ceris Posted October 2, 2013 Posted October 2, 2013 [quote name='Marysia O.'](...) Ale Lunka robi postępy. Pozwala się już pogłaskać, podchodzi do wyciągniętej ręki i macha ogonkiem kiedy do niej mówię:multi: (...)[/QUOTE] Marysiu, tyle Lunka robiła na wolności, gdy chłopcy jeździli do szczeniąt z karmieniem. Cały czas się zastanawiam skąd ten regres w zachowaniu... Nie było tak, ze nie wiedziała co to człowiek, była karmiona regularnie, bawiła się. Sama się z nią ścigałam ;-) Cieszę się, że teraz jest w dobrych rękach :loveu: Był telefon w jej sprawie. Pewien pan jest zainteresowany adopcją, ale trzeba poczekać. Zatem ma dzwonić później. Quote
Nutusia Posted October 3, 2013 Posted October 3, 2013 Cześć Lunetko! Bądź grzeczna i uznaj jednak, że trawka jest fajna do sikania, choć bywa... mokra ;) Quote
Nutusia Posted October 3, 2013 Posted October 3, 2013 Ciekawe co Kurdupelek porabia, gdy Marysia dzielnie zdobywa wiedzę ;) Quote
Kejciu Posted October 3, 2013 Posted October 3, 2013 [video=youtube;IhVn9d2jUBQ]https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=IhVn9d2jUBQ#t=262[/video] Dlaczego nam tak łatwo nie poszło?:) Quote
Poker Posted October 3, 2013 Posted October 3, 2013 Piękna historia,wzruszyłam sie jak cholera :-( Quote
Marysia R. Posted October 4, 2013 Author Posted October 4, 2013 Filmik niesamowity:) Przepraszam, że rzadziej się odzywam ale jestem ostatnio trochę zarobiona. Lunka zrobiła duży postęp, mogę powiedzieć, że zachowuje się już właściwie jak normalny szczeniak:) Przychodzi żeby ją głaskać, zaczepia mnie łapą, merda ogonkiem. Dzisiaj po raz pierwszy puściłam ją w ogrodzie bez smyczy i była bardzo grzeczna, bez problemu mogę ją z powrotem złapać, przybiega na zawołanie. Szalała jak mały dzikus, goniła się z Borówką i zataczała w pełnym biegu kręgi wokół wokół drzew:) Nie ucieka też już kiedy chcę jej założyć szelki wręcz sama przybiega kiedy ją zawołam i bez problemu pozwala się ubrać. Bardzo grzecznie zostaje w domu pod moją nieobecność. Zaczęła też załatwiać się na dworze, co prawda na razie robi to i w środku i na zewnątrz ale myślę, że powoli i z tym dojdziemy do ładu:) Quote
Mattilu Posted October 4, 2013 Posted October 4, 2013 Cudne wiesci! Dobrze czytac, ze wszystko wraca do normy :) Quote
Poker Posted October 4, 2013 Posted October 4, 2013 Fajna sunieczka. Zachowuje się jak prawdziwy szczeniorek z pokładami energii. Quote
ceris Posted October 4, 2013 Posted October 4, 2013 [quote name='Mattilu']Cudne wiesci! Dobrze czytac, ze wszystko wraca do normy :)[/QUOTE] Dobrze powiedziane, wraca do normy. Bo to nie był dziki pies. Quote
ania75 Posted October 4, 2013 Posted October 4, 2013 Myślę, że ona po prostu bardziej wrażliwa bo przecież reszta psiaków bez problemów od początku w domkach ..... Musiała ta podróż, ucieczka mamy i to co jej się później przydarzyło tak na nią wpłynąć .... dlatego tak się zamknęła biedulka Quote
Marysia R. Posted October 5, 2013 Author Posted October 5, 2013 [quote name='ania75']Myślę, że ona po prostu bardziej wrażliwa bo przecież reszta psiaków bez problemów od początku w domkach ..... Musiała ta podróż, ucieczka mamy i to co jej się później przydarzyło tak na nią wpłynąć .... dlatego tak się zamknęła biedulka[/QUOTE] Też tak myślę. Ale ważne, że szybko dała się z powrotem przekonać, że nic jej nie grozi:) Wrzucę parę dzisiejszych zdjęć. Trudno zrobić dobre zdjęcia, szczególnie na dworze bo ona jest ciągle w ruchu:) Ale coś tam zrobiłam. [IMG]http://imageshack.us/a/img203/6273/meqt.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img42/9056/pyfn.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img33/6229/1u8s.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img547/966/erpa.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img4/6936/laqr.jpg[/IMG] Quote
Marysia R. Posted October 5, 2013 Author Posted October 5, 2013 Wrzucę jeszcze jedno. Młoda dama:lol: [IMG]http://imageshack.us/a/img689/801/kvav.jpg[/IMG] Quote
Mazowszanka13 Posted October 5, 2013 Posted October 5, 2013 Bardzo ładna jest, taki szorstkowłosy wilczek :) Quote
ceris Posted October 6, 2013 Posted October 6, 2013 Marysiu wracasz mi wiarę w ludzi. Luna jest piękna :loveu: Czy jest juz zdrowa? Zapalenie gardła ustąpiło całkowicie? Śledzę pilnie losy wszystkich dzieci Miki. Z każdego domu mam informacje, że chowają się pięknie. Najwięcej fotorelacji i filmów mam z domku Łatka (Trampa) :lol: Quote
Nutusia Posted October 7, 2013 Posted October 7, 2013 Młoda damo - ależ Ci do pynia w tych jesiennych barwach! :) Quote
Marysia R. Posted October 7, 2013 Author Posted October 7, 2013 Co do gardła to mała jeszcze trochę pokasłuje, prawdopodobnie jakoś w tym tygodniu podjedziemy jeszcze do weta się pokazać:) Quote
Mattilu Posted October 7, 2013 Posted October 7, 2013 Lunka sliczna, ale widze Maryniu, ze Ty masz klona Nutusiowej Chmurci (no, moze w wersji light;) ) Quote
Nutusia Posted October 8, 2013 Posted October 8, 2013 Czikita? Wersja light, łapinki dłuższe i troszkę dłuższa sierść :) Dzwoniłaś, Maryś do lecznicy?... Jak byście jechały, daj znać. Quote
Marysia R. Posted October 8, 2013 Author Posted October 8, 2013 Nie dzwoniłam ale będę jechała dzisiaj pod wieczór, zadzwonię do Ciebie:) Lunka dostała 40,69zł od Mattilu, ślicznie dziękuję kochana:lol: Quote
Marysia R. Posted October 8, 2013 Author Posted October 8, 2013 Byłam z Lunką u weta niestety gardło jest cały czas mocno czerwone, dostałyśmy kolejny antybiotyk i mamy się pokazać za tydzień. Lunka dostała też zastrzyk na odrobaczenie ponieważ pan doktor powiedział, że u szczeniaków czasem się tak zdarza, że objawem zarobaczenia jest kaszel a że jeśli była mocno zarobaczona to jednorazowe odrobaczenie mogło wszystkiego nie wybić. Spłaciłam całą zależność u weta, wyszło tego 170zł w związku z tym mała jest na minusie (ale już u mnie;)). Wstawiam zdjęcie rachunku i wyszczególnienie ile za co: [IMG]http://imageshack.us/a/img689/4968/s5lh.jpg[/IMG] Quote
Mattilu Posted October 8, 2013 Posted October 8, 2013 O masz ci los! I znowu dziura w budzecie :shake: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.