lapis Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 Niekiepska Dag kombinatorka z tej Twojej Chrumy :P :lol: :P Już którąś taką jej akcję czytam i ...coraz bardziej mi sie podoba :wink: Ciekawe czy z mojego potworzaka też wyrośnie taki cwaniak, bo jak na razie jest całkiem grzeczniutka, aż za grzeczniutka..... :angel: Przyłączam się do Ciebie Amfi. Dag coś Ty na swojej pierwsi wyhodowała? A z drugiej strony Amfi nie narzekaj, bo podobno jeszcze wszystko przed nami....... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 Dag coś Ty na swojej pierwsi wyhodowała? To wszystko wina Acroby!!! To ona mnie w Chrumę wrobiła, zachwalała, namawiała... a ta druga stafinka, która mi do wyboru została była taka spokojna (i nadal jest). Ale nieee... :evil: Acroba zobaczyła zakręconą jak świński ogonek Dagunię, która do niej o 4 w nocy pociągiem przez pół Polski po psa przyjechała, to wcisnęła Chrumę... :wink: . Dopiero później się wygadała, że Chruma od początku była wybitna, łobuzowała, włamywała się już jako kilkutygodniowe szczenię do łazienki po szczotkę do kibla, wcinała skarpetki i wspinała się na wysokości 8) . (no dobra... prawda jest taka, że Chruma sama się spakowała i stwierdziła, że jest moja- ale o tym, jak to zrobiła- jutro, bo już nic na oczy nie widzę...) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted March 31, 2004 Share Posted March 31, 2004 To jak to Dag było pisz , pisz :question: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOSIA09 Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Jak ja bym chciała, żeby Emi była grzeczna byłoby super a tak to ciągle trzebą ja pilnować, zeby np nie gryzła scian albo podłogi Tylko jak się do niej zbliżam to oczywiście udaje, że to nie ona i patrzy tym swoim niewinnym wzrokiem :lilangel: z nosem oblepionym tynkiem albo gąbką z łóżka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Dag coś Ty na swojej pierwsi wyhodowała? To wszystko wina Acroby!!! Dag, a mnie się wydaje, że Acroba kiedyś tłumaczyła to całkiem inaczej. :evillaug: Wy z Chrumą poprostu byłyście sobie pisane. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dag Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 To jak to Dag było pisz , pisz :question: no dobra... skoro prosicie... :evilbat: :wink: Pojechałam po Chrumę do Legnicy pociągiem- jedyne logiczne połączenie było takie, że dojechałam o 4 rano. Wpadłam niepritomna, do niepritomnej Acroby- a ta wypuściła na mnie 7 faffików, które natychmiast mnie oblazły, uczepiły się warkoczyków (moja fryzura podróżna) i nie mogłam się od nich opędzić. :D Sunie były 3, ale jedna już była zaklepana, więc Acroba zostawiła mnie z dwoma suniami, które miałam do wyboru- jedna ładniejsza (większy łeb, masywniejsza), a druga mniejsza, ale za to z większą ilością białego. Ponieważ zapowiedziałam, że z wystawami to ja jestem na bakier, Acroba namawiała mnie na tą mniejszą, bardziej rozbrykaną. A ja zgłupłam i nie wiedziałam, którą chcę. Potem Acroba usiadła przy biurku, żeby wypisać książeczkę, a ja przykucnęłam przy taborecie, żeby podpisać umowę (kupowałam świnię na raty). I jak Acroba zapytała się, którą w końcu biorę- odwróciłam się szukając wzrokiem wsród gromady staffików tych dwóch, żeby się im jeszcze raz przypatrzeć. Ładniejsza faffica biegała gdzieś daleko z całą gromadą (z tego co pamiętam były wtedy zajęte obgryzaniem tapety ze ścian), a za mną- tak niecały metr za moimi plecami siedziała spokojnie "ta brzydsza" i wgapiała się we mnie tymi świńskimi oczkami. Uśmiałam się, pokazałam, to Acrobie- i zapytałam- "jaki ja mam wybór, skoro ta się już spakowała?" No sami powiedzcie... miałam jakis wybór? Czasem podobno tak jest, że pies sobie sam wybiera właściciela - a Chruma wybrała mnie. Jeszcze, żeby było śmieszniej- jak już pakowałam faffinkę o torby- to mi się pomieszały i wzięłam tą trzecią- już zaklepaną. Dopiero jak wyszłyśmy na dwór, Acroba zorientowała się, że to nie ta i trzeba się było wrócić. I tym oto sposobem spóźniłyśmy się na pociąg. Z Chrumy wyrosło całkiem ładne bydlę, a że łobuz straszny- to już inna bajka (tak jak pisałam wyżej- Acroba dopiero później się wygadała, że Chrumcia od początku była w tym kierunku wybitnie uzdolnona :evilbat: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Dag to moze skoro byl taki galimatias byl Ci pisany pies nie suka ? :wink: A z historii sie usmialam.....Poprawilas mi nastroj nieco za co serdecznie Ci dziekuje :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 1, 2004 Share Posted April 1, 2004 Ładna bajka...! A ja swoją Abiczkę wybierałam przez 2 tyg. i nie mogłam się zdecydować. Miała być cała czarna. Ale okazało się, że wszystkie mają białe znaczania. Najmniej miała Ava, na którą byłam prawie zdecydowana. Tyle, że nie była kruczoczarna, tylko jakby czarno - czekoladowa. I wtedy zauroczyła mnie biała gwiazdeczka na szyi Abi, poza tym była najczarniejsza... I jakoś tak plątała mi się pod nogami... Więc ją wybrałam. A teraz Abi dostała rudych pręg, a Ava została cała czarna! Ale i tak nie żałuję :P nie zamieniłaby na żadną czarnulę! :evilbat: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 My byliśmy zdecydowani na pieska. Pokryte były dwie sunie, więc stwierdziliśmy, że da nam to, szanse na wybór najlepszego, bo od początku byliśmy nastawieni na to, iż w wystawach będziemy uczestniczyć. Pierwsza sunia miała jednego szczeniaka – sunię, a po tygodniu druga – trzy szczeniaki, w tym jeden pies. Tak, więc za nas zadecydował los, gdyż wyboru nie mieliśmy. Ale coś w tym jest, że pies jest właścicielom przypisany, bo my jak pojechaliśmy po Lapidło, to była jeszcze cała trójka i tylko on tak się do nas łasił. Siostrzyczki tylko przez chwilę, a on tylko na chwilę odchodził od nas by ozdobić dywan małą mokrą plamką i z powrotem na kolanka. :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Pewnie się Lapis nie wybierzecie jutro do Wawy na wystawę? troche macie daleko, ale jakby co my bedziemy, chcę Abuli pokazać :o ten cyrk. :o A teraz mkniemy na spacerek zażywać słonka :P :P :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Pewnie się Lapis nie wybierzecie jutro do Wawy na wystawę? troche macie daleko Dzięki za pamięć, ale niestety nie, bo: 1. daleko, 2. mam zjazd i jutro będę siedziała cały dzień w budzie i notowała, notowała, notowała.............. :sleep: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted April 3, 2004 Share Posted April 3, 2004 Odległość, ma oczywiście duże znaczenie, choć myśle, że jak Lapidło będzie większy to zaczniemy dalej jeździć. Największą przeszkodą jest brak czasu, dlatego powoli zaczynam mieć wątpliwości, czy uda nam się być w Zaniemyślu. :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 4, 2004 Share Posted April 4, 2004 My w końcu też nie zabraliśmy Abi, poniewaz sasiadka, która wystawiała swoje psy wczoraj powiedziała, że nie wpuszczają na teren wystawy psów niewystawianych. :-? A tak w ogóle to niewielka stawka staffików. Nam najbardziaj podobał sie Rapid Shot. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted April 7, 2004 Share Posted April 7, 2004 Wracam do pierwotniego tematu "Miłe dla oka". Mam lekką tremę bo nie wiem czy uda mi się wstawić zdjęcie. Ale jak się uda to się pochwalę moim psiakiem :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted April 7, 2004 Share Posted April 7, 2004 Pieeknyy piesio! :) Przed chwila na spacerze spotkalam psa red nose'a - sliczniutki byl, wychuchany, cudo! I caly rudy, bez takich fajowych znaczen jak Twoje psisko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted April 7, 2004 Share Posted April 7, 2004 Dziękuję :oops: Jestem już długo na Dogomanii, ale jakoś wcześniej się nie odważyłam na wstawienie zdjęcia. Więc cieszę się z miłego słowa :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
CHI Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 Fajny potwór!!!! Czy czynione są jakieś podchody w celu uznania red nosów? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Franco Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 Thalia a czy przypadkiem nie bylas w niedziele na wystawie w Wawie?? wydaje mi sie ze spotkalismy sie przelotem, psiaki sie powachaly :D za hala namiotowa kiedy wyszedlem na chwilke przed naszym wejsciem na ring???? chyba ze cos pomylilem... :D :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Thaliaa Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 CHI niestety nie słyszałam o tym, żeby nasze psiaki były w najbliższym czasie uznawane. Chyba trzeba jeszcze poczekać :wink: franco niestety to nie ja :( Nie dałam rady się wyrwać, a tak bardzo chciałam.... Ale wierzę, że kiedyś was wszystkich spotkam i pokibicuję na żywo :D Bardzo dziękujemy z Hunterem za pochwały :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
draka Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 no to teraz ja. mam nadzieje ze mi sie uda wkleic te zdjecia..jak do tej pory wszystkie proby spelzly na niczym..grr... ok. na poczatek moje ukochane suczysko udalo sie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
draka Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 http://i.myspace.com/39/91/891993/6878078_l.JPG Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
draka Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
draka Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 HURRRAAAAAA!!!!!!! :D a oto boss.nasz drugi psiak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
draka Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 uff..wrzuce troche wieksze. i moze nie na temat-aczkolwiek tez zwierzak :wink: moj najukochanszy kocur-moper Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GOSIA09 Posted April 9, 2004 Share Posted April 9, 2004 Wow ale super zwierzaki :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.