Jump to content
Dogomania

Pies dingo - czyli po prostu FANTA


Agnes

Recommended Posts

[quote name='Ty$ka']faktycznie nie umieją mieć normalnych min, gdy mają zbiorowe foto :lol:[/QUOTE]

tragedia z nimi! ani jednego ładnego zdjęcia nie mają!

[quote name='Ty$ka']Fajna ta wyprawa, do tego Wam się pogoda udała, super :loveu:[/QUOTE]

ja do dziś się usmiecham jak wspominam ten dzień nad morzem, rany jak mi tego było trzeba! choć pewnie gops mniej miło wspomina i mnie przeklina w duchu:eviltong: no "trochę" jej się oberwało od słońca i szczerze myślałam czy nie będę grzać do jakiegoś szpitala

[quote name='anetta']Super miałyście wyjazd, zazdraszczam :eviltong: Obejrzałam wsystko!
A Duffla to przez przypadek spotkałyście?[/QUOTE]

dzięki! jak gops napisała, spotkanie było umówione chociaż na spontanie :) chyba 1 czy 2 dni wcześniej zgadałam się z Ewa na FB - chwała za fb na telefonie! Tak to byśmy pojechały do miejscowości które niekoniecznie się nadają na psie wycieczki - jak np wielkie Sztutowo.

[quote name='Talia'][URL]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec 2014/DSC_4013.jpg[/URL] też tak Tinę zakopywałam :p[/QUOTE]

ale ona sama:eviltong: ja nic nie tykałam, robiła coraz większe jamy, ale dzięki temu nie była kompletnie nagrzana mimo że do wody nie wchodziła. Clayton co jakiś czas się moczył i o niego się nie martwiłam, ale ta ani razu nie weszła choć do połowy do wody a upał był kosmiczny

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4027.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4027.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4028.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4028.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4024.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4024.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4025.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4025.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4026.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4026.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4030.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4030.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4032.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4032.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4033.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4033.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4036.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4036.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]ale dzięki temu nie była kompletnie nagrzana mimo że do wody nie wchodziła. Clayton co jakiś czas się moczył i o niego się nie martwiłam, ale ta ani razu nie weszła choć do połowy do wody a upał był kosmiczny[/QUOTE]
Ja też się martwiłam o Cortinę, dlatego ją brałam i moczyłam :evil_lol: Potem chyba stwierdziła, że to nic strasznego, bo sama zaczęła latać do wody ;)

Link to comment
Share on other sites

Fanta nie z tych ;) gdybym tak zrobiła, to stałaby 10m od wody i by nie podeszła do końca pobytu do niej. Tu niestety trzeba cierpliwie, wejdzie albo nie ;) Raz wbiegła za Clayem po patyk, ale zdecydowanie się pomyliła:evil_lol: potem tego błędu nie popełniła:p

Spoko, mamy czas ;) nauczy się, zobaczy że woda jest fajna. U Azy też to trwało zanim popłynęła pierwszy raz.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rashelek']Widać, że się Fanta z Dufflem pokochali bardzo! A jak białas na niego zareagował?[/QUOTE]
A dobrze w sumie :)
Nie ryzykowałam z puszczeniem ze smyczy bo by pewnie zaczął go ustawiać , ale na smyczy było ok .
Burzył sie tylko jak Duffel chciał gwałcić Fante :lol: wtedy się wkurzał .
Duffel to świetny pies, zero spiny jakiekolwiek i mój pies nie odbierał go jako przeciwnika w żaden sposób .

Link to comment
Share on other sites

Powiem Wam, że styl zabawy Duffla mnie zszokował. On się nawala całym ciałem i wali na oślep:evil_lol: No wygląda to komicznie!
A chłopaki dogadali się super, kulturalnie się przywitali i obeszło się bez zgrzytów :)

Dzisiaj na spacerze widząc suke przed nami koło 30 kg zawołałam Fante i czekam spokojnie, aż Pan się kapnie i złapie swoją suke. Mijają nas, ja wiem pól metra między pyskami obu suk, Fanta spoko ale zaczyna się spinać lekko. Tymczasem co robi druga suka? Pokazała piękne uzębienie i doskoczyła lekko do mojej. Jeszcze wcześniej Pan się pyta czy moja groźna, że ją łapie...mówie nie, ale reaguje różnie. Jak tamta odsłoniła uzębienie, mówie mu, że to jego suka jest niezbyt grzeczna, na co on "ona się chciała przywitać, jakby chciała się rzucić to wtedy pies nie pokazuje zębów":crazyeye::crazyeye: Chol-era człowiek całe życie się uczy!

Link to comment
Share on other sites

O dzysas :D Banana miała na widok Fanty i tyle.



[quote name='gops']I na facebooku Aga zobaczyła zdjęcia Ewy nad morzem, napisała do nich , stwierdziłyśmy że i my tam pojedziemy :)
A na miejscu umówiłyśmy się z nimi, na chwilkę się spotkaliśmy .[/QUOTE]

[quote name='Agnes']dzięki! jak gops napisała, spotkanie było umówione chociaż na spontanie :) chyba 1 czy 2 dni wcześniej zgadałam się z Ewa na FB - chwała za fb na telefonie! Tak to byśmy pojechały do miejscowości które niekoniecznie się nadają na psie wycieczki - jak np wielkie Sztutowo.[/QUOTE]
Haha, no to nieźle :klacz: Dwie warszawianki a na spacer się nad morzem umówiły ;)

Link to comment
Share on other sites

Ostatnie wakacyjne zdjęcia :)

Z prezentem od cioci gops:loveu::loveu:
[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4040.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4040.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4046.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4046.jpg[/IMG][/URL]

I jedyne z jeziora
[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4092.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4092.jpg[/IMG][/URL]

Więcej nad wodą nie miałam jak zrobić, nie było do tego warunków, możliwości technicznych etc.

Link to comment
Share on other sites

Kurde, przyjedzie gops i napisze jaka firma, bo ja oczywiście nie pamiętam:roll: Cos na "t" ale fajna!! W środek można wsadzić suche, cięzko wyjąć, odbija się fajnie i taka miękka przyjemna się wydaje. Gops ma wersje na sznurku, też super - zdecydowanie mocniejsza dzięki sznurowi w środku:

[URL=http://s248.photobucket.com/user/Prejska/media/Winiec%202014/DSC_4078.jpg.html][IMG]http://i248.photobucket.com/albums/gg186/Prejska/Winiec%202014/DSC_4078.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Oj potrafi wyciągnąć w kłusie :)

Panie i Panowie:evil_lol: Otwieramy szampana!:multi::loveu:
[video=youtube;lxSXQ442q7k]https://www.youtube.com/watch?v=lxSXQ442q7k&feature=youtu.be[/video]

Jeszcze nie wszędzie, nie w każdym miejscu i sytuacji, ale udało się. Spacery nabrały sensu :)

Link to comment
Share on other sites

Dziekuje! I jest tak jak chciałam, pies nie dostaje korby, nie odbiega 5 km ode mnie i w miare sie pilnuje. Niemożliwe staje się możliwe? Być może, ale gdyby nie zdecydowała się na linkę i nie zapięła jej w porę jestem pewna, że obecnie ona by biegała jak setery - gdzieś na linii horyzontu, a mnie takie spacery nie rajcują. Chodziła na niej długo, czy za długo? Nie sądze, rzecz indywidualna :) Może jednak działam jak powiedziała nasza behawiorystka - intuicyjnie i tu starałam się tak robić :)

Oby tak dalej! Najgorzej jak są pokusy zapachowe, zwierzyna etc. wtedy bardzo ciężko mi ją kontrolować i pomagam sobie piłką. Psy ją tak nie rozpraszają, co zwierzyna:roll:

Link to comment
Share on other sites

Wspaniale, możesz być z Was dumna. Ja jestem :loveu: Pięknie, bardzo pięknie. Pewnie, że jeszcze trochę pracy przed Wami, ale pierwsze koty za płoty. :)

Co do zwierzyny... u nas pomogła właśnie linka oraz nauka przywołania awaryjnego na gwizdek. ;)

Link to comment
Share on other sites

Linka pomogła mi w zaufaniu psu oraz w ćwiczeniu przywołania. Teraz nawet jak pies idzie z przodu i zawołam to ona przyjdzie. Jakby przebiegł lis to bym nie wygrała wiadomo, ale mi Aza nigdy za zwierzyną nie poleciała. Za tropem tak. Mam nadzieję, że i tu tak będzie :)
I gwizdek - wprowadzałam, ale zmienię taktykę i zacznę od początku. Gwizdek jednak zachowam w razie "w" :)

Link to comment
Share on other sites

Powodzenia, powiem Ci zresztą, że też działam intuicyjnie i zawsze na tym dobrze wychodzę, bo kto zna lepiej Fantę od Ciebie? :)
Powiem Ci, że tylko 3x w życiu użyłam gwizdka, gdy pies poooooleeeeeciał. I ani razu mnie nie zawiódł. Jednak zawsze mam go ze sobą. Zresztą jeden zgubiłam, a mi się bardziej podobał, teraz takich znaleźć nie mogę. Teraz mam czarny, bałam się, że musze na nowo go wprowadzać kundlowi, ale okazało się, że fajnie generalizuje ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...