Jump to content
Dogomania

Karo ma dom. Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie.


Poziomka

Recommended Posts

właśnie dzwonił pan doktor :) a więc tak - zrobili mu rtg, badania podstawowe krwi. Przednie łapy ok, stawy biodrowe pomimo dysplazji poprawne :) :) natomiast tylne łapy tragedia :( oba kolana do roboty, w lewej prawdopodobnie jest jeszcze łąkotka uszkodzona - jak będą odpryski to usuną podczas operacji. Jutro pan doktor od rana będzie nawiązywal łącznosć z psiakiem, bo od tego uzależnione będzie ciąg dalszy - czyli jesli będzie w miarę 'obslugowy", będzie w miarę stabilnie się podpierał na prawą, to byc może podejmie się pan doktor zrobienia obu łap na raz i wtedy Karo zostanie w lecznicy ok. 2,5 tyg - czyli do momentu, az będzie w stanie normalnie chodzić na smyczy - czyli żeby potem opiekun nie musiał się stresować zbytnio opieką :) Jeśli coś będzie nie tak, będzie "niedobry" do obsługi to robimy najpierw jedną łapę, a drugą za jakiś czas. Oczywiście po 1 łapie tez zostanie w lecznicy do momentu, aż lekarz uzna, ze można go wypuścić. Czyli teraz dużo zależy...od Karo. Więc dalej trzymamy kciuki!!!

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10313370_692702110794213_2704734826044733205_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10320614_692702200794204_1250932955463057396_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1.0-9/1234966_692702180794206_5585432309060294633_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

to dobrze ,że chociaż te stawy biodrowe są w porządku .Łapki pewne długo by nie wytrzymały bez operacji .
Nawet nie wiem jak dziękować ,że Karo dostał szanse .

Andzia69 wielkie podziękowania Ci się należą za to co robiłaś dla Karo :)

Teraz wszystko w rękach weta i Karo.

Link to comment
Share on other sites

a ja cały czas jak na szpilkach czekałam na telefon - i jak myślałam pan doktor zadzwonił ok. 20 :)

Jestem po rozmowie z panem doktorem....a więc. Się zaprzyjaźniają - konieczne przy późniejszej rehabilitacji Pan doktor wyznaczył termin operacji na poniedziałek - nie chce zostawiać psa przez weekend z lekarką dyżurującą - w razie jakby się coś działo. Dzisiaj sobie pospacerowali i nie było z nim większych problemów - oprócz tykania lewej łapy - wtedy burczy i pokazuje, że sobie nie życzy. Ale pan doktor widzi wszystko w różowych kolorach, więc mam nadzieję, że będzie faktycznie ok Badania krwi dobre, więc nie ma żadnych przeszkód do operacji. Karuś się nudzi i nie bardzo jest zadowolony zamknięciem - no ale musi To wszystko dla jego dobra. Mam nadzieję, ze przez weekend też będzie grzeczny

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malgoska']trzymamy za Karo
odwiedzajcie bazarek na fb
wciąż dochodza nowe fanty[/QUOTE]
Widzialam, ze bardzo się zaangażowalaś :lol:
Wrzucisz link, dla tych ktorzy jeszcze nie zaglądali ?:lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='barb']Widzialam, ze bardzo się zaangażowalaś :lol:
Wrzucisz link, dla tych ktorzy jeszcze nie zaglądali ?:lol:[/QUOTE]

[url]https://www.facebook.com/events/844618432233837/849940708368276/?comment_id=849961848366162&notif_t=like[/url]

bardzo proszę oto link

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kabaja']jestem pod wrażeniem podejścia pana doktora .Naprawdę rzadko się zdarza taka troska o pacjenta i o jego komfort . Większość robi swoje i dowiedzenia .[/QUOTE]

Bo to super doktor jest :) dlatego jestem w miarę spokojna o powodzenie tego wszystkiego :)
W miarę bo jednak nerwa trochę mam ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...