Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
5 godzin temu, mestudio napisał:

Siedzę sobie wczoraj wieczorem spokojnie, a tu nagle na FB pojawia się zdjęcie Gackowej ze szczeniakiem zrobione ponad dwa lata temu w przytulisku z tekstem Mała bardzo łagodna suczka...adopcja = życie. Ogłoszenie umieszczono na OLX kilka dni temu i udostępniono na FB ponad 30 razy.................................Gratuluję poczucia humoru i wiedzy na temat łagodności Gacusiowej. 

 

 

10 minut temu, rozi napisał:

Widziałam tu na Dogo psa (sukę) dużą taką i z wątku wynikało, że sama bym się mocno zastanowiła, czy ją wziąć, a w ogłoszeniach figurowała jako oaza spokoju :D

No własnie, a potem zdziwienie jak ludzie oddają psa... 

Posted

Właśnie rozi, ja takich tekstów nie rozumiem. Po co ogłaszać psa, o którym nic się nie wie? Kompletnie nic. Gacusiowa jest bardzo specyficzna, nie tylko z niej strachliwy wypłosz, ale też lubi dziabnąć dziecko jak poczuje się niekomfortowo, nienawidzi szczeniaków i atakuje je, a wręcz poluje na maluchy. Generalnie jest to sunia do bycia u kogoś na jej zasadach :-), do oglądania z daleka i tylko tyle niestety.

 

Posted

A znam jeszcze historię naprawdę dramatyczną, sprzed wielu lat, pies był - delikatnie mówiąc - niezrównoważony i wielki, jak cielak. Panie ogłaszające trochę ściemniały, a trochę nie, ale pisały, że behawiorystę zapewniają i takie tam cukiereczki.

Dziewczyna wzięła tego psa. Co z nim przechodziła, to się na paru stronach nie zmieści, ale to była bardzo dobra dziewczyna, pokochała go i szukała ratunku. U tych pań. A one nagle pieniędzy nie miały na behawiory i stwierdziły, że psa trzeba uśpić i koniec. Ona nie po to go wyciągała z gówna, żeby uśpić, oddać też nie mogła, bo tam by go uśpili, no koszmar. Odeszła z Dogo, potem straciłam z nią kontakt, nie wiem jak to się skończyło

  :(

Takie one są odpowiedzialne, te ciotunie.

Posted

Gusiaczku, dziękujemy za kartkę świąteczną.

Dziś musieliśmy razem wyjść i nie było nas około czterech godzin. W domu została Roza, Gacek i Jordi i znowu błąd bo Roza powinna absolutnie być wywalana do kojca. TZ niedawno naprawił ścianę, którą zryła rok temu, a dziś wracam, a ściana przy drzwiach wejściowych zdewastowana jeszcze gorzej. Wydrapana ogromna dziura, wszędzie pełno styropianu, tynku i siatki zabezpieczającej styropian. Drzwi też podrapane. Załamać się można, a ja nie chcę jej zostawiać w kojcu bo jest jeszcze chłodno i może szybciej złapać kolejne zapalenie płuc. Naprawdę za dużo tej mojej litości, wejście znowu wygląda jak w lokum jakiejś leniwej patologii.

Posted

Teraz ty naprawiasz ścianę. Może wtedy zrozumiesz, że Rozalindy miejsce jest W KOJCU. Ona jest niereformowalna!!

 

PS

oczywiście ze ja będę musiał ja naprawić, ale co popyskuję to moje....

  • Upvote 1
Posted

Czasem pies (suka) sobie coś ubrda i zapewne jest sposób jakiś, żeby go z tego wytrącić, ale to trzeba byłoby siedzieć w jego głowie, albo przypadkiem załapać skąd się to wzięło.

Mistrzami w ubrdywaniu są labradory.

Posted

No ale zostawiliście ją tam wiedząc, że może zrobić demolkę. To zrobiła. Nie ma się czemu dziwić i o co złościć. To tak jakbyś miała kota, który ściągnie kotlety ze stołu i zostawiłabyś go w kuchni z talerzem kotletów, a potem miała pretensje do świata, że obiadu nie ma.

Niewesoło. Może kennel dla niej?

Posted

No tak, zapomniałam, nie ma się o co złościć. Chciałam mieć tymczasy to mam i muszę sobie ponosić finansowe konsekwencje tego pomysłu w postaci zdemolowanego domu co jakiś czas. Wybór jest taki, że albo zostawię Rozę pomimo zimna w kojcu chociaż ma guza w płucach i może złapać szybciej kolejne zapalenie płuc, albo zostawię ją w domu mając nadzieję, że jej nie odwali. No jeszcze jest trzecie rozwiązanie - mogę się uwiązać w domu i nie opuszczać go w ogóle. Podsumowując - brak wyboru na tym etapie, za późno bo myśleć powinnam dwa lata temu, wtedy nie porwałabym się na Rozę, Beti i Polę. Głupie decyzje, głupie pomysły to i głupie życie. No i nie piszę tego w formie pretensjonalnej tylko w formie podsumowania swojej pustej głowy.

Serdecznie dziękujemy za wpłatę od Mattilu - uzupełnię rozliczenie wieczorem.

Posted

Okropnie mi Cię szkoda. Pamiętaj tylko, nie wpakuj się w nic więcej.

Jesteście takim nietypowym DT, który chciałby mieć własne życie, więc widać poświęcenie dla zwierząt. Przeciętne ciotunie obkładają się zwierzakami, jak baba dziećmi, i całą resztę mają z głowy, robią to dla siebie, moim zdaniem, a zwierzaki są jedynie sposobem na życie. Choć oczywiście korzystają przy okazji.

Posted

Chyba trochę generalizujesz rozi ;)

Niestety czasem trafi się taki "egzemplarz", że nie wiadomo co z tym fantem zrobić, człowiek nie przewidzi pewnych rzeczy. Roza prawdopodobnie ma lęk separacyjny a to jest problem, z którym nie tak łatwo sobie poradzić. Szczególnie, że jest dojrzałą sunią i ma te swoje dziwactwa i nawyki silnie utrwalone. Mestudio współczuję zniszczonej framugi :/

Posted
38 minut temu, Marysia O. napisał:

Chyba trochę generalizujesz rozi ;)

No jeżeli zaczynam zdanie od "Przeciętne ciotunie", to nie chyba i nie trochę, tylko generalizuję z założenia  ;)

Posted

Roza to dziwna baba, zaczęła szaleć chyba rok temu latem, jak musiałam ją czasami izolować od stada bo podskakiwała naszej Lady jak jakaś nawiedzona. Jak byliśmy w ogrodzie to Roza natychmiast leciała do naszej Lady z dzikim szczekiem i do ataku, a to groziło jej zgonem. Robiłam więc wymiany i Roza czasami siedziała w domu z godzinę jak Lady biegała z innymi. Wtedy zaczęła drapać i dziczeć. Potem miała chwilę spokoju, a teraz znowu się zaczyna, od pewnego czasu nie życzy sobie nawet czekania na werandzie po deszczu, aż obeschną jej łapy i siada pod drzwiami i ujada jak szalona żeby ją wpuścić. To dziwny pies, niereformowalny, strachliwy, wypłoszony, a do tego z mikro rozumkiem i brakiem instynktu samozachowawczego. Kiedyś rzucała się na TZ-a, potem jej przeszło, a teraz znowu wraca ten sam problem.

Co do korzyści z posiadania psów tymczasowych to nie wiem jakie tu można mieć korzyści, no chyba że ktoś kradnie i twierdzi, że zapłacił za benzynę ileś tam, a jechał służbowym samochodem albo za połowę tej ceny, albo jak wysterylizował psa na gminę, a pisze cioteczkom, że zapłacił 200 zł. Wiem o takich super cioteczkach, ale za mała jestem. Nasze korzyści to zniszczony dom i wiele sprzętów, z przykrością patrzę każdego dnia na naszą piękną drewnianą podłogę - co z niej zostaje po akcjach z laniem itp. cudach. 

Posted

Mnie szło o psychiczne korzyści ciotuń. Póki co. Bo o finansowych też mogę, ale szkoda niszczyć ludziom obrazki.

Urodziny dziś mam, wyobraźcie sobie, ktoś mi czegoś życzy? :D

Edit: cofnęłam się do Fruźki - problemem jest Lady, Roza zostaje na drugim planie i nie chce się z tym pogodzić. Co nie znaczy, że porządny łomot nie załatwiłby sprawy, ale takich rzeczy nie można nawet w domyśle sugerować.

Posted

Ano szkoda, niech będą cudowni, wspaniali i naj. Cudowne cioteczki :-). 

Co do urodzin Twoich to życzę tylko dobrego i miłego, sama nie obchodzę, chyba że ktoś sobie przypomni, że takowe mam. Przyzwyczaiłam się już, że jestem bezurodzinowa i bezimieninowa.

Co do Lady to już taki typ, zawsze była trudna, znaleźliśmy ją jako pięciomiesięczną pannę i nie wiemy co tam z nią się działo. W każdym razie to typ dominantki obsesyjnie broniącej naszego domu i nas. Do tego jest dużym psem. Żaden pies nie będzie w hierarchii wyżej od Lady. Taki układ.  

Posted
Godzinę temu, rozi napisał:

Ty masz być wyżej :D :D :D nie pies :D To wystarczy do spokoju w rodzinie.

Jakoś mi nie wychodzi - niby sobie radzę, ale lepiej mi wychodziło zawsze zarządzanie ludźmi niż psami. Dlatego psy mnie dość lubią, a ludzie nie :-).

Posted

Wczoraj przeszły nad nami dwie piękne burze - pierwsza z ulewą deszczową, a druga po jakiejś godzinie z wielkim gradem. NO ale i tak juz dużo czasu spędzamy na wypasie w ogrodzie, pańcia coś tam skubie przy krzewach bo ktoś to to musi poprzycinać, a psiaki skubią trawę i orzechy.

DSCF7972.JPG

DSCF7977.JPG

DSCF7943.JPG

DSCF7941.JPG

 

 

 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...