Jump to content
Dogomania

Olkusz i Kraków-dwie sunie - dwa nieszczęścia... Obie sunie mają swój domek!!!.


zolziatko

Recommended Posts

  • Replies 1.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='paula_t']No i nie zrobiłam Brence ogłoszeń....Przepraszam :( Ale jak już coś wali, to wali się na całego...Cały czas nad naukę, prywatnie też nie najlepiej i jeszcze moja ulubiona kocinka zmarła :( Muszę się ogarnąć....[/QUOTE]
Paula tak mi przykro, że masz pod górkę. Ogłoszenia nie zając nie uciekną, Ty musisz zaliczyć egzamin, i to jest najważniejsze; najgorsza ta wiadomość o kociaku, czy to tak biedna kociczka taka bez oczka??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='asiuniab']Paula tak mi przykro, że masz pod górkę. Ogłoszenia nie zając nie uciekną, Ty musisz zaliczyć egzamin, i to jest najważniejsze; najgorsza ta wiadomość o kociaku, czy to tak biedna kociczka taka bez oczka??[/QUOTE]

Tak, ta bez oczka, Glucik:(
Taki to po prostu zwariowany okres ostatnio. Ogłoszenia Brenka cały czas ma, bo zrobiłam jej całkiem sporo tych pakietów i dzień w dzień przychodzą mi odnowienia z różnych portali, teraz ledwo jej na tablicy odnowiłam.

Link to comment
Share on other sites

Kolejne "cudowne" wieści :placz:

Wstaję rano i patrzę, że dzwoni domek Płoszki, no i już wiedziałam....

Płoszka wraca z adopcji, bo Panu zmieniła się praca i Państwa nie ma 14h/dobę w domu. Próbowałam z jakimiś znajomymi, sąsiadami, zatrudnieniem jakiejś młodej osoby, która mogłaby z Płoszką wychodzić w czasie Państwa nieobecności, ale nic z tego....Przez jakiś czas, nie wiem jak długi, Płoszka może jeszcze tam zostać, a ja muszę baaaaardzo intensywnie szukać jej domku.

Powiem Wam, że już wysiadam....psychicznie i fizycznie...Wypaliłam się, nie mam już po prostu siły....Wszystko na nic :(

Link to comment
Share on other sites

Mamy "do miesiąca czasu"

Płoszka ogłoszona, zrobiłam jej mój stały pakiet.

Wrzucam tylko jednego linka, bo na więcej nie mam czasu, zolziatko, wrzuć ją proszę z tym opisem i zdjęciami na psygarnij:

PŁOSZKA TRACI DOM, PILNIE SZUKA NOWEGO

[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Ploszka-traci-dom,-PILNIE-szuka-nowego-id74104.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='paula_t']Mamy "do miesiąca czasu"

Płoszka ogłoszona, zrobiłam jej mój stały pakiet.

Wrzucam tylko jednego linka, bo na więcej nie mam czasu, zolziatko, wrzuć ją proszę z tym opisem i zdjęciami na psygarnij:

PŁOSZKA TRACI DOM, PILNIE SZUKA NOWEGO

[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Ploszka-traci-dom,-PILNIE-szuka-nowego-id74104.html[/URL][/QUOTE]

[quote name='paula_t']Kolejne "cudowne" wieści :placz:

Wstaję rano i patrzę, że dzwoni domek Płoszki, no i już wiedziałam....

Płoszka wraca z adopcji, bo Panu zmieniła się praca i Państwa nie ma 14h/dobę w domu. Próbowałam z jakimiś znajomymi, sąsiadami, zatrudnieniem jakiejś młodej osoby, która mogłaby z Płoszką wychodzić w czasie Państwa nieobecności, ale nic z tego....Przez jakiś czas, nie wiem jak długi, Płoszka może jeszcze tam zostać, a ja muszę baaaaardzo intensywnie szukać jej domku.

Powiem Wam, że już wysiadam....psychicznie i fizycznie...Wypaliłam się, nie mam już po prostu siły....Wszystko na nic :([/QUOTE]


Na wątku Czakusia Aga napisała, że Płoszka wraca z adopcji, więc przybiegłam.

K...a, jestem załamana.
Niby super ludzie, a tu taki cios. I jak tu komuś zaufać. Brak mi słów.

"Do miesiąca czasu" a co jeśli domek się nie znajdzie? Ludzie są gotowi ją wywalić na bruk???

Ja pier...:angryy:, ale się wkurzyłam.

Chyba bym umarła ze wstydu i zażenowania, gdybym zadzwoniła do kogoś, że oddaję psa, jak zepsutą rzecz, bo coś tam.

Kurde pies żyje kilkanaście lat i przez ten czas milion razy wszystko może się zmienić, czy niektórzy o tym nie wiedzą.

Paula błagam nie załamuj się.

Ja też już nieraz miałam dosyć, ale co zrobią bez Nas te biedne psiaki na świecie pełnym bezdusznych potworów?

Link to comment
Share on other sites

Jestem megaaa wkurw... poważnie, bo jak pytałyśmy z paulą na wizycie o kogoś kto by się zajął psem w razie "w", to oczywiście, że mają siostrę, która też ma psa, pokazywali nam jego zdjęcia itd. Przyszło "w" i dupa!
Ludzie mieszkają w centrum miasta, na kazimierzu, gdzie ludzi jest mnostwo, założyli by jej chustkę z napisem 'szukam domu' i zaraz by miała jakiś, a oni palcem nie kiwnęli, tylko pauli dali miesiąc.
Z resztą, jakbym pracowała po 14 godzin to i tak bym swojego ukochanego psa nie oddała, nawet po tygodniu, a co dopiero po 4 miesiącach.

Załamałam się, zaufałyśmy im, a tu psikus w nos.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gabi79']Na wątku Czakusia Aga napisała, że Płoszka wraca z adopcji, więc przybiegłam.

K...a, jestem załamana.
Niby super ludzie, a tu taki cios. I jak tu komuś zaufać. Brak mi słów.

"Do miesiąca czasu" a co jeśli domek się nie znajdzie? Ludzie są gotowi ją wywalić na bruk???

Ja pier...:angryy:, ale się wkurzyłam.

Chyba bym umarła ze wstydu i zażenowania, gdybym zadzwoniła do kogoś, że oddaję psa, jak zepsutą rzecz, bo coś tam.

Kurde pies żyje kilkanaście lat i przez ten czas milion razy wszystko może się zmienić, czy niektórzy o tym nie wiedzą.

Paula błagam nie załamuj się.

Ja też już nieraz miałam dosyć, ale co zrobią bez Nas te biedne psiaki na świecie pełnym bezdusznych potworów?[/QUOTE]

Gabrysiu, nie wiem co się stanie, jeśli nie znajdziemy jej domku, będzie musiała wrócić do hoteliku....Pani powiedziała mi, że do miesiąca czasu, bo Ona i tak już się źle z tym czuje i cierpi, że musi Płoszkę oddać....Pozostawiam to bez komentarza.

[quote name='MTD']Jestem megaaa wkurw... poważnie, bo jak pytałyśmy z paulą na wizycie o kogoś kto by się zajął psem w razie "w", to oczywiście, że mają siostrę, która też ma psa, pokazywali nam jego zdjęcia itd. Przyszło "w" i dupa!
Ludzie mieszkają w centrum miasta, na kazimierzu, gdzie ludzi jest mnostwo, założyli by jej chustkę z napisem 'szukam domu' i zaraz by miała jakiś, a oni palcem nie kiwnęli, tylko pauli dali miesiąc.
Z resztą, jakbym pracowała po 14 godzin to i tak bym swojego ukochanego psa nie oddała, nawet po tygodniu, a co dopiero po 4 miesiącach.

Załamałam się, zaufałyśmy im, a tu psikus w nos.[/QUOTE]

Jak widzisz Monia nic nas nie ustrzeże przed takimi sytuacjami. Można rozmawiać godzinami, przeprowadzać wizyty, podpisywać umowy, a i tak na końcu najbardziej cierpi pies :(

[quote name='Mysza2']Równie dobrze można by oddać dziecko bo praca bo coś tam, szkoda słów, ludzie są beznadziejni:(
wyć się chce.
Nie dołujcie się dziewczyny błagam,[/QUOTE]

Myszko, najprościej jest oddać jak tylko pojawi się problem, w końcu ktoś tego psa zabierze i znajdzie mu nowy domek, przecież to jest takie proste:angryy:

To jest to, co napisałam Gabrysi- [COLOR=#000000]ja jestem załamana, bo przestaje rozumieć jaki to ma sens. Człowiek wypruwa sobie żyły, żeby tym psiakom i kotom pomóc, a efektów zero[/COLOR]:-(

[COLOR=#000000]Glucinek, o którego walczyłam prawie 2 lata miesiąc po znalezieniu domku zmarł, Stefce zostało kilka miesięcy życia i nie jestem w stanie znaleźć jej domku, w którym będzie kochana i rozpieszczana. Tam, gdzie jest teraz ma bardzo dobrze, Ginn o nią dba jak tylko może, ale mieszka z kilkunastoma innymi kotami i kontakt z człowiekiem ma parę razy dziennie i to jest dla nie dołujące.[/COLOR]

[COLOR=#000000]Brenkę ogłaszam non stop, nawet jednego telefonu nie było, z Baksem to samo, a teraz jeszcze Płoszka do tego dochodzi.
Zwierzaki przeżywają traumę, bo są przerzucane z miejsca w miejsce, muszą rozstać się z ludźmi, których pokochały, domów jak na lekarstwo, nie wspominając o kasie na utrzymanie trójki zwierzaków. [/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny to może poszukacie domu dla mojego psa, który wyje? Też może się pozbędę problemu? Ehhh .... masakra z tymi ludźmi....
Nie załamujemy się! Działamy!
Ja w weekend wezmę się za bazarek książkowy. Pomożecie w wypromowaniu i podnoszeniu prawda?
Zaraz na FB napiszę wieści... i poproszę o wsparcie ...
Płoszkę zaraz wrzucam na psygarnij....
Znajoma mi napisała dzisiaj o jakichś starszych ludziach, którzy chcą średniego psa.... Dopytałam o szczegóły, czekam na odpowiedź.... a nuż ...
Działamy ... w końcu kto, jak nie my.....

Dla ludzi pies stał się towarem ... i tyle ....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zolziatko']W niedzielę jest akcja pod Dżokiem....
Weźmiemy Płoszkę i Brennusię ....
A nuż ....
Nie załamujemy się![/QUOTE]

Tak, zolziatko pojedzie do Angeliki po Brenkę, ja jutro skontaktuję się z Państwem w sprawie wzięcia Płoszki na akcję. Oby tylko dopisała pogoda, bo wtedy więcej ludzi się pojawi.

Zolziatko, trzymam kciuki za tych starszych Państwa, a nuż...zarówno Brenka, jak i Płoszka myślę się nadają.

Link to comment
Share on other sites

weźcie obie pod Dżoka

Paula, podaj mi proszę w emailu lub smsie namiar na tych ludzi (od Płoszki).
dopiszę ich gdzie trzeba, aby im już psa nie wydano.

Postaram się pomóc w niedzielę.

[quote name='paula_t']Tak, zolziatko pojedzie do Angeliki po Brenkę, ja jutro skontaktuję się z Państwem w sprawie wzięcia Płoszki na akcję. Oby tylko dopisała pogoda, bo wtedy więcej ludzi się pojawi.

Zolziatko, trzymam kciuki za tych starszych Państwa, a nuż...zarówno Brenka, jak i Płoszka myślę się nadają.[/QUOTE]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']weźcie obie pod Dżoka

Paula, podaj mi proszę w emailu lub smsie namiar na tych ludzi (od Płoszki).
dopiszę ich gdzie trzeba, aby im już psa nie wydano.

Postaram się pomóc w niedzielę.[/QUOTE]

Bierzemy, bierzemy:)

Iwonko, jutro właśnie miałam do Ciebie dzwonić w tej sprawie, ale już widzę, że sama weszłaś na wątek dziewczyn i wszystko wiesz. Wreszcie się spotkamy i poznamy;)

Wysłałam Ci maila.

Link to comment
Share on other sites

NIE WIERZĘ, KU...A, po prostu nóż mi się w kieszeni otwiera. Jacy wspaniali ludzie-14 godzin ich nie będzie, to co?!! Nie ma nikogo kto pomoże? Ostatnio był artykuł (chyba w wyborczej) o adopcjach-ludzie skarżyli się, że procedury adopcyjne są upierdliwe... I co? Bo pytanie o ewentualne zmiany w życiu to wchodzenie z butami w czyjąś prywatność?!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...