Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Wiem, że się nie wywinę, trudno się mówi. :evil_lol: Dzięki za zdjęcia, kradnę na fejsika. A czernysz jest mistrz, w końcu udało mi się zobaczyć niepewnego Yukiego, chyba pierwszy raz w życiu, hahaha. Może się bał, że na nim usiądzie, tak jak on prawie usiadł na Roleksie. :loveu:

Victoria, może są różne szkoły, ja tylko powtarzam, co mi mówili, ja się na agi słabo znam. ;)

Aleksandra, dziękujemy.

Posted

Kochamy jajo. :loveu:

[video=youtube;zec_62x2uPY]http://www.youtube.com/watch?v=zec_62x2uPY[/video]

Małe zestawienie. :)

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/q71/s720x720/971074_632052773495131_1419706123_n.jpg[/IMG]

Posted

Ciężko powiedzieć, mi trudno uwierzyć w taką zmianę w marne 4 miesiące. Pewnie ktoś mi podmienił psa. :shake:

Staram się nacieszyć jak mogę jego dzieciństwem, w przeciwieństwie do mojej przyjaciółki ja KOCHAM szczeniaczki i mogłabym mieć szczeniaczka non stop. Ona za to po tygodniu ma już dosyć i chciałaby już, żeby psiak podrosnął i się ogarnął. ;)

Szczęśliwie psychicznie Yuki to jeszcze straszny dzieciak, z plączącymi się łapami i głupkowatym wyrazem pyska. :loveu:

Posted

Z ciężkim sercem, ale postanowiłam przetestować Rogz Grinz jako kulę-smakulę. Do testów wybrałam Tonika, który wbrew pozorom jest dla zabawek dużo większym zagrożeniem niż Yuki. Tonic wybitnie lubuje się w rozdrabnianiu wszystkiego w drobny mak, czy to chodzi o wyprucie flaków z pluszaka, czy o rozwalenie piłeczki.

Jestem bardzo zadowolona - mimo że pies gryzł i żuł piłka jest w świetnym stanie, tuż po zabraniu psu widziałam dwa miejsca, w które wbił się kieł, ale po pół godzinie jak chciałam je pokazać mamie, to już nie mogłam znaleźć. ;) Minimalnie wyszczerbiła się piłka tuż przy otworze, a poza tym wygląda jak nowa. Polecam, naprawdę się dobrze sprawiła.

[url]http://youtu.be/-Vn8-vRYhXY[/url]

Posted

Właśnie wróciłam z kolejnego treningu, bardzo jestem z małego dumna. Choć plac miał być pusty, było na nim kilka ćwiczących psów - mimo tego zamiast polecieć do nich Yuki ładnie się skupiał i chętnie pracował. Przyznam, że spodziewałam się czegoś innego. ;) Ani razu mi nie nawiał do piesków, dwa razy jak nas jakiś mijał to miał przez chwilę ochotę, ale dałam radę go odwołać.

Coś mu zaskoczyło w łepetynie i obieganie tyczki idzie mu naprawdę fajnie i sam z siebie robi to coraz ciaśniej. Niedługo wprowadzimy komendę, zwiększymy odległość... I może za jakiś czas zaczniemy trenować na dwóch tyczkach. :)

Ze slalomem też mamy pewien postęp, mianowicie Yukiego już nie trzyma przed przeszkodą Natalia, tylko zostawiam go w siadzie. Zdarza mu się zerwać komendę, ale rzadko.

Zostawanie ostatnio zaczęłam mu utrudniać i kładłam przed nim piszczącą piłeczkę, którą może wziąć dopiero po komendzie zwalniającej. Na chwilę obecną w 80% mogę ją upuścić i się nie zerwie.

W ogóle chłopak mi się zaczyna ogarniać, ładniej się skupia, ma coraz lepiej skoordynowane ciałko, a pracuje dalej chętnie. Jestem bardzo dumna i szczęśliwa. :)

A za godzinkę jedziemy do Ciechanowa na parę dni. :loveu:

Posted

Mam parę zdjęć, większość od Jokady :loveu: i dwa strzelone w Ciechanowie komórką, Yuki razem z moim najlepszym przyjacielem. <3

[IMG]https://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/q71/1374989_636845083015900_1809335792_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/q71/1374067_636841306349611_878891684_n.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928t640x480_zps666919a2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928w640x480_zps9b1a7e0b.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928s640x480_zps3156d8c2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928x640x480_zps26ada77e.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928u640x480_zpsb92700c7.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928r640x480_zps94a99ce1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928p640x480_zps78e4cb6a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928o640x480_zps03cd9714.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928h640x480_zps55e67916.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928d640x480_zps5f17f168.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928j640x480_zps495b6363.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928e640x480_zps8cad6474.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928f640x480_zps10444b4a.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Tonic/20130928b640x480_zps661c949d.jpg[/IMG]

Posted

Yuki jest genialny! I wow! Jaki on duzy w porownaniu do reszty. Slodziak na maksa. Szkoda ze one tak bieleja bo kolor ma fantastyczny.

A jak przywolanie? Nie ucieka ci za zwierzetami? Bedle sa super, pasuja mi idealnie, ale nie ma u mnie w okolicy psiego fryzjera ktory by sie podjal, a zarosniety bedl to brzydal ;(

Posted

Dzięki. :)

Ano w porównaniu do reszty to duży - ale nie jego wina, że spaceruje z takim drobiazgiem. :evil_lol: On waży jakieś 10-11 kilo, w kłębie ma coś koło 42-44cm. Bardzo jest poręczna ta wielkość, ma większość zalet małego psa (w podróży, na rączki można wziąć itd), a przy tym nie boję się, że inny pies mi go zje jednym kłapnięciem. :P

Przywołanie ok mamy. :) Nie perfekcyjne, ale w tym wieku tego jeszcze od niego nie wymagam. Czasami ogłuchnie, jak leci do jakiegoś psa, ale w 90% przypadków odwołuje się i od psów. Za zwierzyną nie lata, ale to się może z wiekiem zmienić, zobaczymy.

No brak fryzjera to problem. Ewentualnie można iść do 'zwykłego' psiego i poprosić o strzyżenie całego psa np. na 3 cm - wygląda to na pewno lepiej niż nieumiejętna próba odtworzenia fryzury. ;)

Bedle są naprawdę super, u mnie na pewno na jednym się nie skończy. ;> Ale to plany na daleeeeką (oby jak najdalszą!) przyszłość, bo nie planuję więcej niż dwóch psów na raz mieć. :)

Posted

Wczoraj byliśmy na wystawie, Yuki dostał ocenę wybitnie obiecującą, z automatu oczywiście najpiękniejsze szczenię w rasie. ;) Zostaliśmy na bisach, dostał się do finałowej piątki najpiękniejszych szczeniąt, niestety odpadł (niezłe cyrki tam odstawił, ja też. :evil_lol: ). O tyle z oceny zadowolona jestem, że sędzina wybitnych na prawo i lewo nie rozdawała, a bardzo jej się spodobał, zresztą ma fajny opis: "zgryz nożycowy, bardzo dobry rozmiar, bardzo piękna głowa, pięknie osadzone uszy, bardzo przyjacielski (sędzina została wycałowana :P), dobra długość szyi, wystarczające kątowanie przednich kończyn, piękna linia grzbietu, ładnie umięśnione tylne kończyny (hahaha, z udek akurat jestem dumna ;) ), sierść w trakcie rozwoju, wciąż luźny w ruchu".

Spisał się chłopak dzielnie, ale zmęczyła go ta wystawa na hali. Mnie także. ;)

Z ciekawszych wieści - było dziś spotkanie organizacyjne Freexów, wybieramy się na kurs początkujący. Było naprawdę wieeele psów (koło 15, może więcej), ale Yuki ze wszystkimi zadaniami poradził sobie świetnie: szedł przy mnie skupiony na smaku pomiędzy psami, poleciał za mną gdy uciekałam, również gdy uciekaliśmy parami (nawet olał pieska, który do niego wtedy podleciał i dalej do mnie biegł), ładnie zostawał na komendę. W międzyczasie zdarzało mu się pociągnąć do psa, ale większość czasu był ogarnięty, oferował mi siadanie i paczanie w oczka, potrafił się zrelaksować i położyć. Chętnie pracował nie tylko na smaki, ale też na szarpak i piłeczkę.

Fajnie było, ale ja już chcę prawdziwy trening. :cool3:

Trochę zdjęć:
Dzień przed wystawą

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/picture_Jasno15B01070ikontrast_jpg2_zpsb9f6ad7e.jpg[/IMG]

Ostatnie poprawki przed wejściem na ring odbyły się z tradycyjnym wycałowaniem. ;)
[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_028_zpsc099e7c2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_031_zpsf983f934.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_030_zps3ee871a0.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_032_zps507c4349.jpg[/IMG]

Posted

Zdjęcia z ringu.

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_057_zps1b42ddff.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_074_zps7da8900d.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_083_zpseda43e23.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_085_zps7ee39d9e.jpg[/IMG]

Ja się przerzucam na jorczki. :loveu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_044_zps06c3df1b.jpg[/IMG]

Posted

Jeszcze raz śliczny Roleksik. <3

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131006_038_zps837181da.jpg[/IMG]

Yuki z moją mamą. :)

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_006_zpsf359a2b1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_007_zpsf78b9136.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_010_zpsde532889.jpg[/IMG]

Posted

Dwie fotki z naszego debiutu wystawowego we wrześniu.

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/V__7A89_zpsf3f13bfe.jpg[/IMG]

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/V__3876_zps58013821.jpg[/IMG]

A tu dzisiejszy powrót do normalności, czyli potargany pies z liśćmi i gałązkami w kłakach i z czarnymi łapiszonami. Takiego go kocham najbardziej. :loveu:

[IMG]http://i70.photobucket.com/albums/i99/szura/Zwierzaki/Yuki/WP_20131007_016_zpsda373bac.jpg[/IMG]

Posted

Yuki jest genialny. Wyglada jak przytulanka, zacalowalabym chyba na smierc.

Cholera i charakter bedle maja super i idealna dla mnie wielkosc, na tyle duzy ze nie jest mala po*******ka a na tyle maly ze jest poreczny.

Myslisz ze daloby sie bedla nauczyc akceptowac koty ktore widzialby dwa razy w roku?

Posted

Myślę, że to on zacałowałby Cię na śmierć. :D

Jeśli chodzi o koty to o ile za szczeniaka będzie mieć kontakt, to powinno być ok. Yuki w wieku 3 miesięcy poznał kota na smyczy, a teraz u groomerki ma kontakt z kotami, reaguje zaciekawieniem i lekką niepewnością. ;) Natomiast koniecznie trzeba tego pilnować jeśli się planuje koty, bo jak najbardziej może bedliś uznać, że mordowanie kotów to super zabawa. Może też być tak, że koty domowe pies akceptuje, a na zewnątrz już nie. Najlepiej byłoby brać szczeniaka po rodzicach z możliwie niewielkim popędem myśliwskim. Elila z tego co wiem raczej nie goni lub daje się odwołać, a o Ciapka w sumie nie pytałam. Podsumowując to moim zdaniem jeśli psiak będzie miał za gnojka bardziej nasilony kontakt z kotami, to potem będzie w porządku.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...