inka33 Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 (edited) A, jeszcze zapomniałam Wam napisać, ze Fionka niezbyt chętnie daje sie brać na ręce tudzież siedzieć na kolankach. Nie, żeby mi jakoś na tym specjalnie zaleążało, żeby lubiła, ale bywają sytuację, że trzeba, np. w tłoku w autobusie, więc chciałam wiedzieć, jak to z nią jest. No i jak się przednimi odnóżami pakowała mi na krzesło czy kanapę, to ją wzięłam, ale ją zaraz "wyniosło". Za to innym razem skorzystała sobie z moich kolan, żeby przez okno próbować wyjrzeć... :roll: [quote name='Nutusia']No wiesz co? Miejsce Ci w łóżku wygrzała, a Ty ją NA PODŁOGĘ!?!?!? Normalnie sobie ten wątek z subskrypcji skasuję! ;) Rób foty, rób - będzie na pamiątkę :)[/QUOTE] Wiesz co, jeśli chodziłoby tylko o mnie, to miałaby wstęp na kanapę i do łóżka bez problemu. Muszę jednak zakładać, że może się jednak u nas zasiedzieć trochę, a TŻ owszem piesy lubi, ale nie na kanapach. No i nie chcę jej mieszać w głowie, że u mnie można się na miętkości i w piernaty tarabanić, a ewentualnie w Otwocku nie będzie można... A po za tym, może nowy DS sobie nie życzyć, więc nie chcę jej przyzwyczajać do takich dobrości - jak się nowy domek będzie zgadzał, to i tak wlezie ;), a jak nie, to łatwiej będzie im jej nie pozwalać. [quote name='Poker']Czytam te elaboraty jednym tchem .Całe powieści wychodzą.[/QUOTE] Dzięki... :oops: [quote name='Poker']Widać ,że z Fionki mądra sunia i będą z niej prawdziwe psy w odpowiednich rękach. Trzymam kciuki.[/QUOTE] No widzisz - ja coś nie coś wiem, umiem trochę psa obserwować i trochę podziałać, ale jednak tych umiejętności i wiedzy mi brakuje... :oops: Skoro smaczkami się nie interesuje za bardzo, to jej skusić inaczej nie umiem, by być dla niej ciekawszym "obiektem". :( Może jakaś piszcząca zabawka by była dobra, może bardziej pachnące smaki, a może z klikerem dobrze by się ją uczyło, nie wiem... Wiele z nią nie "zdziałam", ale może też i dlatego, że Fionka jest taka... trochę "nie w moim typie", jeśli chodzi o osobowość. Sympatyczna, mądra i kochaniutka oczywiście, ale jak dla mnie za duży bzik i może przez to nie całkiem umiem do niej dotrzeć.. Edited October 23, 2013 by inka33 Quote
Gusiaczek Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 Hmmmmmmmmm, z łózka dopirom co wylazła i ... nie mogę nadrobić zaległości na dogo, ni wrócić do książki "na chorowanie" - najnowsza J. Picoult Teraz przywlekłam się do Was, Dziewczyny ..... Już! nadrobiłam, poczytałam .... Fionka bardzo,nie tylko rasowo, podobna z Ovką ... Nie będę się mądrzyć, bo w d byłam i g wiem, poza tym, że wątróbkowym ciasteczkom do tej pory żaden Ogonek nie odmówił ;) Praca z klikerem daje fantastyczne efekty, ale nagroda być musi! Lena, jak chcesz upiekę Fionce ciasteczka - jedynie trza ode mnie odebrać. Jak nie, dam przepis - to niewiele roboty, bo warunkiem, że hurtowo nie działasz ;) Posmakują? jesteś na pozycji wygranej! Klikera mogę pożyczyć. Podoba mi się to, [B]o czym[/B] piszesz. Pozdrawiam :) Quote
Mazowszanka13 Posted October 23, 2013 Author Posted October 23, 2013 To mogę za kuriera robić :) Quote
inka33 Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 [quote name='Gusiaczek']Hmmmmmmmmm, z łózka dopirom co wylazła i ... nie mogę nadrobić zaległości na dogo, ni wrócić do książki "na chorowanie" - najnowsza J. Picoult Teraz przywlekłam się do Was, Dziewczyny ..... Już! nadrobiłam, poczytałam .... Fionka bardzo,nie tylko rasowo, podobna z Ovką ... Nie będę się mądrzyć, bo w d byłam i g wiem, poza tym, że wątróbkowym ciasteczkom do tej pory żaden Ogonek nie odmówił ;) Praca z klikerem daje fantastyczne efekty, ale nagroda być musi! Lena, jak chcesz upiekę Fionce ciasteczka - jedynie trza ode mnie odebrać. Jak nie, dam przepis - to niewiele roboty, bo warunkiem, że hurtowo nie działasz ;) Posmakują? jesteś na pozycji wygranej! Klikera mogę pożyczyć. Podoba mi się to, [B]o czym[/B] piszesz. Pozdrawiam :)[/QUOTE] Kochana, ja klikera używać nie umiem, za to wiem, jak łatwo niechcący kliknąć w złym momencie.. :shake: Co do wątróbeczek, to mi przypomniałaś, że mam paczuszkę suszonych paseczków kurczaka, co była gratisem do zamówienia karmy i spotonów w Zooplusie od kcd - może spróbuję...? :hmmmm: I jeszcze mi się przypomniało, że różne ćwiczenia powinnam zacząć w spokojnym, znanym miejscu, a dopiero potem w tzw. rozproszeniach coraz większych, więc chyba powinnam tego reagowania na imię czy inne tam cmoknięcie potrenować najpierw w domu... :p [quote name='Mazowszanka2']To mogę za kuriera robić :)[/QUOTE] Zaraz, zaraz! Dziewczyny, ja Wam przypominam, że Fionka przecież się do Domku Swojego wybiera...! :kciuki: [B]A po za tym, to zaraz COSIK będzie... :siara:[/B] Quote
inka33 Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 Zaczepianie do przeciągania się obgryzionym kaczorkiem... [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pSp-yClYBOsHJiIctVkTc77y7c1u9gHCzaWjy6OoAqYgtO5z7N8mrAXeT46dJjdmtuJW-mQbzwXTF74VOl5djLPGYa31VWVXP_-HMZ5fmHHo/FIONKA 2013-10-22-1 w BDT u inka33.JPG?psid=1[/IMG] "Takie ze mnie niewiniątko, a dziś coś ukradłam i pożarłam!" :cool3: [SIZE=1](Straty szacuję na... 3 grosze.:p)[/SIZE] [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pz_trYXJHs3-7nhq7FF0UerUXGxf6JhAZtoZjvX9Rg4xck0Bn_al1U0O7U4DCD-tGt2BIYYIXO_vK-w2AYU2uLhO0Xw8zBUW6VhGd1R8bL1w/FIONKA 2013-10-22-2 w BDT u inka33.JPG?psid=1[/IMG] Czasem tak się Fionka wtrynia do głaskania... :roll: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pqXaV-tZRFy5wBKU53r9t-b8ckIVyQYwSShsOYi39YfbeVBaBjOYBuupOnxTB8pUH8hhgLgoi6QDoJiWMPi6agjiJ11_Wba4_U6YVGc0Ig9U/FIONKA 2013-10-22-3 w BDT u inka33.JPG?psid=1[/IMG] Maniakalne lizanie - z zostawianiem śladów pazurków! :mad: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pUIkwvNczL6RcVmh_Nn7EqMBegEDF9sh14GiPj7TXAQWqniL1M5Ll2Oe2b9DSJ9R30tPDKNiAS0MTJPOABdzCvbon_zKSzg52ZHaBb3n-2-I/FIONKA 2013-10-22-4 w BDT u inka33.JPG?psid=1[/IMG] Błyszcząca szprotka! :p [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pDS-Wj0PVTilriN-5kywSjCPSIdPuQUNmmWyEtTBoxFBelTy0VBMER2Zo9KCMG5WMQeOyjAakLtJrcXTvr7GAGKLOMaiQ0wSoX46EE62oZLo/FIONKA 2013-10-22-5 w BDT u inka33.JPG?psid=1[/IMG] To fotki z wczoraj, a dziś... była foto-sesja jesienna Fionki w parku... :siara: Quote
Mazowszanka13 Posted October 23, 2013 Author Posted October 23, 2013 Jakie cudne zdjęcia, aż się wzruszyłam. A to, cała Fiona: [url]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pz_trYXJHs3-7nhq7FF0UerUXGxf6JhAZtoZjvX9Rg4xck0Bn_al1U0O7U4DCD-tGt2BIYYIXO_vK-w2AYU2uLhO0Xw8zBUW6VhGd1R8bL1w/FIONKA%202013-10-22-2%20w%20BDT%20u%20inka33.JPG?psid=1[/url] Quote
inka33 Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 [quote name='Mazowszanka2']Jakie cudne zdjęcia, aż się wzruszyłam.[/QUOTE] Oj tam, oj tam... :oops: To paczaj teraz! :grins: Fiona pacza na psa w dali: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pwSD_VBXDNiATY3sbA1EoWj8cwN1GY-ECiT0pqmxiItG2Xmey_hqWOOrt9QqA7fjzBc11Nd3KwmuidRrbMuC4HtL2j9Fzopi3qSdYEg6twrk/FIONKA jesienna 2013-10-23-1 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Jeszcze bardziej pacza na psa w dalszej dali: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pGanGDISs8dDOs2ZwT0ysigIS8y86-rOtgS8G99EMWA0RdNQpq-FGIQw400cPlod65iwbVxgjULovc8YMtZ5zXXNzkw6zy7IcxEts6yHpg7U/FIONKA jesienna 2013-10-23-2 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Pacza w inną dal z nadzieją na innego psa: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2p7HKZJ81KHxFMk_roc0k42cIsAoGTu7I9XC81nGyOGDfY7lTjHCzlrp1_0l97IXyjKzgQk9QrdGEmruywrg4b2dhP1fwoZsS8HNnhyAsJIpw/FIONKA jesienna 2013-10-23-3 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Tu w całkiem inną dal się pacza za całkiem innym psem: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pXF6ZlBKsEbsY70nvKntkCcD0_AaSQ4xPZcbb16no3ge6pQyOFpRsiROJVZgFaUX0BBBRwwvGe7t556MzLsZmK-bvoz_NzMbH6zk-EQUbt-Q/FIONKA jesienna 2013-10-23-4 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] A tu w czasie zabawy pacza za psem w bliskiej dali: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pxoHcl1TPmR7YiahI-i0cyo7Z3VXsbgPALUbv3V4hDVOKBxJ_R0fWMAQEyELrY7zyXq759BNQXWuwcwOTIMlkdsIMVdR07kKX8dasJmPD8TE/FIONKA jesienna 2013-10-23-5b w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Jesienności z 23.10.2013 - c.d.n. :p Quote
inka33 Posted October 23, 2013 Posted October 23, 2013 Jesienności z 23.10.2013 - c.d. Tu znów w bliską dal Fionka pacza za pobliskim psem: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pf7L_b-ufp1-IkaYg3BfRLpLL9NC8QC3X97lwMUhZcNWt5iznSTjqtrQuzCbXNohL-AzTkhIu6BMhAqWPoJmXekgMgnTEktYE1NIBnM8ZrTk/FIONKA jesienna 2013-10-23-6 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Tu nadal w bliską dal Fionka pacza, ale za mniej pobliskim psem: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pojn602YZzV-mG6gmUDnHVjWaxiz_kW3ebDmB8exc-OEEImwfpDeAnEQYEJWOvbuIKcI5MXEGT7lJZH3woReGmBdeLminmMBRIyYm-lzkJkw/FIONKA jesienna 2013-10-23-7 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Tutaj dowód na to, że Fionka obszczekuje duże psy w średniej, zmniejszającej się oddali: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2prup7FwfZf2yGxoyYYqN36WeM3wmuUgdgBKucMO7cQf_lbDDb2X5W7kOmCWE9MUntd8ZdscuAAtD5HdXRxxbGgjDAcZywlqBhpZ4U4hfyLV8/FIONKA jesienna 2013-10-23-8 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Po zabawie Fionka pacza za byłymi bawicielami i zapytuje, dlaczemu one już nie mają siły ganiać: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pJzcTfFc6LIFCsAlJA3JucowsBOmmg59TX9zteo2T72a1hWHqmLa45D6zM67ZqyAPKVcPhxMQ1mfXG-tPcu6Y2BDuXwxNZgduTWjyPrIHe2A/FIONKA jesienna 2013-10-23-9 w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Paczanie, jak paczanie - ale tutaj Fionka była nieco zaniepokojona usadzeniem jej w nieznanym miejscu: [IMG]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pfTNQsgPfjOEb9wZU4AMHQ1ZULa2yQYGl1Ic5ZuXeNx0GwORGVyp7DjTDttVP3Gm0tL28T8X7XIRdtoqyX7j3kNWQtZsEGZlbDK3wqX_vVaI/FIONKA jesienna 2013-10-23-10- w dt inka33.JPG?psid=1[/IMG] Jesiennej paczaczki natenczas KONIEC. :grins: Quote
Gusiaczek Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 (edited) [QUOTE]Kochana, ja klikera używać nie umiem, za to wiem, jak łatwo niechcący kliknąć w złym momencie.. :shake:[/QUOTE] Skoro wiesz o "złym momencie", to umiesz:) Ok. [QUOTE]Co do wątróbeczek, to mi przypomniałaś, że mam paczuszkę suszonych paseczków kurczaka,[/QUOTE] Mnie o żadnych zapasach smaczków Ovo nie da zapomnieć :evil_lol: ino łypie na półkę, gdzie są [URL]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pJzcTfFc6LIFCsAlJA3JucowsBOmmg59TX9zteo2T72a1hWHqmLa45D6zM67ZqyAPKVcPhxMQ1mfXG-tPcu6Y2BDuXwxNZgduTWjyPrIHe2A/FIONKA jesienna 2013-10-23-9 w dt inka33.JPG?psid=1[/URL] to niesamowite, jak z Ovo są podobne .... jeno moje ma bardziej wyrudzony łepek - upodobniła się do mne ? [URL]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pwSD_VBXDNiATY3sbA1EoWj8cwN1GY-ECiT0pqmxiItG2Xmey_hqWOOrt9QqA7fjzBc11Nd3KwmuidRrbMuC4HtL2j9Fzopi3qSdYEg6twrk/FIONKA jesienna 2013-10-23-1 w dt inka33.JPG?psid=1[/URL] sylwetka ta sama! :) Edited October 24, 2013 by Gusiaczek Quote
Nutusia Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 No, cud urody "dalekowzroczna" Fionella! :) Quote
malagos Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 No, trzeba przyznać z ociąganiem, ze ...dość ładna z niej psina, dość.... Dziś wizyta przedadopcyjna, tak? Quote
Mazowszanka13 Posted October 24, 2013 Author Posted October 24, 2013 Zdjęcia przepiękne, w sam raz do ogłoszeń :) Tu cudna: [url]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pf7L_b-ufp1-IkaYg3BfRLpLL9NC8QC3X97lwMUhZcNWt5iznSTjqtrQuzCbXNohL-AzTkhIu6BMhAqWPoJmXekgMgnTEktYE1NIBnM8ZrTk/FIONKA%20jesienna%202013-10-23-6%20w%20dt%20inka33.JPG?psid=1[/url] Szkoda tylko, że Fiona na zdjęciach wygląda zawsze na ogromnego psa. Wizyta dzisiaj o 17-ej. Jo37 będzie maglować, a ja wspomogę. Quote
malagos Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 To bardzom ciekawa tej wizyty i magla :) może traficie na przystojnego pana w wieku dojrzałym, taki co to da się pomaglować :) Quote
inka33 Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 [quote name='Gusiaczek']Skoro wiesz o "złym momencie", to umiesz:) Ok.[/QUOTE] Wiedzieć nie znaczy umieć. :shake: No i mam gdzieś w domu "żabkę" - pamiętacie taki metalowy klikacz z festynów? ;) [quote name='Gusiaczek']Mnie o żadnych zapasach smaczków Ovo nie da zapomnieć :evil_lol: ino łypie na półkę, gdzie są[/QUOTE] Fionka nie wiedziała, gdzie sa smaczki, w dodatku nieotwarte, dokładnie zafoliowane. Wieczorem z TŻtem sesyjkę zrobiliśmy smaczkowo-wołającą po imieniu - nieźle poszło. :) [quote name='Gusiaczek'] [URL]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pJzcTfFc6LIFCsAlJA3JucowsBOmmg59TX9zteo2T72a1hWHqmLa45D6zM67ZqyAPKVcPhxMQ1mfXG-tPcu6Y2BDuXwxNZgduTWjyPrIHe2A/FIONKA jesienna 2013-10-23-9 w dt inka33.JPG?psid=1[/URL] to niesamowite, jak z Ovo są podobne .... jeno moje ma bardziej wyrudzony łepek - upodobniła się do mne ? [URL]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pwSD_VBXDNiATY3sbA1EoWj8cwN1GY-ECiT0pqmxiItG2Xmey_hqWOOrt9QqA7fjzBc11Nd3KwmuidRrbMuC4HtL2j9Fzopi3qSdYEg6twrk/FIONKA jesienna 2013-10-23-1 w dt inka33.JPG?psid=1[/URL] sylwetka ta sama! :)[/QUOTE] Te odnóża czasem zachowują się niemożliwie! :mad: :p [quote name='Nutusia']No, cud urody "dalekowzroczna" Fionella! :)[/QUOTE] Taaa, to jej zapsamipaczanie... i zadziećmipaczanie, i zaptakamipaczanie... :roll: [quote name='malagos']No, trzeba przyznać z ociąganiem, ze ...dość ładna z niej psina, dość.... Dziś wizyta przedadopcyjna, tak?[/QUOTE] Dlaczego tylko "dość ładna"...? Hę? :mad: [quote name='Mazowszanka2']Zdjęcia przepiękne, w sam raz do ogłoszeń :) Tu cudna: [URL]https://py26sw.bn1.livefilestore.com/y2pf7L_b-ufp1-IkaYg3BfRLpLL9NC8QC3X97lwMUhZcNWt5iznSTjqtrQuzCbXNohL-AzTkhIu6BMhAqWPoJmXekgMgnTEktYE1NIBnM8ZrTk/FIONKA jesienna 2013-10-23-6 w dt inka33.JPG?psid=1[/URL] Szkoda tylko, że Fiona na zdjęciach wygląda zawsze na ogromnego psa. Wizyta dzisiaj o 17-ej. Jo37 będzie maglować, a ja wspomogę.[/QUOTE] Ogłoszenia mają już nie być potrzebne! :kciuki: Że aż na ogromnego...? :hmmmm: Próbowałam robić też zdjęcia przy nogach ludzkich, ale nie wyszły... :oops: [quote name='Nutusia']Strach się bać ;) :)[/QUOTE] A Fionka ma to w nosie! :D [quote name='malagos']To bardzom ciekawa tej wizyty i magla :) może traficie na przystojnego pana w wieku dojrzałym, taki co to da się pomaglować :)[/QUOTE] Może poprosimy o nagranie...? :evil_lol: [quote name='Nutusia']Ty, słomiana wdowa ;) No![/QUOTE] Co jej żałujesz?! Quote
inka33 Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 Fionella poznała wczoraj mojego TŻta. Większego wrażenia na niej nie zrobił. :evil_lol: A serio - bez problemu go przywitała, potem napadła liżąco i ogłaskiprosząco. :) Chyba serio jej jakichś mikroelementów brakuje, nawet szczyptę soli kuchennej zlizała ojcu z palca w mig. :hmmmm: Wydaje mi się, że dobrze by było zafundować jej karmę dla ciężarnych lub karmiących suk albo dla psich sportowców... Przydałoby się jej trochę przytyć w zdrowy, kontrolowany sposób, bo Fionka składa się głównie z kosteczek i skóry pokrytej super błyszczącą sierścią oraz... mieśni ud. :roll: Zwłaszcza przed zimą trochę tłuszczyku z pewnością by jej nie zaszkodziło... Nie pamiętam, czy Wam już pisałam, ze Fionka nie przepada za nakolankowaniem i narączkowaniem... :hmmmm: Oczywiście nie zależy mi na ciągłym jej noszeniem czy usadzaniem na kolanach, ale czasem trzeba móc to zrobić - np. w zatłoczonym autobusie, czy w celu zważenia lub obcięcia pazurków itp. Kolankowanie u ciotki inki siedzącej przy biurku świetnie za to nadaje się do... prób wyglądania przez okno! :p Jakoś nie przepada też za głaskaniem po grzbiecie i boczkach - mam wrażenie, że to przez kościstość nie sprawia jej to przyjemności... Za to drapsianie i głaskanie po karku, po klatce piersiowej oraz drapsianie za uchami i pod bródką to jest to! :) Aha, dziś na porannym spacerku... znalazł się... zaginiony fragment oczka kaczorka! :roll: Sam(!) kaczorek przed chwilą napadał śniegu w przedpokoju... Chyba za chwilę będzie można uznać go za całkiem martwego... :hmmmm: Za to wczoraj na ktorymś spacerze Fionka - niechętnie, ale posłusznie - rozstała się z... dorwaną połówką bułeczki z masełkiem. :) Nikt się nie przejął stratą, jaką ponieśliśmy za sprawą ząbków niewiniątka-Fionelli... :bigcry: Quote
malagos Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 Ja się też kiedyś ucieszyłam, jak na trawniczku znalazłam dawno oderwane i pożarte duże różowe ucho króliczka, było w ślicznej brązowej otoczce :) Quote
Mazowszanka13 Posted October 24, 2013 Author Posted October 24, 2013 No więc tak. [B]Pani jest w porządku[/B]. Bardzo mila i ciepla. W srednim wieku :) Nie miala nigdy psa, ale od dawna o nim mysli. Lubi spacerowac, ale samej tak glupio. Jest gdzie chodzic. I gdyby Fiona była NORMALNYM psem to by nie byłoby nad czym zastanawiać się. Pani mieszka z siostrzencem, ktory studiuje i pracuje w Warszawie. Wspomagalby ja w spacerach. Ale jednak troche Fiona musialaby posiedziec w domu. Czy bedzie grzeczna. I druga sprawa. Pani ma Rodzicow poza Warszawa, a oni dom z ogrodem. I wtedy, podczas wizyt, trzeba bedzie Fiony pilnowac, bo plot to nasz wrog. [B]Gusiaczek, Mattilu [/B]jak przyzwyczailyscie wasze suczydla zostawac grzecznie w domu i nie niszczyc. [COLOR=#000080][SIZE=3]Stanęło na tym, że Pani w weekend pojedzie do inka33 poznac Fionę i vice versa. Porozmawia z Lena.[/SIZE][/COLOR] Quote
malagos Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 A dlaczego zakładasz, ze Fionka będzie niszczyć w mieszkaniu? U nas nie niszczyła! Dobra duza kość do zabawy, pluszaki, smaczki i najpierw próba wyjścia na 15 min. Potem na dłużej. Moja Ania Kenię uczyła 3 dni, a za pierwszym jej wyjściem z domu Kenia wyła na całe osiedla. Każde następne, o 5 min dłuzsze, był ok. Quote
Mazowszanka13 Posted October 24, 2013 Author Posted October 24, 2013 I tu prośba do inka33, aby zaczęła Fionę już od jutra na trochę zostawiać :) Quote
Mattilu Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 O rany, ale sie nadzialo! nie znam sie, ale czy Pani nie jest zbyt spokojna jak na potrzeby Fionki? Nie jest powiedziane, ze Fionka bedzie niszczyc w nowym domu. U Inki jak narazie polegl tylko kaczorek. Hopka, pozbawiona wplywu Nutusiowego stada (a zwlaszcza Kreski prowodyrki;) ) u nas w domu zniszczyla tylko jeden dlugopis. Przyzwyczajalismy ja do samodzielnego zostawania w domu wychodzac najpierw na pol godziny - chowalismy wszelkie rzeczy "kuszace" a zostawialismy jakiegos gryzaka - i juz. Teraz, jak bardzo trzeba, Hopka zostaje w domu i na 6-7 godzin sama (chociaz zdarza sie to rzadko). Inka, kocham Twoje elaboraty - tyle w nich obserwacji i serca dla psa. Fionka, trzymam caly czas kciuki za Ciebie i dom, ktory razem z Toba bedzie ciekawy swiata: psow, ptakow i dzieci. Quote
inka33 Posted October 24, 2013 Posted October 24, 2013 [quote name='Mazowszanka2']I tu prośba do inka33, aby zaczęła Fionę już od jutra na trochę zostawiać :)[/QUOTE] Inka wie... :p [quote name='Mattilu']O rany, ale sie nadzialo! [B] nie znam sie, ale czy Pani nie jest zbyt spokojna jak na potrzeby Fionki?[/B] Nie jest powiedziane, ze Fionka bedzie niszczyc w nowym domu. U Inki jak narazie polegl tylko kaczorek. Hopka, pozbawiona wplywu Nutusiowego stada (a zwlaszcza Kreski prowodyrki;) ) u nas w domu zniszczyla tylko jeden dlugopis. Przyzwyczajalismy ja do samodzielnego zostawania w domu wychodzac najpierw na pol godziny - chowalismy wszelkie rzeczy "kuszace" a zostawialismy jakiegos gryzaka - i juz. Teraz, jak bardzo trzeba, Hopka zostaje w domu i na 6-7 godzin sama (chociaz zdarza sie to rzadko). Inka, kocham Twoje elaboraty - tyle w nich obserwacji i serca dla psa. Fionka, trzymam caly czas kciuki za Ciebie i dom, ktory razem z Toba bedzie ciekawy swiata: psow, ptakow i dzieci.[/QUOTE] [B]Też się zastanawiam... :hmmmm:[/B] Jak dziś nam popołudniowe wyjście do parku na wybieganie trochę deszcze, a troche moje nieogarnięcie zepsuły, to Fionka sie co i rusz wygłupia bardziej w domu - jak się przeciągać tygryskiem nie chcę, to podgryza, zaczepiając do zabawy i takie tam cuda. ;) Wydaje mi się, że musiałaby być porządnie wybiegana z rana, żeby [B]spokojnie[/B] wytrzymać te 9-10h samotności. Albo mieć towarzysza psiego. [B]I jeszcze myślę nad tym, czy Fionka jest dobra na pierwszego psa... :hmmmm:[/B] Sugerowałabym Pani poczytanie czegoś nt. podstaw psiego wychowania, psich sygnałów itp. Taka wiedza bardzo pomaga. Np. jak wczoraj podczas jesiennej foto-sesji prowadził Fionkę mój ojciec, to się trochę ciagała, kręcił itp., podobnie wieczorem z TŻem. Ona musi wiedzieć, kto rządzi - niekoniecznie żelazną ręką, ale za to konsekwentnie. Jest trochę jak dzieciak sprawdzający granice. [B]No i musi [U]pilnować, pilnować, pilnować![/U][/B] :nerwy: [COLOR=#008080]PS.[/COLOR] Kaczorek jeszcze trochę jakby żyje, choć z dziwnie płaska i strzępiastą główką. Był od Mazowszanki. ;) U inki poległ stary plastikowy spinacz do bielizny, który i tak był do wyrzucenia, tylko leżał gdzieś(?) zapomniany. Właściwie nie poległ całkiem, tylko dostał sam z siebie wglębień delikatnych - jak piegów. ;) Quote
Mazowszanka13 Posted October 24, 2013 Author Posted October 24, 2013 Inka33, poznasz Panią, zobaczysz jak na siebie reagują, pouczysz. Jeszcze nic nie jest przesądzone, ale od czegoś trzeba zacząć. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.