od przodu. Co do komend przy jedzeniu i wypuszczaniu z boksu to na pewno się zastosuje. A jeszcze jedno pytanie - pies ma zwykłą, skórzaną obrożę. Lepsza taka czy kolczatka?
-
Witam serdecznie, Chciałbym zapytać czy można trochę przystrzyc owczarka. Mojemu porobiły się takie kudły w okolicach głowy (zlepiona sierść, której nie da się rozczesać). Można to jakoś wyciąć zwykłymi nożyczkami? W każdym innym miejscu sierść czesze się normalnie, tylko tam w okół pyska takie coś się dzieje.
-
szczekająca myszka :) (to miało zabrzmieć miło i słodko) :)
-
Mi się wydaje, że każdy pies ma w sobie jakąś część agresji. Po prostu niektóre osobniki są bardziej agresywne, inne mniej. Wszystko zależy od tego jak my na nie wpływamy i czy tą agresję hamujemy.
- 15535 replies
-
- pies
- pudel maltanczyk york
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Czy dana rasa może mieć wrodzone predyspozycje obronne (Akita Inu)
yongman replied to starygutek's topic in Wszystko o psach
Dla mnie nic nie pokona starego dobrego owczarka :) -
I dodam jeszcze, że pies strasznie rzuca się na inne zwierzęta, co też jest dziwne, bo kiedyś bawił się z innym psem, nie szczekał nawet na koty... Ogarnia go ktoś?
-
A co sądzicie o szczotkach drucianych? Nadają się do czesania psów?
-
chodzi na spacery, latem ze mną biegał, przynosi aport.. zabawy to wszelkiego rodzaju własnie biegania, jakies zabawy z miśkami i zabawkami (jak był młodszy to siłował się z dzieciekiem). Teraz ciężko mówić o zabawie. Owszem chodzę z psem, rzucam mu aport, też trochę się z nim siłuję, ale to już nie to samo co kiedyś.
-
Sytuacja jak z moim psem, też widzę, że muszę zastosować chyba podobne metody.
-
Ale właśnie on od małego przebywał z nimi, wszyscy się razem z nim bawili, dawali mu jedzenie... jedyne co mnie odróżniało od innych to to, że tylko ja go wypuszczałem rano z boksu i potem w nocy go zamykałem.
-
Z psem było tak, że od małego wychowywał się w boksie, przy czym był wypuszczany codziennie od 6 rano (jak wyjeżdżałem do pracy), do około 22. Przez ten czas biegał po podwórku, bawił się z domownikami, sąsiadami, szalał dookoła, ale był łagodny. Spacery - czasami wieczorem, zazwyczaj bawimy się z nim na podwórku. W lato dość sporo z nim biegałem. Komendy- standardowe chyba... mnie sługa w "Na miejsce" "zostaw" "do nogi" "siad" "waruj" "bierz go" "spokój"... Ciężko mi tak wymieniać. Ogólnie jest tak, że mnie słucha raczej we wszystkim. Gorzej z innymi. A najzabawniejsze jest to, że np. żona przebywała z nim więcej czasu niż ja (żona jest w domu, więc bywała z psem prawie non stop, ja tylko po pracy), a to właśnie mnie akceptuje, a żonę atakuje.
-
Witajcie. Mam pewien problem. Jestem właścicielem owczarka niemieckiego. Pies ma nieco ponad rok i od pewnego czasu zaczęło mu... odbijać. W naszym domu wychowywał się od szczeniaka, bawił się z dziećmi, tolerował domowników. Od jakiegoś czasu po prostu zdziczał. Kiedyś bez problemów mógł biegać po podwórku wypuszczony z boksu, dziś musi być w zamknięciu i wypuszczam go tylko wtedy, gdy podwórko jest puste i jestem na nim WYŁĄCZNIE ja. Zwierzak toleruje tylko mnie, na innych członków rodziny szczeka. Od czego mogło mu się tak pomieszać w głowie? I jak to odwrócić? Proszę o pomoc!