Jump to content
Dogomania

Tonic i Yuki - owce na wypasie


Szura

Recommended Posts

Wiem, że się nie wywinę, trudno się mówi. :evil_lol: Dzięki za zdjęcia, kradnę na fejsika. A czernysz jest mistrz, w końcu udało mi się zobaczyć niepewnego Yukiego, chyba pierwszy raz w życiu, hahaha. Może się bał, że na nim usiądzie, tak jak on prawie usiadł na Roleksie. :loveu:

Victoria, może są różne szkoły, ja tylko powtarzam, co mi mówili, ja się na agi słabo znam. ;)

Aleksandra, dziękujemy.

Link to comment
Share on other sites

Ciężko powiedzieć, mi trudno uwierzyć w taką zmianę w marne 4 miesiące. Pewnie ktoś mi podmienił psa. :shake:

Staram się nacieszyć jak mogę jego dzieciństwem, w przeciwieństwie do mojej przyjaciółki ja KOCHAM szczeniaczki i mogłabym mieć szczeniaczka non stop. Ona za to po tygodniu ma już dosyć i chciałaby już, żeby psiak podrosnął i się ogarnął. ;)

Szczęśliwie psychicznie Yuki to jeszcze straszny dzieciak, z plączącymi się łapami i głupkowatym wyrazem pyska. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Z ciężkim sercem, ale postanowiłam przetestować Rogz Grinz jako kulę-smakulę. Do testów wybrałam Tonika, który wbrew pozorom jest dla zabawek dużo większym zagrożeniem niż Yuki. Tonic wybitnie lubuje się w rozdrabnianiu wszystkiego w drobny mak, czy to chodzi o wyprucie flaków z pluszaka, czy o rozwalenie piłeczki.

Jestem bardzo zadowolona - mimo że pies gryzł i żuł piłka jest w świetnym stanie, tuż po zabraniu psu widziałam dwa miejsca, w które wbił się kieł, ale po pół godzinie jak chciałam je pokazać mamie, to już nie mogłam znaleźć. ;) Minimalnie wyszczerbiła się piłka tuż przy otworze, a poza tym wygląda jak nowa. Polecam, naprawdę się dobrze sprawiła.

[url]http://youtu.be/-Vn8-vRYhXY[/url]

Link to comment
Share on other sites

Właśnie wróciłam z kolejnego treningu, bardzo jestem z małego dumna. Choć plac miał być pusty, było na nim kilka ćwiczących psów - mimo tego zamiast polecieć do nich Yuki ładnie się skupiał i chętnie pracował. Przyznam, że spodziewałam się czegoś innego. ;) Ani razu mi nie nawiał do piesków, dwa razy jak nas jakiś mijał to miał przez chwilę ochotę, ale dałam radę go odwołać.

Coś mu zaskoczyło w łepetynie i obieganie tyczki idzie mu naprawdę fajnie i sam z siebie robi to coraz ciaśniej. Niedługo wprowadzimy komendę, zwiększymy odległość... I może za jakiś czas zaczniemy trenować na dwóch tyczkach. :)

Ze slalomem też mamy pewien postęp, mianowicie Yukiego już nie trzyma przed przeszkodą Natalia, tylko zostawiam go w siadzie. Zdarza mu się zerwać komendę, ale rzadko.

Zostawanie ostatnio zaczęłam mu utrudniać i kładłam przed nim piszczącą piłeczkę, którą może wziąć dopiero po komendzie zwalniającej. Na chwilę obecną w 80% mogę ją upuścić i się nie zerwie.

W ogóle chłopak mi się zaczyna ogarniać, ładniej się skupia, ma coraz lepiej skoordynowane ciałko, a pracuje dalej chętnie. Jestem bardzo dumna i szczęśliwa. :)

A za godzinkę jedziemy do Ciechanowa na parę dni. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Mam parę zdjęć, większość od Jokady :loveu: i dwa strzelone w Ciechanowie komórką, Yuki razem z moim najlepszym przyjacielem. <3

[IMG]https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1374989_636845083015900_1809335792_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/q71/1374067_636841306349611_878891684_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928t640x480_zps666919a2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928w640x480_zps9b1a7e0b.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928s640x480_zps3156d8c2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928x640x480_zps26ada77e.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928u640x480_zpsb92700c7.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928r640x480_zps94a99ce1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928p640x480_zps78e4cb6a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928o640x480_zps03cd9714.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928h640x480_zps55e67916.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928d640x480_zps5f17f168.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928j640x480_zps495b6363.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928e640x480_zps8cad6474.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928f640x480_zps10444b4a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928b640x480_zps661c949d.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Yuki jest genialny! I wow! Jaki on duzy w porownaniu do reszty. Slodziak na maksa. Szkoda ze one tak bieleja bo kolor ma fantastyczny.

A jak przywolanie? Nie ucieka ci za zwierzetami? Bedle sa super, pasuja mi idealnie, ale nie ma u mnie w okolicy psiego fryzjera ktory by sie podjal, a zarosniety bedl to brzydal ;(

Link to comment
Share on other sites

Dzięki. :)

Ano w porównaniu do reszty to duży - ale nie jego wina, że spaceruje z takim drobiazgiem. :evil_lol: On waży jakieś 10-11 kilo, w kłębie ma coś koło 42-44cm. Bardzo jest poręczna ta wielkość, ma większość zalet małego psa (w podróży, na rączki można wziąć itd), a przy tym nie boję się, że inny pies mi go zje jednym kłapnięciem. :P

Przywołanie ok mamy. :) Nie perfekcyjne, ale w tym wieku tego jeszcze od niego nie wymagam. Czasami ogłuchnie, jak leci do jakiegoś psa, ale w 90% przypadków odwołuje się i od psów. Za zwierzyną nie lata, ale to się może z wiekiem zmienić, zobaczymy.

No brak fryzjera to problem. Ewentualnie można iść do 'zwykłego' psiego i poprosić o strzyżenie całego psa np. na 3 cm - wygląda to na pewno lepiej niż nieumiejętna próba odtworzenia fryzury. ;)

Bedle są naprawdę super, u mnie na pewno na jednym się nie skończy. ;> Ale to plany na daleeeeką (oby jak najdalszą!) przyszłość, bo nie planuję więcej niż dwóch psów na raz mieć. :)

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj byliśmy na wystawie, Yuki dostał ocenę wybitnie obiecującą, z automatu oczywiście najpiękniejsze szczenię w rasie. ;) Zostaliśmy na bisach, dostał się do finałowej piątki najpiękniejszych szczeniąt, niestety odpadł (niezłe cyrki tam odstawił, ja też. :evil_lol: ). O tyle z oceny zadowolona jestem, że sędzina wybitnych na prawo i lewo nie rozdawała, a bardzo jej się spodobał, zresztą ma fajny opis: "zgryz nożycowy, bardzo dobry rozmiar, bardzo piękna głowa, pięknie osadzone uszy, bardzo przyjacielski (sędzina została wycałowana :P), dobra długość szyi, wystarczające kątowanie przednich kończyn, piękna linia grzbietu, ładnie umięśnione tylne kończyny (hahaha, z udek akurat jestem dumna ;) ), sierść w trakcie rozwoju, wciąż luźny w ruchu".

Spisał się chłopak dzielnie, ale zmęczyła go ta wystawa na hali. Mnie także. ;)

Z ciekawszych wieści - było dziś spotkanie organizacyjne Freexów, wybieramy się na kurs początkujący. Było naprawdę wieeele psów (koło 15, może więcej), ale Yuki ze wszystkimi zadaniami poradził sobie świetnie: szedł przy mnie skupiony na smaku pomiędzy psami, poleciał za mną gdy uciekałam, również gdy uciekaliśmy parami (nawet olał pieska, który do niego wtedy podleciał i dalej do mnie biegł), ładnie zostawał na komendę. W międzyczasie zdarzało mu się pociągnąć do psa, ale większość czasu był ogarnięty, oferował mi siadanie i paczanie w oczka, potrafił się zrelaksować i położyć. Chętnie pracował nie tylko na smaki, ale też na szarpak i piłeczkę.

Fajnie było, ale ja już chcę prawdziwy trening. :cool3:

Trochę zdjęć:
Dzień przed wystawą

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/picture_Jasno15B01070ikontrast_jpg2_zpsb9f6ad7e.jpg[/IMG]

Ostatnie poprawki przed wejściem na ring odbyły się z tradycyjnym wycałowaniem. ;)
[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_028_zpsc099e7c2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_031_zpsf983f934.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_030_zps3ee871a0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_032_zps507c4349.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zdjęcia z ringu.

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_057_zps1b42ddff.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_074_zps7da8900d.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_083_zpseda43e23.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_085_zps7ee39d9e.jpg[/IMG]

Ja się przerzucam na jorczki. :loveu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_044_zps06c3df1b.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Jeszcze raz śliczny Roleksik. <3

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_038_zps837181da.jpg[/IMG]

Yuki z moją mamą. :)

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_006_zpsf359a2b1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_007_zpsf78b9136.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_010_zpsde532889.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Dwie fotki z naszego debiutu wystawowego we wrześniu.

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/V__7A89_zpsf3f13bfe.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/V__3876_zps58013821.jpg[/IMG]

A tu dzisiejszy powrót do normalności, czyli potargany pies z liśćmi i gałązkami w kłakach i z czarnymi łapiszonami. Takiego go kocham najbardziej. :loveu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_016_zpsda373bac.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Yuki jest genialny. Wyglada jak przytulanka, zacalowalabym chyba na smierc.

Cholera i charakter bedle maja super i idealna dla mnie wielkosc, na tyle duzy ze nie jest mala po*******ka a na tyle maly ze jest poreczny.

Myslisz ze daloby sie bedla nauczyc akceptowac koty ktore widzialby dwa razy w roku?

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że to on zacałowałby Cię na śmierć. :D

Jeśli chodzi o koty to o ile za szczeniaka będzie mieć kontakt, to powinno być ok. Yuki w wieku 3 miesięcy poznał kota na smyczy, a teraz u groomerki ma kontakt z kotami, reaguje zaciekawieniem i lekką niepewnością. ;) Natomiast koniecznie trzeba tego pilnować jeśli się planuje koty, bo jak najbardziej może bedliś uznać, że mordowanie kotów to super zabawa. Może też być tak, że koty domowe pies akceptuje, a na zewnątrz już nie. Najlepiej byłoby brać szczeniaka po rodzicach z możliwie niewielkim popędem myśliwskim. Elila z tego co wiem raczej nie goni lub daje się odwołać, a o Ciapka w sumie nie pytałam. Podsumowując to moim zdaniem jeśli psiak będzie miał za gnojka bardziej nasilony kontakt z kotami, to potem będzie w porządku.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...