Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Jak człowiek na horyzoncie, zwłaszcza na rowerze, to ja swoje też zapinam, na dwie smycze dwustronne, ale na szczęście nie chcą ciągnąć, słuchają i idą spokojnie, bo jakby pociągnęły, to ja jadę po ziemi, nie dam rady z 120 kilogramami rywalizować.

Posted

wszystkie jesteśmy cieniasy przy moim Jarku :D
[URL="http://img163.imageshack.us/i/dsc0055dm.jpg/"][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4223/dsc0055dm.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://img3.imageshack.us/i/dsc0068fyq.jpg/"][IMG]http://img3.imageshack.us/img3/2516/dsc0068fyq.jpg[/IMG][/URL]

:roflt:
[URL="http://img208.imageshack.us/i/dsc0080tu.jpg/"][IMG]http://img208.imageshack.us/img208/309/dsc0080tu.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='malawaszka']no Ty co się dziwisz znowu - jak je wstawiałam u nas w galerii w maju też się dziwiłaś :evil_lol:[/QUOTE]
ZAWSZE się temu będę dziwić :eviltong: Nie znoszę smyczy ;)

Posted (edited)

ha mam patent smyczowy - zmienilam z dlugich smyczy tz z tych podwojnych, na normalne krotkie i jest o niebo lepiej :cool3: jak Felix goni do przodu, to Oskar czuje "przeze mnie" ze trzeba do przodu i bez ociagania leci za mna. Jak ktorys sie zakreci i jest blizej, to wystarczy tylko reke podniesc i smycz sie znowu napreza - przez co nie majta im sie pod nogami - jest git :multi:

ps tak sie zapatrzylam na te foty az mnie zamurowalo - czapki z glow Panie i Panowie :crazyeye:

Edited by Pink
Posted

Poogladalam Felixowe ciecie i wyglada calkiem dobrze - opuchlizny wcale nie ma, mosznia jest mniejsza - no bo jajek nie ma w srodku hihi ale pies z wygladu w calosci :cool3: w piatek pojedziemy na kontrole i jak bedzie cacy, to damy sobie w kark czyli sie zaszczepimy.
Chciala bym tez zrobic juz konkretny termin dla Oskara i tak sie z myslami bije i zagwozdke mam czy ta kastracja, tej mojej ciapy jeszcze bardziej nie zdoluje :roll: i tu nawet nie chodzi o stres operacyjny, tylko czy jak wyeliminuje teraz hormony ktore kazdego psa napedzaja, to czy da sie z niego bardziej pewnego siebie psiaka zrobic? Dziewczyny poradzcie co bedzie dobre dla niego - Waszku co Ty o tym myslisz?

Posted

Na moje oko nie powinno być źle,przecież hormony nie znikają jak za dotknięciem różdżki,jeszcze długo są w organiźmie.

Próbowałaś jakiś zabaw aby go ośmielić. Może trzeba go izolować trochę od Felixa aby łapał kontakt z człowiekiem?

Posted

To okejos, to sie ciachamy :cool3: mnie sie zawsze jakos tak trafialy "wariaty" i przy cieciu sie nawet nie zastanawialam. Wiem, ze hormony potrafia i do pol roku buzowac - no i nie kazdy pies po ciachaniu sie wycisza i nadal potrafi sie wdawac w bojki - kwestia osobnicza
Izolowac ich nie bede, bo ciapa garnie sie do czlowieka i w tym problem nie jest. On by chcial ale sie poprostu boi sam a przy Felixie jest pewniejszy siebie. Jak juz pisalam, gdyby nie Felix, to ze spacerami byla by calkowita klapa - on nasladuje Felixa, przy nim czuje sie dobrze. No i jest jeszcze jedna kwestia, dom nie tylko Oskarem zyje - jest tez Felix ktoremu obcowanie z innym psem tez dobrze zrobi. On jest zadzior do psow ale Oskar zaczyna w nim wzbudzac juz jakies olewacjie uczucia - na zasadzie "niech maly ma". Jeszcze pare dni temu, bylo nie do pomyslenia, zeby nie przylecial odrazu z burczeniem jak Oskara glaskalam - teraz maly podchodzi do kanapy, ja go glaszcze i drapie a Felix lezy u siebie i juz mu zwisa - popatrzy i dalej chrapie.

Posted

Oskar
[IMG]http://imageshack.us/a/img827/5379/piesie066.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img715/7456/piesie070.jpg[/IMG]

Felix - kosmonauta :loveu:

[IMG]http://imageshack.us/a/img441/9334/piesie068.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img845/1470/piesie067.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='malawaszka']jakąś nerwicę natręctw macie wszystkie z tym "nie pakować" :errrr:[/QUOTE]

Myslę, ze dziewczyny się nabawiły tej nerwicy przez twoją nerwicę " zapakować? lub pakujemy !" :lol:

Posted

Tak Felix stoi na dwoch lapach, on tak dosc czesto "tanczy", bo nie pozwalam mu skakania po sobie - nie lubie tego :angryy: a ludzie na spacerach tym bardziej nie beda lubiec - tak ze ma zakaz, no to sobie tak tanczy w powietrzu.

Posted

[quote name='Pink']Tak Felix stoi na dwoch lapach, on tak dosc czesto "tanczy", bo nie pozwalam mu skakania po sobie - nie lubie tego :angryy: a ludzie na spacerach tym bardziej nie beda lubiec - tak ze ma zakaz, no to sobie tak tanczy w powietrzu.[/QUOTE]

oooo biedy piesecek tancereczek... nawet oprzeć się o swoja Pańcie nie może...;)
Brokat się opiera o nas często ale tylko w domu, na dworze jeszcze nigdy nie stanął na 2 łapach i to nie jest kwestia szkolenia bo on sam tak nie robi od siebie więc ludzie nie narzekają... przynajmniej nie na niego:evil_lol: bo z Inką to juz gorzej... ona najchętniej witałaby się w sposób taki, ze odbiła by przednie łapki na spodniach lub kurtce :) Ale tak robi tylko osobą które się nią zainteresują... więc albo ją znają i od razu się do niej zniżają i głaskają to wtedy nie skacze albo jak sobie coś do niej mówią to ja jej mówie " nie wolno, nie skacz" i w maire nie skacze no chyba, ze ktoś powie ze nie ma nic przeciwko to ja sobie ide dalej a niech oni się męczą z nią :diabloti: Maławaszka. widzisz? i wyszło, ze Inka nie wychowana jest :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...