Jump to content
Dogomania

***Waldemarowy obłęd w ciapki czyli - Popyrtany Pointer Gallery ***


Majkowska

Recommended Posts

[quote name='Angi']i takim sposobem nie chciałabym wystawowego psa :P[/QUOTE]
Musisz dobijać kiedy ja na zakręcie??:roll:

Myślę o tym intensywnie wszystkim i nad wystawy wybieram przyjemne współżycie z psem...Coraz bardziej mam ochotę uciąć mu to i owo...
I zastanawiam się nad tym jeśli już nawet bym go nie wycięła tylko zrobiła mu repa i by pokrył to czy by nie oszalał wiedząc do czego służy suka...

W obecnym momencie jestem pewna jednego - mam go dość, jest męczący i uciążliwy i nie myśli...

Link to comment
Share on other sites

Tylko czy warto szaleć na wystawach a na codzień się męczyć z psem który jak zaklęty szuka partnerki do kopulacji w notorycznym pobudzeniu...?
Chyba ten zastrzyk byłby nie głupi.
Niki (aussie) jest własnie po takim zastrzyku, a przed kastracją prawdziwą, muszę chyba do nich zagadać co i jak, bo własny pies mnie męczy...

Link to comment
Share on other sites

Sowroneczka - popytaj :)
Ja z moją wetką też pogadam (choć u mnie weci zalecają wręcz kastracje - oni tak trochę jakby teoria że tylko najlepsze psy zostają do hodowli, a resztę wyciąć) ale zawsze opinie cenne :)
Ja tak zwlekam z tym wetem ale czuję że trzeba iśc chociażby to głupie ucho pokazać, bo ileż to już czasu pies wiecznie zachlastany krwią...

Link to comment
Share on other sites

Już popytałam, teraz czekam na odpowiedzi. Od naprawdę dobrej wet/hodowczyni i od babki, która sama na swoim psie stosuje.
Zobaczymy co powiedzą, ale ja myślę, że metoda ma tyle samo przeciwników co zwolenników i ostatecznie decyzję będziesz musiała podjąć sama.
Albo go ciachnij i wszczep implanty :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sowroneczka']Chyba najlepiej z jakimś rozsądnym wetem albo farmaceutą porozmawiaj, bo to faktycznie nie witaminki. Ja bym chyba bała się polegać na opiniach "laików", nawet takich, którzy sami takie rozwiązanie zastosowali.
Mogę popytać "swoich" weterynarzy, ale to dopiero w przyszłym tygodniu.[/QUOTE]


no wiesz nie wiem czy wieloletni hodowcy to lajki ;)
ale wiadomo zdrowe to nie jest tak jak u kobiet antykoncepcja . Znajomy w ten sposób kastrował swojego psa 9 letniego psa przez dobre 2 lata ponieważ wet odradził zabiegu ze względu na serducho. Lecz jeżeli Wald nie będzie repem a ty zabawisz się w zastrzyki to lepsza decyzja byłaby o kastracji tradycyjnej ;)

Link to comment
Share on other sites

Sto lat sto lat Waldemarze Wspaniały. Od Cioci przy najbliższej okazji dostaniesz .... no co, domyslasz się może? A nie, nie, nie ciasteczka wątróbkowe, tylko.... ciasteczka serowe tym razem :-)
A ja bym się trochę obawiała tych hormonów. To nie może być bez znaczenia dla organizmu. Ale ja to laik jestem :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sowroneczka']Powiedz mi proszę jak Ty ogarniasz spacer z wyposażeniem? Bo jak mam iść z Pyzulcem i smaczkami, workami, zabawką, smyczą i aparatem, to mi (mimo torby uwieszonej w pasie) mnie-więcej dwóch rąk brakuje :([/QUOTE]
może kup sobie tzw.nerkę?
saszetkę,którą się nosi przypiętą dookoła bioder.

doczytałam,że taką masz:oops:

sto lat Waldek:)

Edited by Koszmaria
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Koszmaria']może kup sobie tzw.nerkę?
saszetkę,którą się nosi przypiętą dookoła bioder.

doczytałam,że taką masz:oops:

sto lat Waldek:)[/QUOTE]


ja mam saszetkę (jakąś z allegro za 15zł) i trzymam w niej telefon, e-fajkę, psią piłkę, smaczki, klucze i na chama wcisnę miękki kaganiec i aparat, ale mam malusieńki ;)


Waldemarku - wszystkiego najlepszego :loveu: dużo rośnij :cool3:

Majeczko - dziś nie mogłam się spotkać, właśnie wróciłam z TŻ-tem ze skałek, wymaltretowaliśmy psa i zmykamy działać, bo ja mam dziś kupę roboty i wyjście na dłużej odpada jak cholera :( ale to nic, mam dla Waldunia prezent :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sowroneczka']Wszystkiego naj, naj, naj!!!
P.S. Nie chciałam nikogo tym "laikiem" urazić ;)[/QUOTE]

hi,hi nie no spoko :) ja akurat staram się jak najwięcej ciekawostek zgarniać od wieloletnich hodowców i nie tylko w kwestii kastracji chemicznej :diabloti:
ale widziałam że ty też masz tajne wtyki ;) dodam także że psy nie sa na okragło tym faszerowane tylko gdy jest konieczność ale mówimy tu o repach gdzie jego jajka sa cenne.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...