Jump to content
Dogomania

BLADY: O dom z OGRODEM prosiłem i MAM!!!!


Romina_74

Recommended Posts

[COLOR=#0000ff][SIZE=4][B]Blady :)

[/B][/SIZE][/COLOR]Duży i choć bardzo silny, ale za to przesympatyczny i przyjacielski pies. Niesłusznie posądzony o agresję w stosunku do innych psów, na których widok ze strachu aż blednie. Jego bojaźliwe zachowania ktoś pomylił z agresją i oddał psiaka do schroniska, z którego wcześniej go adoptował.
Blady trafił do nas ze schroniska w Sosnowcu, które nie przyjęło psa ponownie, ponieważ rodzina była z Katowic. Z naszego schroniska został adoptowany w okolicach 18 czerwca przez firmę ochroniarską. Trafił na łańcuch na plac rozbiórki :( Wrócił do schroniska 3 lipca. Teraz czeka na ten jedyny, wspaniały, wymarzony dom i ludzi, których Blady pokocha całym swoim sercem, które tyle już przeszło ... A to taki kochany i oddany pies!


[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ITyb7m0CG4U/UaC92FfWU2I/AAAAAAAC9d4/pJ67P0AlnkY/s512/10 blady.jpg[/IMG]

[COLOR=#333333][FONT=Verdana][SIZE=3]Blady to duży, silny pies, który mierzy 60 cm w kłębie i waży 30 kg. Ma ok. 4 lata. Jest przesympatyczny, wesoły i żywiołowy. Względem ludzi bardzo przyjacielski. W kontaktach z psami zdystansowany, z niektórymi się bawi, niektóre traktuje z obojętnością, na inne szczeknie – nie jest to jednak agresja, lecz strach. Jest skupiony na opiekunie - zwraca uwagę na komendy i gesty. Zna smycz i potrafi na niej chodzić, potrafi też jednak solidnie pociągnąć. Spuszczony ze smyczy pilnuje się opiekuna i wraca na każde zawołanie. Zna komendy siad, łapa, waruj. Jest bardzo pojętny, więc pewnie niedługo nauczy się nowych. Czasem, gdy opiekun uniesie rękę lub smycz, psiak kuli się lub kładzie w bojaźliwym uniku, co świadczy niestety o tym, że posłuszeństwo było kiedyś od niego egzekwowane siłą. A to przecież bardzo miły, łagodny pies, który wymaga tylko dobrego traktowania, ciepła, miłości i wspólnie spędzanego z ludźmi i innymi psami czasu. Z uwagi na drzemiące w nim pokłady nieokiełznanej wprost energii, psiak powinien trafić do aktywnego domu, który zapewni mu odpowiednią dawkę ruchu. Blady jest z[COLOR=#333333][FONT=Verdana][SIZE=3]aszczepiony, odrobaczony i wykastrowany.
[/SIZE][/FONT][/COLOR]
Kontakt do opiekuna: 790 420 278
Album ze zdjęciami na Picasa:
[URL]https://picasaweb.google.com/118380588009733343934/Blady456134Lata30kg60cm09052013RAgataPiatkowska[/URL]#
[/SIZE][/FONT][/COLOR]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-3f2ffOa4hck/UaC9tl2OSoI/AAAAAAAC9dE/mV3U7ciEEFg/s640/01 blady.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-0yWXaXdoGwA/UaC90ExpqGI/AAAAAAAC9ds/NaBpmoMEddk/s640/07 blady.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-cw0yb8z0i8E/UaDBbS65z7I/AAAAAAAC9jY/MOLas7f9lLE/s640/P1170410.JPG[/IMG]

Edited by Romina_74
zmiana tytułu - ADOPCJA
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 139
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='madziakato']Witam.
Pamiętam moją radość, gdy (wtedy jeszcze)Blacky
pojechał do domu ze schroniska w Sosnowcu, a tu.... takie rozczarowanie...

Biedny pies...[/QUOTE]

:( to zawsze przykre niestety :( a długo "pomieszkał" w nowym domu?

Link to comment
Share on other sites

A to wy tak puszczacie psiaki ze smyczy na spacerach? :crazyeye: Bo na tym drugim i trzecim zdjęciu bez smyczy biegnie? A to trzecie to na Borkach? zgadłam? bo jakieś znajome okolice sięwydają :)
Oddał to ładnie powiedziane, podobno go przywiązali do drzewa koło schroniska :mad:
Mam nadzieję, że teraz trafi mu się lepszy dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313']A to wy tak puszczacie psiaki ze smyczy na spacerach? :crazyeye: Bo na tym drugim i trzecim zdjęciu bez smyczy biegnie? A to trzecie to na Borkach? zgadłam? bo jakieś znajome okolice sięwydają :)
Oddał to ładnie powiedziane, podobno go przywiązali do drzewa koło schroniska :mad:
Mam nadzieję, że teraz trafi mu się lepszy dom.[/QUOTE]

Teoretycznie nie puszczamy, jest zakaz, ale część osób stosuje zasadę: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='soboz4']Teoretycznie nie puszczamy, jest zakaz, ale część osób stosuje zasadę: "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal"...[/QUOTE]

Tylko Bloody na spacerach podobno rzucał się do psów, żeby nie było potem kłopotu z odwołaniem go jakby mu coś nie spasowało.

Link to comment
Share on other sites

coś się dzisiaj nie mogłam zdecydować :eviltong:

[URL="http://tiny.pl/h83n2"][IMG]http://tiny.pl/h83n8[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/h83n2"][IMG]http://tiny.pl/h83ns[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/h83n2"][IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-tICjDgJbNsk/UaD6dUSzcrI/AAAAAAAAKpE/LVmqG4F-SJY/s248/Blady3.png[/IMG][/URL]

[URL="http://tiny.pl/h83n2"][IMG]http://tiny.pl/h83n6[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313']Tylko Bloody na spacerach podobno rzucał się do psów, żeby nie było potem kłopotu z odwołaniem go jakby mu coś nie spasowało.[/QUOTE]

No udało nam się go poobserwować dzisiaj dokładnie i faktycznie, czasem mu się "coś" nie podoba ale tylko i wyłącznie kiedy jest na smyczy, w momencie gdy nie jest, to on boi się innych psów i ucieka wystraszony, ale wystarczy tylko, że chwycę go za obrożę i już staje się pewniejszy, od razu zaczyna poszczekiwać i burczeć.
Miałam kiedyś na tymczasie sunie, która była beżową wersją Bladego (w moim awatarze) - kiedy była na smyczy, podobnie jak Blady ciągnęła niemiłosiernie, ciągnęła do wszystkich psów z ujadaniem i wydawało by się, że chce je pożreć. Spuszczona ze smyczy nie szczekała nigdy, do innych psów podbiegała jedynie się przywitać, a kiedy na nią szczeknęły lub warknęły (ze strachu, bo duża była) to odchodziła wystraszona - dokładnie tak samo zachowuje się Blady.
Miejsca i chwile, kiedy był bez smyczy (sobota) były oczywiście pilnie kontrolowane. Kiedy pojawiały się inne psy w zasięgu wzroku był od razu zapinany (pomimo tego, że wówczas zdecydowanie gorzej znosi ich obecność).

Edited by Romina_74
korekta treści
Link to comment
Share on other sites

[quote name='gosia2313']Oddał to ładnie powiedziane, podobno go przywiązali do drzewa koło schroniska :mad:
Mam nadzieję, że teraz trafi mu się lepszy dom.[/QUOTE]

A możesz zdradzić od kiedy do kiedy u Was był, kiedy go adoptowali i po jakim czasie wrócił do tego drzewa? Będę wdzięczna.

Link to comment
Share on other sites

Jestem u przystojniaka.

Potwierdzam słowa Agaty, że Blady boi się psów. Było widać bo jego ciele. Pokazywał bardzo swoją niepewność. W jego wykonaniu zęby na pewno były kierowane strachem. Ale z Flawiczkiem i Omegą dogaduje się świetnie :).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='MagdaB']Jestem u przystojniaka.
Ale z Flawiczkiem i Omegą dogaduje się świetnie :).[/QUOTE]

Z Omegą - romatycznie :)


[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-xWydk5iPBs4/UaHFxT-TCQI/AAAAAAAC-oc/N3xelVDayMU/s800/24ZXe-b0kO1a8qeqaINVs-c6Tu03z2s3gq-dqy2d9Rw%255B1%255D.jpg[/IMG]

Z Flawikiem - energetycznie? hmm ... ;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-RCvVl4ZJWk0/UaC_DxvsjJI/AAAAAAAC9fs/nZAssMKhoBk/s640/P1170280.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...