Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='maciaszek']Znam ten ból....

Mam trochę zdjęć, w wolniejszej chwili powrzucam.[/QUOTE]

a my bezfotowi , ale dziś byłam u mamy więc jutro pojedzie tylko tata a my w końcu zabierzemy Ozzyego na spacer do lasu bo w tym tygodniu to miał naprawdę tylko półgodzinne wyjścia

Posted

U nas bialo i pięknie!
Ogony szaleją!
A jak Bazyl? Śnieg mu się podoba?
Taki lekki mrozik i śnieg, to chyba i dla niego lepiej, niż ciągła chlapa i wilgoć i chłód?

Posted

[quote name='Alicja']w końcu zabierzemy Ozzyego na spacer do lasu bo w tym tygodniu to miał naprawdę tylko półgodzinne wyjścia[/QUOTE]To wpadnę pooglądać fotencje!

[quote name='Jasza']A jak Bazyl? Śnieg mu się podoba?
Taki lekki mrozik i śnieg, to chyba i dla niego lepiej, niż ciągła chlapa i wilgoć i chłód?[/QUOTE]Tak, taka pogoda zdecydowanie lepsza na bazylkowe stawiki. Ale my i tak wolimy wiosnę i niezbyt gorące lato :). Zima fajna jest, ale właśnie taka biała, bez chlapy, wiatrów, zamieci i innych paskudztw. Jak dla mnie to wystarczyłyby 2-3 tygodnie zimy w roku, ale właśnie takiej zimiastej, białej, mroźnej.
A białas na śnieg jakoś szczególnie nie reaguje. Nie robi mu większej różnicy czy jest czy go nie ma ;).

Teraz to rzeczywiście za oknem mamy jak na księżycu ;).

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/586/0da6f59135343abd.jpg[/IMG][/URL]

Bazyl przeprowadza krótkie kontrole balkonowe :).

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/586/1e6ab85611764006.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images10.fotosik.pl/586/40c433e6c485e323.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Zaraz wyjeżdżamy na spacer z Sabinką , więc mam nadzieję ze foty będą aczkolwiek cały czas sypie śnieg .

jak na Marsie ;)
[url]http://images10.fotosik.pl/586/0da6f59135343abd.jpg[/url]

Posted

Moje to na śnieg reagują wariactwem - ja zresztą też ;-)
Miśka lubi po wyjściu z klatki schodowej przejechać się bokiem i pyszczkiem po śniegu, takim ślizgiem - i aż jej się oczy świecą..
A Bazyl by pewnie spojrzał na nią i pokiwał głową "Oj, dzieci..."

Posted

[quote name='Jasza']A Bazyl by pewnie spojrzał na nią i pokiwał głową "Oj, dzieci..."[/QUOTE] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Kiedyś zdarzało mu się czasami tarzać w śniegu i takie ślizgi robić po spodkowym zboczu, więc może by jednak zrozumiał? ;)

Pora na fotki! :multi:
Zabawa piłką, a raczej próba wydobycia z kuli-smakuli ostatniej kulki karmy.
Oczywiście gdzie? No gdzie?! Przecież nie na podłodze, bo tam niewygodnie :evil_lol:.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/81ef7f983dfc2234.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/114356fdebcdb573.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/3b50ffc6e24b30f5.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/ed9f268dad1ff2f1.jpg[/IMG][/URL]

Latające ucho :loveu::loveu::loveu:.

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/636f14d7d2fd0f08.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Pies nam się trochę pomarszczył ;).

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/806bdafbd04df98a.jpg[/IMG][/URL]

Pomożesz mi ?????

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/d605dbb954dfa076.jpg[/IMG][/URL]

No dobra, sam spróbuję!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/30d6a4cab1f16f99.jpg[/IMG][/URL]

Spadła...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/e72e2556d6282689.jpg[/IMG][/URL]

I uciekła....

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/3b9bf0f140e13e70.jpg[/IMG][/URL]

Posted

O! Wróciła :). Tylko dlaczego nie na górę?!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/bd4012b77ee77d99.jpg[/IMG][/URL]

No! Mam ją!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/454/1f83aac811befc6a.jpg[/IMG][/URL]

Mimo usilnych prób wydobycia białasowi nie udało się wyciągnąć ostatniej kulki i musiałam to zrobić ja ;).

Posted

hehe no bo gdzie taki duży Bazylek ma takie małe "ziarenko" wyciagać :D

ale i ak podziwiam jego cierpliwość ... Holi kule smakule miała kilka dni ... dostawała tylko z karmą jak wyjadała zabieraliśmy jej ... ale i tak małpa ja pogryzła już tak że szkód by mogła narobić ^^

Posted

Bazylku przepraszam za spam, ale mam problem ...może ktoś coś zaradzi

[url]http://www.dogomania.pl/threads/221325-Znaleziono-sunie-donka!!-Katowice-ochojec?p=18424004#post18424004[/url]

Posted

12 stycznia cieszyłam się, że białas czuje się lepiej, że "kryzys" zażegnany...
W nocy z 17/18 nieco więcej picia, dwa wyjścia.
Rano dałam mu Ranigast (kończę opakowanie, potem kupię Controloc).
W nocy z wczoraj na dziś znów pił nieco więcej niż zwykle, 1 wyjście.
Znowu bulgoty w brzuchu, odbijanie.
Pies jakby bez humoru (choć ma momenty radości), bardzo dużo śpi. Chwilami oczy dosłownie same mu się zamykają. Jak już wstaje to zachowuje się normalnie, na szczęście. Ale poza tym widać, że coś go męczy. Potrafi nie przyjść z drugiego pokoju, gdy coś jemy (!!!), tylko głowę podniesie, a potem dalej śpi.
I od jakiegoś czasu (kilku tygodni, może nieco więcej) zwróciliśmy uwagę na to, że wydaje inne niż zwykle dźwięki, gdy wstaje i zmienia pozycję leżenia. Dawniej nie wydawał ich wcale albo wzdychał, teraz mruczy tak ciężko, jakby z głębi siebie. Myślę, że coś go boli... :(. Często jest też tak, że zanim zaśnie to wstaje po kilka razy, kręci się, zmienia pozy, mruczy. Dawniej tego nie robił.
Ewidentnie ma coś z żołądkiem. Leki mu pomagają. Tylko czy to choroba sama w sobie czy też efekt jakiejś innej?!
Powoli zaczynam być załamana.
Co się dzieje?!
Czy może być tak, że on tak nagle się postarzał, przekroczył jakiś kolejny etap swojego życia i stąd to spanie, wyłączanie się ze "wspólnego" życia? :placz:
Martwię się o niego.
Myśli różne do głowy przychodzą, aż za mostkiem ściska :(.
W następnym tygodniu chcemy pojechać do "naszego" weta do Tychów. Niech robi wszystkie badania, jakie uzna za słuszne, możemy tam siedzieć choćby i cały dzień, ale niech coś się wreszcie wyjaśni.

Posted

USG na pewno. Co do RTG to zobaczymy. W styczniu miał RTG jamy brzusznej (co prawda z kontrastem, ale to chyba niewiele zmienia). Widać na nim i i serce i część płuc. Może nie będzie potrzeby powtarzać. Zobaczymy co powie wet.

Posted

oj Bazylku! współczuje Ci Kasiu , wiem jak to jest kiedy psiak zaczyna chorować a człowiek może tylko się zastanawiać co mu jest, weterynarze czasem są bezsilni, ale mam nadzieje że wet pomoże Bazylkowi!

Posted

[quote name='Istar19'] mam nadzieje że wet pomoże Bazylkowi![/QUOTE]Też na niego liczę. Bo nie dość, że to dobry weterynarz, do tego z sercem do zwierząt to zaangażowany - lubi i potrafi kombinować, szukać, analizować. Można z nim rozmawiać długo i szczegółowo, podsuwać swoje teorie, nie obraża się tylko dyskutuje i tłumaczy.

Posted

taki weterynarz to skarb ... dobrze takiego mieć, tylko czemu zazwyczaj są tak daleko ... jak się nie jest zmotoryzowanym to potem jest problem.

trzymam kciuki za Bazylka:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...