Jump to content
Dogomania

Tonic i Yuki - owce na wypasie


Szura

Recommended Posts

Ano dość rzeźnicki, fakt. ;) Ale przy tym IMO baaaardzo ciekawy, co mi rekompensuje oczywiste nieprzyjemności. Poza tym wiem dzięki temu dokładnie jak wygląda chów przemysłowy, jakie jest podejście do zwierząt itd - a to się przydaje w rozmowach o weganizmie. Z anatomią akurat nie miałam problemu, ale to dlatego, że tylko oglądałam i grzebałam w zwierzaku, w dodatku już spreparowanym. Sama bym nie chciała preparować. ;) Sam wyjazd do rzeźni moim zdaniem jest bardzo pouczający, więc mimo wszystko chętnie bym pojechała.

Kilka zdjęć świnków:

[URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_009_zps0cc3ecd2.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_009_zps0cc3ecd2.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_032_zps46e60517.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_032_zps46e60517.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_031_zpsc1b8c95c.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_031_zpsc1b8c95c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_033_zpsdd68efa6.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_033_zpsdd68efa6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_028_zps496788e9.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_028_zps496788e9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_016_zpsc5386dff.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_016_zpsc5386dff.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

ciąg dalszy:

[URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_015_zps21cb0e0c.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_015_zps21cb0e0c.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_014_zps01d29464.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_014_zps01d29464.jpg[/IMG][/URL]

Królikarnia:

[URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_049_zps7e34fd35.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_049_zps7e34fd35.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_044_zps960e016f.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_044_zps960e016f.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://s70.photobucket.com/user/szura/media/WP_20131206_055_zps162b836b.jpg.html][IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/th_WP_20131206_055_zps162b836b.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

He toś Ty hard-babka :)
Ja miałam tylko na początku problemy ale później anatomia stała się jednym z moich ulubionych przedmiotów.
Ale jedno jest faktycznie pewne, nikt Ci nie zarzuci tego, że jesteś kompletnie oderwana od rzeczywistości. Masz informacje z pierwszej ręki i wiedzę o wiele większą niż inni.
Ja jestem po biologii i zawodowo mam ogromny kontakt z łowiectwem. To też jest pouczające ;)

A tak wracając do dyskusji na temat spotkania to Cleo ma rozciętą łapę, jutro idę z nią do weta. Krew się leje a ta łajza ani myśli siedzieć spokojnie "ja jestem taka biedna, pobawcie się ze mną".

Link to comment
Share on other sites

Daj znać, co z Cleo. :)

Uwielbiam treningi z Yukim, cudownie mi się z nim pracuje, a przy tym ma różne odpały. Dziś miał zapoznanie z huśtawką, kilka prostych ćwiczonek (przy huśtawce przytrzymanej tak, żeby się nie ruszała/prawie nie ruszała). Bardzo się najarał, no i fajnie. Natomiast potem jak miał przerwę to zamiast odpoczywać poleciał do huśtawki i przebiegł całą na pałę. :lol: Nie przestraszył się, bardzo mu się spodobało. Nawet strefę skubany zaliczył. :evil_lol:

Potem korzystając z kolejnej przerwy poleciał na palisadę, której w życiu nie robił, za to suka przyjaciółki na niej trenowała przed chwilą. ;)

Wieczorem lub jutro wrzucę filmiki z treningu. :)

Link to comment
Share on other sites

Przed zabawą z briardem:

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/q71/1511383_683066078393800_783249099_n.jpg[/IMG]

Po zabawie. :evil_lol:

[IMG]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/q83/1522166_683066085060466_1554995533_n.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Victoria']coraz bardziej biały się robi.. szkoda szczerze powiedziawszy :diabloti:[/QUOTE]

Cóż, takie są koleje losu. :P

Przynajmniej rozjaśnia się jednolicie, paczcie jaki np. ten jest dziwny. :lol:

[IMG]http://lh5.ggpht.com/-WvTwS3DN1A0/UU9Vj0N-T8I/AAAAAAAAcwg/6dEOSPb1roo/Holly_thumb%255B1%255D.jpg?imgmax=800[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Uprałam psa i się okazało, że jest nawet jaśniejszy, niż się wydawało. :evil_lol:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131220_002_zpsa0bcf9e6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131220_013_zps332d3461.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131220_024_zpsfc6afa30.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

I w ramach bonusu wiejskie bury, uwielbiam Maksia (to ten czarny podpalany) - jest przezabawny i przekochany! Łeb jak sagan, krzywe, krótkie nóżki i wieczny uśmiech na ryju. :loveu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_019_zps66e1a5b8.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_017_zpsf74cb90f.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_014_zpsc10d45b1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_013_zpsac162e7c.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_012_zpse87c9c18.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_011_zpsc180e30e.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_010_zps53524296.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_009_zpsaa065f5f.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_008_zps00650b11.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_007_zps5ec23fa1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_006_zps41bf6537.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_005_zps5b4fed30.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_004_zps2782a0ba.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_002_zpscf48f363.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/WP_20131207_001_zps1f9f5b7c.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Święta nam minęły całkiem fajnie, bałam się trochę, bo masa dzieciarni u mnie... Ale do Toniczka ich nie dopuszczałam, a Yuki coraz bardziej mnie przekonuje, że się nadaje do dogoterapii. :evil_lol: Uwielbia dzieci, ale jak mu powiem, że trzeba delikatnie, to już nie próbuje skakać i łapać zębami za ręce, tylko się cieszy całym sobą i dotyka delikatnie pyszczkiem. :) Pozwala się głaskać, ciągać za uszy, miętolić. W pewnym momencie jak spał koło mnie, podeszła 1,5 roczna dziewczynka i wsadziła mu palec najpierw w oko, potem do nosa (jest na etapie pokazywania części ciała ;) ), Yuki nawet się nie ruszył. Nie przejął się też, gdy głaszcząc go po paszczy zacisnęła w pewnym momencie rękę w pięść.

Sama dzieci, jak wiadomo, nie znoszę. :diabloti: Niemniej cieszy mnie to, że Yuki je uwielbia i ma do nich cierpliwość.

Tonic zdecydowanie świąt nie lubi, jest za dużo osób, zbyt wiele się dzieje, większość czasu siedział w kennelu, bo tam go nikt nie zaczepiał.

Jutro jedziemy na sylwestra do Ciechanowa, razem z przyjaciółką, więc będziemy jechać pociągiem z czterema psami. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Szura']Obiecany filmik. :)

[video=youtube;jHrVbQzlkMQ]http://www.youtube.com/watch?v=jHrVbQzlkMQ[/video][/QUOTE]

Ja piszę to tak trochę nie w temacie, ale bardzo fajnie wam praca agilitowa idzie jak na 9 miesięcy i w ogóle :cool3:.
Mam też prośbę żebyście na bieżąco dorzucali filmiki z agi.

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy. :) Trochę teraz mieliśmy przerwę, ale mam nadzieję, że już w tym tygodniu uda się pojechać na plac. Nabiegi na slalom już nam idą całkiem fajnie, ciasne skręty tłuczemy, żeby były jak najbardziej ciasne ;), powoli zaczynamy pracę nad strefówkami, pokazałam mu koło. Ogólnie pies jest super, tylko ja dupa. :evil_lol: Ale jak na to ile trenujemy i ile czasu w tygodniu na to poświęcamy, to nie jest źle. No ale nam się w sumie nigdzie i tak nie spieszy, bo on prawie na stówę jest Lką, więc na zawodach się pojawiać raczej nie będzie.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Rozleniwiłam się w zimę! Tylko długie spacerki i długie spacerki, żadnego agi, żadnych sztuczek, nic się nie uczyliśmy. ;) Ale już mamy dość nieróbstwa. Przyjaciółka mnie namówiła, żeby z Yukim przerobić fundamenty pracy Asi Hewelt (z Tośkiem też niektóre zrobię). Póki co robimy:
- Samokontrolę, która Yukiemu przychodzi z łatwością. Może dlatego, że zostawanie przy żarciowo/zabawkowych rozproszeniach trenowaliśmy trochę? W każdym razie idzie nam naprawdę fajnie.
- Target, tu jednym problemem jest to, że dawno, dawno temu Yuki sobie ubzdurał, że co któryś raz on mnie w tę dłoń poliże. :diabloti: A ja szału dostaję! Więc głównie pracujemy nad eliminowaniem całusków. Nie jest źle, choć jeszcze czasem się zapomina. ;)
- Wymiana zabawek. Yuki generalnie wychodzi z założenia, że fajniejsza zabawka to ta, którą już się bawi, więc to nam trochę zajmie. Póki co trochę mi zajmuje, żeby go przekonać do wyplucia sznurka na rzecz drugiego, ale i tak jest dużo lepiej, niż się spodziewałam (a spodziewałam się katastrofy :P). Muszę ten etap mieć naprawdę super zrobiony, zanim przejdę do następnego, bo o ile piłeczki super aportuje, to jak dorwie szarpak czy sznur, to robi triumfalne okrążenia ze zdobyczą i ani myśli oddać. ;) Więc komenda musi być automatycznie robiona, żebym miała jakieś szanse.

Balansem i wysyłaniem zajmę się dopiero jak się zabawkowo ogarniemy,a kontakt i kręcenie na podstawce w sumie niedługo możemy zacząć. Kontakt wzrokowy już z nim trenowałam za gnojka, tylko bez podążania w marszu, tzn próbowałam, ale zawsze mam wrażenie, że on mi się patrzy na wysokości pasa, podczas gdy trenerka mówiła, że ślicznie się w ryj wgapia. :evil_lol: Nie chciałam popsuć i olałam.

Poza tym rano przyszła nowa klateczka, każdy ma swoją. Z Yukim jesteśmy po pierwszej sesji crate games, znowu się mile zaskoczyłam, ale to zasługa właśnie ćwiczenia samokontroli. :)

Miło znowu wziąć się do roboty. ;)

Tak wygląda baaardzo zarośnięty na ryju bedliś z kucyczkiem!
[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20140211_003_zps5ff6c4f3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20140211_007_zps174d2a67.jpg[/IMG]

A tak pies bez oczu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20140211_010_zps93b97829.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Myślę, że ludzi nie odstrasza wystawowa fryzura, bo jest łatwa do utrzymania, krótka i jedyne co, to powinno się co 2-3 miesiące pojawić u fryzjera. Bardziej jest to myślę kwestia wyglądu. Zanim zaczęłam się nimi interesować, uważałam, że to jedna z najbrzydszych ras. :diabloti:

Jak ktoś chce słodkiego pluszaka z loczkami, to pudel łatwiejszy. A jak ktoś chce terriera, to zazwyczaj woli psa o nieco innej aparycji. ;)

IMO one są jak na terriery naprawdę łatwe. Te, które znam (a Yuki wybitnie) są dużo bardziej wyluzowane, niż przeciętny terrier. To nie jest non stop nakręcona sprężyna. Pracuje chętnie, wszystko go cieszy, ale u niego widać, że to nie sprawa życia lub śmierci, tylko fun. ;) Pewne kwestie ciężko mi ocenić, bo on ma niecały rok, najpierw był małym szczeniaczkiem, od pewnego czasu hormonki walą - przywołanie przez tydzień potrafi mieć 100%, po czym nagle uznaje na parę dni, że np. sobie zrobi trzy kółeczka i poleci do pieska, zanim wróci, po czym wraca do bycia aniołkiem. :P Myślę, że wiele osób odstrasza właśnie to, że bedli nie znają, mało osób ma bedle, niewiele się o nich można dowiedzieć, a przy tym nawet hodowcy bardzo różnie opisują rasę (od pieska dla każdego po wilka w owczej skórze).

Ja akurat trafiłam na bardzo fajny egzemplarz. :loveu: Yuki to mój taki psi ideał. Jeszcze jest nieoszlifowany, ale cudownie mi się z nim żyje, non stop mnie czymś pozytywnie zaskakuje. Bardzo mi się podobała wypowiedź jednego z hodowców, który nawiązywał do tego, że gdy ktoś sprawił sobie bedla, to często kupował u niego po latach następnego. Powiedział coś w stylu "ludzie nie przestają się zachwycać, jak świetnymi są kompanami. One wspaniale adaptują się do warunków. Czujemy, jakby one były dobrze strzeżonym sekretem".

No i to tak trochę jest. Grono wielbicieli mają małe, ale zakochane po uszy i wielce zdziwione, że inni nie poznali się jeszcze na tej rasie. :loveu: Ale może to i dobrze, popularność żadnej rasie nie zrobiła dobrze.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...