Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 907
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Yoda jak się okazuje ma nieodparty urok:) przyciągnął tyle cioteczek i jeszcze może domek, ale ciii, czekam też z niecierpliwością jak wypadnie wizyta (tylko proszę od razu na wizycie zapowiedzieć, ze chłopak nie będzie Panu smakować, bo On jest do przytulania;) )

Posted

a mi by sie marzyła pomoc dla dziadka z ulicy, osieroconego przez właściciela. sprawa na zamojszyźnie, nie znam ludzi stamtąd, nie wiem, co i jak można przedsięwziąć, smutne to, bo zima idzie, a tej raczej dziadek nie przeżyje.

Posted

[quote name='sleepingbyday']a mi by sie marzyła pomoc dla dziadka z ulicy, osieroconego przez właściciela. sprawa na zamojszyźnie, nie znam ludzi stamtąd, nie wiem, co i jak można przedsięwziąć, smutne to, bo zima idzie, a tej raczej dziadek nie przeżyje.[/QUOTE]

a skąd wiesz o dziaduniu, w jakiej dokładnie jest miejscowości, ja tez raczej na zamojszcyźnie nikogo nie znam, ale może coś razem uda się przedsięwziąć??

Posted

asiunia, dziadek z mojego podpisu jest w tyszowcach, to jest pod zamościem, a wiem o nim stąd, że moja mama mi powiedziała -pochodzi stamtąd i jeździ tam sobie często podczas wakacji. jutro też tam jedzie, pies jej troszku zaufał (a bardzo się boi ludzi, odkąd stracił pana) i go dokarmiać będzie. także mogłaby pomóc w wyłapaniu, ale tydzień na to mamy.

Posted

[quote name='sleepingbyday']asiunia, dziadek z mojego podpisu jest w tyszowcach, to jest pod zamościem, a wiem o nim stąd, że moja mama mi powiedziała -pochodzi stamtąd i jeździ tam sobie często podczas wakacji. jutro też tam jedzie, pies jej troszku zaufał (a bardzo się boi ludzi, odkąd stracił pana) i go dokarmiać będzie. także mogłaby pomóc w wyłapaniu, ale tydzień na to mamy.[/QUOTE]

a to na tym wątku z Twojego podpisu jestem, ale nie wiedziałam, że psiak jest starszy:(

Posted

zakładam, ze starszy, ta wygląda, tak ocenia moja mama, ale tez możemy sie mylic, może mieć jedynie kilka lat i być zniszczonym zyciem panem w średnim wieku. na tym etapie - cholera wie. zeby zniszczone - ale to wiadomo,, może mylic. jednak - na teraz oceniając, jest to starszy psiak. tak mi się z e zdjęć wydaje.

Posted

[quote name='sleepingbyday']zakładam, ze starszy, ta wygląda, tak ocenia moja mama, ale tez możemy sie mylic, może mieć jedynie kilka lat i być zniszczonym zyciem panem w średnim wieku. na tym etapie - cholera wie. zeby zniszczone - ale to wiadomo,, może mylic. jednak - na teraz oceniając, jest to starszy psiak. tak mi się z e zdjęć wydaje.[/QUOTE]

to trzeba się rozglądnąć za dobrym i niedrogim hotelikiem, wyprosić o deklaracje i złapać Miłego, no bo co innego zostaje??

Posted

[quote name='mestudio']Dziś Jo37 umówi się z panem na wizytę pa.

Mam drugi domek dla Jody, w każdym razie zainteresowany nim.[/QUOTE]

mestudio czy wiesz może, czy udało się już jakoś umówić Pana na wizytę z Jo37?

Posted

Jesteśmy po wizycie.
Joasia określiła ten dom jako niestandardowy i ponadprzeciętny - miałam wrażenie, że jest nieco zdumiona zarówno wyglądem mieszkania jak i podejściem do tematu zwierząt.
Pan mieszka sam, ma 5 kotów bardzo zadbanych - jeden rasowy kupiony, reszta z ulicy i lecznicy. Są dwa psiaki - jedna spokojna amstafka i jeden super mix. Pieski są starsze dlatego pan postanowił dobrać do towarzystwa właśnie starszego psiaka.
Podczas wyjazdów czy nieobecności psiakami zajmuje się ktoś z rodziny.

Przyznam szczerze, że Joda będzie pasował do tego indonezyjskiego wystroju domu :-).

Czyli oświadczam,że Joda ma domek i ustalę wieczorem szczegóły z Panem Jackiem.

Posted

[quote name='mestudio']Jesteśmy po wizycie.
Joasia określiła ten dom jako niestandardowy i ponadprzeciętny - miałam wrażenie, że jest nieco zdumiona zarówno wyglądem mieszkania jak i podejściem do tematu zwierząt.
Pan mieszka sam, ma 5 kotów bardzo zadbanych - jeden rasowy kupiony, reszta z ulicy i lecznicy. Są dwa psiaki - jedna spokojna amstafka i jeden super mix. Pieski są starsze dlatego pan postanowił dobrać do towarzystwa właśnie starszego psiaka.
Podczas wyjazdów czy nieobecności psiakami zajmuje się ktoś z rodziny.

Przyznam szczerze, że Joda będzie pasował do tego indonezyjskiego wystroju domu :-).

Czyli oświadczam,że Joda ma domek i ustalę wieczorem szczegóły z Panem Jackiem.[/QUOTE]

oj i płakać mi się chce, nie wiem czy ze szczęścia, czy z tego, że pewnie nie będziemy mieć okazji oglądać tak często Yodziny jak teraz kiedy jest u Murci;

mestudio, dziękuję za poprowadzenie sprawy, bo ja bym temu nie podołała;

a wizyta po adopcyjna też będzie??

a ten drugi domek, co się odezwał w sprawie Yody, to może trzeba wykorzystać i znaleźć jakiegoś "przystojniaka" i sprawdzić domek??

Posted

Jak cudownie :loveu: Yoda ma domek!!!!
a teraz uwaga, głupie pytanie :oops:, ale krótko jestem na forum i nie wiem jak to działa.
Miałam wysłać Aldrumce fanty na zorganizowanie bazarku dla Yody, ale w tej sytuacji chyba nie jest już potrzebny...? Fanty leżą i czekają na wysłanie, bo byłam chora i dopiero dziś wytoczę dupę z domu, ale rozumiem, że pieniądze nie są już potrzebne...? Jest jakiś dług, czy lepiej wybrać inne bidy? Bo fanty leżą!

Posted

[quote name='Pani Profesor']Jak cudownie :loveu: Yoda ma domek!!!!
a teraz uwaga, głupie pytanie :oops:, ale krótko jestem na forum i nie wiem jak to działa.
Miałam wysłać Aldrumce fanty na zorganizowanie bazarku dla Yody, ale w tej sytuacji chyba nie jest już potrzebny...? Fanty leżą i czekają na wysłanie, bo byłam chora i dopiero dziś wytoczę dupę z domu, ale rozumiem, że pieniądze nie są już potrzebne...? Jest jakiś dług, czy lepiej wybrać inne bidy? Bo fanty leżą![/QUOTE]

kochana dziękuję z całego serca za chęć pomocy; Yodulec nie ma na szczęście długu, a nawet może/a raczej na pewno będzie miał się czym dzielić, więc proponuję przekazać fanty innej bidzie, bo jest ich w koło bezliku;

choć oczywiście przyznam się, ze już mam upatrzoną starusieńką babuleńkę i chyba się Nią zaopiekuję, oczywiście nie mam możliwości Jej wziąć do domu, więc będzie tak jak z Yodą, ale nie wyprzedzam faktów, bo Yodzina jeszcze jest nasz;

ps.
kiedy ewentualnie Pan chciałby Yodka zabrać i czy musimy organizować transport, czy Pan jakoś się zorganizuje?

Posted

Wpisuję się - jestem pod wrażeniem przyszłego domu
Jody. O zdjęciach mówiłam i mam obiecane, że od czasu
do czasu będziemy dostawać zdjęcia. Sprawę transportu p.Jacek będzie dogrywał z Mestudio i Murką.
Sprawa staruszków z okolic Zamościa - napiszcie do [B]Tola[/B] i [B]Zadra .[/B] One są z Zamościa.

Posted

napisałam do Toli, czekam na odpowiedź. "mój" starzec jest wielkości wyżała, wygląda jak onek- i w dodatku jest zgarbiony i nieszczególnie wygląda. szanse ma małe - malutkie dziadki mają lepiej. no, ale generalnie małe psy są łatwiejsze, ze tak powiem - łatwiej gdzieś takiego upchnąć, za przeproszeniem.

Posted

Cholera, jak to jest, że te najbardziej szkaradne najszybciej znajdują Domek? Moje tymczasy przecudnej urody po pół roku u mnie siedzą. Ale cieszę się nieprzytomnie, bo i mnie z nóg powaliła i serce zawojowała nieprzeciętna brzydota Yody. Oj, coś mi się widzi, że będzie mu jak w raju.

Posted

A moje dwa tymczasy - ten ladny kwitnie u mnie półtora roku,ten brzydszy ,z krzywym zgryzem - ponad rok.
Przez ten czas była jedna oferta dla tego mniejszego kanapowca - do budy :angryy:


[IMG]http://imageshack.us/a/img715/1431/p1050002c.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...