Wątek dla tych (PO)OLKUSKICH psiaków, które nie mają swoich indywidualnych wątków

[ajw]

Oby udało się coś zdziałać...

[ania68]

[quote name='Ada-jeje']postarajcie sie zeby te psy nie wyjechaly, sprobuje zrobic eksperyment.
czy ktos pomoze w transporcie tych maluchow do Marty, warunek musza sie zgadzac i byc razem w jednym pomieszczeniu.
mamy je tutaj
[URL]http://www.gmina-klucze.pl/psy_do_adopcji.html[/URL]
podejmujemy dzialania.[/QUOTE]


Mogę jutro jechać, tylko muszę wiedzieć jeszcze dziś żeby wziąć urlop.


[quote name='missiaa']Niestety w transporcie nie mamy jak pomóc bo wykończył nam się samochód. Może ktoś inny da radę? Czas nagli, bo transport do Szczytów niby ma być jutro.
Nie wiem czy by się zgadzały ze sobą, wiem że są spokojne.

Co do strony internetowej Klucz to ten czarny podpalany piesek owszem to ten sam pies. Natomiast ta suka która jest na stronie gminy to nie jest ta sama która jest do wywózki. Ta która ma jechać jest mała, ruda, i chyba nie ma krawata. Ta ze strony Klucz wygląda na dużą, ma krawat, charakterystyczne uszy ( i dlaczego nie ma jej opisu na ich stronie, skoro opis piesiunia jest). W każdym razie te suczki nie wyglądają jak jeden i ten sam pies, ale pewności nie mam.[/QUOTE]

Mnie też się wydaje, że to inny pies, choć zdjęcia mogą przekłamywać.

[Ada-jeje]

akcja wziela w leb, po przeprowadzonej rozmowie z gmina Klucze, i propozycji zabrania psow pod opieke naszej Fundacji, z propozycja pokrycia kosztow weta przez gmine zgodnie z art. 11 i 11a ustawy o ochronie zwierzat, wydawalo sie ze ludz :diabloti: z gmniy wzial sobie do serca moja prosbe i ostrzezenie za lamanie prawa zwierzat przez gmine. Kiedy Marta dojechala do Olkusza dowiedziala sie ze byl telefon z gminy Klucze do natychmiastowego wywozu psow do Szczytow. :angryy::angryy::angryy: Nie mam zamiaru odpuscic tego typu zachowania a wrecz bezczelnosci osob odpowiedzialnych za los zwierzat. Postaram sie sprawe naglosnic, bardzo prosze wszystkie osoby ktore maja cos do przekazania na temat tego obiektu, lokowania psow w boksach, warunkow bytowych psow, zwlaszcza ile psow kazda z was zabrala z tego przekletego miejsca, i ile z tych psow, przeszly przez gabinet weta, czy otrzymalyscie jakiekolwiek zas o szczepieniach sterylkach itp. Chetnych do udzielenia wywiadu dziennikarzom przez telefon prosze o nr. tel. imie i nazwisko na PW.

[ania68]

[quote name='Ada-jeje']akcja wziela w leb, po przeprowadzonej rozmowie z gmina Klucze, i propozycji zabrania psow pod opieke naszej Fundacji, z propozycja pokrycia kosztow weta przez gmine zgodnie z art. 11 i 11a ustawy o ochronie zwierzat, wydawalo sie ze ludz :diabloti: z gmniy wzial sobie do serca moja prosbe i ostrzezenie za lamanie prawa zwierzat przez gmine. Kiedy Marta dojechala do Olkusza dowiedziala sie ze byl telefon z gminy Klucze do natychmiastowego wywozu psow do Szczytow. :angryy::angryy::angryy: Nie mam zamiaru odpuscic tego typu zachowania a wrecz bezczelnosci osob odpowiedzialnych za los zwierzat. Postaram sie sprawe naglosnic, bardzo prosze wszystkie osoby ktore maja cos do przekazania na temat tego obiektu, lokowania psow w boksach, warunkow bytowych psow, zwlaszcza ile psow kazda z was zabrala z tego przekletego miejsca, i ile z tych psow, przeszly przez gabinet weta, czy otrzymalyscie jakiekolwiek zas o szczepieniach sterylkach itp. Chetnych do udzielenia wywiadu dziennikarzom przez telefon prosze o nr. tel. imie i nazwisko na PW.[/QUOTE]

Orzesz k.....a mać :angryy:

[ajw]

Czyli już je wywieźli?????!!!! Co za ludzie!!:angryy: Co im zależało, żeby oddać psy fundacji...

[Till]

czyli szybka akcja pomocy dla psów skończyła się szybką wywózką do Szczytów, ja pier..le pieprzone urzędasy!! kiedy zaczną się wywózki urzędasów, chętnie otworzę dla nich obóz pracy z dymiącymi kominami
zrobię rozeznanie kto byłby chętny do wywiadu przez telefon. A gdzie prawo, jak zwykle nie stoi po naszej stronie??jeśli gmina miała wybór wydać pieniadze czy nie musieć ich wydawać to dlaczego wybrała ich wydanie???my wiemy dlaczego, bo pieniądze nie idą z kieszeni tych nierobów, a dodatkowo mają swoją dole z puli 2500 zł do podziału z hyclami. Oddając psa pod opiekę fundacji uciekło by im parę stów, a psy, co tam psy, ważne żeby swoje dupy nasycić. A podobno mocno walczy się w Polsce z korupcją ha ha ha

[barb]

[quote name='Malgoska'][IMG]http://up.programosy.pl/foto/zaginela1.jpg[/IMG][/QUOTE]

Czy jest na wątku ktoś kto moglby pojechać jutro z malgoska do Tymbarka na poszukiwanie Trufli (suczki z Olkusza)?[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230114-Trufelka-uciekła-prosze-o-pomoc-w-poszukiwaniach-uciekla-w-Tymbarku?p=21479337#post21479337[/url]

[ania68]

missiaa, czy dotarła moja wpłata dla Toro?

I jeszcze jedna sprawa do Ciebie :) kiedy przyjedziesz na wizytę poadopcyjną :) upiekę ciasto i napijemy się kawy, pogadamy :)

[Ada-jeje]

kilka slow o Uszatku,

psinka strasznie wesoła i kontaktowa, tyle że nie wychowana ale urocza w swoim szaleństwie, taki wesoły wariatuńcio. Nie umie zostawać sam wiec muszę nad tym popracować. Juto profilaktyka wet i za ok 2 tyg kastracja jak nic nie wyskoczy nie oczekiwanego. Miał bidul wrośnięty wilczy pazur - pewnie go to bolało niemiłosiernie - pazur zatoczył koło i wrósł dość głęboko ale mu to od razu obcięłam i rana zaopatrzona i powinno być oki. Zgadza się z innymi psami, za kotami na razie goni, dzieci raczej ignoruje, chodź troszkę z rezerwą podchodził do mojego małego. To tak na szybko z pierwszych dni pobytu. Wiek ok 3 lata. Dałam mu na imię Auris( po łacinie uszy) bo strasznie śmieszne ma te uszy takie wielkie ale jak ktoś wymyśli mu jakieś fajniejsze imię to proszę dać znać.

[ania68]

[quote name='Ada-jeje']kilka slow o Uszatku,

psinka strasznie wesoła i kontaktowa, tyle że nie wychowana ale urocza w swoim szaleństwie, taki wesoły wariatuńcio. Nie umie zostawać sam wiec muszę nad tym popracować. Juto profilaktyka wet i za ok 2 tyg kastracja jak nic nie wyskoczy nie oczekiwanego. Miał bidul wrośnięty wilczy pazur - pewnie go to bolało niemiłosiernie - pazur zatoczył koło i wrósł dość głęboko ale mu to od razu obcięłam i rana zaopatrzona i powinno być oki. Zgadza się z innymi psami, za kotami na razie goni, dzieci raczej ignoruje, chodź troszkę z rezerwą podchodził do mojego małego. To tak na szybko z pierwszych dni pobytu. Wiek ok 3 lata. Dałam mu na imię Auris( po łacinie uszy) bo strasznie śmieszne ma te uszy takie wielkie ale jak ktoś wymyśli mu jakieś fajniejsze imię to proszę dać znać.[/QUOTE]


Ależ się cieszę, że już bezpieczny. Teraz tylko szczepienia, kastracja, odrobaczenie, odpchlenie i do domu :)
Eh, tak mi się zamarzyło :) A może się spełni ?

[yolanovi]

[quote name='Till']no same dobre wieści :) już rozmawiałam z DT, dziewczyna bardzo miła, jest już po wizycie PA. Teraz tylko transport. Próbuję właśnie zorganizować wyciągnięcie go z O. i transport do Krakowa. Mam nadzieję, że Majowa będzie mogła go zawieźć do miejscowości, z której odbierze go DT. Bardzo proszę o potwierdzenie czy to aktualne żebym mogła dalej to dograć[/QUOTE][B][COLOR=#ff0000]Kochani, Anieszka (agnilas), która przygarnęła naszego Radzia olkuszaka bardzo potrzebuje wsparcia. Założyłam wątek na pomocowym, zajrzyjcie proszę. Pomózmy Agnieszce. [/COLOR][/B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248342-Domek-który-przygarnął-Radzia-z-Olkusza-bardzo-potrzebuje-pomocy!!!!?p=21486478#post21486478[/URL]

[Malgoska]

[quote name='yolanovi'][B][COLOR=#ff0000]Kochani, Anieszka (agnilas), która przygarnęła naszego Radzia olkuszaka bardzo potrzebuje wsparcia. Założyłam wątek na pomocowym, zajrzyjcie proszę. Pomózmy Agnieszce. [/COLOR][/B][URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248342-Domek-który-przygarnął-Radzia-z-Olkusza-bardzo-potrzebuje-pomocy!!!!?p=21486478#post21486478[/URL][/QUOTE]


a jak się ma ten piesek?
są jakies informacje o nim?
gdzie on jest bo się pogubiłam troche

[agnilas]

witam!
przepraszam że nie pisalam nic więcej o Radku ale ja tak bardzo w internecie nie siedze a poza tym jest jesien i ciagle coś jeszcze do zrobienia na zewnątrz bo dom trzeba do zimy przygotować i ciągle sa jakieś warzywa od sąsiadów to robie przetwory i psom gotuje buraki ćwikłowe bo dużo ich mam i tak zapominam o pisaniu. Radek u mnie jeszcze urósł to znaczy wydlużył mu się kręgosłup wyszczuplał jest zgrabniejszy i ładniejszy. spędza większość czasu na podwórku. dwa starsze piecuchy wola siedzieć w domu a on lezy pod drzwiami wejsciowymi i szczeka przy plocie jak tylko jakiś ruch na drodze. pyta ktos gdzie radek jest? jest na podkarapciu na wsi u szalonej kobiety która dwa lata temu sprzedała mieszkanie na we Wrocławiu i 8 miesięcy temu kupiła dom na wsi ---czyli to ja właśnie ;-) przyjechałam tu z dwoma psami i dwoma kotami z wrocławia z bloku a teraz mam ich juz 3 koty i 3 psy. no i własnie jeden z moich kotów wpadł pod samochód. kotka zaczęła byc coraz bardziej odważna coraz dalej wybierała się na polowania a sasiad ktory mieszka przy drodze głównej zachęcał ją jedzeniem zeby do niego chodziła myszy łowić no i od niego z podworka na te droge poszła. tacy sa ludzie na wsi sami się nie chca zwierzęciem zająć ale jak jest okazja skorzystać z kota to czemu nie. prosiłam zeby tego nie robił ale niestety doszlo do nieszczęscia. Radek ogólnie dobrze tylko jeszcze nie mam tak dobrego kontaktu z nim jak ze starszymi psami. zreszta Czarka i Balbine wychowałam od początku od małego a Radek ma juz za soba kawałek zyciorysu a u mnie jest od miesiąca. Ale ja stosuje wychowanie przez przytulanie i mam dobre wyniki! mam nadzieje ze terapia przytulania pomoże mu zapomnieć co przezył. radek boi sie wchodzić do zamkniętych pomieszczen. czasem ucieka spanikowany jak go do domu wołam na noc czy jak wyjeżdzam na chwile to psy zamykam w domu bo tu by mógł ktos psa z podwórka ukraść nie zostawiam ich samych na zewnątrz i wtedy radek czasem boi sie wejść, chyba że sie zapomni i wbiega cała gromadą z reszta psów. Mam nadzieję ze mu to przejdzie. jest bardzo silny więc siła nic z nim nie zalatwię wszystko trzeba po dobroci. moje psy sa moim zyciem. ja z nimi spię w łózku gadam bo tylko ich tu mam. jeśłi ktos chce nas odwiedzic to zapraszam. mieszkamy w czarnorzecko strzyżówskim parku krajobrazowym do rezerwatu cisów mamy jeden kilometr. mozna do nas przyjechac z psem. pozdrawiam wszystkich

[Ada-jeje]

no i mamy afere z biala i jej szczeniakami
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/246698-Zorka-ju%C5%BC-w-DS-%29-zbieramy-na-hotel-dla-Sarci-i-karm%C4%99-dla-Toli/page19[/url]
o ilu jeszcze takich aferach poczytamy dzieki zbieraczce Magdzie z Bukowna.

[missiaa]

[B]Flipka pojechała do nowego domu!!!! :) Do towarzystwa będzie mieć jeszcze jednego pieska :)[/B]

A co do oszczerstw Pani Jolanty z fundacji Pro Animals, to nie będę się już więcej odnosić, bo nie dotyczą one mojej mamy.
Gdyby chciała, żeby szczeniaki się urodziły (jak Pani twierdzi) to nie informowałaby o suce w ciąży! (wystarczy troszkę logicznie pomyśleć). A po stwierdzeniu faktu, że są tam suki w ciąży, od razu informacja poszła w świat, żeby każdy kto jest w stanie pomóc- pomógł. Zresztą apeli o wyciaganie suk (w tym tą białą) było wiele, bez względu czy są w ciąży czy nie(bo prędzej czy później zajdą tam w ciąże).
P.S. podobno w O. jest suka która siedzi z samcami, proszę SZYBKO zabierać p. Jolanto, żeby później nie było (gdy się oszczeni i zostanie ukryta przez pana P.) że to znowu wina mojej mamy.
Pani oskarżenia są bezpodstawne i zwyczajnie nieprawdziwe, mojej mamy w tym czasie kiedy suka zniknęła nie było w Małopolsce, wyjechała na kilka dni (co może Pani sprawdzić na listach dogtrekkingowych w Przesiece) i skończyć ją bezpodstawnie oczerniać. Bo widzę, że przede wszystkim tym zajmuje się fundacja- oczernianiem konkretnych osób bez podstaw do tego. Nie tylko my jeździmy do O.

i uwaga: nie zostawajcie BDT, bo zostaniecie oskrarżeni o zbieractwo! Śmieszne!!

[B]W tej sprawie nie mam nic więcej do powiedzenia, bo sprawa tej suki i szczeniaków NIE DOTYCZY MOJEJ MAMY!
Dlatego dalsze komentarze Ady-jeje, kłamliwie oczerniające niewinną osobę, będą przeze mnie ignorowane.[/B]

Edited November 3, 2013 by missiaa

[Ada-jeje]

[url]https://www.facebook.com/events/517342961693810/permalink/528359857258787/[/url]

[Ada-jeje]

[quote name='missiaa'][B]Flipka pojechała do nowego domu!!!! :) Do towarzystwa będzie mieć jeszcze jednego pieska :)[/B]

A co do oszczerstw Pani Jolanty z fundacji Pro Animals, to nie będę się już więcej odnosić, bo nie dotyczą one mojej mamy.
Gdyby chciała, żeby szczeniaki się urodziły (jak Pani twierdzi) to nie informowałaby o suce w ciąży! (wystarczy troszkę logicznie pomyśleć). A po stwierdzeniu faktu, że są tam suki w ciąży, od razu informacja poszła w świat, żeby każdy kto jest w stanie pomóc- pomógł. Zresztą apeli o wyciaganie suk (w tym tą białą) było wiele, bez względu czy są w ciąży czy nie(bo prędzej czy później zajdą tam w ciąże).
P.S. podobno w O. jest suka która siedzi z samcami, proszę SZYBKO zabierać p. Jolanto, żeby później nie było (gdy się oszczeni i zostanie ukryta przez pana P.) że to znowu wina mojej mamy.
Pani oskarżenia są bezpodstawne i zwyczajnie nieprawdziwe, mojej mamy w tym czasie kiedy suka zniknęła nie było w Małopolsce, wyjechała na kilka dni (co może Pani sprawdzić na listach dogtrekkingowych w Przesiece) i skończyć ją bezpodstawnie oczerniać. Bo widzę, że przede wszystkim tym zajmuje się fundacja- oczernianiem konkretnych osób bez podstaw do tego. Nie tylko my jeździmy do O.

i uwaga: nie zostawajcie BDT, bo zostaniecie oskrarżeni o zbieractwo! Śmieszne!!

[B]W tej sprawie nie mam nic więcej do powiedzenia, bo sprawa tej suki i szczeniaków NIE DOTYCZY MOJEJ MAMY!
Dlatego dalsze komentarze Ady-jeje, kłamliwie oczerniające niewinną osobę, będą przeze mnie ignorowane.[/B][/QUOTE]
wystarczy poczytac wpisy kilka stron, wczesniej. Marta chciala przyjac biala z slepem jeszcze wowczas miotem i co uslyszala, Magda nie wyraza na to zgody, tlumaczenie ze Magda byla wowczas poza Olkuszem to bajka dla malych dzieci w dobie kiedy prawie wszczyscy sa pod telefonem komorkowym przez 24 h.

[Therion]

Misia to gratulacje dla Flipki , trzymam kciuki żeby to była udana adopcja.

[Lucyja]

A ja chciałam przekazać info, że Pedro już od dwóch miesięcy ma swój domek :)

[IMG]http://imageshack.us/scaled/large/547/4ggv.jpg[/IMG]

[ajw]

Super, ze Flipka już w domu :)

Missiaa a o Hasana są jakies telefony? Mogłabyś załatwić mu nowe zdjęcia? To bym podmieniła w ogłoszeniach.
W poście 12 na tym wątku piszesz o suni o imieniu Luka, ona wciąż tam siedzi? Ile kosztowałaby sterylka?

[Ada-jeje]

[quote name='ajw']Super, ze Flipka już w domu :)
W poście 12 na tym wątku piszesz o suni o imieniu Luka, ona wciąż tam siedzi? Ile kosztowałaby sterylka?[/QUOTE]
moze zwrocisz uwage z jaka data jest wpis w poscie 12, suka rzekomo siedziala z samcem i juz w lipcu pisze sie o pilnej sterylizacji, tymczasem mamy listopad i kolejna sunia nie jest szczenna, ale takie wpisy dzialaja, dobry chwyt dla naiwnych, dlatego wycofalam sie z pomocy dla olkuszakow bo w wiekszosci podawana jest na watkach nieprawda.

[missiaa]

[quote name='Lucyja']A ja chciałam przekazać info, że Pedro już od dwóch miesięcy ma swój domek :)

[IMG]http://imageshack.us/scaled/large/547/4ggv.jpg[/IMG][/QUOTE]

Super wieści! Nie wiedziałam, zaraz dodam go do tych które już w nowych domach.

[quote name='ajw']Super, ze Flipka już w domu :)

Missiaa a o Hasana są jakies telefony? Mogłabyś załatwić mu nowe zdjęcia? To bym podmieniła w ogłoszeniach.
W poście 12 na tym wątku piszesz o suni o imieniu Luka, ona wciąż tam siedzi? Ile kosztowałaby sterylka?[/QUOTE]

O Hassana na razie nie dzwonił nikt odpowiedzialny, no i trwa jego odrobaczanie, bo okazało się że przywiózł ze sobą Lamblie, dlatego nie tył.
Ale zapytam o nowe zdjęcia.

Lukka została zgłoszona do Akcji Sterylizacji 23.10 która pokryje 70% kosztów zabiegu.

Luka najpierw siedziała sama, później wsadzili ją do grupy suk, a niedawno dołożono do nich wielkiego owczarka z dużymi uszami (zdjęcia krążyły w necie).
Dałyśmy radę wyciągnąć z tej klatki 2 suczki (w tym Lukke) ale w [B]Olk. siedzi jeszcze jedna suka(duża, szaro-beżowa) z tej grupy (jest PRAWDOPODOBIEŃSTWO, że jest w ciąży, ale nie wiem czy faktycznie w niej jest, w każdym razie siedziała z samcem)
[/B]
informację wytłuściłam, żeby wszyscy wiedzieli o niej, bo później (gdy okaże się, że suka jednak jest w ciąży) P. Jolanta z fundacji oskarży nas, że wiedziałyśmy o suce w ciąży, a nie informowałyśmy/nie zabrałyśmy/nie sterylizowałyśmy itd. (jak oskarżała w przypadku białej suki, mimo tego że gdy nie miałyśmy jak pomóc mówiłyśmy o niej wtedy jak nie było widać ciąży i później gdy już była widoczna).

[quote name='Ada-jeje']moze zwrocisz uwage z jaka data jest wpis w poscie 12, suka rzekomo siedziala z samcem i juz w lipcu pisze sie o pilnej sterylizacji, tymczasem mamy listopad i kolejna sunia nie jest szczenna, ale takie wpisy dzialaja, dobry chwyt dla naiwnych, dlatego wycofalam sie z pomocy dla olkuszakow bo w wiekszosci podawana jest na watkach nieprawda.[/QUOTE]

hahaha, tak posty są z Lipca jak zakładałam wątek. Dobrze wiadomo, że wklejałam w te posty psy, jak znajdą domy usuwam psa i wklejam kolejnego(Lukkę wkleiłam niedawno, a nie w lipcu) lub daje kropeczki (a miejsce czeka na innego pieska), co zresztą jest napisane w pierwszym poście tego wątku, ale trzeba umieć czytać, a nie tylko oskarżać i szukać na siłę "haka" żeby kogoś wedle swojego kaprysu zniszczyć. Dlatego tym bardziej nie ma sensu wdawać się w tą śmieszną dyskusje.

[Ada-jeje]

[quote name='missiaa']
hahaha, tak posty są z Lipca jak zakładałam wątek. Dobrze wiadomo, że wklejałam w te posty psy, jak znajdą domy usuwam psa i wklejam kolejnego(Lukkę wkleiłam niedawno, a nie w lipcu) lub daje kropeczki (a miejsce czeka na innego pieska), co zresztą jest napisane w pierwszym poście tego wątku, ale trzeba umieć czytać, a nie tylko oskarżać i szukać na siłę "haka" żeby kogoś wedle swojego kaprysu zniszczyć. Dlatego tym bardziej nie ma sensu wdawać się w tą śmieszną dyskusje.[/QUOTE] zajmuje sie pomoca dla zwierzat a nie kropeczkami, krzyzykami na dogo, 3 suki ktore zabralysmy tez mialy byc podobno ciezarne, biala jak napisal Therion siedziala w Ol. okolo 2 miesiecy, ja czytam wpisy, i wyciagam z nich wnioski i jeszcze raz moze tym razem wytluszczonym drukiem cytuje slowa Marty: [B]dzwonily juz dziewczyny z slaska, kazalam jak najszybciej dowiezc biala suke z szczeniakami, i wiesz co uslyszala? Magda nie kazala uspic slepego miotu. [/B]Dzis sie wyjasnilo ze to Beata z Bytomia podjela decyzje zabrania Bialej z szczeniakami i utworzyla klamliwa akcje na fb. Maluchy nie odrobaczone, nie szczepione ale JAKZE uratowane przez [B]MAGDE i BEATE[/B]. Gdzie wasza empatia? Nigdy nie wsplopracuje z osobami jak sie przekonam ze stosuja tanie zaklamane chwyty i z tymi ktore przyczyniaja sie do zwiekszania bezdomnosci zwierzat.

[stzw]

[quote name='Ada-jeje']Dzis sie wyjasnilo ze to Beata z Bytomia podjela decyzje zabrania Bialej z szczeniakami i utworzyla klamliwa akcje na fb. Maluchy nie odrobaczone, nie szczepione ale JAKZE uratowane przez [B]MAGDE i BEATE[/B]. Gdzie wasza empatia? Nigdy nie wsplopracuje z osobami jak sie przekonam ze stosuja tanie zaklamane chwyty i z tymi ktore przyczyniaja sie do zwiekszania bezdomnosci zwierzat.[/QUOTE]

E tam, e tam! Za uzbierane 320 zł na 8 szczyli i mamusię to można świat zawojować a nie tylko odpchlić, odrobaczyć i zaszczepić. A jak braknie to niech hotel dopłaca, bo się nie wywiązał. Grunt, żeby kasa się zgadzała i ilość adopcji była duża, bo wiadomo-szczyle schodzą najszybciej.
Się nie znasz i zbieraniu i wydawaniu. I na mnożeniu. Tylko sterylizacja Ci w głowie.

[Ada-jeje]

[quote name='stzw']E tam, e tam! Za uzbierane 320 zł na 8 szczyli i mamusię to można świat zawojować a nie tylko odpchlić, odrobaczyć i zaszczepić. A jak braknie to niech hotel dopłaca, bo się nie wywiązał. Grunt, żeby kasa się zgadzała i ilość adopcji była duża, bo wiadomo-szczyle schodzą najszybciej.
Się nie znasz i zbieraniu i wydawaniu. I na mnożeniu. Tylko sterylizacja Ci w głowie.[/QUOTE]
jak to 320 zl. jak cztalam na fb ze jest ponad 500 zl. moze i wystarcza to jak piszesz na uslugi weta, a co z oplata za opieke, a co z karma dla zwierzakow. Tez zaczne chyba udzielac konta Fundacji dla oszolomow, bo to nic nie kosztuje a sprawozdanie merytoryczne bedzie bogate, i nie wazne ze nic nie bede wiedziec o oszolomach i o zwierzetach na ktore udziele konta, i to sie nazywa Fundacja org. pro zwierzeca.